Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Była to oferta nie do odrzucenia... Kto by nie chciał zarządzać Królewską Mennicą w Ankh-Morpork i sąsiadującym z nią bankiem? To posada na całe życie. Lecz były oszust, Most von Lipwig, odkrywa, że niekoniecznie znaczy to: na długo. Główny kasjer jest niemal na pewno wampirem. W piwnicy kryje się coś bezimiennego (a i sama piwnica jest raczej bezimienna). Okazuje się też, że Królewska Mennica przynosi straty. Trzystuletni mag zaczepia jego dziewczynę, a jemu samemu grozi ujawnienie mrocznej przeszłości, choć Gildia Skrytobójców może załatwić go wcześniej. Prawdę mówiąc, bardzo wielu ludzi chciałoby widzieć go martwym. Aha... I codziennie musi wyprowadzać prezesa na spacer. Gdzie nie spojrzy, pojawiają się nowi wrogowie.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Świat Dysku. Tom 36. Świat finansjery |
Autor: | Pratchett Terry |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński i S-ka |
Rok wydania: | 2009 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Moista nudzi prowadzenie Urzędu Pocztowego. Lord Vetinari namawia go do objęcia nowej posady, która mu jednak nie odpowiada. Zmuszony przez podstępną staruszkę Lipwig zostaje właścicielem prezesa Banku w Ankh-Morpork. Teraz ma na głowie nie tylko Gildie Skrytobójców lecz również rodziną Lavish pragnącą odzyskać bank po zmarłej staruszce. Adora Belle Dearheart też nie daje o sobie zapomnieć. Von LIpwig jako osoba lubiąca wyzwania musi wymyślić w jaki sposób wyprowadzić bankowość ze " średniowiecza " wprowadzając nowe formy płatności, na których mennica zacznie zarabiać. Ale przede wszystkim Moist musi wyjść z tego zadania w jednym kawałku.Opowieść pełna czarnego humoru i niewytłumaczalnych zjawisk, które zabiorą czytelnika w świat Terrego Pratchetta
Bardzo interesująca kontynuacja przygód Most von Lipwiga. Zabawna z nutką dreszczyku posiada w sobie to co najlepsze z twórczości Terrego Pratchetta humor i subtelne odwołanie do teraźniejszości.
Recenzja nie jest o książce pdf (bo wiadomo że jest świetna, w końcu to Pratchet). Kupiłem książkę przez stronę internetową, odebrałem w salonie Empik. Wszystko pięknie. Do 166 strony. POTEM JEST PRZESKOK o 17 stron !! Po prostu brakuje 17 stron w książce pdf !! Jak do tej pory jeszce nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło !! Nawaliła lub drukarnia lub wydawca, lub ktoś jeszcze inny. Lecz guzik mnie to obchodzi. Jutro idę zwrócić książkę. Jestem bardzo interesujący jaka ilość ebooków jest błędnie wydrukowana.