Recenzje

• Anonim

  2018-03-21

  Moim zdaniem manga "Strażnik Domu Momochi" jest warta zakupu.

• Aleksandra Krauze

  2018-03-21

  Kiedy zakończyłam ostatnio czytaną książkę, odetchnęłam z ulgą. Manga jest dla mnie odskocznią między jedną książką a drugą. Za pomocą komiksów, mogę się zresetować i mieć jeszcze więcej siły na następne książki. Dlatego również sięgnęłam po 3 i 4 tom „Strażnik Domu Momochi ". Jak zwykle, nie zawiodłam się a wręcz dowiedziałam się jeszcze więcej o demonach i ich historii. Do domu Himari Momochi wpraszają się koledzy ze szkoły, chcąc się przekonać, czy legendy mówiące o tym, że dom jest opętany to prawda czy kłamstwo. Dodatkowo kobieta zauważa, że coś z grupą kolegów jest nie tak. Czy zło, które wprosiło się do domu, zagraża jego mieszkańcom? Jak zareagują na to uczniowie? Czy ktoś chce zamordować Nue? To, co bardzo mi się podoba, to fakt, że w tych tomach widać zmianę w zachowaniu bohaterki. Nieustanna się bardziej odważna, myśląca logicznie i pomocna. Dodatkowo uczucie, które kwitnie pomiędzy bohaterami.. jest tak słodko i niewinnie ukazane, że jestem pod wrażeniem. Nie za bardzo lubię takie miłostki, lecz w mandze na dodatek, że kompletnie mi to nie przeszkadza, to jeszcze bardzo się podoba. Może to z powodu zbliżających się świąt lub po prostu się starzeje. Co do Nue - spokojny i opanowany jak zwykle. Mam wrażenie, że powoli zmienia się przy Himari. Dla mnie to są same zalety komiksu. Jedyny malutki minus, jaki znalazłam, to sposób, w jaki walczy. Nie znajdziemy tutaj bitew z rodem z Dragon Ball. Są krótkie, w większości bez krwi i agresji. Czasami chciałabym, by był bardziej dziki, walczył z pazurem i z iskrą w oku. Jednak nie wszystko można mieć. Nie będę wymieniać wam, jakie demony spotkacie w tych częściach. Chce, byście sami to odkryli. Jedno co powiem, to to, że każdy z nich ma własną indywidualną historię, która barwi komiks i zachęca nas do sięgnięcia po mitologię Japońską. Świat wykreowany przez Aya Shouoto jest niesamowity. Z jednej strony taki realny, normalny a z drugiej, skrywające się demony i złe duchy z najgorszych naszych koszmarów. Czy zachęcam? Jak zwykle, do mangi ZAWSZE będę zachęcać i raczej nigdy się to nie zmieni. Idealna odskocznia od życia codziennego, czy od samych książek. Nie kluczowe ile masz lat „Strażnik domu Momochi” wciąga i najmłodszych i starszych, własną kreską, historią, bohaterami i poczuciem humoru. Nie pozostaje nic innego jak chwycić za tomiki i czytać, czytać i jeszcze raz czytać..

• Ro

  2018-03-21

  Ze wszystkich tomików, które do tej pory kupiłam i przeczytałam ten wydaje się być najciekawszy ( szczególnie jego zakończenie :) )

• Justyna

  2018-03-21

  C U D O W N E !!!!!!!!Mega manga. Polecam. Cudowna i pod wobec historii, i pod wobec wyglądu. NAPRAWDĘ WARTO wydać te dwie dychy :) <3#LoveManga

• Natalia Kądziołka

  2018-03-21

  3 tom strażnika jest kontynuacją zdarzeń z końcówki 2 tomu. Himari musi wśród własnych przyjaciół znaleźć martwą osobę. Pojawia się tu świeża postać i świeża akcja, którą czytałam z dużym zapałem. Tomik jak najbardziej przypadł mi do gustu i będę czekać na kolejne tomy. Kreska jak zawsze piękna, aż szkoda spuszczać z niej wzrok.

• kart00n

  2018-03-21

  jak wcześniej łatwy szkolny romans, a przeszłość Strażnika coraz ciekawsza.

• Tito23

  2018-03-21

  Wreszcie wszystko idzie ku dobremu, miłości pomiędzy głównymi bohaterami kwitnie, nabierając coraz to nowszych kolorów. Wszystko co złe mogą pokonać, dzięki sile własnej miłości....Taaa chciałoby się. Nie ma tak lekko w nawiedzonym domu. Aoi jako talizman nie ma lekko, każde jego osłabienie oznacza wzrost siły demonów. Za to Himari jako właścicielka posiadłości, jest narażona na dużo ataków ze strony wcześniej wspomnianych paskudztw. Przed naszymi bohaterami, jeszcze długa droga idyllicznej harmonii. Jak poradzą sobie nasi bohaterowie w tak niełatwej sytuacji jaką postawił przed nimi przekorny los? Jeśli chcecie wiedzieć, koniecznie kupcie mangę. Ja sama nie mogę się już doczekać kolejnych tomów, które mimo wyjątkowo naiwnej historii, wciągają z olbrzymią siłą.