Storm okładka

Średnia Ocena:


Storm

Chociaż poznali się dużo lat temu, dopiero teraz mogą zbudować coś prawdziwego. Jej sekret zmieni ich życie na zawsze... Summer jest samotną matką czteroletniego Arona. Niedawno utraciła pracę, bo odmówiła zostania kochanką własnego szefa. Nie mając wyboru, zwróciła się o pomoc do jedynej najbliższej jej osoby – kuzynki Connie. Przyjeżdża do Jackson w Tennessee, by złapać oddech i postarać się odbić od finansowego dna. Czegoś jednak nie przewidziała… Nagle spotyka niewidzianego od lat ojca jej syna - Storma, prezesa klubu motocyklowego. Czy Summer uda się ukryć prawdę przed Stormem? Jaki wpływ na rozwój sytuacji będzie miała jej przyjaźń z innym bikerem ze Storm Riders? I jak inni członkowie Storm Riders MC przyjmą rewelacje na temat ich prezesa? Storm to kontynuacja serii „Storm Riders MC”, przygód członków klubu motocyklowego słynnych z kart „Blade’a”. Opowiadanie o mężczyznach, którzy na co dzień są twardzielami, ale potrafią oddać serce ukochanej dziewczynie i stać się względem niej czuli i opiekuńczy. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Storm
Autor: Wolf Anna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Akurat
Rok wydania: 2021
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Storm w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Storm PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Snieznooka

    Znacie to uczucie, kiedy wracacie do serii, którą pokochaliście czytając Wattpada i w końcu możecie namacalnie ją dotknąć, przeczytać w innej formie niż elektroniczna? Pamiętacie Bladea? Tak, tego dużego motocyklistę, który nie chciał zostać niańką i wpadł, jak śliwka w kompot za sprawą pięknej i wartościowe kobiety? Przyszła pora na kolejnego z braci, miłość bywa zaraźliwa, o czym przekona się zatwardziały i zraniony mężczyzna. Jestem wielbicielką powieści Anny Wolf, dlatego również każda nadchodząca premiera jej powieści budzi we mnie radość, ekscytacje, a także niecierpliwość. Czy „Storm” spełni wszystkiego moje oczekiwania? Główną bohaterką książki „Storm” jest Summer Sinclair, to młoda kobieta, która nie ma lekko w życiu. Stara się łączyć koniec z końcem nie tylko dla siebie, lecz także dla własnego czteroletniego syna. Jest samotną matką, dlatego tak walczy o to by mieć godną pracę, a kiedy jej szef usiłuje zmusić ją by świadczyła mu usługi seksualne w zamian za możliwość dalszej pracy posyła go do stu diabłów. Postąpiła słusznie, lecz co teraz z nią i jej dzieckiem? Całe szczęście ma rodzinę, na którą można liczyć, może zatrzymać się u kuzynki, póki nie ułoży sobie życia na nowo. Nigdy nie przepadała za Jackson, wiąże się z nim dużo wspomnień, wszystko jest związane z pewnym mężczyzną, jednak nie ma wyjścia. Summer ma nóż na gardle, wie, że będzie ciężko, jednak jest zmuszona podjąć to ryzyko. Nie chce spotkać się z prezesem Storm Raiders, jednak jest to nieuniknione i losy się to szybciej niż by sobie tego życzyła. Knox okazuje jej dobre serce i pozwala zamieszkać z małym u siebie, pomaga także znaleźć pracę, wszystko się układa do czasu, kiedy staje twarzą w twarz z Dante. Czy facet dowie się prawdy? Czy stanie na wysokości zadania? Czy dla tego uczucia była jeszcze nadzieja, ona ponoć umiera ostatnia. „Storm” jest powieścią nie tylko głównych bohaterów, lecz także przedstawia pewną wartość, mówi o tym, jak kluczowe jest mieć blisko przyjaciół, którzy stają się dla siebie rodziną. O tym, że rodzinę się chroni i jej ufa, w tym przypadku chodzi o Storm Raiders. To napakowani testosteronem po brzegi faceci, którzy maja swój kodeks, co oznacza, że kiedy trzeba potrafią powiedzieć sobie parę słów szczerości, a także dać po pysku, by dojść do porozumienia. Główni bohaterowie niosą na barkach potężny bagaż, z którym muszą się mierzyć każdego dnia, nie są jednak ze sobą szczerzy, co prowadzi do wielu nieprzyjemnych sytuacji. Autorka wskazuje tutaj na to, że czasami najtrudniejszym i największym przeciwnikiem jesteśmy dla siebie sami. Zarówno Dante, jak i Summer są bohaterami twardymi, ciężkimi i potrafiącymi walczyć o to, w co wierzą. Dla niej najistotniejszy jest syn i jest gotowa wydrapać nie tylko oczy w jego obronie, jest dobrą matką. Czy bolesna przeszłość okaże się na tyle trudna, że nie będą w stanie otworzyć przed sobą serc? Anna Wolf potrafi przelać dużo emocji na papier, ukształtować je, nadać formę i rozrysować historię, którą nie sposób będzie odłożyć na bok.

