Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Stephanie Plum z ekipą rusza na ulice Trenton. Jeśli zobaczysz stukilogramową Murzynkę w różowej sukience lub draq queen z widoczną niechęcią do depilacji – bierz nogi za pas lub zostaniesz potraktowana...lakierem do włosów. Stephanie dostaje zlecenie doprowadzenia do sądu Maxine Nowicki. Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się banalna – Maxine postawiono zarzut kradzieży samochodu jej chłopaka – nie ma wątpliwości, że to wynik kłótni kochanków. Tylko, że poszukiwana jakby zapadła się pod ziemię, jedyny ślad to zaszyfrowane porady zostawiane w najdziwniejszych miejscach. Maxine szuka też zagadkowy psychopata, który lubuje się w okaleczeniach. Jakby tego było mało Stephanie staje się celem niezwykle płomiennych ataków zazdrości. Trzeba zawrzeć pakt z Joe Morellim. A co gorsza – z jego rodziną. Która już rezerwuje ślubną salę i opowiada o słodkim małym bambini. Co to, to nie!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Stephanie Plum. Tom 4. Zaliczyć czwórkę |
Autor: | Evanovich Janet |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
W tej element w końcu dochodzi do "bliższych" relacji między Stephanie a Morellim. Poza tym całość na tym samym poziomie co reszta: jest akcja, jest humor i czyta się dynamicznie i z zainteresowaniem. Lektura ogólnie jest lekka, przyjemna, poprawiająca humor. Zalecam w ciemno!
Nie sposób się nie śmiać, gdy się czyta o Stephanie Plum. Jak najbardziej polecam.
Następna niezła element przygód Stephnie Plum, naprawdę zaskakuje. Zalecam
Idealna seria kryminałów, z których jeden lepszy od drugiego. Nie ma jednak wątpliwości, że najbardziej "uwiodła" mnie czwóreczka. Lektura fajna, przyjemna w odbiorze, wesoła i funkcjonuje na mnie totalnie rozluźniająco. Kochane kobietki (i nie tylko), jeśli szukacie i znaleźć nie możecie, to koniecznie sięgnijcie po książki Janet Evanovich. Polecam!
ZALICZYĆ CZWÓRKĘ ,a właściwie cała seria ze Śliweczką-to lek na tę listopadową chandrę,beznadzieję w pracy i inne nasze dolegliwości rzeczywistości.Od czasów wczesnej Chmielewskiej,nie bawiłam się tak świetnie,delektując się każdym zdaniem.Nie do czytania w środkach komunikacji,ponieważ ludzie mają za złe ,gdy śmiejesz się jak wariat czytając książkę-to dla nich oburzające.
Tak po głębszym zastanowieniu mogę szczerze powiedzieć, że nigdy w życiu nie czytałam lepszej komedii sensacyjnej. Mam za sobą czwarty tom i stale jestem zachwycona. I załzawiona ze śmiechu przy okazji. A fakt, że przede mną jeszcze kilkanaście części wcale mnie nie przeraża. Nie obraziłabym się, gdybym dostała je wszystkie naraz, ponieważ oczekiwanie na kolejne tomy to prawdziwa tortura! Co tu wiele mówić, nie sposób nie polubić Stephanie i jej przygód. Najlepszym tego dowodem są ataki śmiechu, przed którymi nie można się powstrzymać. Seria o ciamajdowatej łowczyni nagród nieustanna się jedną z moich ulubionych już po pierwszym tomie, a każdy następny tylko mnie w tym utwierdza.