Średnia Ocena:
Spacer po Wenecji
Wenecja, miasto na wodzie, jednych zachwyca, dla innych jest rozczarowaniem. Na pierwszy rzut oka kolorowe i gwarne, lecz gdy nocą zasnuje je mgła znad lagun, wydaje się mroczne i tajemnicze. Skrywa liczne tajemnice – jak każdy z nas. "Szklane serce z Wenecji"Helena przyjeżdża do Wenecji, by dopełnić formalności spadkowych - niedawno odziedziczyła fabrykę szkła na wyspie Murano. Przypadkiem dowiaduje się, że ambitny Salvatore, właściciel konkurencyjnej fabryki, planuje podstępem przejąć jej majątek. Postanawia rzucić mu wyzwanie i dać nauczkę. "Karnawał w Wenecji" Ponad Wenecją szaleje burza. Pietro, obserwując nawałnicę przez okno, zauważa przemoczoną kobietę. Natychmiastowo zaprasza ją do domu. Kiedy poznaje dramatyczną historię Ruth, jest tak przejęty, że bez namysłu oferuje pomoc. Ta decyzja zmieni jego spokojne życie w emocjonującą przygodę. "Premiera w Wenecji" Lorenzo, słynny reżyser filmowy, poznaje na przyjęciu piękną Sarah. Okazuje się, że to właśnie ona ma prawa do powieści, którą od dawna chciał przenieść na ekran. Wielokrotnie pisał w tej sprawie do Sarah, lecz zawsze odmawiała. Teraz nadarza się okazja, by namówić ją do zmiany zdania. To przyjemna misja, ponieważ Sarah coraz bardziej mu się podoba.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Spacer po Wenecji |
Autor: | Grey India, Gordon Lucy |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Harper Collins Publishers |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Spacer po Wenecji PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Na wakacje, w podróży. Lekko, zabawnie, rozrywkowo, letnio.
Książka ebook Spacer po Wenecji składa się z trzech opowiadań, autorkami, których są Lucy Gordon i India Grey. Trzy różnorakie opowiadania z odrębnymi postaciami, lecz łączy je jedno – mianowicie miejsce fabuły, czyli Wenecja, na której tle rozgrywa się cała historia – bardzo malownicze miejsce, jedyne w swoim rodzaju, przez niektórych nazywana najładniejszym miastem na świecie.Szklane serce z Wenecji.Główną bohaterką jest modelka Helena zwana przez licznych Heleną trojańską, niebywałej urody kobieta, inteligentna i dowcipna. Po śmierci męża przyjeżdża do Wenecji, by dopełnić formalności spadkowe w sprawie fabryki szkła, której jest nową właścicielką. Postanawia sprzedać ją i wrócić do Anglii. Kiedy jednak dowiaduje się, że właściciel konkurencyjnej firmy chce podstępem przejąć jej fabrykę, Helena postanawia rzucić mu wyzwanie.Karnawał w Wenecji.W burzową noc Pietro zauważa przed domem przemoczoną kobietę. Postanawia jej pomóc, zaprasza do domu i udziela noclegu. Ruth ma za sobą pewne przejścia i w domu Pietra odnalazła się z pewnych określonych powodów. Co nią kierowało, aby przyjechać do Wenecji i odszukać Pietra?Premiera w Wenecji.Sarah ma prawa autorskie do powieści napisanej przez jej nieżyjącego już ojca. Lorenzo słynny reżyser od dłuższego czasu prosił Sarah o zgodę na sfilmowanie owej powieści, lecz ta uparcie odmawiała. Pewnego wieczoru Lorenzo poznaje Sarah, jednak ona nie wie z kim ma do czynienia.Autorką pierwszych dwóch opowiadań jest Lucy Gordon, ostatnie napisała India Grey. Książka ebook jest klasycznym romansem – przepełnionym płomiennymi scenami erotycznymi – i nie da się ukryć, że została oparta na nieco szablonowej historii. Fabuła jest dosyć oczywista i dla większości będzie przewidywalna, mimo to reflektuje się szybkim tempem akcji, które nie pozwala czytelnikowi na nudę. Styl też nie męczy, przez co książkę czyta się szybko. Autorki połączyły romans z intrygą, niedomówieniami, tajemnicami i zastosowały barwne opisy otoczenia, dzięki czemu czytelnik bardzo dynamicznie przenosi się w wykreowany przez pisarki świat.Warto wspomnieć, że Spacer po Wenecji to zestaw opowiadań wznowionych. Wcześniej zostały wydane nakładem Wydawnictwa Harlequin, jako odrębne książki – tytuły pozostały bez zmian. Tak jak wcześniej wspomniałam, opowiadania traktują o różnorakich romantycznych historiach, łączy je opis Wenecji. Muszę napisać, że to urokliwe miejsce zostało przedstawione w samych superlatywach, widziane oczami bohaterów za dnia i nocy, przy wschodzie i zachodzie słońca a także o różnorakich porach roku. Spacer po Wenecji to lektura prosta i przede wszystkim lekka, ciepła i przyjemna w odbiorze. Zalecam niewymagającym czytelnikom.
