Średnia Ocena:
Święta Rito od rzeczy niemożliwych
Matka. Pisarka. Najmniej żona. Także córka Ludwiki i wnuczka Marianny. Poetka. Przyjaciółka. Do tej pory autorka kreująca światy bohaterów własnych ebooków (powieści, eseje, poezje), teraz autorka opowiadająca o własnych światach prywatnych. Jaką tajemnicę skrywało jej dzieciństwo? Ile razy zmieniała nazwisko? Jakie relacje łączą ją z córkami? Kogo miłowała i kogo kocha? Marta Fox nareszcie opowiada o swoim życiu, kreując wizerunek dziewczyny po przejściach, szukającej ratunku w modlitwach do świętej Rity od Rzeczy Niemożliwych i w pisaniu.To pasjonująca i tragiczna opowiadanie o miłości i samotności, poszukiwaniu swojej drogi i potędze macierzyństwa. To opowieść, do której życie dopisuje własną pointę.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Święta Rito od rzeczy niemożliwych |
Autor: | Fox Marta |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Siedmioróg |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Święta Rito od rzeczy niemożliwych PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Jeśli chodzi o moje odczucia po przeczytaniu (a raczej po przemęczeniu) tej książki to z trudnym sercem muszę się przyznać iż żałuje że dałam się na nią namówić! Oczywiście cenię autorkę za odwagę pozwalającą na uchylenie tak zwanego rąbka tajemnicy i wpuszczenie czytelników do własnego prywatnego świata. Odsłania ona przed nami własne słabości, opowiada o poszukiwaniu swojej ścieżki w życiu, o swoim dzieciństwie jak i o rodzinie którą sama tworzy. Itd... Itd...Autobiografia jak autobiografia. Nie powaliła mnie ani nie nie wprowadziła żadnej inspirującej ciekawostki. Myślałam że dzięki tej pozycji zmienię nastawienie do tego typu książek, lecz niestety nie było żadnego olśnienia. A szkoda...