Świat Andrzeja Fidyka okładka

Średnia Ocena:


Świat Andrzeja Fidyka

Jeden z najistotniejszych polskich dokumentalistów, autor legendarnej "Defilady" i twórca kultowego cyklu "Czas na dokument" opowiada o swoim szalonym świecie. Czas na Andrzeja Fidyka!Gdy jego drużyna trafiła do Korei Północnej, filmował świat takim, jakim chciał go widzieć Duży Wódz. Zastosował się do najbardziej absurdalnych zaleceń propagandy. Ani tamtejsze władze, ani polska cenzura nie zorientowały się, że dzięki temu zrobił film, który odsłonił prawdziwe oblicze totalitaryzmu. Kiedy Związek Radziecki walił się w gruzy, sfilmował byłych aparatczyków, którzy zakładali w Moskwie szkołę striptizu. W Indiach dołączył do niezwykłego objazdowego kina, a w Kazachstanie podglądał ekipę BBC, która – w ramach krzewienia demokratycznych ideałów – uczyła, jak wyprodukować telenowelę.Andrzej Fidyk zabiera nas w podróż we wszystkie zakątki świata – od Białorusi przez afrykańskie królestwo Suazi aż po Brazylię. Przywołuje mrożące krew w żyłach wspomnienia i przede wszystkim uczy patrzenia na świat. A przy okazji zdradza tajniki sztuki filmowej.Lektura obowiązkowa dla każdego wielbiciela reportażu i kina."Fidyk wniósł nowe tchnienie w polski film dokumentalny. Wyszedł poza klasyczną szkołę polskiego dokumentu, kiedy ten zaczął się już dusić w obroży własnej definicji."Marcel Łoziński

Szczegóły
Tytuł Świat Andrzeja Fidyka
Autor: Fidyk Andrzej, Szarłat Aleksandra
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Świat Andrzeja Fidyka w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Świat Andrzeja Fidyka PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • fantasmagoria2

    Kiedy filmowiec-dokumentalista bierze się za pisanie książki można pomyśleć, że po raz następny ktoś ze świata show-biznesu szuka kolejnego źródła dochodu. Jednak nie tym razem. Opowiadanie o życiu słynnego reżysera jest niesamowicie barwna, aż do pozazdroszczenia. Co ciekawe, główny bohater chce się dzielić zdobytą wiedzą, nie tylko z czytalnikami, ale także z młodym pokoleniem, które szkoli, a to bardzo rzadko się zdarza w branży filmowej. Nie ma tu miejsca na tematy tabu - Fidyk odkrywa kulisy kręcenia filmów w okresie reżimów w Rosji i Korei, co czasami aż wywołuje ciarki na plecach. Książka ebook prezentuje też, jak na przestrzeli lat może przemienić się człowiek - jak zmieniają się jego zachowania i postrzeganie świata. A także to, że humor i pozytywne spoglądanie na świat może przynieść nieraz zaskakujące pomysły. A pomysły są wszędzie, dookoła nas, trzeba tylko umieć je dostrzec, ponieważ niezły kadr nierzadko może być efektem przypadku. Książka ebook również jest przewodnikiem po różnorakich kulturach, zwyczajach, przekrojem społecznym i politycznym - zapisem doświadczeń reżysera i drużyny filmowej. Zalecam szczególnie osobom, które poszukują inspiracji, lecz również instrukcji, jak nieźle robić filmy dokumentalne.

