Stokrotka w kajdanach okładka

Średnia Ocena:


Stokrotka w kajdanach

Świeży thriller psychologiczny jednej z najlepszych autorek gatunku z nową fascynującą i niepokojącą bohaterką. Genialna prawniczka wyciąga morderców z więzienia, a później omawia ich zbrodnie w bestsellerach. Seryjny zabójca z fanklubem wielbicielek. Oboje podejmują grę. Przewrotną i przerażającą… Maggie Rose wygrywa najtrudniejsze apelacje i pisze bestsellery o zbrodniach morderców, których broniła. Więcej nikt nic o niej nie wie. Nie udziela wywiadów, nie pozuje do zdjęć. Mieszka samotnie, nie ma rodziny ani przyjaciół. Hamish Wolfe – młody, męski lekarz-celebryta. Ma setki wielbicielek. Codziennie dostaje od nich listy. Nawet w więzieniu, gdzie odsiaduje dożywocie za zamordowanie trzech kobiet. Fanki wierzą, że jest niewinny. Niezbite dowody temu przeczą. Hamish od miesięcy zasypuje Maggie prośbami, aby go broniła. Zawsze odmawiała. Teraz się zgadza. Dlaczego? Jest jeden powód: Stokrotka...  Maggie Rose to następna niepokojąca, niejednoznaczna, tajemnicza bohaterka Sharon Bolton – mistrzyni w tworzeniu postaci kobiecych. Jej bohaterki wpisują się w najpopularniejszy ostatnio nurt thrillerów psychologicznych rozpoczęty "Dziewczyną z pociągu". Tak jak najsłynniejsza bohaterka Sharon Bolton – Lacey Flint, młoda policjantka z zagadkową przeszłością z serii rozpoczętej powieścią "Ulubione rzeczy". Od wydawcy: "Przerażające i hipnotyzujące! Bolton zmienia oblicze literatury kryminalnej". Tess Gerritsen„W własnych mocnych, nastrojowych, lecz finezyjnych kryminałach Sharon Bolton buduje wielowarstwowa intrygę, narastające napięcie, atmosferę tajemnicy. Realistycznie, lecz nie epatując okrucieństwem, oddaje brutalne zbrodnie i policyjne procedury. Tworzy złożone portrety psychologiczne bohaterów i myląc tropy, zręcznie bawi sie domysłami czytelnika.”„Kirkus Reviews"„Sharon Bolton jest znakomita, nie tylko jako pisarka, lecz jako znawczyni ludzkiej psychiki.”„Daily Mirror”„Sharon Bolton idealnie wie, jak nakręcać napięcie i mocno wstrząsnąćCzytelnikiem.”„The Guardian”„Bolton zagłada głęboko w wypełniona mrokiem i szaleństwem dusze zabójcy i sprawia, że jej wizja staje się straszliwie realistyczna.”„PublishersWeeldy”

Szczegóły
Tytuł Stokrotka w kajdanach
Autor: Bolton Sharon
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Stokrotka w kajdanach w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Stokrotka w kajdanach PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Kobaltowa Wrona

    … Bolton. Ostatnio po prostu nie mogę się oderwać od jej książek, no i teraz kurcze, gdy mam w łapach przedostatnią, to smutno mi. Sprawdzam oczywiście, czy napisała coś jeszcze… No coś tam jeszcze jest, coś mi daje nadzieję na kolejne powieści, lecz kurcze KIEDY?!!! Świat jest okrutny, jak się niespodziewanie zafiksujecie na jedną autorkę. Bardzo okrutny. „Stokrotka w kajdanach” to nie opowiadanie z cyklu z Lacy, lecz osobna historia. Można czytać spokojnie, nie bacząc na inne powieści tej autorki. Tylko, czy naprawdę spokojnie? Kto spokojnie czyta opowieść o młodej prawniczce-pisarce, która wynajduje kruczki prawne w sprawach już załatwionych? O niebieskowłosej kobiecie, do której z prośbą o pomoc, krzykiem: nie jestem mordercą, pisze… ten, który na sumieniu ma co najmniej 3 zycia? Czy ona podejmie się tej sprawy? A jeżeli tak, to jak to na nią wpłynie, tak kruchą? Opowieść wciąga, jest klimatyczna, z, jak zwykle u Bolton wyraziście wyrysowanymi bohaterami i naprawdę warto się jej dać ponieść. Nie spać, przypalić obiad… kurcze, czytać ciurkiem, bo… ona zaskakuje. I chociaż pewne fakty mogą wam pozwolić zwrócić uwagę na pewne niedopowiedzenia i pewne nieścisłości, to jednak zakończenie może was zaskoczyć. Mocno. I tyle. Nie mogę powiedzieć nic więcej, ponieważ zdradzę zbyt dużo i klops będzie, a nie czytanie! A warto, naprawdę warto! By poznać prawdziwość kobiecości i męskości. By przemyśleć znowu to, czym naprawdę jest człowieczeństwo. I dlaczego czasem… zabijamy.