  • saskia

    Prawda nierzadko bywa trudniejsza od kłamstwa, łatwiej jakoś w to drugie wierzyć niż zastanowić się czy nie mylimy się. Przyznanie się do błędu też nie jest łatwe, ponieważ oznacz to, że nie mieliśmy racji i źle oceniliśmy sytuację. Czasem jedno i drugie idzie w parze, zwłaszcza jeśli przeszłość nauczyła nas, że zaufanie ludziom kończy się bólem. Proszenie o pomoc nie zawsze przychodzi łatwo, czasem jednak nie można inaczej. Summer jakoś udawało się radzić samej przez lata, ale w końcu musiała zrobić ten krok. Nie przypuszczała, że otworzy drzwi do tego, co doprowadziło ją do punktu w jakim teraz odnalazła się. Podobno zawsze można postąpić inaczej, lecz kiedy wychowuje się dzidziuś trzeba czasem pójść na kompromis, ponieważ najbardziej liczy się ono. Jednak nie spodziewa się co ją czeka albo bardziej kto. Na pewno nie miała zamiaru spotykać znowu mężczyznę, który zranił ją najmocniej. Teraz nie jest już tamtą dziewczyną, dorosła albo raczej musiała to zrobić bardzo szybko, wie z kim ma do czynienia, chociaż czy na pewno? Storm pamięta czas spędzony z Summer, on również dużo ma za sobą, już wówczas gdy się spotkali po raz pierwszy doświadczył dużo. Myśleli, że znają się dobrze, lecz czy tak faktycznie było? Rozdzieliło to, co powinno połączyć, może jeszcze nie jest za późno by naprawić ich relacje? Zbyt dużo zostało powiedziane, naprawienie krzywd nie jest proste, zwłaszcza gdy stale unikają powiedzenia tego, co najważniejsze. Czy znajdą siłę by szczerze porozmawiać? Wybaczyć nie jest łatwo, tak samo jak i spróbować zaufać ponownie. Kiedy przeszłość daje niezłą lekcją to nie sposób o niej zapomnieć, chociaż chce się tego jak mało czego. Bohaterowie najwieższej książki Anny Wolf pamiętają ją a także to, co było jej wynikiem. Przedstawiając ich dzieje spleciono z sobą trudną przeszłość i skomplikowaną teraźniejszość, będącą efektem tego, co wcześniej miało miejsce i bieżących wydarzeń. Nie bez znaczenia są też osobowości postaci, którym daleko do łagodności, za to bardzo blisko do zapalczywości, tupetu i kierowania się dumą a także honorem. Pisarka już na samym początku pokazuje, że ta historia na pewno nie będzie płynęła w spokojnym rytmie, raczej będzie to znaczna szybkość, która będzie narzucała podejmowanie dynamicznych decyzji a także stawiania dużo na jedną kartę. Oczywiście nie można zapomnieć o uczuciach, ponieważ to one odgrywają kluczową rolę, dyrygując wszystkim i przede wszystkim wyczuwalne zawsze, wprowadzające napięcie i zwroty w akcji, podnoszące temperaturę a także odsłaniające skrywane oblicza bohaterów. Sylwetki tych ostatnich są mocno zarysowane, ale nie wszystko od razu jest widoczne, kolejne fragmenty uzupełniają obraz ludzi, jakich bardzo prosto oceniać, ale z wydaniem osądu lepiej poczekać. Pozostaje jeszcze to, na co zawsze zwraca się uwagę czyli główne osoby opowieści, w tym przypadku od pierwszych stron gwarantują one olbrzymią dawkę uczuciowych perypetii, jakie towarzyszą im do samego końca.

