Średnia Ocena:
Świat Dysku. Tom 41. Pasterska korona
Ostatnia opowieść ze Świata Dysku. Drżenie światów. Głęboko w Kredzie coś się poruszyło. Sowy i lisy to wyczuwają. Tiffany także, przez własne buty. To zamierzchły nieprzyjaciel gromadzi siły.To czas zakończeń i początków, starych przyjaciół i nowych, rozmycia granic i przesunięcia mocy. Teraz to Tiffany stoi między światłem i ciemnością, dobrem i złem.Horda elfów szykuje się do inwazji i Tiffany musi wezwać wszystkie czarownice, by stanęły przy niej. By broniły świata. Jej świata.Będzie rozliczenie... "To nie jest po prostu idealna opowieść o Dysku, to opowieść niezwykła... Wspaniałe podsumowanie."Kat Brown, „Daily Telegraph” "Z mroków demencji rozbłyskuje cudowna opowieść: ostatnia książka ebook Terry'ego Pratchetta to śmieszne i nieustraszone pożegnanie... To książka, którą warto przeczytać dwukrotnie, raz za razem."Christopher Stevens, „Daily Mail” "Pogodne pożegnanie mistrza fantasy... Wysokooktanowa zawartość literacka."Nicholas Tucker, „Independent” "Terry Pratchett nigdy nie był tak dowcipny, tak bezpośredni i tak szczodry, jak w tej – własnej ostatniej – powieści ze Świata Dysku."Amanda Craig, „Guardian” "„Pasterska korona” jest czasem smutnym, nierzadko zabawnym i niewątpliwie odpowiednim świadectwem życia i pracy Terry'ego Pratchetta."David Barnett, „Independent”
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Świat Dysku. Tom 41. Pasterska korona |
| Autor: | Pratchett Terry |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Prószyński Media |
| Rok wydania: | |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Świat Dysku. Tom 41. Pasterska korona PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Prince Roman
To the Lighthouse
Midnight Struggle
Dukes and Diamonds
Pociecha rzeczy okrągłych
Dwór mgieł i furii. Tom 2
Neapol. Łakomym okiem. Przewodnik po mieście i jego kuchni
Ostatni kontrakt najemnika
Inżynier Henryk Gwizdała
O tym i o owym...na koniec. Matura rozszerzona z języka angielskiego
Recenzje
Uwielbiam książki T. Pratchetta. Pierwszą dostałem w własne ręce mając zaledwie 8/9 lat i od tamtej pory był i stale pozostaje moim ulubionym autorem. Pokój jego duszy. Niestety, do tej pory nie mogę się zmusić do dokończenia jego ostatniego dzieła, gdyż wiem że po nim nie czeka na mnie już nic nowego ze Świata Dysku. Niemniej, czuć wpływ choroby (Alzheimer) na ostatnie tomy powieści ze Świata Dysku...
Pratchett był niezwykłym autorem, który przekazywał nam własną własną mądrość wplecioną w humor i fantastyczny Świat Dysku. Ta książka ebook jest nieco inna...to pożegnanie i zaduma, to refleksja ponad życiem i przemijaniem, lecz także nadzieja, że zawsze znajdzie się ktoś kto przejmie nasze obowiązki na tym świecie. Gorąco zalecam
Smutne pożegnanie ze Światem Dysku. Ostatnia książka ebook autorstwa Terry'ego Pratchetta. Jeśli twórca nie planował nawet jej jako ostatni tom, przeczuwając najbliższy koniec, to jednak tak czuje czytelnik, żegnając się nie tylko z twórcą cyklu, lecz i z jedną z głównych bohaterek. Smutne...