  • Karolina MAREK

    A oto i kolejne jeśli nieźle liczę to szóste spotkanie z jedną z moich ulubionych pisarek czy;i Sharon Bolton. Pokochałam ją już od pierwszej książki i prawdopodobnie nigdy nie przestanę. Jedne jej pozycje czyta mi się lepiej inne gorzej, lecz wątpię bym kiedykolwiek przestała - chyba, że przestanie pisać, a tego na prawdę nie chcę. To już druga książka ebook spoza serii o Lacey Flint od której zaczęłam przygodę z Bolton. Jest zdecydowanie lepsza i przeczytałam ją praktycznie w kilkanaście godzin. Jest trochę inna niż te wcześniejsze. Bardziej w stylu thrillera psychologicznego została idealnie rozbudowana pod tym względem. Bohaterowie są wymiarowi i praktycznie za każdym ciągnie się sekret i to mroczna.Maggie Rose jest prawniczką i pisarką. Pewnego dnia kontaktuje się z nią Sandra Wolfe - matka skazanego za trzy i podejrzanego za czwarte morderstwo Hamisha. Dziewczyna jak i pewnego rodzaju grupa wsparcie pewni są, że jej syn jest niewinny i odsiaduje wyrok, który powinien należeć się komuś innemu. Maggie od początku wątpi w niewinność i skłania się ku temu iż Wolfe jest winny postawionych mu zarzutów. Mimo to zaczyna interesować się jego historią. Najpierw po to by napisać kolejną książkę, a później zaczyna dociekać i szukać dziur w oskarżeniach i rzekomych dowodach. I tak zapoznaje się z jego kartoteką aż wreszcie decyduje się na spotkanie. Im bardziej Hamish otwiera się przed nią tym ona bardziej angażuje się w jego obronę. Prowadząc własne śledztwo zaczyna zgłębiać nie tylko sprawy dotyczące śledztwa, lecz i przeszłość Wolfa. W pomiędzy okresie ktoś bywa u Maggie nie tylko na podwórku, lecz i w domu. Dostaje sms o treści: "Kocha, nie kocha, kocha, nie kocha" jak by ktoś bawił się kwiatkiem i wyrywał płatki jak to bywało w zwyczaju za młodu. Jednak dziewczyna nie daje się zastraszyć i bez wahania brnie dalej w sprawę, której się podjęła. Pojawia się coraz więcej mrocznych sekretów nie tylko u Hamisha, lecz i u samej prawniczki Rose...To co najbardziej spodobało mi się w powieści to wprowadzenie do książki nie tylko korespondencji pomiędzy Maggie a Hamishem, lecz też nim a jego ukochaną, a także artykuły z czasopism czy epizody ebooków pisanych przez Rose. Wszystko razem wzięte okazuje się wyjątkowo przydatne dla fabuły, ponieważ daje nam dużo kluczowych informacji dotyczących śledztwa czy okoliczności zaginięcia zamordowanych kobiet. Dla mnie było to naprawdę fascynujące.Podsumowując książka ebook jak dla mnie prawdopodobnie najlepsza jaką napisała Sharon i chciała bym takich więcej. Zakończenie zaskoczy niejednego choć mi akurat udało się częściowo domyślić o co chodziło. Jednak nie zepsuło mi to kompletnie zabawy w towarzystwie tej książki. Pozycja dla fanów tak typowych thrillerów jak i tych psychologicznych. Myślę, że mało kto będzie żałował przeznaczonego na tę książkę czasu. Zalecam

