Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Czasem ciężar tego, co się stało, jest zbyt wielki, by go nieść. Lecz miłość daje siłę, by go zrzucić. Dla siedemnastoletniej Sadie życie skończyło się rok temu. W dniu wypadku, w którym zginął jej przyjaciel Trent, a na jej twarzy i ciele zostały blizny. Boi się wyjść z domu, rozpacza na ataki paniki. Rozumie ją tylko brat Trenta, Max. Po tragedii wyjechał z rodzicami, lecz codziennie piszą do siebie maile. Teraz Max wraca. Sadie boi się, jak zareaguje, gdy zobaczy jej okaleczoną twarz. Jednak Max spogląda na jej blizny i nie odwraca wzroku. I wie o postanowieniach, które Sadie każdego wieczoru pisze na piasku plaży. To lista rzeczy, które musi zrobić, zanim będzie gotowa zapomnieć o przeszłości. Lista – zdawałoby się – niemożliwych do wykonania celów, które musi osiągnąć, aby znów zacząć żyć. "Realistyczna historia o bagażu przeszłości, wartości prawdy i wybaczenia, która przemówi do serca każdego młodego czytelnika".School Library Journal "Wypełniona burzą emocji opowieść o tym, jak ciężko żyć po stracie, lecz również o odwadze i nadziei".Kirkus Reviews
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Sprawy do zapomnienia |
Autor: | Stevens Courtney C. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Amber |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie wiem co tak naprawde napisac o tej ksiazce, nie wciagnela mnie i prawdopodobnie to nie moja bajka...
Sadie ma listę rzeczy, które chce zrobić, jednak brak jej odwagi. Codziennie pisze je na piasku, bądź gdzieś gdzie ma okazje. Chodzi również na złomowisko, lecz ma powód. Jako że jest narratorką, można lepiej ją poznać. Ja ją polubiłam pomimo że kilka razy chciałam na nią krzyknąć.Polubiłam również bardzo Maxa, który okazał się bardzo wyrozumiałym młodym chłopakiem. Nie spoglądał na blizny, spoglądał w duszę i czytając, dało się to odczuć.To co powoduje u czytelnika ciekawość, to pewne liściki.. Aby nie zdradzać nic i nie psuć czytania, powiem tylko że razem z bohaterką przyglądamy się bliżej bohaterom i to też dodaje książce pdf tajemniczości. Szczególnie też, że każdy ma tajemnice i próbowałam się domyślać o co chodzi. Przyznaję, że zostałam lekko zaskoczona.Książka ma 272 strony i pomyślałam, że to pewnie skrócona historia miłosna. Możecie mi wierzyć, że jest napisana taką czcionką, że jakbym nie wiedziała, powiedziałabym że była dość gruba. Wcale się nie dało więc odczuć małej ilości stron.Polecam szczególnie tym, którzy lubią podobne historie. Nie zrażajcie się do okładki czy ilości stron, musicie mi uwierzyć, że warto ją przeczytać.
Książka ebook opowiadająca o miłości i przyjaźni wcale nie musi być przesłodzona i autorce się to udało. Każdy ma własne sekrety i mają one olbrzymią moc. Czasem dochodzi przez nie do nieporozumień które będą miały ogromne skutki. Jednak nikt nie ma wehikułu czasu i trzeba nauczyć się przebaczać i żyć dalej.
"Sprawy do zapomnienia " jest to doskonała książka ebook na lato . Najcześciej książki czytam w wakacje wiec postanowiłam zakupić pare ebooków , mój wybór padł właśnie na ta książke i nieżałuje bo jest mądra .Bardzo fajnie i lekko się ją czyta . Jest to książka ebook z literatury młodzieżowej ale twierdze że wciągnie nie tylko młode osoby . Cóż więcej napias to trzeba przeczytać samemu aby zrozumieć . Gorąco zalecam ! XxxMartyna :)
Nie martwcie się, to nie jest książka ebook o smutku. To przede wszystkim przestroga przed bólem i łzami samotności. Sadie po wypadku ucieka od przyjaciół i rodziny, izoluje się i przeżywa wewnętrznie wszystko to, co powinna wyrzucić na światło dnia, by przemyśleć to i zaakceptować los, którego nie da się już odwrócić. Jednie Max, brat Trenta potrafi do niej dotrzeć za sprawą maili, które wymieniają pomiędzy sobą każdego dnia. Chłopak idealnie rozumie ból dziewczyna, a ona może znaleźć oparcie w słowach kogoś, kto stanowi namiastkę ukochanej osoby. Max pozwala na to, by zza chmur wyjrzało słońce, jednak chwile szczęścia są bardzo ulotne. Wirtualne wyznania w końcu zmieniają się w prawdziwe spotkanie, gdy Max powraca w rodzinne strony. I tutaj na nowo rodzi się historia, która może zapoczątkować szereg zmian. Jednak nim to nastąpi Sadie musi zmierzyć się z listą wyzwań, którą stworzyła. Czy pomoże jej to zapomnieć o przeszłości?"Sprawy do zapomnienia" to genialna i bardzo przemyślana opowiadanie o zwykłych ludziach w niecodziennej sytuacji. A jednak możliwej i bardzo wiarygodnej. Kto wie, co czeka na nas za rogiem? Jaką przyszłość szykuje dla nas los? Dużo w tej ebooków emocji i jeszcze więcej wartości, których poznanie może trafić do Waszego serca. Poznacie tutaj znaczenie prawdy, siłę przyjaźni i ból związany z kłamstwami. Jaką siłę ma moc wybaczania i jak trudne do zniesienia są wydarzenia z przeszłości? Pozwólcie historii płynąć swobodnym rytmem a nie rozczarujecie się historią, jaka na Was czeka.
