Spotkajmy się w Prowansji okładka

Średnia Ocena:


Spotkajmy się w Prowansji

Spotkanie. Rafe jest sławnym hiszpańskim aktorem i uznanym reżyserem. W życiu miłował tylko jedną kobietę, piękną Cairo, która przed laty niespodziewanie zakończyła ich namiętny romans. Teraz przypadkiem spędzą kilkanaście dni w tej samej luksusowej willi w Prowansji...Wizyta. Diana postanowiła po latach odnaleźć swą biologiczną matkę. Zdobyte info przywiodły ją do prowansalskiego miasteczka. Już pierwszego wieczoru poznaje właściciela nieodległej posiadłości, Antona de Valois. Zachowanie Diany wzbudza jego podejrzenia, że jest dziennikarką szukającą sensacji, a on niedawno był bohaterem licznych artykułów w brukowcach...

Szczegóły
Tytuł Spotkajmy się w Prowansji
Autor: Mortimer Carole, Spencer Catherine
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Harper Collins Publishers
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Spotkajmy się w Prowansji w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Spotkajmy się w Prowansji PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • mala5317

    Po paru pozycjach z kategorii fantastyka potrzebowałam czegoś na rozluźnienie. A co może lepiej rozluźnić, jak nie lekki, typowy romans. Ten dorwałam przypadkowo z kupnem jakiejś kobiecej prasy. Jak to u mnie bywa przeleżał trochę, zanim po niego sięgnęłam. Lecz już jestem po lekturze i oczywiście poniżej umieszczam kilka moich spostrzeżeń odnośnie tej pozycji.Książka ta składa się z dwóch krótkich, liczących po 150 stron, opowiadań miłosnych. Każde z nich spisane jest przez inną autorkę, a własną premierę miało już dawno temu. Zapewne dlatego również mogłyście je już gdzieś spotkać, w takim albo podobnym zestawieniu. W każdym bądź razie czytając je, już mamy wrażenie, że nie są one spisane współcześnie. Obecnie moda w literaturze kobiecej jest bardziej otwarta. Pełna omówionych drobiazgowo scen intymnych. A tutaj ich na pewno nie znajdziemy. Tutaj wszystko podane jest w sposób delikatny, zostawiając pełne pole do fantazji czytelniczkom.Czyta się ją naprawdę szybko, podobnie jak większość takich opowiadań jest to spotkanie na jeden raz. I to czasami jest przyjemne, gdyż możemy zasiąść do opowiadania, przeczytać i zapomnieć. Ponieważ to ten rodzaj literatury. Nie ma dużego przesłania, gdyż tego typu opowiadania zawsze kończą się happy endem, a miłość zwycięża. To typowy przykład bajki, gdyż z realnym życiem nie dużo ma to wspólnego. Więc zazwyczaj wiadomo co dostaniemy sięgając po ten typ literatury. Przede wszystkim prostą, przyjemną rozrywkę na jeden wieczór.Taki typ doskonale nadaje się na rozluźnienie, w chwili wolnej, bądź gdy potrzebujemy trochę wytchnienia. Nie wymaga od nas dużego zaangażowania, dynamicznie się czyta i co najistotniejsze miłość i dobro zawsze zwycięża.Podobnie mamy i tutaj. Dwa rożne opowiadania spisane przez dwie autorki. Każde z nich przepełnione jest emocjami, począwszy od miłości, zazdrości poprzez gniew, radość i nadzieję. Jedno z nich opowiada o perypetiach pięknej aktorki i jeszcze przystojniejszego reżysera, których jedno nieporozumienie rozdzieliło na osiem lat. Niespodziewane spotkanie na nowo rozbudzi w nich uśpione uczucia. Drugie natomiast opowiada o rozwódce, która postanowiła poszukać swej biologicznej matki. Znając tylko nazwisko i miejsce udaje się w nieznane i tam spotyka oczywiście przystojnego hrabiego. Nie będę opowiadała wam treści, gdyż stracicie sens czytania i tym bardziej sięgnięcia po nią. To przykład typowego romansu harleqinowego, więc same wiecie komu może przypaść on do gustu. Trudno ją jest również ocenić, gdyż takich pozycji jest mnóstwo na rynku i poza bohaterami głównymi i historią motyw zawsze pozostaje taki sam. Gdy sięgam po ten typ literatury, zazwyczaj chcę się wyłączyć i przyjemnie spędzić czas. Tak również było i w tym przypadku, więc nie żałuję, że po nią sięgnęłam. A wy musicie zdecydować same, czy chcecie poświęcać własny czas dla niej. Tym którzy sięgną życzę miłych wrażeń, a tym których ona nie skusiła mam nadzieję że znajdą inną która spełni ich oczekiwania. Poniżej kilka podobnych pozycji i do zobaczenia następnym razem...1. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Pokusa"2. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Siostry Calhoun. Catherine. Amanda"3. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wyspa trzech sióstr" Nora Roberts 4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Ulotne chwile" Nora Roberts5. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wszystkie chwyty dozwolone" Liz Fielding6. Susan Mallerey "Za milion dolarów" 7. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Lato w Rzymie" Kate Hardy, Susanna Carr, Cathy Williams