  • aneta

    Sharon Bolton znam z serii o Lacey Flint. Idealny cykl, czyta sie z zapartym tchem. Stokrotka w kajdanach w niczym nie odbiega od poziomu, a odejście od postaci Lacey dodaje tylko świeżości. Mamy tu dość ekscentryczną prawniczkę, która w niekonwencjonalny sposób wydobywa z więzienia paru brutalnych morderców. Jest skuteczna w tym co robi, a własne działania omawia w powieściach. Do czasu, kiedy na jej drodze staje skazany za morderstwo młodych dziewczym męski lekarz. I dopiero teraz rozpoczyna się akcja. Czy obie strony mają coś do ukrycia? Autorka bardzo mądrze manipuluje naszymi przypuszczeniami kto zabił, kierując nasze myśli na różnorakie tory, a jednocześnie subtelnie daje nam porady co do tożsamości prawdziwego zabojcy.. Od siebie mogę dodać tylko jedną podpowiedź: troszkę powielony schemat rozwiązania z poprzednich powieści, lecz mnie osobiście to nie przeszkadza. Książkę przeczytałam w jeden dzień i, mimo że znam finał, mam ochotę przeczytac ją raz jeszcze.

  • lilinaa

    W tej książce pdf prym wiedzie mrok i tajemnica. Intrygująca, zaskakująca, na miarę dobrego thrillera. Stokrotka w kajdanach została mi polecona, a bo znam już jedną książkę Sharon Bolton, skusiłam się i na tą. Dzięki temu przeżyłam coś wyjątkowego, czyli coś co lubię zagłębiając się w tego typu literaturę: niepokój, nieustające napięcie, zwroty akcji.. Interesująca jest postać głównej bohaterki, ona również ma własny udział w pozytywnym odbiorze Stokrotki w kajdanach. Idealny kryminał z fragmentami thrillera, czułam się absolutnie zaabsorbowana i z ciekawością oczekiwałam finału. Polecam, idealnie się czyta.

  • crouf

    Kupiona na upominek dla małżonki i w 100% trafiona pozycja.Obowiazkowy tytuł po "Karuzeli samobójczyń" że o wielbicielach Sharon B. i wszelkich thrillerów psychologicznych nie wdpomnę.Super pozycja według opinii żony:)

  • Wiesław Ostasz

    Przypomina mi ta książka ebook płyty z muzyką gitarzystów typu Steve Vai, Joe Satriani. Wymiatają ,że aż tynk odpada. Po kilkunastu minuach słuchania przychodzi zastanowienie, po co to ? Ciężko to ogarnąc ponieważ tam gdzie mamy prostote i proze zycia, bohaterowie dopasowuja do tego ideologię, ktora powoduje,że i oni i słuchacz zatraca sie w chaosie. I ten chaos jest wszechobecny na kartach książki. Każdy krok, każdy gest jest omówiony niezliczoną ilościa metafor i litarackich wynaturzeń. Bezsens az ocieka po kartach. Krotko mowią mamy do czynienia z przerostem treści ponad formą. Sprawia do powierzchniowo niby pozytywne wrażenie lecz naprawde jest sztuczne.