  • niewinni-i-ja

    Przyznaję, że nie byłam do końca przekonana do tej książki. Rzadko sięgam po tego typu literaturę, a filmy dokumentalne nie są mi zbyt bliskie. Nazwisko autora kojarzyłam, a cykl "Czas na dokument" zdarzało mi się oglądać będąc dzieckiem, kiedy to niewiele z niego rozumiałam. I cóż, ostatecznie przekonał mnie opis z okładki, który obiecuje bardzo dużo. Miałam nadzieję, że nie jest on napisany na wyrost... i nie zawiodłam się :) Całą własną opinię o "Świecie Andrzeja Fidyka" mogłabym zawrzeć w jednym słowie: fascynujący.Podczas lektury miałam wrażenie, jakby autorzy otwierali przed czytelnikiem drzwi do zupełnie innych światów. W dzisiejszych czasach, w dobie Internetu i globalizacji czasem wydaje się, że wiemy już wszystko o otaczającej nas rzeczywistości, jednak nieźle skonfrontować tę wiedzę. Andrzej Fidyk podczas kręcenia własnych filmów mierzył się ze skrajnie różnorakimi kulturami i obyczajami. Ta różnorodność naprawdę robi wrażenie. Książka ebook rozpoczyna się historią kręcenia filmu "Defilada" - prawdopodobnie najbardziej słynnego dokumentu Fidyka - przedstawiającego obraz do cna zindoktrynowanej Korei Północnej, której mieszkańcy NAPRAWDĘ wierzą (sic!), że żyją w najszczęśliwszym państwie na Ziemi. Zarówno film, jak i opisywane w książce pdf kulisy jego kręcenia są wręcz nie do wiary, a jednak są prawdziwe. Po przeczytaniu rozdziału poświęconego "Defiladzie" i obejrzeniu filmu (a także kiedy dotarło do mnie, co tak naprawdę przedstawia okładka książki) długo nie mogłam zabrać się za kolejne, ponieważ ciężko było mi uwierzyć w to, co zobaczyłam i przeczytałam. W następnych rozdziałach czytelnik poznaje m.in. historię powstawania rosyjskiej szkoły striptizu, drugie, mniej barwne i widowiskowe dno karnawału w Rio de Janeiro, zjawisko karoshi, czyli śmierci z przepracowania w Japonii, czy rytuał tańca trzcin w maleńkim Królestwie Suazi. Nie jest to jednak przedstawienie suchych faktów, nakręcenie paru scen do filmu i przeprowadzenie wywiadu. Każdy film wymagał indywidualnego podejścia, zebrania materiałów i znalezienia odpowiedniego bohatera. Twórca pokazał, że aby nakręcić niezły film dokumentalny trzeba być przede wszystkim dobrym obserwatorem i wychwytywać nierzadko ledwo dostrzegalne niuanse, które zainteresują widza. Właśnie dlatego w książce pdf zawartych zostało kilka porad odnośnie do tworzenia filmu dokumentalnego. Nie nazwałabym ich technicznymi - pokazują raczej pewną przenikliwość i inteligencję filmowca a także zwracają uwagę, że istotą każdego dokumentu są przede wszystkim ludzie. To ich mentalność, kłopoty dnia codziennego, radości i absurdy rzeczywistości składają się na obraz, który twórca może przedstawić. Cała książka ebook napisana jest przyjemnym językiem, jednak nie jest to ten typ, który czyta się jednym tchem. Nie dlatego, że jest słaba czy nudna. Chodzi raczej o tematykę, której dotyka. Choć nie brak w niej opisów zabawnych sytuacji, porusza trudne tematy, jak choćby mafijne porachunki, bieda pchająca młode kobiety do szkoły striptizu, czy alkohol jako metoda otumaniania społeczeństwa na Białorusi. Nawet z pozoru zabawna historia Battu i Mamy czyli tytułowych "Kiniarzy z Kalkuty" podszyta jest osobistym dramatem. Dziewięć filmów omówionych w dziewięciu rozdziałach przedstawia skrajnie różnorakie realia, choć pierwszy i ostatni epizod odnoszą się do filmów o Korei Północnej. "Yodok Stories" przedstawia jednak wizję tego państwa z perspektywy byłych więźniów obozów koncentracyjnych, którym udało się uciec. Prawdopodobnie nie mam słów, aby napisać coś na ten temat. "Świat Andrzeja Fidyka" był dla mnie zdecydowanie czymś nowym. To była niesamowita podróż - niełatwa i barwna jednocześnie - i zdecydowanie warta polecenia.

  • milablondi

    Książka ebook „Świat Andrzeja Fidyka” to swoistego rodzaju kurs, jak stworzyć niezły reportaż. Fidyk prezentuje nam jak tworzył kilka ze własnych reportaży. Porusza w nich tematy nam odległe, nie unika spraw trudnych. Ukazana jest Korea Północna, jej reżim, ubóstwo, głód i obozy pracy. Podczas kręcenia zdjęć twórca mógł kręcić tylko to, co mu pozwolono, pokazywano sztuczne miejsca, wielką, bezgraniczną miłość do Wodza. Nie pozwolono mu na bezpośredni kontakt z przypadkowymi mieszkańcami, wszystko było z góry przygotowane. W drugim filmie Fidyk ukazał kłopot obozów, nie przestrzegania praw człowieka. W Rosji nakręcił film o szkole striptizu, która miała być nadzieją dla wielu dziewcząt z biednych rosyjskich wsi na lepszą przyszłość i dobrą karierę. Niestety rzeczywistość nie była taka słodka, większość z młodych, naiwnych dziewcząt skończyła jako prostytutki. W Rio pokazał cienie i blaski karnawału: kolorowe tańce, cudowne stroje kontra mafia, tony śmieci i ubóstwo. Będąc w Japoni poznał zjawisko Karoshi czyli śmierci z przepracowania. Pracownicy biorący udział w wiecznym wyścigu szczurów tak zatracają się w własnej pracy, że zdarza im się umrzeć w biurze. W filmie Kinirze z Kalkuty przemierza wraz z kinem objazdowym przez element Indii. Trafia do wioski trędowatych, do wioski zaklinaczy węży. W Królestwie Suazi robi film o problemie AIDS. Prezentuje przywiązanie do tradycji i jednocześnie zamiłowanie króla do luksusu i nowinek technologicznych. Ukazuje kraj kontrastów: bogactwa i biedoty, wykształcenia i ciemnoty. Na Białorusi dzięki Fidykowi poznajemy Aleksandra Puszkina, który własną sztuką: malarstwem, performensami walczy na własny sposób z dyktaturą Łukaszenki, pozorną demokracją. Fidyk własnymi reportażami przybliża nam odległy świat takim jakim jest. Dzięki niemu możemy poznać kłopoty ludzi jakich my na co dzień nie mamy.