Życie Sadie znacząco zmieniło się po tragedii, jaką przeżyła rok temu. Wówczas właśnie zginął Trent. Paczka czwórki przyjaciół rozpadła się na dobre. Teraz nasza bohaterka musi zmierzyć się nie tylko ze śmiercią przyjaciela, ale też bliznami, które naznaczyły ją na całe życie i dwójką przyjaciół, którzy nie są w stanie spoglądać na jej twarz. Jedną osobą, która zdaje się rozumieć Sadie jest Max - brat Trenta, który jak nikt rozumie stratę. Nie ma go jednak z pobliżu, bo po tragedii, jaka dotknęła jego rodzinę, wyjechał i pozostaje im jedynie kontakt mailowy. Czy jednak podczas spotkania w realu, ta dwójka będzie się równie nieźle rozumieć?Po "Sprawach do zapomnienia" spodziewałam się naprawdę dużo. Kiedy ujrzałam tę opowieść w zapowiedziach skojarzyła mi się z fenomenalnym "Początkiem mnie i ciebie", który całkiem niedawno czytałam. Okładka utrzymana w podobnym klimacie, opis zwiastujący równie dobrą lekturę i nawet to samo wydawnictwo. Po raz następny przekonałam się jednak, że takie porównania nigdy nie kończą się nieźle - nastawiamy się na zbyt dużo lub nawet na konkretny typ powieść. A kiedy okazuje się ona inna niż w naszych przypuszczeniach, jesteśmy po prostu rozczarowani.Nie zrozumcie mnie źle. "Sprawy do zapomnienia" nie jest złą książką. Wręcz przeciwnie - to cudowna historia o wybaczaniu, zapomnieniu, ale też bliznach, które na zawsze zostają w naszej duszy. Czyta się ją dobrze, jest napisana lekkim językiem, dzięki czemu zapewnia rozrywkę na 2-3 wieczory. Mimo smutnej tematyki, historia jest pozytywna i nie zostawia nas ze łzami w oczach, a z nadzieją. Jedyne czego jej brakuje to magiczne "coś", co sprawia, że niektóre książki dynamicznie stają się naszymi ulubionymi, a inne... nie.Akcja skupia się przede wszystkim na głównej bohaterce, jej sposobie postrzegania świata, emocjach i próbach ułożenia życia na nowo. Całość dopełnia tajemnica, którą wraz z Sadie próbujemy rozwikłać. Kobieta otrzymuje zagadkowe przesyłki - notatki o jej swoich sekretach, o których nie powinien wiedzieć nikt. Żeby dowiedzieć się kto jest ich nadawcą, kobieta decyduje się wykroczyć poza strefę komfortu, a my możemy obserwować jej przemianę.Choć udało mi się w pewnym stopniu zrozumieć Sadie i polubiłam tę postać, to nie do końca jestem w stanie zrozumieć jej przelania uczuć na Maxa. Może i logicznym jest, że stara się zbliżyć do jedynej osoby, która ją rozumie, lecz w miłości prawdopodobnie nie ma miejsca na logikę, prawda? Niestety, ta element powieści nie wypadła zbyt realistycznie. Dla równowagi muszę dodać, że z kolei bardzo spodobało mi się w jaki sposób autorka wykreowała postać Trenta. Nawet po śmierci był w stanie oczarować mnie własną osobą i niejednokrotnie zaskoczyć.