  • Marta

    “Storm” Storm Rider MC tom 2 Anna Wolf rozgościła się na mojej półce, jej ebooków przybywa . Styl polubiłam i sądzę, że mogę ją zaliczyć do tych sprawdzonych autorek . Nie jestem wielbicielką wątku MC . Nie przemawia do mnie to co dla niego charakterystyczne - te stare, dziwki , skórzane kamizelki, prostackie zachowania , kopulowanie jak króliki gdzie popadnie , niezależnie czy ktoś spogląda czy nie . Obiecałam sobie wręcz ,że nie będe już sięgać po takie książki. A dlaczego jednak sięgnęłam po tę ? Zaintrygował mnie opis, łudząco podobny do jednej z ebooków , które już czytałam. Chciałam się przekonać jak daleko zajdą te podobieństwa. W sumie nie żałuję, ponieważ może już najlepiej na wstępie wyjaśnię, że opis tzn zarys całości , jakby szkielet tej książki , są podobne , jednak reszta różna i wciągnęła. Summer kilka lat wcześniej miała plany życiowe typowe dla młodych kobiet - studia , praca, dom i rodzina - w tej kolejności. Jednak zakochała się w Dantem, następnie zaszła w ciążę i ? Mężczyzna potraktował ją podle, przez co wyjechała i przez lata nie wiedział , że jest ojcem. Ona, żyła z dzieckiem wielokrotnie w strasznych warunkach. Lecz gdy jej szef stawia perfidny warunek (seks za pracę) postanawia wrócić w rodzinne strony, licząc na to , że drogi jej i Dantego się nie przetną. Co oczywiste się przeliczyła. Okazuje się, że jej dawna miłość i ojciec jej syna , jest obecnie prezesem klubu Storm Rider MC . I prowadzi życie ...faceta lekkich obyczajów. Mimo , że skaczą sobie do gardeł, nie da się nie wyczuć, że nie czują do siebie wyłącznie zawiści i niechęci , jednak żal za wydarzenia sprzed lat stoi na przeszkodzie do wspólnego szczęścia. Mimo , że (jak już wspominałam) takie książki to nie moja bajka , to bardzo nieźle mi się tę czytało. Polubiłam wyrazistą i temperamentną Summer. Ma bardzo podobne zdanie do mojego na temat MC i jasno je wyraziła .Ale cóż….miłość robi własne i mimo wszystko powoli zaczęła się dopasowywać do tego towarzystwa. Za to Dante vel Storm , zupełnie mi nie przypadł do gustu. Taki samiec alfa , co powie tak ma być, wiecznie gotowy do jednego, niezbyt kulturalny . Jakbym miała możliwość mu przyłożyć, gdy zobaczył własnego syna , tak podobnego do niego, a stale brał pod uwagę, że to może nie jego , to bym bardzo chętnie z niej skorzystała. Działo się sporo. Nie tylko pomiędzy bohaterami. Mimo , że nie lubię uprzedmiotowienia dziewczyn do dziwek w MC to jedna z tutejszych tak dała się we znaki, że kibicowałam Summer jak prezentowała jej gdzie jej miejsce . Było również momentami dramatycznie i niebezpiecznie . Warto moim zdaniem sprawdzić co z tego wynikło . I uważam , że to nie koniec przygód z Storm Rider. Czuję w kościach, że nadciągają przygody Knoxa - bardzo interesującego bohatera, którego nie da się nie polubić. Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Muza / Akurat i zalecam lekturę .