Niestety widać wyraźnie że jest to ostatnia nie dokończona jeszcze książka ebook Pratchetta. Jest styl, jest humor, jest i cały świat dysku lecz można zauważyć pewne niedoskonałości.Bardzo w ksiażce czuć pożegnanie autora z czytelnikami. Z przyjemnością przeczytałem
"Pasterska korona" jest ostatnim tomem słynnego niemalże na całym świecie cyklu Świat Dysku. Terry Pratchett stworzył uniwersum tak niepowtarzalne, że nie sposób pomylić go z żadnym innym światem fantasy. Płaski świat dysku, który spoczywa na grzbiecie czterech potężnych słoni, stojących na skorupie ogromnego żółwia, dryfującego przez wszechświat stał się miejscem, do którego się z przyjemnością wraca. Szkoda, że Terry Pratchett odszedł z tego świata i nie napisze więcej opowieści o Straży Miejskiej Ankh-Morpork i sierżancie Samuelu Vimesie. Naprawdę szkoda.Szykuje się chaos i nic już prawdopodobnie nie może go powstrzymać. Tiffany będzie musiała poprosić o pomoc starych przyjaciół, choć nawet to może nie wystarczyć. Złowrogie elfy szykują się do inwazji, nie omieszkają wykorzystać najbardziej okrutnych podstępów żeby osiągnąć cel. Wojna niezła ze złem przybiera coraz bardziej drastyczny obrót, gdzie wszystkie intrygi i spiski są dozwolone. Tiffany wzywa wszystkie czarownice żeby stanęły u jej boku. Razem muszą obronić świat, choć może to nie być wcale takie proste. Nadchodzi decydujący czas, który może zadecydować o dalszych losach Świata Dysku...Wielka szkoda, że jest to ostatni tom zwieńczający bardzo długą przygodę ze Światem Dysku. Jednak po śmierci autora siłą rzeczy twórczość z uniwersum tego świata dobiegła końca. Dzieje Tiffany Obolałej czytałem z wielkim zainteresowaniem i nie nudziłem się podczas czytania ani przez moment. Mowa autora jest jak zwykle barwny i ostry, co sprawiło, że całość przeczytałem bardzo szybko. Wątki fabularne są śmieszne i nie pozbawione tak charakterystycznego dla Pratchetta poczucia humoru. Finał jednego z najdłuższych, a zarazem najlepszych cykli fantasy pozostawia po sobie olbrzymią i wartościową spuściznę. Z pewnością będę jeszcze nie raz powracał do tego niesamowitego i przepełnionego magią świata."Pasterska korona" nie zawiodła mnie i dostarczyła znacznej dawki porywającej lektury. Jest to pozycja wręcz obowiązkowa dla każdego fana uniwersum, gdyż znajdziemy w niej odpowiedzi na dużo nurtujących pytań, które nazbierały się w tomach poprzednich. W niniejszej książce pdf twórca bardzo wyraźnie kładzie nacisk na kwestie związane ze śmiercią. Gdyż zdawał sobie sprawę, że może nie mieć już dużo czasu, dlatego potraktował ją niejako pożegnanie. Zamykając dużo interesujących i nurtujących wątków. Przeczytamy w niej też o przyjaźni, bohaterstwie i miłości dzięki czemu, każdy czytelnik będzie mógł pożegnać się ze Światem Dysku na własny sposób. Terry Pratchett już na zawsze zapisze się jako jeden z największych pisarzy literatury fantasy. Jak najbardziej polecam.
Dysk, który leży na grzbiecie czterech słoni, stojących na skorupie żółwia dryfującego przez świat to solidny fundament uniwersum, które stworzył Terry Pratchett, a które pokochały miliony na całym świecie. "Pasterska Korona" to ostatnia część, liczącego nad 40 tomów, cyklu. Czy udana? Mistrzowi udało się domknąć większość wątków, jakby przeczuwał swą śmierć i obawiał się zostawić własnych wiernych wielbicieli w niepewności. Owszem niektóre są zakończone zbyt szybko, jednak nie tracą one ducha mistrza, trzymając poziom i charakter całego cyklu. To pewnego rodzaju podsumowanie, testament Pratchetta, który do ostatnich chwil dbał o własnych czytelników.
Pasterska Korona to ostatnia książka ebook z serii o Świecie Dysku, świecie który na pierwszy rzuta oka tak różnoraki od naszego, wcale nie jest nam tak daleki. Omówiona w ksiazce historia jest bardzo interesująca i wciaga od pierwszych kartek - ciężko sie oderwac od czytania. Polecam!
Najsmutniejsza, ponieważ to pożegnanie z Mistrzem. Czuć, że książka ebook jest niedokończona i niedopracowana, lecz posłowie wszystko tłumaczy. A jak ktoś miłował Pratchetta to nawet nie trzeba mu tłumaczyć jaka jest przyczyna. Twórca podjął próbę zakończenia wszystkich wątków, szkoda, że nie miał czasu na wszystkich bohaterów, lecz i tak cieszę się, że "Pasterska korona" została wydana nawet w tak okrojonej postaci. Długo odkładałam lekturę, a kupiłam przedpremierowo. Dopiero dziś zamknęłam przeczytaną książkę. Będę tęsknić za Sir Pratchettem.
Kolejna, choć szkoda, że ostatnia, idealna książka ebook Sir. Terry'ego. Cudowna książka ebook o wielu problemach, o życiu, świecie i czarownicach. Po prostu trzeba ją przeczytać samemu, by w pełni zrozumieć.