Nie wiem, nie odnalazłam się w tej literaturze :( jakoś tak brakowało mi prawdziwych, dojrzałych emocji. Prawdopodobnie to nie moja bajka :(
Kiedy jest się nastolatką, końcem świata wydaje się być następna jedynka w dzienniku, kłótnia z przyjaciółką, odrzucenie przez obiekt westchnień albo normalny szlaban. Dopiero, gdy wkraczamy w dorosłość, zaczynamy dostrzegać błahość naszych wcześniejszych zmartwień.Jakim więc ciosem dla szesnastolatki musi być wypadek samochodowy, w którym traci kogoś bliskiego? Co musi czuć dziewczyna, która zostaje oszpecona na całe życie?Życie Sadie Kingston skończyło się rok temu, kiedy na skutek dramatycznych zdarzeń utraciła najlepszego przyjaciela, w zamian zyskując blizny na całym ciele. Od tamtego czasu odcina się od świata, a jedyną formą kontaktu, jaką jest w stanie zaakceptować, są maile do brata nieżyjącego przyjaciela - Maksa. Zrozumienie i rozpacz, jaką dzielą ze sobą, tworzą pomiędzy nimi niewidzialną, lecz mocną więź.Jednak dla Sadie to nie wystarczy, by na nowo poczuć się szczęśliwą.Najpierw musi odnaleźć chęć życia.Jestem pewna, że gdybym przeczytała tę książkę kilka lat temu, zakochałabym się w niej bez pamięci, bo "Sprawy do zapomnienia" to bardzo dobra, ujmująca opowieść młodzieżowa. Stevens stworzyła historię, która opowiada o pokonywaniu swoich słabości i barier stworzonych przez traumatyczne wydarzenia. To też książka ebook o podążaniu za marzeniami, które wydają się być niemożliwe do zrealizowania, choć dla siedemnastoletniej kobiety powinny stanowić codzienność.Bohaterowie zostali stworzeni na podobieństwo każdego z nas. Nie są przerysowani, czy karykaturalni, jak to się czasem zdarza w powieściach młodzieżowych. Są autentyczni, dlatego prosto mi było uwierzyć we wszystko, co się działo z nimi i wokół nich. Otaczają się depresją, bólem i poczuciem winy. Plątają się w sieci utkanej ze własnych i cudzych kłamstw.Fabuła jest mądra, przemyślana i owiana nutką tajemnicy. Mowa i styl zostały odpowiednio dobrane do grupy wiekowej potencjalnych czytelników. Wszystko ma własny cel, odpowiednie miejsce i zastosowanie. Można by ją wręcz podawać, jako przykład doskonałej młodzieżówki. Tym bardziej, że nie obyło się bez wątku romantycznego, którego subtelność i delikatność nawet mnie oczarowała."Sprawy do zapomnienia" to tytuł, który powinny zapamiętać nie tylko nastolatki, lecz też ich matki. Moim marzeniem jest bowiem, żeby szesnastoletnie kobiety sięgały po takie książki jak ta. Proste, ciepłe, wzruszające, lecz przede wszystkim mądre.Zostawmy im New Adult na później, w zamian polecając pozycje odpowiednie do ich wieku. Dokładnie takie, jak ta.
Sadie przeżyła wypadek, w którym utraciła własnego najlepszego przyjaciela Trenta. Mija rok, a ona stale stoi w miejscu i nie umie uporać się ze strata i bliznami, które zostały jej po tym traumatycznym zdarzeniu. Odsunęła się od najlepszych przyjaciół, Giny i Graya. Rozumie ją tylko Max, brat Trenta, który po roku nieobecności wraca do domu. Czy jego powrót pomoże kobiecie wypełnić wszystkie punkty z listy, które sobie zaplanowała, by znów zacząć żyć?„Sprawy do zapomnienia” to książka, której nie mam praktycznie nic do zarzucenia, poza tytułem. Pierwotny tytuł, „Kłamstwo o prawdzie” jest intrygujący i lepiej pasuję do meritum utworu. Jednak to nie tytuł jest najważniejszy, ale zawartość, a jest ona piękna, bolesna i pouczająca. Jest to historia nie tyko Sadie, ale też jej przyjaciół. Znają się od młodszych lat, dlatego śmierć członka ich grupy, tak bardzo wpłynęła na ich relacje. Cała historia jest do bólu realna. Przyjaźń, choćby ta najtwardsza, w obliczu tragedii może okazać się zbyt mała, by udźwignąć ciężar straty. Związek głównej bohaterki po tym wydarzeniu rozpadł się, a autorka w piękny sposób pokazała popędliwość