  • magdag

    Świat Andrzeja Fidyka to zachwycająca podróż śladami mądrych reportaży sławnego polskiego dokumentalisty. To szereg barwnych opowieści z różnorakich zakątków świata. Nie ma tu tematów tabu, prób manipulacji zastanej rzeczywistości, ani zamiatania niewygodnych spraw pod dywan. Fidyk przedstawia realia takimi, jakimi są - bez upiększania i przeinaczania ich sensu. Każdy z epizodów dedykowany jest poszczególnemu dokumentowi emitowanemu niegdyś w telewizyjnej serii „Czas na dokument”. Poznajemy tutaj nie tylko same kulisy powstawania danego reportażu, lecz i dużo ciekawych anegdot a także ciekawostek spoza planu, których na próżno szukać w ostatecznie dokumentach. Ci, których pasją jest robienie reportaży, w książce pdf znajdą ponadto szereg wytycznych i cennych wskazówek, jak tworzyć wartościowe i rzetelne filmy dokumentalne. Niesamowicie fascynująca i jednocześnie pouczająca lektura!

  • samalla

    "Świat Andrzeja Fidyka" to jedna z najbardziej wyjątkowych ebooków jakie ostatnio czytałam. Fidyk opowiada o własnej pracy dokumentalisty i robi to w sposób niezywkły: książka ebook wciąga jak opowieść przygodowa. Twórca omawia kulisy powstawania własnych filmów dokumentalnych, przedstawia proces twórczy, który rozpoczyna się od pomysłu a kończy na realizacji czasem całkiem odmiennej od zamierzonego celu. Reżyser napotyka na różnorakie trudności łącznie z utratą obranego bohatera filmu. Jednak zawsze znajduje rozwiązanie, które zachwyca odbiorców jego filmów. Fidyk w poszukiwaniu tematu udaje się w najodleglejsze zakątki świata od Brazylii po Koreę Północną czy Japonię. Żaden temat go nie odstrasza ani karnawał w Rio ani śmierć z przepracowania w Japonii. Rzeczywistość odległych krain przedstawia z pasją i mistrzostwem. W książce pdf znajdują się także praktyczne rady dla przyszłych autorów dokumentów a także wypowiedzi innych słynnych reżyserów na temat Andrzeja Fidyka.

  • Joanna Woldan

    Dokumenty nieźle zrobione potrafią być naprawdę ciekawe. Właśnie o tym w własnej autobiografii „Świat Andrzeja Fidyka” pisze ten znany dokumentalista. Prawdopodobnie każdy słyszał o jego najgłośniejszym filmie „Defilada” nagrywanym w Korei Północnej. Pokazał tam świat taki, jakim chciałby go widzieć Duży Wódz. To jawna propaganda i właśnie dlatego jest tak przerażająca. Władze Korei ani komunistycznej Polski nie zorientowały się, że ten film bezlitośnie obnaża prawdę o totalitaryzmie. Życie autora jest bez wątpienia fascynujące. Fidyk bez ogródek omawia jak wygląda praca na planie i skąd czerpie inspiracje, co spotykało go w odległych państwach przy kręceniu filmów. Książka ebook podzielona jest na dziewięć rozdziałów, każdy o innym dokumencie. Całość wzbogacają zdjęcia. Dzięki nim możemy zobaczyć rosyjską szkołę striptizu, miejsca, w których kręcony był „Diabeł w Moskwie”, obserwować jak zmieniał się i dorastał Andrzej Fidyk. Mnie ta książka ebook jednak nie porwała. Nie wiem o co chodzi, nie można powiedzieć, że jest nudna, lub że źle się ją czyta. Jest po prostu nie dla mnie. Myślałam, że przeczytam ją jednym tchem, jednak tak się nie stało. Mam nadzieję, że „Świat Andrzeja Fidyka” spodoba się komuś z Was.

  • aleksandra.be

    „Świat Andrzeja Fidyka” to książka, która wciąga i zaraża pasją do robienia rzeczy wyjątkowych w tym normalnym świecie. No właśnie – ŚWIAT. Ten przedstawiony w książce pdf to świat bogaty, pełen kolorów i nierzadko historii, w które ciężko uwierzyć. A sam Fidyk jest człowiekiem, który prawdopodobnie zawsze znajdował się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. Na pewno miał to szczęście w życiu, że robił to, co kochał. Każdy, kto chciałby dowiedzieć się więcej o kulisach tworzenia filmów dokumentalnych (teraz już wiem, że muszę obejrzeć „Defiladę”, „Taniec trzcin”, „Karnawał. Największe party świata” a także „Rosyjski striptiz”), koniecznie musi sięgnąć po tę pozycję. Aż ciężko uwierzyć, że Andrzej Fidyk to reżyser-samouk. Pasja, która bije z każdej strony tej książki jest niebywała. Czułam się tak, jakbym przy ognisku grzała dłonie i słuchała historii najlepszego gawędziarza w okolicy. A w nocy śnili mi się local fixerzy, roztańczeni mieszkańcy Rio i ludzie zaczarowani objazdowym kinem. Szczerze zalecam lekturę. Na szarobure dni – jak znalazł.