  • Katarzyna Tajak

    „Stokrotka w kajdanach” to najwieższa opowieść Sharon Bolton, niebędąca jednak kontynuacją losów policjantki Lacey Flint. Książka ebook Bolton to solidny thriller z wyjątkowo zaskakującym zakończeniem. Autorka „Karuzeli samobójczyń” wprowadza do swej twórczości nową bohaterkę, w której przypadku nic nie jest pewne.Współczesna Anglia. Z Maggie Rose, prawniczką i pisarką, kontaktuje się Sandra Wolfe, matka seryjnego mordercy, który właśnie odsiaduje dożywocie. Dziewczyna jest przekonana, że jej syn, słynny chirurg onkolog, skazany za cztery morderstwa, w rzeczywistości jest niewinny. Zrozpaczona i zdeterminowana matka zrobi wszystko, by wyciągnąć ukochane dzidziuś z kłopotów. Z prośbą o pomoc zwraca się więc do Maggie, która w przeszłości nie raz wygrywała apelacje morderców, by po odniesionym sukcesie dany przypadek omówić w książce, dowodząc niekompetencji śledczych, prokuratorów i sędziów. Mimo nalegań ze strony pani Wolfe a także zwolenników Hamisha, przekonanych o jego niewinności, prawniczka nie chce się podjąć obrony Wolfe’a. Jak sama tłumaczy, nie zwykła brać spraw z góry skazanych na porażkę. Porażka zdecydowanie zaszkodziłaby jej reputacji. I choć wszystkich wokół zapewnia, że wierzy w winę Hamisha, sprawa zabójcy otyłych kobiet, coraz bardziej zaczyna ją interesować. Co ciekawe, wkrótce zmienia zdanie i ostatecznie przyjmuje propozycję Wolfe’a. Dlaczego? Czy uwierzyła w jego niewinność, zapragnęła wstąpić do klubu szalonych wilczych wielbicielek czy może chce w ten sposób zyskać rozgłos? Hamish, co oczywiste, nie przyznaje się do winy, nie wie jednak, jak udowodnić, że mówi prawdę. Maggie, nie mając zbyt wielu punktów zaczepienia, postanawia przyjrzeć się teorii Wolfe’a, uważającego, że ktoś go celowo wrobił w poczwórne morderstwo. Im bardziej jej klient otwiera się przed nią, tym bardziej ona zaczyna się angażować. Prowadząc swoje śledztwo, zadaje niewygodne pytania, a nawet wywleka na powierzchnię mroczne tajemnice sprzed lat. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że własną nieustępliwością ściąga na siebie niebezpieczeństwo. Biorąc to wszystko pod uwagę, trzeba przyznać, że ważne wydaje się zapytanie o to, czy Hamish Wolfe jest winny, czy również padł ofiarą źle funkcjonującego wymiaru sprawiedliwości. A jeśli to nie on zabił, to kto jest mordercą? Mnóstwo pytań i zero odpowiedzi.Kocha, nie kocha, kocha, nie kocha, kocha, nie kocha, zabił, nie zabił, zabił, nie zabił… Sharon Bolton w „Stokrotce w kajdanach” w mistrzowski sposób prowadzi akcję, wciąż mieszając w głowach swoim czytelnikom, którzy przez całą książkę usilnie zastanawiają się, czy Hamish Wolfe z zimną krwią zamordował cztery naiwne dziewczyny, których największą winą było to, że miały o kilkanaście kilogramów za dużo, został wrobiony czy również o jego oskarżeniu zdecydował nieszczęśliwy zbieg okoliczności.Niekwestionowanym atutem powieści Bolton jest bogactwo skomplikowanych, nieco tajemniczych, a czasem wręcz niepokojących postaci. Czytelnicy znający wcześniejszą twórczość Sharon Bolton mogą w tym miejscu pomyśleć o Lacey Flint, londyńskiej policjantce skrywającej mroczną przeszłość. Takich bohaterów jest jednak więcej. Maggie Rose to następna kobieta, która intryguje i to zarówno swoim wyglądem (wszak nie każda prawniczka zdecydowałaby się przefarbować włosy na niebiesko), jak i własną osobowością. Dlaczego przyjmuje tylko głośne sprawy, skoro nie udziela się w mediach? Czy chodzi o sławę, czy pociąg do brutalnych morderców? Z kim rozmawia, gdy wydaje się, że jest sama? Podobne zapytania można by mnożyć. Pozostałe postaci, takie jak np. Sircocco czy Wolfe, w którego przypadku ciężko stwierdzić, kiedy kłamie, a kiedy mówi prawdę, również są dość niepokojące, a przez to interesujące.Zaskakującym zabiegiem ze strony autorki wydaje się wprowadzenie na karty powieści elementów tekstów użytkowych, czyli korespondencji bohaterów, w tym m.in. Hamisha z Maggie, artykułów z prasy a także epizodów ebooków pisanych przez Maggie. Materiały te są wyjątkowo ważne z punktu widzenia fabuły, bo przybliżają kluczowe dla śledztwa informacje, w tym okoliczności zaginięcia domniemanych ofiar Wolfe’a. Dzięki temu urozmaiceniu „Stokrotkę w kajdanach” czyta się wyjątkowo dynamicznie (mają na to wpływ też krótkie rozdziały, skutecznie dynamizujące akcję), choć z drugiej strony możemy mówić o pewnym rozbijaniu ciągłości narracji, co nie każdemu może przypaść do gustu.Podsumowując, trzeba przyznać, że najwieższa opowieść Sharon Bolton to książka, która wciąga aurą tajemniczości i niedomówień. Przez przeszło trzysta stron czytelnik głowi się, jakie jest rozwiązanie zagadki, a na końcu pewnie i tak będzie się czuł zaskoczony, a może i oszukany, bo brytyjska pisarska bardzo umiejętnie zwodzi własnych czytelników. Konia z rzędem temu, kto przed finałem domyśli się rozwiązania. Fanom thrillerów i kryminałów polecam. Nie powinniście być zawiedzeni.