osób zdruzgotanych i przygniecionych poczuciem winy. Jak prosto popełniać błędy, by choć na chwilę zapomnieć. W tej książce pdf nie ma przesady, głównie z tego powodu tak prosto się wzruszałam podczas czytania. Bohaterowie wciąż wspominają Trenta, sama Sadie kilkakrotnie wraca pamięcią do rozmów, które odbyli i dzięki temu poznałam go lepiej niż Gine i Graya. Zachwyciła mnie też relacja Sadie z rodzicami, te momenty był jednymi z moich ulubionych i byłam pełna podziwu dla wsparcia i zrozumienia, które proponowali własnej córce.Książka jest podzielona na rozdziały, niektóre z nich składają się z maili, które Sadie pisała do Maxa, gdy ten był w Salwadorze. Taki zabieg uzupełnił luki i w części pokazał, z czym mierzyła się bohaterka podczas minionego roku. Książa jest cienka, niespełna trzysta stron i choć preferuję grubsze lektury, to autorce udało się zawrzeć w niej emocje. Jest to utwór na jeden wieczór, lecz za to bardzo emocjonujący. Istotną rolę odgrywają kompleksy bohaterki. Zakrywa swe ciało, by ludzie nie widzieli blizn, które pozostały po wypadku. Myślę, że większość ludzi postępuję tak samo, aż nie zrozumieją, że to nie inni ludzie nie mogą na nie patrzeć, a sami ich posiadacze. Kobieta uczyła się krok po kroku znów siebie pokochać, co jest ciężkim zadaniem. Szczerze je kibicowałam i byłam dumna z jej postępów. Od początku wiadomo, że bohaterka skrywa sekret, ale nie przewidziałam, jaki, a dodatkowe tajemnice, które wypłynęły z czasem, były całkowicie niespodziewane. Pomimo niełatwych tematów smutek nie przytłacza czytelnika. Oczywiście wzruszyłam się kilkakrotnie, jednak inne, radośniejsze momenty podnosiły na duchu nie tylko bohaterów, ale też mnie. Czyta się dynamicznie i lekko. „Sprawy do zapomnienia” to książka ebook o młodości, życiu i śmierci. Opowiada ona historię dziewczyny, która znów pragnie cieszyć się życiem. Wyjście cało z wypadku i strata najbliższej osoby zostawiły blizny na ciele i w duszy, ale to z tych emocjonalnych ciężej się podnieść. Opowiadanie autentyczna tak bardzo, że serce się ściska, ale w całym tym bałaganie emocji, jest potyczka i nadzieja na coś lepszego. Dla tej iskierki wiary i radości warto przeczytać!4+/6
Strata, przyjaźń, miłość. Miłość, która pomaga unieść się z rozpaczy. O tym jest ta książka. Courtney Stevens wie, jak zagrać na naszych uczuciach. I jak sprawić, żebyśmy czuli to, co przeżywają bohaterowie. Wydawało mi się, że dosłownie przechodzę razem z Sadie przez kolejne stadia radzenia sobie ze stratą, uczę się wybaczać, odnajduję razem z nią na nowo sens i radość życia. Idealna słodko-gorzka opowieść, jedna z najlepszych powieści dla młodzieży, jakie czytałam.
OMG! Co za niesamowita, realistyczna opowieść. Tu wszystko jest bardzo prawdziwe: problemy, bohaterowie i emocje. A emocji jest mnóstwo – żałoba, rozpacz, ból, cierpienie... W niektórych miejscach po prostu się poryczałam. Lecz jest i miłość, i nadzieja. Cudowna książka, której dynamicznie nie zapomnę.
Element z Was mogło widzieć tę książkę w zapowiedziach, była ona moim must have miesiąca. Kiedy otworzyłam powieść, przeczytałam pierwsze zdania, przepadłam kompletnie. Nie mogłam się oderwać od czytania, miałam moje znane Zombie Mode, które włącza się tylko przy mądrych historiach. A ta taka była, poruszyła mnie sytuacja Sadie, tego co przeszła i tego co będzie czuła przez resztę życia, żyjąc z bliznami. Dodatkowo przekonał mnie styl autorki, ponieważ pisze lekko i przyjemnie. Ostatnie książki jakie czytałam, były dobre, bardzo dobre, lecz ta... ma w sobie coś, co wtopiło mi się w serce. Nie uda mi się o niej zapomnieć, nawet nie chce o niej zapominać, jedynie mam ochotę podzielić się nią z Wami. Więcej na http://dominika-szalomska.blogspot.com/2016/01/przedpremierowo-recenzja-ksiazki.html