  • Agnieszka Lisikiewicz

    Andrzej Fidyk to reżyser filmów dokumentalnych, takich jak: „Defilada“, „Yodok Stories“, „Białoruski walc“, „Taniec trzcin“, „Kiniarze z Kalkuty“, „Dojenie wielbłąda“, „Karnawał. Największe party świata“, „Rosyjski striptiz“ i wielu innych. Jest samoukiem, więc tym bardziej imponuje swoim dorobkiem filmowym a także nagrodami, które otrzymuje za własną twórczość, a jest naprawdę docenionym reżyserem, więc otrzymuje dużo dowodów uznania za własną pracę. W książce pdf „Świat Andrzeja Fidyka“, reżyser zdaradza nam kulisy własnego zawodu, opowiada o zdobytych doświadczeniach. Omawia z humorem (a tego mu nie brakuje) i niebywałą szczerością, jak to wszystko się odbywa. Zaciekawia czytelnika i zaskakuje, z jak wieloma przeciwnościami spotyka się drużyna filmowa, która kręci film. Nierzadko niezły kadr jest dziełem przypadku, innym zaś razem, wynikiem wielogodzinnego oczekania. Poznajemy meandry pracy filmowców, czytając wędrujemy razem z reżyserem szlakiem jego wspomnień przez Afrykę, Azję czy Amerykę Południową. Opis realizacji każdego z filmów wciąga bez reszty. Poznajemy kulturę danego miejsca, ich mieszkańców, interesujące historie bohaterów czy zabawne anegdotki z planu. Opowieści przeplatane są wyjaśnieniami pojęć ważnych dla reżyserii, jak na przykład takimi, czy w filmach dokumentalnych dopuszczalne są drastyczne sceny, czym różni się telewizja od kina itd. Są to porady wyjątkowo przydatne dla przyszłych reżyserów, lecz także dla zwykłego śmiertelnika, z reżyserką nie mającego nic wspólnego. Andrzej Fidyk opowiada wszystko jasnym, przejrzystym językiem, podobnie, jak to czynił Ryszard Kapuściński. „Fidyk to twórca wyśmienitych warsztatowo produkcji, lecz to ciekawość jest właśnie jego największym wkładem w film. On interesuje się tym, co okazuje się ciekawe, a co wcale nie jest oczywiste“ – w pełni zgadzam się ze słowami Krzysztofa Zanussiego. Więcej, Andrzej Fidyk własną ciekawością zaraża nas, czytelników czy również widzów. Potrafi opowieścią i obrazem wciągnąć nas w zupełnie inną rzeczywistość. Reżyser mając temat filmu sprawdza wszystko od podszewki. Słynny jest z tego, że podchodzi do filmowania z zupełnie innej strony niż wszyscy. Z tej nieoczywistej, z tej której nikt się nie spodziewa. Książka ebook o świecie Fidyka jest bardzo interesującą pozycją, dowiedziałam się z niej dużo o reżyserii i o wielu zakątkach świata. Jednocześnie polubiłam bardzo postać reżysera, który jest błyskotliwą i pełną wspaniałego poczucia humoru osobą. Podkreśla on również, jak ważne jest w reżyserii, żeby filmem nie zrobić kłopotu bohaterom. To bohater i jego dobro jest najważniejsze. Andrzej Fidyk nie „idzie po trupach do celu“, ale liczy się przede wszystkim z ludźmi. Jawi nam się w książce, jako po prostu niezły człowiek z zasadami, których przestrzega. Jego opowieści na pewno zainteresują zarówno wielbicieli filmów dokumentalnych, reportaży czy również człowieka interesującego świata. „Świat Andrzeja Fidyka“ czyta się jednym tchem. Ponownie przytoczę słowa Krzysztofa Zanussiego, który powiedział, że po obejrzeniu filmu Fidyka mówimy: “ Jak to dobrze, że ktoś nam o tym opowiedział“. Po przeczytaniu książki mogę śmiało powiedzieć to samo - JAK TO DOBRZE, ŻE KTOŚ NAM O TYM OPOWIEDZIAŁ! Gorąco zalecam

  • Monika Wiśniewska

    Postać Andrzeja Fidyka była mi słynna jeszcze przed sięgnięciem po niniejszą książkę. Głównie jako twórcy cyklu "Czas na dokument". Książka ebook jest niejako reporterską podróżą po państwach odwiedzanych przez Fidyka i jego ekipę podczas realizacji filmów. W interesujący i momentami dowcipny sposób czytelnik ma okazję poznać pracę ponad reportażami od tzw. kuchni. Od momentu pomysłu, planowania po realizację, montaż, premierę... Każda z przedstawionych podróży to inny kraj, inny kluczowy temat. W każdym z epizodów poznajemy następny problem-zjawisko, z którym poprzez pracę reporterską mierzy się autor. Książka ebook dla wszystkich ludzi interesujących świata- nie koniecznie ciekawych się filmem czy reportażem. Polecam.