Ta książka ebook to monumentalne pożegnanie z cyklem i dużym pisarzem. To pewnego rodzaju memento. Jak by na to nie spoglądać Świat Dysku jest fenomenem, czytając ten cykl wielokrotnie doświadczałem jego wielkości, wyjątkowego charakteru czy uniwersalności. Pasterska korona jest idealnym zwieńczeniem tej klasyki w wykonaniu Terry'ego Pratchetta. Idealnie rozbudowany świat fantasy, rozmach, lecz i przesłanie. Czytając nie da się jednak zapomnieć o wrażeniu że jest to pożegnanie i to pożegnanie na zawsze. Dlatego dla mnie książka ebook tym bardziej godna poświęcenia jej czasu, warto mieć w biblioteczce.
NIE JEST TO JEDNA Z POPRZEDNICH KSIĄŻEK PRATCHETTA, MNIEJ W JEGO STYLU BARDZIEJ ZAMKNIĘCIE ROZDZIAŁU I ROZPOCZĘCIE NOWEGO Z CAŁĄ GAMĄ MOŻLIWOŚCI I SUGESTII. ZAKOŃCZENIE I TO MOIM ZDANIEM DOBRE.
Czarownictwo to obcinanie paznokci staruszkom, podawanie posiłków, myciei ubieranie starych albo chorych ludzi, a wreszcie trzymanie ich za rękęgdy odchodzą".My , kobiety, robimy to od wieków tylko nikt opróczTerry'ego Pratchetta nie omówił tego tak ujmująco i tak prostymisłowami. Jesteśmy czarownicami zbawiąjącymi świat wykonując to cokonieczne i nie oczekując podziękowań. A czasami, niejako przy okazji ,próbujemy obronić świat, nasz swój świat, przed zagrażającym muzłem stając do potyczki zbrojne jedynie w przekonanie o zwycięstwie dobra.Budujemy własny mały świat wykonując codzienne prozaiczne czynności, niew świetle reflektorów, lecz ogrzanych serc naszych bliskich, a także tychwszystkich którym potrzebna jest nasza pomoc.I zawsze jest nadzieja na pojawienie się przyjaznej i pomocnej dłonichoćby była niezbyt czysta i należała do Nac Mac Feegla.Tak cudownie o prozie życia może pisać tylko prawdziwy MISTRZ.Ostatnia książka ebook autora "Swiata Dysku" jest pożegnaniem ipodsumowaniem tego wspaniałego cyklu, mówiącego zarówno o marnej kondycji ludzkiej ,jak i o cichym bohaterstwie Sama Wimesa, Marchewy, babci Weatherwax czy bohaterki "Pasterskiej korony " - Tiffany Obolałej (wymieniam własnych najbardziej ukochanych), a wszystko to okraszone cudownym poczuciem humoru autora. Ból rozstania łagodzi jedynie świadomość iż mogę wracać do niegoczytając po raz n-ty jak radzili sobie jego bohaterowie z rasizmem,nietolerancją, wojnami, chorobami, a także - co prawdopodobnie jest najtrudniejsze- zezwykłym szarym życiem .
Świat Dysku stworzony przez zmarłego niedawno Terry’ego Pratchetta to jeden z najbardziej słynnych i cenionych światów fantasy. To również olbrzymi, ponieważ liczący nad czterdzieści tomów cykl, który pokochały miliony czytelników na całym świecie. Przed ostatnim tomem stanęło więc nie lada wyzwanie godnego podsumowania całej opowieści; zadanie o tyle trudne, że twórca zmarł przed skończeniem pisania „Pasterskiej korony”.Na nastoletnią Tiffany Obolałą czeka duże wyzwanie. W Kredzie coś się budzi, zamierzchłe zło gromadzi siły, co czują wszyscy – także ona. Jej światu zagrażają hordy elfów, które chcą za wszelką cenę przejąć ponad nim władanie, a ona sama nie jest nawet pewna czy podoła zadaniu, jakie na nią czeka. Pełna wątpliwości, wzywa do pomocy wszystkie czarownice by stanęły przy niej w obronnej walce. Zło ściera się z dobrem, wszystko miesza się ze sobą, nadciąga koniec, lecz jaki to koniec będzie? Kto wygra, a kto zginie? Kto wróci, a kto nie wróci już nigdy? Jaki los czeka Świat Dysku?Odpowiedzi są tutaj, tu kończy się cała historia i tu kres własny osiągają wszystkie (no prawie) wątki. Lecz zostaje pytanie, które od śmierci Pratchetta zadawali sobie wszyscy wielbiciele „Świata Dysku” i jego twórczości w ogóle – czy owe odpowiedzi przyniosą satysfakcję. Wątpliwość to uzasadniona nie tylko olbrzymimi oczekiwaniami czytelników rozbudzonymi przez lata publikacji kolejnych części, lecz przede wszystkim dlatego, że sam twórca spisał jakieś 90% „Korony…” – dopisanie reszty przypadło już