  • historie_budzace_namietnosc

    „Klub i bracia byli jego życiem. Wówczas pojawiła się ona...” Pewne przeżycia te ciężkie i te dobre nas kształtują, lecz przeważnie te złe odciskają na nas piętno które rzutuje na naszą przyszłość i to jak postępujemy w danych sytuacjach. Gdy zostaniemy zdradzeni i zranieni to mimo niezłych chęci nie zawsze uda się nam zapanować ponad odruchami, złymi wspomnieniami i krzywdzącymi słowami. A niestety słowa mają moc, potrafią zranić dogłębnie i sprawić że miłość i zaufanie zmienią się w nienawiść. „Potraktował Summer okropnie i Bóg tylko raczył wiedzieć czy dziewczyna mu wybaczy.” Storm myślał, że ma już przeszłość za sobą. Lecz spoglądając na szczęśliwych braci i ich dziewczyny czuł smutek, ponieważ pamiętał o kobiecie która zawładnęła jego sercem, a względem której zachował się jak ostatni dupek i nie uwierzył jej. Morze alkoholu i dziewczyn nie pomogły mu o niej zapomnieć. I tak nie spodziewanie po pięciu latach ponownie ich drogi się przecinają. Summer przyjechała z synem do kuzynki by odbić się od dna. Życie jej nie rozpieszczało, musiała sama radzić sobie z wychowaniem dzidziusia i zapewnieniem mu w miarę możliwości wszystkiego. Nie spodziewała się, że ponownie spotka ojca własnego dziecka. Robi wszystko by facet nie poznał prawdy, ponieważ wyparł się już raz ich. Tylko los nie zawsze spełnia nasze oczekiwania i tak było w tym przypadku. Ponieważ prawda prędzej czy potem wyjdzie na jaw. Jakie było zdziwienie i niedowierzanie Storma gdy zobaczył własną kopie na rękach kobiety. Wówczas zrozumiał jaki błąd popełnił. „Czasem zemsta była niezwykle smacznym daniem.” Od samego początku zostajemy wciągnięci w akcję i na swojej skórze odczuwamy napięcie i strach. Miałam wrażenie, że trzymam w rękach tykającą bombę z opóźnionym zapłonem. Starczyła mała iskra i wybuchała, a przeważnie były to ich kłótnie. Tych dwoje dostało kolejną szansę na miłość i szczęśliwe życie. Tylko pojawia się pytania: Czy skorzystają z tej szansy? Czy dla niezła syna będą umieli się dogadać? Czy to wszystko ma jeszcze sens? Czy można równie mocno miłować i nienawidzić? Summer nie jest już tą samą osobą w jakiej się zakochał, przemieniła się. Jest uparta, silna i pyskata. On też się zmienił, lecz zrobi wszystko by naprawić błąd jaki popełnił. Anna Wolf po raz następny stworzyła historię pełną emocji, humoru, bólu, cierpienia, niebezpieczeństwa, namiętności i lojalności. Za każdym razem nie mogę doczekać się kolejnej jej książki, ponieważ wiem że będzie to niesamowita przygoda którą czyta się z zapartym tchem, uśmiechem na twarzy, łzami w oczach i bólem serca. Uwielbiam, kocham i już tęsknie za tymi nieokiełznanymi motocyklistami. Gorąco polecam.

