Strażniczka mieczy. Krzysia i turniejowe turbulencje okładka

Średnia Ocena:


Strażniczka mieczy. Krzysia i turniejowe turbulencje

Zamek Jutrzenki organizuje turniej rycerski! Podczas ćwiczeń do turnieju, giermek Edward zostaje ranny i Sir Benedykt oferuje Krzysi, by zajęła jego miejsce. Jest tylko jeden problem: Krzysia nigdy do tej pory nie jeździła konno. Za każdym razem, gdy tylko Krzysia dosiądzie piękną klacz o imieniu Bella, ta zrzuca Krzysię z grzbietu! Turniej coraz bliżej. Czas ucieka… Co w tej sytuacji zrobi Krzysia?

Szczegóły
Tytuł Strażniczka mieczy. Krzysia i turniejowe turbulencje
Autor: Watts Frances
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literówka
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Strażniczka mieczy. Krzysia i turniejowe turbulencje w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Strażniczka mieczy. Krzysia i turniejowe turbulencje PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Ania mama Alicji

    Przygody Krzysi są interesujące i fajnie napisane. Trzeba przyznać, że tą książkę czyta się w zasadzie błyskawicznie! Mnie zajęło to zaledwie jakieś dwie godzinki. Wydarzenia opisywane wewnątrz bardzo wciągają, sprawiają, że z przyjemnością poznajemy dalsze dzieje Krzysi i jej przyjaciół. I co najistotniejsze - nie nudzimy się! A skoro pisze to osoba, która już dawno wyrosła z tego typu książek, to tak musi być! Zresztą, jak tylko nadarzy się okazja, podsunę tą książkę mojej Ali. Coś mi się zdaje, że jej się spodoba :)