Strażnicy Ga'Hoole. Tom 2. Wędrówka okładka

Średnia Ocena:


Strażnicy Ga'Hoole. Tom 2. Wędrówka

Soren wraz z towarzyszami udaje się w długą i wyczerpującą wędrówkę do Dużego Drzewa Ga'Hoole, gdzie według legendy mieści się starożytny zakon szlachetnych sów. Wyczerpująca podróż kończy się szczęśliwie, a stare podania okazują się prawdą. Na miejscu Soren, Gylfie, Zmierzch i Kopek przechodzą ciężki trening, by zostać członkami nowej społeczności. Młoda płomykówka odzyska też kogoś, kogo zdawało się, że na zawsze utraciła.

Szczegóły
Tytuł Strażnicy Ga'Hoole. Tom 2. Wędrówka
Autor: Lasky Kathryn
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Nowa Baśń
Rok wydania: 2018
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Strażnicy Ga'Hoole. Tom 2. Wędrówka w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Strażnicy Ga'Hoole. Tom 2. Wędrówka PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Kosz z Książkami

    Już niedługo do sprzedaży trafi drugi tom historii o Strażnikach Ga’Hoole, tym razem będziemy świadkiem tytułowej Wędrówki w poszukiwaniu legendarnego królestwa sowich rycerzy. Jeżeli jesteście ciekawi co tym razem czeka bohaterów, serdecznie zapraszamy do lektury przedpremierowej recenzji! Soren i jego przyjaciele Gylfie, Kopek i Zmierzch kontynuują własną podróż w poszukiwaniu Dużego Drzewa Ga’Hoole – miejsca przez większość uważanego za legendę. W trakcie tytułowej wędrówki nie tylko lepiej poznają siebie nawzajem, lecz także dowiedzą się czegoś o sobie samych. Wyprawa ku starożytnemu królestwu sowich rycerzy jest równie malownicza co niebezpieczna, a czytelnikowi nie raz zabraknie tchu – czy to za sprawą niesamowitej nowej perspektywy i spojrzenia na świat przez pryzmat sowich oczu, skrzydeł i szponów czy z trwogi o życie bohaterów. Zarówno na ziemi jak i w przestworzach czyhają na młode i dzielne sowy liczne niebezpieczeństwa, które sprawią, że nawet nie obejrzycie się kiedy następny etap przygody w świecie Strażników Ga’Hoole dobiegnie końca i z utęsknieniem zaczniecie wypatrywać kolejnego tomu. Kathryn Lasky po raz następny zabrała mnie w pełną uroku podróż, dając nie tylko okazję do podziwiania wyjątkowo malowniczego świata sów, lecz także do lepszego poznania bohaterów serii. Każdemu członkowi ekipy mężnych młodych sów został poświęcony spory element historii i co ważniejsze czytelnik jest świadkiem zacieśniania więzi pomiędzy nimi, która sprawi, że nawet gdy ich wędrówka dobiegnie końca, nic nie będzie w stanie ich rozdzielić i już na zawsze zostaną dla siebie najbliżsi niczym rodzina. A skoro o rodzinie mowa, nie można również zapominać o Pani Pyton – ślepym wężu, dawnej niańce Sorena, która nie raz okaże się głosem rozsądku dla młodych sów. Jestem pewna, że nie jeden czytelnik pokocha ją na równi z pierzastymi bohaterami. Tytułowa wędrówka była wspaniałą okazją do poznania wielu wyjątkowych miejsc. Zarówno tych bardziej jak i mniej przyjaznych, tych które zapierały dech w piersiach jak i przyprawiały o dreszcz grozy. Co ciekawsze, autorka ujawnia także kilka ciekawych informacji na temat świata. Chociażby dowiadujemy się o pozostałościach ludzkich budowli, przez sowy zwanych Innymi. Dowiadujemy się także o tym, że Inni żyli w dawnych czasach – nie ukrywam, że choć ledwie napomknięty wątek ten bardzo mnie zaintrygował i mam nadzieję, że zostanie kontynuowany w kolejnych tomach. Następny tom znowu zachwyca okładką, na której tym razem mamy okazję podziwiać dzielną małą kaktusówkę – Gylfie. Warto także zainteresować się zakupem książki w przedsprzedaży, za sprawą prześlicznych dodatków. Po lekturze Wędrówki widać jedno – historia nabiera tempa i rozmachu i aż drżę z niecierpliwości by poznać dalsze przygody Sorena i jego przyjaciół. Ponieważ jeżeli mogę mieć jakiekolwiek uwagi do tego tomu, to tylko takie iż zbyt dynamicznie wspólna wędrówka dobiegła końca. https://koszzksiazkami.pl/straznicy-gahoole-tom-2-wedrowka-recenzja/