  • Sylwia

    "Storm" to tom 2 serii Storm Riders MC. Muszę przyznać, że nie czytałam tomu pierwszego lecz już niedługo to nadrobię. Na szczęście to całkiem osobna historia i mniemam, że każdy z tomów, jakie powstaną będzie można przeczytać osobna lecz mimo wszystko chętnie poznam historia Connie i Blada. Główna bohaterka jest Summer , młoda dziewczyna, która rzuca prace po niemoralnej propozycje byłego już szefa. Zamieszkuje wraz z 4-letnim synkiem u kuzynki. Kiedy myśli, że znajdzie spokój okazuje się , że spotyka ojca własnego syna. Jej świat przewraca się znów o 180 stopni. Kobieta jest twarda i potrafi walczyć z przeciwnościami losy. Dużo przeszła, a jeśli chodzi o dobro jej syna potrafi walczyć jak lwica. Storm jest prezesem klubu motocyklowego. Kiedy na ślubie jednego z członków widzi Summer wpada w złość. Skąd zna dziewczynę i czemu doprowadza go szału? Strom to klasyczny samiec alfa. Twardy, wredny i nieznoszący sprzeciwu. Uparty, a jednocześnie gdy się dowiaduje, że ma syna potrafi być zupełnie innym człowiekiem. Historia dość ciekawa, z dużą ilością momentów, w których ta dójka nie potrafi ze sobą rozmawiać a nawzajem się atakuje. Pełna niedomówień, sekretów i złości. Pomiędzy tą dwójką czuć chemie lecz i wzajemne urazy, które nie pozwalają im się początkowo dogadać. W książce pdf jest dość wiele scen z podtekstem erotycznym, lecz samych scen pomiędzy ta dwójka jest może ze dwie. Fani klasycznego romansu czy erotyku będą zawiedzeni. Jest za to wiele sprzeczek, ciekawej wymiany zdań, dość spor zabawnych scen. Fabuła książki na pewno nie będzie spokojna. Wiele się dzieje. Czasem miałam wrażenie, że zbyt dynamicznie była przemiana akcji. Akcja nie jest przewidywalna, pojawiają się wątki, które aż się proszą o rozwinięcie. Bohaterowie są idealnie wykreowani, jest kilka osób , których historię chętnie bym poznała. Głowni bohaterowie są wyraziści, nieprzewidywalni i pasują do siebie idealnie. Łączy ich nie tylko syn, lecz bojowość o to, co kochają. Prócz relacji pomiędzy ta dójka podobała mi się relacja pomiędzy członkami klubu, a także to jak nawzajem chronią siebie i własnych bliskich. Autorka ma własny niepowtarzalny styl. A ta książka ebook (jak przeczytam tom I poznam serię) jest świetna. Jeśli cała seria, domyślam się trochę, o czym będzie tom trzeci zapowiada się bardzo ciekawie. Zakończenie książki jest nieoczekiwane, pełne tajemnicy i intrygujące.

  • Anonim

    #bookstagramzan Storm, to 2 tom z serii Storm Riders MC. Niestety nie czytałam pierwszej części, która należy do Bladea, bohatera który pojawia się i w tej części. Przed czytaniem zastanawiałam się, czy nie pogubię się w sytuacji i przyznaję, brakowało mi zaznajomienia z poprzednią częścią gdyż cały czas ciekawiła mnie historia powstania klubu motocyklowego i całej tej rodziny. Jednak autorka na tyle nieźle pisze własne książki, że przytacza poprzez bohaterów wątki z przeszłości, więc nie jest tak do końca obco przy czytaniu. Myślę, że z czasem nadrobię Bladea, ponieważ jego historia też wydaje się interesująca co Storma, który... Uh! Co to jest za gość?! 🔥 Petarda. Książka ebook też petarda 😎 Przytaczając bliżej fabułę, bohaterami tej części są Storm i Summer. Storm jest prezesem całego klubu. Spoglądał na szczęście własnych braci, podczas gdy tam w sobie rozpamiętywał własną przeszłość, która niszczyła mu życie. Utracił ufność do kobiet, stał się mężczyzną bezczelnym, zaborczym, upartym aż do bólu. Przez to wszystko Summer - jego była dziewczyna, którą w przeszłości grzecznie mówiąc OLAŁ, nie miała przez niego łatwo. Dwójka niespodziewanie spotyka się po pięciu latach i przeszłość wraca. Storm prezentuje rogi, lecz nie tylko on. Summer też postanowiła postawić na byłym kochanku grubą kreskę. Pozostawił jej po sobie jedynie syna, którego oczywiście się wyrzekł, zanim ten pojawił się na świecie. Jak zareaguje Storm widząc swoje dzidziuś od czterech lat na świecie? I czy Storm będzie w stanie wynagrodzić kobiecie własny olbrzymi błąd? Muszę przyznać, że idealnie czytało mi się tą książkę. Ma swoisty język. Nie ma tu miejsca na słabości u bohaterów. Nawet miłość okazywana jest w swoisty sposób😉 podoba mi się cięty mowa prezesa i Summer. Ta dwójka stanowi coś jak połączenie chilli z tabasco🔥 Prócz tego bohaterowie w tle dodają spójności całej lekturze. Autorka wszystko dopięła na ostatni guzik, sprawiając, że ciągle byłam interesująca co dalej i dalej. Przekonajcie się sami i może zacznijcie od początku serii. Gdybym miała jeszcze raz podejmować decyzję, to bym właśnie tak zrobiła, lecz nie żałuję mimo to, dlatego cieszę się, że mogłam poznać historię Storma i Summer. Pozostaje czekać na kolejnego z braci, ponieważ wyczytałam właśnie taką sugestię 😉 Moja ocena książki to 10/10💫 Nie mam absolutnie żadnych uwag.

