Stojąc pod tęczą okładka

Średnia Ocena:


Stojąc pod tęczą

Szczęście jest jak tęcza – pozornie na wyciągnięcie ręki. I równie nieuchwytne. Dlatego warto z niego czerpać garściami, póki można… Patrycja, Magdalena, Aneta i Jagoda to cztery przyjaciółki pracujące w szczecińskiej agencji nieruchomości. W życiu nie wszystko układa się po ich myśli. Rozczarowana facetami Patrycja dzieli mieszkanie z ukochanym dogiem. Magdalena chce skończyć z byciem „córeczką tatusia” i nietrafionymi próbami jej swatania. Aneta jest zmęczona obowiązkami domowymi i opieką ponad trójką dzieci. Jagoda wdała się w romans z przystojnym Francuzem, kładąc na szali wspólne życie z mężem. Dopiero śmiertelna choroba jednej z nich sprawia, że przyjaciółki zaczynają inaczej spoglądać na dużo spraw. Nie są w stanie przemienić całego własnego życia, lecz to i owo mogą w nim jeszcze poprawić…

Szczegóły
Tytuł Stojąc pod tęczą
Autor: Schrammek Dorota
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Stojąc pod tęczą w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Stojąc pod tęczą PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Joanna Aftanas

    "W życiu nie warto niczego odwlekać - odpowiedział - Jeżeli można, należy wszystko robić od razu..." Wyżej spisane zdania są może utrzymane w refleksyjnym i nieco smutnym klimacie, lecz właśnie w taki wprowadziła mnie ta niepozorna książka. Niewielka objętość i zagadkowy tytuł nie wróżyły takich emocji, jakie zaserwowała mi autorka. Książka ebook bardzo przyjemnie mnie zaskoczyła i to mimo tego, że nie wszystko w niej było w moim guście. Niemniej jednak czytało mi się ją dobrze, tym bardziej, że ostatnio osobiście zetknęłam się ze stratą ukochanej i jednej z najistotniejszych dla mnie osób, po długiej i męczącej chorobie [*]. My, ludzie nie zawsze doceniamy to, co mamy w zasięgu ręki… a gdy tracimy stabilność, żałujemy i rwiemy włosy z głowy. Podoba mi się początek… to jak autorka rozpoczyna własną debiutancką opowieść a także wzruszające zakończenie, pełne interesujących złotych myśli. Cała recenzja na http://przeczytajka.blogspot.com/2017/01/stojac-pod-tecza-dorota-schrammek.html

  • magdalena608

    Pierwsza recenzja w Świeżym Roku należy do "Stojąc pod tęczą" Dorota Schrammek. Takie czytelnicze rozpoczęcie roku jednak bardzo wysoko stawia poprzeczkę dla kolejnych pozycji. Jest to bowiem historia pełna emocji, wzruszeń i sensu tego, co tak naprawdę liczy się w życiu.W książce pdf poznajemy cztery przyjaciółki Anetę, Jagodę, Patrycję i Magdę. Cztery kobiety, cztery różnorakie historie i inny zbiór życiowych doświadczeń.Jagoda nosi się z zamiarem pozostawienia męża dla uroków życia z kochankiem, czy jednak w obliczu niełatwych doświadczeń, które ją czekają będzie to niezła decyzja?Aneta - matka trójki urwisów wraca do pracy, żeby uzyskać upragnioną niezależność od męża, człowieka który nad wszystko ceni tradycyjny podział ról w związku. Czy jednak za szorstkością Karola kryje się prawdziwe uczucie do żony? Co przyniesie jej nieoczekiwane spotkanie z zamierzchłym przyjacielem sprzed lat?Patrycja z kolei jest szczęśliwą posiadaczką doga, pomaga w fundacji zajmującej się adopcją psów i stara uporać się z krzywdami, których doświadczyła w dzieciństwie ze strony ojca. Czy córka wybaczy mu stare krzywdy i nauczą się żyć od nowa?I jest jeszcze Magdalena, która szuka faceta życia, jednak nie takiego jakiego widziałby u jej boku jej ojciec. Księżniczka Madeline usiłuje wyrwać się ze złotej klatki stworzonej przez tatusia i żyć według własnych reguł. Czy jej się to uda?Niby zupełnie rożne kobiety, jednak łączy je praca i przyjaźń, która nawet w najgorszych momentach pokonuje wszystko.Lektura książki jest czystą przyjemnością, historię przeczytałam w raptem 2 godziny i były to piękne chwile spędzone na lekturze. To nie tylko następna historia obyczajowa, ale historia, która prezentuje nam zarówno białe jak i czarne strony naszego życia. Historia, która uzmysławia co tak naprawdę jest kluczowe w naszym życiu.Lektura wzruszająca i pomimo nie zawsze szczęśliwych rozwiązań dająca nadzieję.Wielką zaletą tej opowieści jest wyjątkowo trafna obserwacja autorki i przedstawienie historii tak nam bliskiej, która może przydarzyć się każdej z nas. Szczerze zalecam Wam tą pozycję na zimowe, mroźne popołudnie.

  • rysa5

    Serialowe motywy nie do końca sprawdzają się w literaturze. coś w tym jest, lecz więcej brakuje

  • iwona

    Rewelacja !!! Lekkim piórem omówiona historia miłości, umierania, uwikłania w codzienność. Opowieść ukazuje potęgę przyjaźni, promuje pozytywne wartości i wzorce. Zalecam

  • Dagmara

    nie polecam, oderwane sceny powielające słynne seriale. Autorka powinna czasem wyjść z domu i przestać oglądać tyle telewizji.