Robowi Wilkinsowi. I trzeba przyznać, że Rob wybrnął nieźle z tego zadania, choć dużo kwestii może budzić wśród fanów cyklu kontrowersje. Co konkretnie? Element spraw zostaje niewyjaśnionych – dla jednych to wada, dla innych zaleta, jako że świeży twórca nie dopisał na siłę niczego nad to, co pozostawił Pratchett. Poza tym samo zakończenie także może budzić wątpliwości. Wilkins oparł się na tym, co spisał Terry, jednak jak wynika z opowieści przyjaciela zmarłego autora, Neila Gaimana, inaczej miał wyglądać sam finał. Przede wszystkim miał być bardziej poruszający, choć i tak „Korona…” wywołuje mnóstwo emocji, i dopowiedzieć miał kilka rzeczy.Nie zależnie jednak od tych niuansów, finałowy tom „Świata Dysku” to dzieło i tak bardzo udane i niezwykłe. Typowo dla Pratchetta napisane, lekkie, zabawne, mroczne, gdy tego potrzeba, emocjonujące gdy emocje są konieczne, idealnie czerpiące z najróżniejszych mitów i legend. A przy okazji „Pasterska Korona” to także dowód na hart ducha autora, który wiedząc, że śmierć zbliża się olbrzymimi krokami, poświęcił ile tylko mógł czasu, by spisać liczne historie, jakie chodziły mu po głowie. I udało mu się to, a ta właśnie opowieść jest ostatnią, jaka wyszła spod jego ręki.Polecam gorąco.
Terry Pratchett, to jeden z najsympatyczniejszych pisarzy, z którego dziełami miałem przyjemność obcować.Oczywiście najsłynniejsze jego dzieło to cały cykl Świat Dysku, które finał mam właśnie przed sobą.Niestety Sir Terry w tamtym roku pożegnał się z nami na zawsze.Tiffany Obolała będzie musiała zmierzyć się z hordami elfów, które zrobią wszystko, żeby przejąć we władanie jej świat. Nie będąc całkowicie pewna własnych sił wzywa na pomoc wszystkie czarownice, żeby razem zapobiec złu, które wszystkimi siłami stara się szerzyć własne racje.Tyle fabuła, jak się to zakończy, pozostawiam do odkrycia czytelnikom.Ostatni tom, ostatnie rozdanie.Jakoś nie jestem zachwycony.Raz, że to ponoć definitywny koniec, a drugi, no właśnie czegoś mi brakuje w tej książce.Być może choroba sprawiła, że ta opowieść w niczym nie przypomina poprzednich dokonać Sir Terry'ego.Niby jest wszystko co potrzeba, niemalże na każdej stronie coś się dzieje, lecz ponad każdym tym opisem wisi jakiś smutek, a postaci, słynne z tylu wspaniałych opowieści, są miałkie i nie bójmy się tego słowa bez życia.Żal i rozczarowanie, że tak to się kończy.Mimo to polecam.Dla fanów talentu Pratchetta, lektura obowiązkowa.
Niestety ostatnie dzieło najlepszej Seri jaką czytałem w życiu. Dostawa w ciągu 1 dnia i już dawno pożarłem stronice po stronicy. Jeśli czytaliście kiedy kol wiek choć jedną książkę z Seri świata dysku. pozycja obowiązkowa.
Czyta się wspaniale. Historie poruszające i nie pozostawiające nikogo obojętnym, bardzo wciągające. Warto przeczytać.
Recenzja najkrótsza z możliwych. Terry Pratchett to geniusz. Jego twórczość trzeba znać. Czytanie to przyjemność intelektualna i językowa. Jedyny minus jest taki, że już nic nie napisze...
Super się czyta, jak zwykle :) Panna Obolała nie zawodzi - Figle oczywiście też...Aż łezka się w oku kręci. ze to ostatnia już książka ebook Pratchetta.
Szkoda że taka krótka i ostatnia...Bardzo dynamicznie się czyta, ciekawa, troszkę smutna.Obowiązkowa książka ebook na półkę każdego kolekcjonera Świata DyskuSzkoda że więcej ebooków już nie będzie :(
Nie da się tej książki ocenić obiektywnie. Dla mnie zawsze będzie tą ostatnią i przez ten wzgląd też niezrównaną. W pewien sposób patrzę na nią poprzez pryzmat śmierci Pratchetta. Czy coś przeczuwał, że nadchodzi jego kres i dlatego fabułę poprowadził tak, a nie inaczej? Nigdy się już tego nie dowiemy. Jednak w jakiś sposób "Pasterska korona" doskonale się wpasowuje w zakończenie cyklu Świata Dysku. Mamy śmierć i Śmierć, walkę i szczęśliwe zakończenie a także dużo alkoholu i śpiewów Niani Ogg. Myślę, że Terry'emu spodobałaby się taka stypa.