  • Ania

    Pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka ebook – biografia widziana oczami reżyserskimi samego reżysera dokumentalnego Andrzeja Fidyka. Kreatywność, odwaga , rzeczowość to właśnie cechuje naszego głównego bohatera. Reżyser posiada pomysły i nie boi się ich przedstawić na forum dziennikarskiej branży. Nie lubi życia nudnego. Dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. Lubi kiedy telewidz widzi wszystko jako realia, rzeczywistość. Analizuje każdy kadr, scenę jaka ma się ukazać w reportażu. Zdradza studentom własną wiedzę ja i też czytelnikowi jak powstaje film i to jest bardzo ujęte czytelnie w książce. Dla autora książki nie ma rzeczy nie możliwych w swoim zawodzie. Idealnie przedstawione fotografie ukażą jak Andrzej Fidyk zmieniał się na przestrzeni lat i co mu dało to, że tworzy filmy dokumentalne. Wydawnictwo Znak nie zawiodło mnie, lecz zaskoczyło , gdyż dzięki prostemu przekazowi- tekstowi o wytrwałym człowieku z branży filmu dokumentalnych przekonało mnie do ich oglądnięcia. Potyczka w każdym zawodzie jest jak przetrwanie czy Andrzejowi Fidykowi się to udało musisz się czytelniku przekonać . Jeśli ma się plan to wyjdzie, lecz jak ma się niezły zespół do pracy jaki miał pan Andrzej. Zapraszam Cię czytelniku do przeczytania 320 stron ciekawego świata reportażu z życia reżysera - „Czas na Andrzeja Fidyka”.

  • houseferatu

    Twórczość Andrzeja Fidyka nie powinna być obca nikomu, kto choć odrobinę interesuje się światem. Reżyser jest jedną z postaci, które sukcesywnie przez dużo lat dostarczają nam świeżych dzikich obrazów z najczęściej zupełnie nieznanych zakątków. Nawet jeśli celem podróży jest Moskwa lat dziewięćdziesiątych, artysta pozostaje zaprawiony w ukazywaniu nam realiów rzadkich i ciekawych jednocześnie, skutkiem czego światy, jakich do tej pory nie znaliśmy pozwalają nam się nie tylko w sobie przejrzeć, lecz co najistotniejsze dają się zrozumieć. Jeśli chodzi o książkę i jej rację bytu na waszej półce, wszystko przemawia za zapoznaniem się z tym zaskakującym tomem. Okazuje się bowiem, że historie stojące za poszczególnymi obrazami polskiego dokumentalisty są równie warte uwagi, co dzieła same w sobie. Kto mógłby pomyśleć, że jedna z bohaterek „Rosyjskiego striptizu” z 1993 roku pod wpływem polskiej drużyny zostanie dużo lat potem reżyserką, nikt również zapewne nie podejrzewał jak niełatwa mogłaby się okazać praca z Aleksandrem Puszkinem czy również zdawałoby się normalnym panem Battu z hinduskiego kina objazdowego. Przy całej atrakcyjności treści i mnogości ciekawostek, jakimi bombardują nas autorzy (książka jest bowiem pisana nie tylko przez A. Fidyka) pozycja pt. „Świat Andrzeja Fidyka” jako utwór spełnia dużo funkcji, z których każda jest ciekawsza od poprzedniej. Oto już na początku staje się przecież jasne, że obok regularnej treści epizodów będziemy mogli przeczytać także kolumny „O Fidyku”, gdzie wielu słynnych i szanowanych ludzi z branży filmowej wypowiada się na temat głównego bohatera. Jeszcze ciekawszym aspektem tomu jest sekcja rad dla początkujących dokumentalistów, której akapity i nagłówki sprawnie wplecione zostały w kolejne opowieści. Dowiemy się więc jak i z kim współpracować, gdzie szukać bohaterów a także przeczytamy o granicach, których filmowiec nie powinien przekraczać w pracy dziennikarskiej. Wszystko to razem składa się na cenny, krótki i wyrazisty podręcznik pracy w terenie – warto więc książkę polecić każdemu, kto czuje w sobie pasję do dokumentowania życia w jego szerokim i barwnym wymiarze. Osobiście spędziłem z utworem dużo chwil po brzegi wypełnionych dobrą rozrywką, taką która zmusza nie tylko do uśmiechu, lecz także każe się tu i ówdzie zadumać i zatrzymać w lekturze. Kończąc czytanie bardzo żałowałem, że moja przygoda z Andrzejem Fidykiem dobiega kresu tak szybko, ponieważ zaledwie po trzech dniach kartkowania tomu. Należy ten niedosyt jednak złożyć na karb wciągającej i rzeczowej narracji, która nie pozwala odłożyć książki choćby na moment. Nie pozostaje zatem nic, tylko polecić tę pozycję każdemu ciekawemu kulisów pracy dokumentalisty.