  • Mamii

    Uwielbiam kryminały. Uwielbiam twórczość S. Bolton. Więc bez namysłu książka ebook "wskoczyła" do koszyka :). Autorka zbudowała tyle wątków intrygi, że od samego początku gubiłam się w domysłach kim jest morderca - czy to naprawdę Hamish??? A jeśli nie, to kto??? Historia wciągnęła mnie na tyle, że dzisiaj ledwo co patrzę na oczy. Lecz dowiedzenie się prawdy - kim jest zabójca - uczucie bezcenne, nawet jeśli niedogodnością jest zarwana noc :)POLECAM i z niecierpliwością czekam na kolejną tak fascynującą powieść.

  • Marta Zagrajek

    Sharon Bolton znam z intrygującego i jednocześnie smutnego thrillera „Mroczne przypływy Tamizy”. To właśnie seria z Lacey Flint okazała się drogą do sławy tej autorki. Sama Sharon przyznaje, że ma bardzo bujną wyobraźnię, jeśli chodzi o mroczne zakamarki naszej rzeczywistości. Jej myśli automatycznie wędrują w kierunku czarnych scenariuszy i pokrętnych możliwości. I tym „darem” dzieli się ze własnymi czytelnikami. W jej ebookach to widać – zakręty fabularne są pokazywane ekscentrycznym bohaterom, a każda strona może przynieść nowe oblicze strachu.Więcej na zukoteka.blox.pl

  • 123123

    Hamish Wolfe został skazany za zabójstwo czterech kobiet. Choć ciała czwartej dziewczyny nigdy nie odnaleziono. Odsiaduje dożywocie. Wolfe, jak wielu skazanych, ma rzesze zakochanych fanek a także fanklub ludzi, którzy wierzą w jego niewinność. Hamish nie jest zwykłym przestępcą. To człowiek wykształcony - chirurg onkolog, a także alpinista, piłkarz, grotołaz z licencją pilota.Wygląda jak hollywoodzki gwiazdor najęty do roli seryjnego mordercy.Jednak twierdzi, że jest niewinny. Jak wielu skazanych...I postanawia zatrudnić panią prawnik, Maggie Rose, żeby wyciągnęła go z więzienia.Tak jak Hamish nie jest zwykłym osadzonym, tak i Maggie nie jest zwykłą prawniczką. To co najbardziej intryguje i przykuwa uwagę to jej niebieskie włosy. Tak! Maggie jest prawniczką i ma niebieskie włosy.I jest nie tylko panią adwokat! Na podstawie spraw, które prowadzi, pisze również książki.Każdy gliniarz w państwie słyszał o Maggie Rose - prawniczce, autorce ebooków o autentycznych sprawach kryminalnych i wrzodzie na tyłku całej brytyjskiej policji-ale niewielu ją poznało.Grupa fanów Wolfa zgłasza się do Maggie z prośbą o wybronienie Hamisha i próbę jego uniewinnienia. Pani adwokat nie chce o tym słyszeć... A przecież już pięciokrotnie podjęła się wyciągnięcia z więzienia skazanych.Co powoduje, że zmienia zdanie?Czy każdy z rozmówców Maggie jest szczery?Czy historie sprzed lat mają znaczenie?Czy przyjaciele ze studiów nadal, po dwudziestu latach, pozostaną przyjaciółmi?Czy dziewczyny skrzywdzone potrafią zapomnieć? A wybaczyć?Czy miłość zza krat jest możliwa?Jak silna jest miłość matki do syna?Odpowiedzi na te zapytania znajdziecie w książce!Bardzo niezły kryminał, to taki, który spełnia następujące kryteria:- zagadki nie potrafi się rozwikłać- zabójca jest genialny i przystojny- policjant dociekliwy- twórca bawi się "w kotka i myszkę" z czytelnikiem podsuwając mu mylne tropy- trupy "ścielą się gęsto"- zakończenie z grubej rury! Zaskakujące i nieprzewidywalneStokrotki w kajdanach spełniły wszystkie wymagania.Warto zwrócić uwagę na specyficzny klimat, jaki stworzyła w Stokrotkach w kajdanach Sharon Bolton. W trakcie czytania tego kryminału moje zwoje mózgowe pracowały na najwyższych obrotach: lodowata morska bryza, wiatr świszczący za oknem, kroki na więziennym korytarzu, cienie przemykające w nocnym ogrodzie... i do tego dynamiczny puls, płytki oddech i krople potu na karku... brrr... uwielbiam!To wszystko i jeszcze więcej znajdziecie w najwieższej książce pdf Sharon Bolton.Mnie się bardzo podobała! I Was, czytających te słowa, zachęcam do lektury!Polecam.