Klimat słonecznych Włoch i Wenecji przepełnia powieść, zabierając czytelników w niezapomnianą i emocjonującą podróż. "Spacer po Wenecji" autorstwa Lucy Gordon i Indiany Grey zapewnia czytelnikom lekturę łatwą i lekką, przepełnioną płomiennym i żarliwym uczuciem. Poznajmy młode, wyzwolone kobiety, które poznają co to znaczy gorąca miłość i niezapomniana przygoda. Trzy opowiadania pełne sekretów i zagadek nie raz zaskoczą podczas czytania.Wenecja z pozoru kolorowa i pełna atrakcji skrywa też własne mroczne sekrety. Poznajemy dzieje Heleny i Salvatore, Pietro i Ruth a także Lorenzo i Sary, bohaterów, którzy spotykają się w ciężkim momentach własnego życia, podczas których obudzi się pomiędzy nimi płomienne uczucie. Ich spokojne życie zamieni się w emocjonującą przygodę, która nie wiadomo dokąd morze ich zabrać. Decyzje jakie podejmą zmienią ich życia raz na zawsze.Opowiadania utrzymane są w romantycznym klimacie, podszyte wątkami, które przepełniają liczne intrygi i spiski. W książce pdf to Wenecja wysuwa się na pierwszy plan, a opisy miasta zostały potraktowane bardzo drobiazgowo i szczegółowo. Barwne i kolorowe miasto przepełnione jest mrocznymi uliczkami i zaułkami, które kryją dużo niebezpieczeństw. Opisy licznych domostw czy palazzo sprawiły, że lektura tylko na tym zyskała i nieustanna się bardziej wiarygodna. Czasami podczas lektury możemy odnieść wrażenie jakbyśmy naprawdę tam byli. Wątki fabularne jak i opisy otoczenia przypadły mi do gustu i czytałem o nich z przyjemnością. Historie zostały opisywane o rożnych porach roku, co dodatkowo pozwala cieszyć się bardziej urozmaiconą lekturą. Autorkom udało się ukazać Wenecję, taką jaką jest, a dodatkowo przedstawić kilka wciągających historii.Plastycznie naszkicowane dzieje bohaterów wciągają i nie pozwalają się nudzić podczas czytania. Podczas lektury przeniesiemy się do Wenecji, popływamy gondolą czy poznamy nieco bliżej odbywający się tam karnawał. Fabuła jest lekka i przyjemna, typowa, dla pozycji tego typu. Niemniej jednak lektura jest przyjemna i pozwala spędzi kilka miłych chwil z książką. Zalecam wielbicielom romansów i fanom Wenecji.http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2016/09/spacer-po-wenecji-lucy-gordon-india-grey.html
Po trudnym tygodniu i lecie bez urlopu uraczyłam się ostatnio wirtualną podróżą po Wenecji, towarzysząc bohaterom książki "Spacer po Wenecji". Jest to zestaw 3 krótkich powieści, romansów, lekkich, relaksujących i przyjemnych. Książka ebook oderwała mnie od rzeczywistości i wprawiła w lekki nastrój. Bohaterkami poszczególnych części są młode, ambitne i samodzielne kobiety, które spotykają na własnej drodze miłość. Mnie najbardziej przypadła do gustu pierwsza element książki - Szklane serce z Wenecji. Autorka przenosi ponad na wyspę Murano, gdzie wytwarzane są cuda ze szkła, słynne na całym świecie. Jest to facynujący temat, dlatego wątek niezwykle mnie wciągnął.Do Wenecji przybywa Helena Veretti, wdowa po Antoniu i spadkobierczyni fabryki szkła. Spodziewa się ataków ze strony kuzyna męża i faktycznie