  • indefinite

    Aneta, Jagoda, Patrycja i Magda - cztery kobiety, z których każda obarczona jest innym zbiorem życiowych problemów. Jedna właśnie planuje zostawić męża dla kochanka, inna uczy się jak stawiać granice i być samodzielną w wieloletnim małżeństwie; dwie nie mają partnera - pierwsza posiadaniem psa rekompensuje sobie krzywdy, jakie ojciec zadał jej w dzieciństwie, a druga szuka... przeciwieństwa księcia z bajki, którego chciałby dla niej tatuś. Choć są tak różne, łączy je przyjaźń - nierozerwalna wspólnota, która zostanie wystawiona na olbrzymią próbę, gdy jedna z dziewczyn trudno zachoruje. Czy dla pozostałych będzie to okazja do przyjrzenia się własnemu życiu?W dni, kiedy zaczyna pachnieć sesją, a pierwsze zaliczenia zbliżają się olbrzymimi krokami, nie ma nic lepszego niż nieduża i z definicji przyjemna opowieść z gatunku lektur lekkich jak piórko. Z nadzieją na coś takiego sięgnęłam po opowieść Doroty Schrammek i przyznam, że przyjemnie się zaskoczyłam - nie tylko otrzymałam to, na co miałam ochotę, lecz właściwie było to coś więcej. "Stojąc pod tęczą" to nie jest następna cukrowa obyczajówka, z której nic nie wynika; to opowiadanie słodko-gorzka, prawdziwa i szczera. Już od sceny otwarcia wiemy dobrze, że happy endu nie będzie, przynajmniej w jednym z wątków, i z tą świadomością zagłębiamy się w dzieje bohaterów. Obserwujemy zmiany zachowania postaci i to, jak wpływa na nie sytuacja."(...)przeciwności to szanse, które odwracają się do nas plecami."[s.90]Konstrukcja powieści przypomina słynne seriale - mamy do czynienia z czterema bohaterkami o skrajnie różnorakich poglądach - jedna jest zagorzałą singielką, inna stale szuka, jeszcze inna to typ wiecznie przygaszonej Matki Polki. To schemat słynny i sprawdzony, nie ma w nim nic odkrywczego. Pewne sceny z książki też kojarzą się ze słynnymi obrazami filmowymi... Mimo to nie wieje nudą, opowieść czyta się dynamicznie i naprawdę jest przyjemna. To taka klasyczna "babska" literatura - do zastanowienia, pośmiania i popłakania. Historie bohaterek nie są jakoś szczególnie pogłębione i znamy je zbyt słabo, żeby mówić o jakimś szczególnym związku, lecz są w stanie wciągnąć i zaangażować czytelnika. Jedyne, na co mogę narzekać, to dość niewielkie prawdopodobieństwo przyjętych rozwiązań. Pięknie byłoby, gdyby ludzie tak właśnie funkcjonowali - dynamicznie odkrywali swoje błędy, przyznawali się do nich i próbowali je naprawić - lecz niestety świat rzadko funkcjonuje w ten właśnie sposób. Z drugiej strony gdzieś w tle niewiarygodnych losów młodych dziewczyn rozgrywa się autentyczny i cichy tragedia związany ze stratą i to właśnie ten wątek jest najmocniejszym atutem powieści,"Stojąc pod tęczą" to opowiadanie na jeden, miły wieczór. Kojarzy mi się z zimowym czasem spędzanym przy kubku kawy, lecz na odstresowanie przed egzaminem też się nadała. Gdybym miała okazję, z pewnością sięgnęłabym po następny tekst autorki, ponieważ to, co otrzymałam w tej książce, nie zawiodło moich oczekiwań. Literatura obyczajowa również jest nam czasem potrzebna, a pani Dorocie jej pisanie idzie całkiem nieźle - głównie ze względu na zmysł obserwacji i umiejętność poruszania w czytelniku czułych strun.

  • yemiste

    Idealna opowieść obyczajowa, o kobietach, choć pewnie nie tylko dla kobiet. Poruszająca, skłaniająca do myślenia, historia czterech dziewczyn ma w sobie wiele realizmu. Bardzo przyjemnie wspominam styl pisania Doroty Schrammek, jej książka ebook jest idealnie i dojrzale napisana. Czekam na kolejne książki jej autorstwa.

  • caranna

    Piękna, poruszająca książka ebook której przeczytanie przyniosło mi dużo emocji. Spodziewałam się lekkiej kobiecej lektury, tymczasem Stojąc pod tęczą kryje w sobie głębsze treści, które bardzo dały mi do myślenia. Ogólnie opowieść Doroty Schrammek oceniam bardzo dobrze, jest dojrzała i można ją traktować uniwersalnie.

  • markietanka

    "Stojąc pod tęczą" to wzruszająca, ciepła, babska literatura. Idealnie się ją czyta, a chusteczki okazują się niezbędne :) Dorota Schrammek napisała piękną opowiadanie o miłości, przyjaźni, smutkach i radościach życia. Pokazała jak cenna w życiu jest miłość i przyjaźń, a ludzi nie można przemienić na siłę. Bohaterki przekonały się same, co jest kluczowe w ich życiu. Autorka mocno skupiła się na stworzeniu wyrazistych i interesujących postaci, które sprawiają, że opowiadanie jest barwna i ciekawa. Kibicowałam przyjaciółkom w dążeniu do ich celów. I choć książka ebook jest może przewidywalna i banalna, to i tak bardzo mi się podobała - ponieważ opowiada o życiu. Rozejrzyjcie się wokół, ile jest takich Jagód, Patrycji, Magdalen, czy Anet.... Warto mieć je wokół siebie :)