Recenzje

• Recenzje Kiti

  2018-03-21

  ,,Suflet" kupiłyśmy w promocji w Matrasie. Siostrę zainteresowała fabuła, więc żal było nie wziąć. Dodatkowo opowieść została przetłumaczona na kilkanaście języków, więc coś musiało w niej być, prawda? Czy mnie także zachwyciła?Publikacja to opowieści trzech rodzin, zupełnie ze sobą niezwiązanych, poza jednym szczegółem, które nigdy się nie widziały i nawet nie wiedzą o swoim istnieniu. Jedną z bohaterek jest kobieta, której nie układało się w małżeństwie. Jej mąż upadł, w wyniku czego miał duży kłopot z poruszaniem się. Lilia musiała mu cały czas asystować. Marc pewnego dnia, gdy przyszedł do domu zastał tam własną małżonkę martwą. Od tej pory musiał nauczyć się żyć na nowo i ... gotować. Ferda, trzecia bohaterka, musiała zająć się matką, która na swoje życzenie utraciła władzę w nogach i przez cały czas była unieruchomiona na łóżku. Co łączy te trzy historie?Książka na pewno własnych zwolenników. Mi się podobała, lecz do zachwytu było jeszcze daleko. Tytułowy suflet pojawia się na kartach powieści, jednak moim zdaniem wątek z nim związany jest za mało rozwinięty. Sądziłam, że będzie odgrywał w tej powieści znaczącą rolę, jednak nic takiego się nie stało albo ja tego nie dostrzegłam. Historie trójki bohaterów są smutne i wzruszające, lecz zarazem przerażające. Dwójka z tych osób nie potrafiła uwolnić się od własnych kłopotów, całkowicie się im oddając. Nie twierdzę, że mieli zostawić własnych bliskich, jednak zostało to przedstawione w sposób niezbyt mnie zadowalający.Niewątpliwą zaletą tej publikacji jest mała ilość postaci, dzięki czemu wiemy, które osoby należą do danej historii. Nie są one opisane co trzeci raz, choć tam moim zdaniem byłoby lepiej. Kolejność opisywania życia głównych bohaterów jest zupełnie przypadkowa. Całość to dość przyjemna lektura ludzi z problemami. Zakończenie jednak zupełnie mnie rozczarowało - nie takiego czegoś się spodziewałam. Jedynie historia Marca została nieźle skończona.,,Suflet" to książka, którą można przeczytać w wolnej chwili, gdy nie macie nic innego do zrobienia. Z racji tego, że i tak nie miałam co czytać skusiłam się na tę pozycję kobiecą. Zdarzało mi się czytać lepsze powieści, jednak ta ma także udane momenty.Moja ocena: 4,5/6

• Sosenka

  2018-03-21

  "Suflet" to nietypowa książka ebook o gotowaniu. Chociaż sam tytuł przywodzi na myśl słodką potrawę najbardziej kojarzoną z Francją, to jednak ma on szersze znaczenie i jest w pewien sposób metaforą. Mimo to ma z tym krajem coś wspólnego, ponieważ to właśnie Paryż jest jednym z trzech miejsc akcji książki. W Paryżu mieszka Marc. To stereotypowy francuz, bujający w obłokach i filozoficzny, prowadzący barwne życie przepełnione spokojem. Jednak jego życie zdaje się ostatnio mówić co innego, przypomina walkę o każdy dzień. Marc jest właścicielem galerii z komiksami, który przeżywa głęboki kryzys po śmierci ukochanej żony. Mimo to gdzieś w środku stale jest w nim pragnienie życia i to ono napędza go do potyczki o szczęście, albo choćby powrót do normalności, a nie jest to łatwe. W Stambule z kolei znajduje się Ferda. To dziewczyna całkowicie inna od Marca. Jest towarzyska i pełna energii. Jej radość i optymizm ulatują jednak, w chwili gdy próg jej domu przekracza jej matka. Ferda nie ma z nią najlepszych relacji i całe życie starała się uciec od jej trudnego charakteru, więc perspektywa dłuższego mieszkania z nią pod jednym dachem skutecznie odbiera jej wszystkie siły. Lilia natomiast znajduje się w centrum nowoczesności i sztuki, Świeżym Jorku. To przykładna małżonka i matka, która ze spontanicznej i nieco szalonej artystki zmieniła się w typową gospodynię domową. Ta zmiana wcale jej nie służy i nie jest zgodna z jej charakterem i potrzebami, a jednak Lilia nauczyła się tłumić samą siebie i grać rolę, którą napisali dla niej inni. Sytuacja pogarsza się, kiedy w wyniku choroby jej mąż zamienia się w zgorzkniałego pacjenta. Pozornie bohaterowie nie mają ze sobą nic wspólnego. To trzy różnorakie życia, odmienne charaktery i osobowości. Każde z nich ma inne priorytety, pragnienia i problemy. A jednak łączy ich ta sama motywacja- chęć powrotu do życia, w którym jeszcze odnajdą szczęście. Każde z nich coś utraciło, lecz wszyscy jednocześnie poszukują tego samego. Prócz celu łączy ich także zamiłowanie do jedzenia i niezmienna wiara w moc smaku. Już w trakcie czytania okazuje się, że wszystkie postaci są wręcz identyczne. Wydaje mi się, że autorka przedstawiła jednego człowieka na trzy sposoby. Właściwie każde z nich uosabiało samotność, chęć bycia szczęśliwym, spełniania się w własnych marzeniach i pasjach, bycia wolnym i potrzeby spokojnego przeżywania dni. Jedynie powłoki pod jakimi ukryła te uczucia się różniły. Wszystkie te emocje są bliskie większości ludziom, wręcz typowe dla ludzi, dlatego również książkę można uznać za filozoficzną opowiadanie o człowieku jako istocie, w której sens ukryty jest między wersami. Mimo to ta zewnętrzna otoczka jest naprawdę miło i lekko napisana, mimo ciężkości tematu. Pisarka jest jedną z niewielu, którzy niezależnie od tego czy piszą komedię, tragedia czy kryminał, potrafią każdy gatunek ująć w tak lekki i prosty sposób, że kompletnie nie odczuwa się ciężaru emocji i wrażeń, a jednak coś po lekturze w nas zostaje. Autorką jest Asli E. Perker, absolwentka literatury i kultury amerykańskiej Uniwersytetu w Izmirze, w Turcji. Na co dzień jest dziennikarką i reporterką, jednak regularnie wydaje książki w wielu krajach. Obecnie mieszka w Świeżym Jorku. Myślę, że prawdopodobnie nie trzeba nikogo przekonywać do lektury. Jeśli lubicie powieści złożone, z większą ilością bohaterów, przenoszące do wielu miejsc na świecie i w dodatku naprawdę inteligentne, to na pewno "Suflet" przypadnie wam do gustu.