tak się staje. Mężczyzna, nie jest przygotowany jednak, że spotka godnego siebie przeciwnika. Iskry się sypią, a potyczki pomiędzy nimi są ostre, lecz i zabawne. Jak to w tego typu powieściach bywa, zakochują się w sobie i zawiść zamienia się w miłość. Happy end :)I takiego happy endu było mi bardzo potrzeba po wyczerpującym tygodniu w pracy. Przeczytałam książkę siedząc na tarasie, z lampką wina i rozkoszując się słonkiem. Bardzo się cieszę, że mamy taki cudowny wrzesień i choć w weekendy mogę odpocząć i zrelaksować się.Jeśli i was przytłacza praca, obowiązki i brak urlopu - zalecam oderwanie się i podróż do Wenecji - co prawda na kartach książki, lecz zawsze to coś :)http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/09/spacer-po-wenecji-lucy-gordon-india-grey.html
W tamtym roku podczas urlopu we Włoszech jadłam właśnie taką sałatkę i teraz po lekturze książki rozgrywającej się w Wenecji (o książce pdf niżej) chętnie ją odtworzyłam (zapraszam po przepis).Jak już jesteśmy w temacie włoskim, chciałam polecić Wam do przeczytania książkę "Spacer po Wenecji", napisaną przez Lucy Gordon i India Grey.W zeszłym roku byliśmy trzy tygodnie we Włoszech i od tej pory uwielbiam włoskie tematy i książki, których akcja właśnie tam się rozgrywa."Spacer po Wenecji" to ...więcej na http://smakuje.blox.pl/2016/09/Salatka-jarzynowa-wloska.html
To już moje drugie spotkanie ze zestawem trzech historii w jednej wydanej przez Harper. Polubiłam je za przeniesienie mnie do świata pełnego miłości, zrozumienia i magii. Choć jest to coś całkiem innego od tego co czytuję na co dzień to zdecydowanie przypadło mi do gustu. Przyjemnie jak na kobietę przystało zanurzyć się w literaturze do tego adekwatnej. I choć dalej nie jest to coś co kocham to coraz chętniej. I choć zauważyłam, że większe wrażenie wywiera na mnie ten gatunek w odsłony młodzieżowej to i tak nie mówię nie. "Szklane serce z Wenecji" Lucy GordonHelena - słynna modelka - mimo iż bardzo młoda przyjeżdża do Wenecji jako wdowa. Musi dopełnić formalności spadkowych, gdyż po swoim mężu odziedziczyła fabrykę szkła. Za jego życia zostaje poinformowana przez Antonia, że jego kuzyn ambitny Salvatore będzie chciał ją odkupić. Dziewczyna wie, więc ile warta jest fabryka. Tyle, że jej na pieniądzach nie zależy, a on zrobi wszystko by odkupić fabrykę, nawet podstępem. Pomiędzy kobietą, a facetem dochodzi do systematycznych bitew, które zwyciężają na zmianę. Zapytanie kto wygra wojnę i jak ona się skończy..."Karnawał w Wenecji" Lucy GordonNawet w Wenecji pogoda potrafi się popsuć. Właśnie w trakcie jednego z deszczowych i burzowych wieczorów Pietro wyglądając przez okno zauważa zmarzniętą i przemoczoną kobietę. Postanawia zabrać ją do domu. Ruth opowiada mu własną historię, a on mało myśląc oferuje jej własne towarzystwo i pomoc. Chce zrobić wszystko by młoda dziewczyna odzyskała pamięć, a przynajmniej jak najwięcej jej fragmentów. Tylko czy wszystko co pamięta i kojarzy jest takie jak się wydaje? Czy Gino, którego niegdyś miłowała okaże się tym za kogo go