  • Renifer

    Andrzej Fidyk to jeden z najbardziej słynnych i najistotniejszych polskich dokumentalistów. Nawet osoby, które nie interesują się reportażem i filmami dokumentalnymi z pewnością słyszały o nim a także o cyklu “Czas na dokument”. Wydawnictwo Znak Literanova wydało niedawno książkę, która jest zestawem wspomnień Fidyka związanych z jego najgłośniejszymi produkcjami. Każdy epizod jest poświęcony innemu filmowi. Dodatkowo są również komentarze dotyczące samej sztuki robienia filmów dokumentalnych. Andrzej Fidyk tłumaczy jak zbiera materiał, co jest dla niego najważniejsze, jak powstaje plan pracy itd. Myślę, że dla osób, które bardziej interesują się tematem, może same próbują własnych sił w robieniu reportaży, mogą to być kluczowe wskazówki. Dla pozostałych (takich jak ja) jest to okazja do poznania od kuchni warsztatu wybitnego dokumentalisty. Kilkakrotnie pojawiają się również krótkie, dodatkowe epizody “O Fidyku” autorstwa Marcela Łozińskiego, Zdzisława Pietrasika, Magdaleny Piekorz i Krzysztofa Zanussiego. W dwóch miejscach w książce pdf znajdziemy również fotografie dotyczące filmów opisanych w kolejnych rozdziałach. Każdy epizod stanowi odrębną historię i jest poświęcony jednemu z filmów Fidyka. Twórca wspomina je po latach. Skupia się na kulisach powstawania, problemach, jakie czekały na ekipę filmową, niespodziewanych zmianach w planie, powodach, dla których wybrał konkretny temat. Dowiemy się np. że drużyna filmowa potrzebowała ochrony podczas pracy w Brazylii, a pomysł na film musiał się zmienić, ponieważ głównych bohaterów (dyrektorów szkół samby) zamknięto w więzieniu. To jedna z wielu historii, jakie wspomina Fidyk. Czytając “Świat Andrzeja Fidyka” miałam wrażenie, że jestem na spotkaniu z nim i słucham jak opowiada o dalekich wyjazdach i pracy ponad każdym kolejnym filmem. Fidyk prezentuje nam w jaki sposób on spogląda na świat, dodatkowo zdradza dużo tajników sztuki filmowej. Wciągająca lektura, która wcale nie jest adresowana wyłącznie do fanów reportażu.

  • Imarba

    Film dokumentalny bywa niesamowicie ciekawy i fascynujący, lecz jest bardzo niejednorodny. Może być narzędziem propagandy, opisem, lub lustrem świata i to ta ostatnia możliwość wydaje mi się najbardziej interesująca i nośna, lecz do tego trzeba człowieka, który umie schować się za tym światem i pokazać go takim jakim jest w oczach nie widza, lecz bohatera. Tak właśnie odbieram filmy Fidyka. Genialną, a zarazem przerażającą „Defiladę” widziałam jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, a obrazy z tego filmu stale tkwią pod moimi powiekami, ponieważ tego filmu nie da się zapomnieć. Zresztą innych także nie. „Świat Andrzeja Fidyka” to dokument o dokumencie, taki „metareportaż” pokazujący od innej strony i za pomocą skrajnie innego środka wyrazu, to co widzimy w jego filmach. Nie jest to wyjaśnienie tych filmów ponieważ takowe nie jest po prostu potrzebne, to raczej opis rzeczywistości, która doprowadziła do powstania filmu w takiej, a nie innej formie. Książka ebook ukazuje rozterki reżysera, kłopoty techniczne wszelkiej maści, problemy logistyczne, lecz również i zawirowania polityczne, kulturowe, lub po prostu ludzkie dylematy związane z tym, czy innym zdarzeniem, tematem, czy kadrem. Zawiera także wskazówki, może nie tyle dla przyszłych reżyserów, lecz dla ludzi dokumentujących życie innych ludzi i są to uwagi bardzo trafne, najczęściej dotyczące swoistej etyki, kodu postępowania z bohaterem tak żeby kamera go nie odczłowieczyła i nie skrzywdziła w wymiarze już tylko czysto ludzkim, aby kiedy zgasną światła, nie doszło do tragedii. Reportaże Fidyka to genialne obrazy z których „wyłazi” rzeczywistość i nie będzie to rzeczywistość widza, turysty, czy gapia, lecz człowieka żyjącego w danej przestrzeni. Książka ebook jest podzielona na epizody dotyczące, każdy innego dokumentu, począwszy od genialnej „Defilady” poprzez „Diabła w Moskwie”, kóry prezentuje postradziecką seksualność nieporadnie wyzierającą zza kufajek i siermiężnej moralności. Omawia również festiwal w Rio „Karnawał. Największe party świata” w którym kolorowa bieda i nadzieja zakwitają co roku na kilka dni. Omawia doświadczenia z pobytu w Japonii ukazując w reportażu „Pocztówka z Japonii” KAROSHI zapracowywanie się na śmierć... Objazdowe kino w Indiach, które jest prawdziwsze niż sama prawda, pracę w Kazachstanie i różnice kulturowe między Kazachami, a ludźmi zachodu, afrykański „Taniec Trzcin” z AIDS w tle, Białoruskiego Puszkina i Yodok, obóz koncentracyjny o którym mówią ocealeńcy, a który doprowadza autora do smutnych, lecz niestety prawdziwych refleksji na temat przyszłości. Rejestrując świat obrazem Fidyk powstrzymuje się od osobistych komentarzy, w książce pdf nieco mocniej akcentuje siebie i opowiada ten świat nieco inaczej. Reportaż świetny, do połknięcia w jedną noc, lecz i do studiowania. Teraz, kiedy w internecie można legalnie obejrzeć niektóre filmy aż kusi, aby to zrobić jeszcze raz i zrozumieć więcej podpierając się lekturą tego świetnego dokumentu.

