Średnia Ocena:
Systematyka miłości
Gdy Spencer spotyka po raz pierwszy Hope latem przed siódmą klasą, jest to uczucie od pierwszego wejrzenia. Dynamicznie się zaprzyjaźniają, a chłopak odnajduje bratnią duszę po latach bycia wyśmiewanym z powodu syndromu Tourette'a, na który cierpi. Ale upływający czas (powieść zaczyna się, gdy bohaterowie mają trzynaście lat, a kończy, gdy są dziewiętnastolatkami), wojny pomiędzy rodzeństwem, rodzinne tragedie, nowe związki i złamane serca sprawiają, że ta dwójka czasem jest bliżej, a czasem dalej od siebie. Spencer, domorosły naukowiec, stara się to wszystko uporządkować w własnej głowie, tworząc „systematykę uczuć” - tak, jak zwierzątka i rośliny można rozpisać z podziałem na królestwo, typ, gromadę, rząd itd.., chłopak wierzy, że podobnie może usystematyzować to, co rozgrywa się w jego sercu i głowie. Oczywiście - nie jest to możliwe i ostatecznie Spencer orientuje się, że życie ciężko jest w łatwy sposób zafiszkować w odpowiednich szufladach, lecz to jest właśnie w nim tak fascynujące.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Systematyka miłości |
Autor: | Allen Rachael |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Jaguar |
Rok wydania: | 2020 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Systematyka miłości PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Spencer rozpacza na zespół Tourette'a i ma starszego brata. Obie te „rzeczy” z równą intensywnością utrudniają mu codzienne życie. Gdy do domu naprzeciwko wprowadza się Hope wraz z siostrą, chłopak czuje się, jakby trafił go piorun. Parę ciągnie do siebie od pierwszego wejrzenia, lecz przez rodzinne konflikty, osobiste tragedie i niesprzyjające zbiegi okoliczności, Spencer i Hope przez kilka lat są „skazani” jedynie na przyjaźń. Mimo iż są bratnimi duszami, każde z osobna musi dojrzeć do uczucia, które w nich kiełkuje. „Systematyka miłości” jest książką młodzieżową, której akcja rozciąga się na sześć burzliwych nastoletnich lat. Autorka skupia się na najbardziej kłopotliwym czasie w dojrzewaniu Spencera i Hope. Nie chodzi jedynie o wyrzut hormonów, lecz w wieku pomiędzy trzynastym a dziewiętnastym rokiem życia, ci młodzi ludzie muszą borykać się pomiędzy innymi z poczuciem straty i zdrady, które wówczas są niezwykle dotkliwe. Rachael Allen porusza także kłopoty relacji pomiędzy rodzeństwem a także oczekiwań rodziców względem dzieci, z których wynika ich niska samoocena i poczucie bycia nie dość dobrymi. Cała akcja rozgrywa się w niewielkim miasteczku z typowo amerykańskim klimatem. Gospodynie domowe szykują ciasta na szkolne przyjęcia, sąsiedzi witają ciasteczkami nowoprzybyłych do okolicy, dzieci wolny czas spędzają na podwórku, jeżdżąc na rowerach, a w tygodniu po szkole realizują się w zajęciach pozalekcyjnych. Czas płynie powoli i spokojnie, mimo problemów, z którymi muszą borykać się bohaterowie, mający własny swój mały świat, w którym znaczącą rolę pełni. Liczne nawiązania do musicali sprawiają, że jest to wiele bardziej wiarygodna lektura. Jednak jedną ze znaczących rzeczy, które rażą w tej powieści, jest dość nieumiejętne tłumaczenie. Niektóre zdania czy zwroty były tłumaczone „dosłownie”. Jednym z najbardziej wybijających się przykładów jest przetłumaczenie (tak mi się wydaje) „cool” na „chłodny” w kontekście, że bohater był „wyluzowany”, np. w jakiejś sytuacji – i to słowo tak przetłumaczone pojawiło się na przestrzeni całej książki co najmniej dwa razy. „Systematyka miłości” jest jednak książką, która nie stoi historią, a bohaterami. Spencer, borykający się ze społecznym odrzuceniem z powodu Tourette'a, stara się mieć całkowitą kontrolę ponad swoim życiem i uporządkowywać je na kartach notesu za pomocą wykresów, drzewek, tabel, czyli właśnie tytułowej systematyki, która zazwyczaj używana jest do klasyfikacji zwierząt czy roślin. Chłopak właśnie tak stara się systematyzować własne uczucia i relacje pomiędzy ludźmi a także zdarzenia. Hope ma podobnie, tyle że z podróżami, które oznacza wraz ze własną siostrą na wielkiej mapie świata wiszącej w jej pokoju. Podobnie, jak Specner za sprawą własnego ojca, Hope nie czuje się wystarczająca i kompletna za sprawą własnej siostry, którą kobieta uważa za ucieleśnienie dobroci i poświęcenia dla innych. Rachael Allen stworzyła łatwy świat, w którym najważniejsi są bohaterowie. Zarówno główni, jak i drugoplanowi nie zawodzą, a droga, którą przechodzą, choć długa i ciężka, zdaje się być im wszystkim potrzebna, by w przyszłości zaprocentować dojrzałymi i zdrowymi relacjami. Spencer i Hope nie dojrzewają jedynie do związku, lecz także do akceptacji samych siebie i pewności w tym, czym chcą się zajmować. Akcja przebiega w przyjemny sposób i nie nudzi się mimo spokoju, który na kartach „Systematyki miłości” roztacza autorka, a samą drogę do finału, mimo że dość przewidywalna, śledzi się z zapartym tchem.