  • Aneta

    #Recenzjaprzedpremierowa #premieralistopadowa Twórca Anna Wolf Tytuł,, Storm ,, Seria ,,STORM RIDERS MC,, 🌟*Premiera 24 listopad 2021🌟 @niegrzeczneksiazki @annawolf.autor #storm Dziękuję za zaufanie i egzemplarz książki ❤️ odwdzięczam się #recenzją #przedpremierową Czytając poprzednią element 1 polubiłam bohaterów ,których też spotkałam drugiej części opisywane są ich dalsze losy. Opisywany jest też świat przywódcy -prezesa Storma to mężczyzna po przejściach jak każdy z żołnierzy borykał się z przeszłością i bolesną zawiłą historią . Wiele niedomówień utrudnia , Przeszłość wraca po latach podwójnie ... Życie Storma zmienia się ,przystosowanie się nie jest proste ,dotychczasowe zwyczaje przyzwyczajenia i jego mentalność musi się przemienić ,trudna przeprawa z dziewczyną mająca własne zdanie i charakter .... książka ebook buduje napięcie i oczekiwanie ..... Niestety towarzyszą mi ciągle sprzeczne emocje związanie z postępowaniem przywódcy ,,,, ,,,, Klubowi koleżanki nie dowierzają ,że prezes da się ujarzmić i przemienić . 🌟 Koniecznie zapoznaj się z historią przywódcy z klubu ,,Storm Riders ,, poznaj prawdę z przeszłości i oceń jego postępowanie .... 🌟 Cieszę się ,że czytałam pierwszą i drugą element razem .. Dało mi to całkowity obraz historii klubu , Po pierwszej części czułam niedosyt ,a druga element była dopełnieniem , Przeniosłam się w świat intryg gorących facetów z klubu motocyklowego i ich zwyczaje ,szokujące pokazują przystojny restrykcyjny świat . 🌟Jak do tej pory w ebookach o tym charakterze to mężczyźni rządzili trzymali władzę, a dziewczyny były miłym dodatkiem ,,, tu dziewczyny ,,stare,, trzymały mężczyzn za ,,jaja ,,😁 co dało się odczuć i to była miła odmiana . 🌟Parę godzin nieźle spędzonego czasu z fajna książka ebook . Z chęcią przeczytam kolejne części serii ,,STORM RIDERS MC,, już jestem interesująca , innych postaci i losów już dotychczas poznanych bohaterów z pierwszej i z drugiej części. ❤️❤️ Jeszcze raz dziękuję za egzemplarz książki do recenzji

  • Tafta

    Zalecam