  • Anna Gajda

    Dawno nie czytałam reportaży, ponieważ tak prawdopodobnie należałoby sklasyfikować książkę „Świat Andrzeja Fidyka”. Ten tytuł oddaje w zupełności zawartość. Autorzy opisują, jak powstawały najbardziej rozpoznawalne filmy dokumentalne słynnego reportera i filmowca. Na szczęście nie jest to tylko ścisły opis kręcenia filmu, lecz przedstawienie całego kontekstu, poszukiwania tematu, interesujących kontaktów, planowania i sypania się tych planów. Zawiera również krótkie porady, jak należy robić dobre filmy dokumentalne. Książkę czyta się z zapartym tchem i nie można się od niej oderwać. Skończyłabym ją w jeden wieczór, gdyby nie parka wymagających półroczniaków w moim domu  Autorzy plastycznie rysują słowem to, co jest do zobaczenia na ekranie a także to, czego nie widać. Szczególnie interesująca jest ta kuchnia reportażu – poszukiwanie bohaterów, przewodników, tworzenie fabuły podporządkowanej jednej myśli przewodniej, radzenie sobie z przeciwnościami. Bardzo się cieszę, że książka ebook trafiła na moją półkę. Jest normalnie bardzo ciekawa, prezentuje elementy świata, do którego na co dzień nie mamy dostępu, nie zastanawiamy się ponad kłopotem karoshi w Japonii, reżimu totalitarnego w Korei Północnej czy AIDS w Suazi. A kwestie te są realne, dotykają boleśnie całych mas ludzi. Szczególnie wstrząsający był dla mnie obraz Japonii, która jest przecież dla nas niedoścignionym wzorem nowoczesności, rozwoju techniki i cywilizacji, a wszystko to okupione zabójczym poświęceniem Japończyków pracy i pracodawcom. Podsumowując, jest to lektura obowiązkowa, warta uwagi.

  • nicole72

    Nie będę obiektywna.Książka jest super.Kto z nas nie zna filmów dokumentalnych autora.Przybliżają nam dalszy i bliższy świat,nieraz dla nas bardzo egzotyczny. Teraz mamy okazję poznać więcej szczegółów.Korea Północna,Brazylia,Japonia i inne,mniej albo bardziej dzikie kraje. I to wszystko okraszone dodatkowo zdjęciami,obrazującymi opisane wydarzenia. Nie da się jednak ukryć,że książka ebook ma jedną zasadniczą wadę-mogłaby być grubsza;)

  • Anka

    Fascynująca opowiadanie o kulisach pracy dokumentalisty. Reżyser, który swoim przewrotnym podejściem potrafił zrobić „coś z niczego” i który nawet najbardziej absurdalne okoliczności potrafił przekuć w idealny pomysł. To książka ebook o człowieku, który nie tylko zna się na tym, co robi, lecz też ma nieprzeciętny talent do opowiadania o tym i chęć, żeby podzielić się z czytelnikami własną wiedzą i doświadczeniem.

  • anetta domańska-traczyk

    "Świat Andrzeja Fidyka” to przykład na to, że można opowiedzieć jak tworzy się film w sposób tak barwny, że ma się wrażenie uczestniczenia w procesie. Stworzenie dobrego dokumentu to sztuka warta najwyższych nagród i wyróżnień. I Andrzej Fidyk takie właśnie tworzy, opowiadające o kluczowych tematach, pozwalające na poznanie obcych dzikich kultur. Ne boi się tematów niełatwych i kontrowersyjnych np. łamania praw człowieka w Korei Południowej, gdzie rzeczywistość jest zbyt okrutna, żeby nie pomyśleć, że tylko człowiek jest w stanie zapomnieć o uczuciach wyższych. Ludzie ludziom zgotowali ten los to jest aktualne w takich miejscach jak obozy pracy np. YODOK. Dokumentalista musi nauczyć się szanować ludzi i przede wszystkim umieć ich słuchać. Tylko wówczas może powstać wspaniałe dzieło. A interesująca osobowość reżysera i jego barwne życie pozwala stworzyć wspaniałą książkę. Ponieważ życie niektórych ludzi to gotowy scenariusz.

  • agniecha

    „Fidyk musi być uroczo przekonującym człowiekiem. Wyobrażam go sobie owiniętego wokół jabłoni. Ludzie zwierzają mu się najpierw powoli, jakby się pilnowali, a później już na łeb, na szyję”. Tak o Fidyku pisano w 1993 r. na łamach „Guardiana”. Tak również wygląda pierwsze czytelnicze zetknięcie z książką „Świat Andrzeja Fidyka”. W świat Fidyka wchodzimy najpierw ostrożnie, by za chwilę dać się pochłonąć bez reszty opowieściom, bohaterom, obrazom. Dowiadujemy się jak od kuchni powstawały najciekawsze ujęcia, ile pracy wymagało odnalezienie bohaterów, którzy zahipnotyzują widza własną historią, ile razy trzeba było przemieniać koncepcję, szukać świeżych rozwiązań, żeby po latach stale być dumnym z filmu, który stworzyło się kilka lat wcześniej. Każda opowiadanie przetykana jest cennymi poradami dotyczącymi pracy ponad filmem dokumentalnym. Możemy się z nich dowiedzieć jak kluczowe jest odnalezienie local fixera, dlaczego film dokumentalny to nie branża dla średnich i jak wielka odpowiedzialność względem bohatera spoczywa na reżyserze. Prawdziwa gratka dla tych, którzy chcieliby podążać śladami Fidyka. Nie jest to jednak tylko studium warsztatu – w książce pdf nie brakuje również czytelniczych smaczków, dzięki którym możemy się dowiedzieć, dlaczego pierwsze filmy Bollywood trwały nawet 5 godzin, czy w Korei Północnej można mówić po polsku i jak w jedną noc stać się ekspertem od bezpieczeństwa w Rio de Janeiro. Wszystkie te fragmenty przeplatane wspomnieniami osób, które miały okazję współpracować z Andrzejem Fidykiem sprawiają, że „Świat Andrzeja Fidyka” to naprawdę zajmująca lektura. Z czystym sumieniem polecam!