• markietanka

  2018-03-21

  Życie, śmierć, choroba i kuchnia, cierpienie i namiętność - wszystko to znajdziecie w książce pdf "Suflet". Troje ludzi, nieznających się, mieszkających w zupełnie różnorakich miejscach globu. Co ich łączy? Pozornie nic, lecz jak się przyjrzymy, to okazuje się, że bardzo wiele. Łączy ich osobista dramat i zamiłowanie do kuchni, które ułatwia im ciężkie chwile, jest metodą na życie.Tą trójkę bohaterów dzielą kraje, a nawet kontynenty, a łączą osobiste przejścia i zamiłowanie do dobrej kuchni. "Suflet" to wyjątkowa słodko-gorzka opowiadanie o życiu, o miłości, stracie, radzeniu sobie z kłopotami i poszukiwaniu sposobu na życie. To cudowna i wzruszająca opowieść, która prezentuje jak jedna sytuacja zmienia nieodwracalnie życie bohaterów. Nic już nie jest takie samo jak było. Życie zmienia własny bieg, a oni muszą za nim podążać. Czasem wbrew sobie....Sięgając po "Suflet" oczekiwałam lekkiej, relaksującej lektury, a trafiła mi się głęboka, genialna i wzruszająca książka ebook pełna smaków i zapachów, pełna pięknych potraw. Cudowna książka ebook - sięgnijcie i przekonajcie się sami!

• Krulisia

  2018-03-21

  Wzruszająca książka ebook o utracie i zagubieniu, lecz również o poznawaniu, zrozumieniu i odnajdywaniu siebie na nowo. Trudne momenty uczą i kształtują, nigdy nie dają się przewidzieć i zawsze pojawiają się nie w porę, lecz może dzięki bohaterom tej książki niektórzy spojrzą trochę z dystansem na własne troski i zmartwienia. Życzę tego wszystkim czytelnikom.

• Barbara K

  2018-03-21

  Cudowna książka, opowiada o życiu normalnych ludzi, którzy muszą zmierzyć się z różnorakimi przeciwnościami losu, można rzec - ze własnymi osobistymi tragediami. W tych historiach jest wiele emocji, wiele uczuć i mimo wszystko wiele "apetytu" i na życie i tego dosłownego. Spędziłam naprawdę dużo przyjemnych chwil z tą książką :-)

• Izia

  2018-03-21

  Koleżanka przeczytała już tą książkę, mieszka w Anglii i tam już miała dostęp do książki. Tak więc co nie co mogę o niej napisać. Książkę czyta się naprawdę komfortowo. Można polubić bohaterów i zainteresować ich dziejami i życiem. Historia losy się w Istambule, Świeżym Jorku i Paryżu. Czyli cała śmietanka cudownych krajobrazów i fajnego klimatu. Historia jest naprawdę wciągająca a całe opowieść zadowalające. Śmiało można ją rekomendować dla każdego kto lubi lekkie i śmiałe książki, które zachwycają własną treścią i barwnością bohaterów. Ja z chęcią przeczytam ją w naszym rodzimym języku, czekam na premierę.

• Maura

  2018-03-21

  Właśnie czytam zajawkę książki "Suflet i bardzo mnie zaintrygowała. To, jak ludzi sobie radzą z różnorakimi dramatami (w tym także stratą) w swoim życiu, zawsze ogromnie mnie fascynowało: skąd czerpią siłę (z miłości?). Tutaj mamy trzy historie, trzy odmienne miejsca, także kulturowo, pewnie także różnorakie metody zapatrywania się na pojawiający się w życiu dramat. Tym bardziej warto zainteresować się tymi historiami.