  • Aga Budyta

    Muszę przyznać, że przeczytałam tę książkę jednym tchem. Słynny autor i reżyser Andrzej Fidyk opowiada o kulisach powstawania paru własnych najwybitniejszych filmów, w tym znanej "Defilady". Nie jest to jednak książka ebook pełna anegdot i ploteczek, lecz rzeczowa relacja opisująca tworzenie dokumentu od pomysłu do ostatecznej odsłony w montażowni. Fidyk opowiada o szukaniu bohaterów dla wybranych przez siebie tematów, o organizowaniu drużyny i warunkach pracy. Są to historie ciekawe, ponieważ zawsze pomysł, który stoi za każdym z filmów jest wyjątkowo fascynujący. Czy będzie to kino objazdowe w Indiach, które przyjeżdża do nieznających cywilizacji plemion, czy kazachscy filmowcy uczący się robienia telenowel od brytyjskich fachowców czy również młode Afrykanki biorące udział w corocznym tańcu trzcin i marzące o zostaniu kolejną żoną króla Suazi. Fidyk barwnie opowiada o własnych bohaterach, nie ocenia, nie tłumaczy. W każdym z epizodów znajdują się ramki, w których reżyser pisze o technicznych aspektach robienia dokumentów, wpływaniu twórcy na akcję etc. Nie jest to jednak na pewno książka ebook tylko dla potencjalnych następców Andrzeja Fidyka czy fanów kina i filmów dokumentalnych, lecz dla wszystkich interesujących świata.

  • Katarzyna Semko - Wojciechowska

    Imponująca filmografia, dużo nominacji i nagród zdobytych na całym świecie. Za sprawą telewizyjnych cykli takich jak na przykład „Czas na dokument” Andrzej Fidyk to nazwisko słynne też tym, którzy zapewne nie widzieli wszystkich jego filmów. Należę do nich, przyznaję, lecz po przeczytaniu „Świata Andrzeja Fidyka” nabrałam ochoty na zapoznanie się z tym, czego jeszcze nie dane było mi obejrzeć. Chciałabym skonfrontować to, co przeczytałam na temat powstawania filmów, z gotowym obrazem. Muszę przyznać, że nie zdawałam sobie sprawy jak pracochłonne jest robienie filmów dokumentalnych. Ile zajmuje dni, tygodni, lat. Jak bardzo angażuje. Jaką elastycznością musi wykazać się reżyser, który w konfrontacji z niesprzyjającymi warunkami, nagłymi zmianami akcji, dysponując określonym czasem, finansami, musi przemienić własne pierwotne założenia. Który musi zaplanować w jaki sposób oddać to, czego nie można pokazać na ekranie, czego nie wolno sfilmować (na przykład – obóz koncentracyjny w Korei Północnej). Jak opowiadać o sprawach takich jak totalitaryzm, wtedy, gdy nie można tego zrobić wprost (tak jak w przypadku filmu „Defilada”). Szacunek budzi uczciwość reżysera, który dotrzymuje obietnic danych bohaterom, który nigdy nie robi im krzywdy (mimo tego, że ukazuje ich pełnowymiarowo, bez inscenizacji, bez ustawek, zarówno w niezłych momentach jak i tych dla nich niekorzystnych) lecz też jego skromność, kiedy otwarcie przyznaje, co mu się udało, co by zmienił, a co zrobił inaczej i potrafi przyznać, że nie pokazał filmu, ponieważ nie był dobry. Wyjątkowo poruszający jest ostatni epizod książki, opisujący pracę ponad „Yodok Stories”. Jest to film dotyczący obozów koncentracyjnych w Korei Północnej. Przerażające historie bohaterów, osób związanych z produkcją sprawiają, że prawdopodobnie jedyny raz podczas lektury pomyślałam, że akurat tego filmu nie chciałabym obejrzeć - mimo tego, że jest on nakręcony w Korei Południowej i prezentuje pomiędzy innymi realizację musicalu „Yodok Story”. Książka ebook zawiera dużo porad czysto „technicznych”, dotyczących pracy ponad filmem. Ja niewiele wiem na ten temat lecz myślę, że byłoby to wyjątkowo cenne dla kogoś, kto rozpoczyna pracę z filmem. Gdybym miała wskazać, czego w „Świecie Andrzeja Fidyka” mi zabrakło to prawdopodobnie zdjęć – jest ich trochę, lecz przyznaję, że chętnie obejrzałabym więcej.