ma? Ani Pietro ani Ruth nie domyślają się jak dużo dla siebie znaczą, że ani przeszłość, ani teraźniejszość nie zmienią tego co dla nich będzie przyszłością. Czują, że oboje potrzebują własnego towarzystwa, pomocy i wsparcia, lecz czy tylko? "Premiera w Wenecji" India GreySarah poznajemy podczas wieczoru panieńskiego jej przybranej siostry. To tam w knajpie całuje ją nieznajomy, o którym nie jest w stanie zapomnieć, gdyż sama akurat rozstała się z kilkuletnim partnerem i ojcem jej córeczki. Jak ogromne jest jej zdziwienie, gdy trzy tygodnie potem będąc we Włoszech i myśląc o przygotowaniach do ślubu siostry ich dom zostaje zalany podczas ulewy, a ona wraz z matką i resztą trafia do domu Lorenza - nieznajomego z pubu. Okazuje się, że jest to słynny reżyser filmowy, który od lat chce zekranizować opowieść jej ojca. Prawa do niej należą do Sarah, a ona nie chce się zgodzić na ich udostępnienie. Cavalleri zrobi wszystko by je zdobyć, a jest to o tyle przyjemna misja, że Sarah coraz bardziej zapada mu nie tylko w głowie, lecz i sercu...Trzy krótkie i lekkie opowiadania. Każda przedstawia inną historię, a to co je łączy to miłość i Wenecja. Doskonała pozycja na jesienne wieczory, które nadchodzą. Można poczuć ciepło bez siedzenia przy kominku. Może moja chłopczykowi nie do końca odzwierciedla zauroczenia pozycją, lecz to dlatego, że do fanki literatury kobiecej mi daleko. Może z czasem polubię ją na tyle, by oceny były jeszcze wyższe. Lecz wam drogie panie zalecam z ręką na sercu - jeśli cenicie literaturę obyczajową i romans to jest to pozycja doskonała dla was!
Czyż nie każdy chciałby odwiedzić Wenecję, bajkowe miasto na wodzie? Jeśli jeszcze nie mieliście okazji go zobaczyć, przeczytajcie "Spacer po Wenecji". Nie tylko ujrzycie uroki Włoch, lecz poznacie trzy wspaniałe historie o miłości. Helena jest bohaterką pierwszego opowiadania. Cudowna kobieta, która nie wierzy w to, że może jeszcze znaleźć miłość. Przybywa do Wenecji, bo w spadku po zmarłym mężu otrzymuje fabrykę szkła. Ma tylko dopełnić formalności, lecz ktoś staje na jej drodze. Kuzyn Salvatore, nie dość, że jest właścicielem konkurencyjnej fabryki, to jeszcze podstępem pragnie przejąć odziedziczony przez nią majątek! Ich relacja nie zaczyna się dobrze, lecz kto wie, co będzie dalej...Ruth potrzebuje odpowiedzi na pytania, dlatego szuka własnego dawnego chłopaka. Podczas pewnej okropnej ulewy zauważa ją Pietro, który proponuje kobiecie schronienie i postanawia jej pomóc. Czy jest gotowy na takie zmiany w własnych życiu? Lorenzo jest znanym reżyserem filmowym. Pragnie zekranizować pewną książkę, lecz na jego drodze do celu stoi Sarah - kobieta, która ma do niej prawa. Facet wielokrotnie kontaktował się z nią, lecz nigdy nie odniósł sukcesu. Spotykają się przypadkiem na przyjęciu, a ich znajomość zaczyna zamieniać się w coś więcej...Podziwiam autorki za cudowne opisy! Dzięki nim poznacie Wenecję z każdej strony. Poczujecie się, jakbyście to wy spacerowali wąskimi uliczkami, płynęli wieczorem gondolą, czy kosztowali wyśmienitych potraw. "Spacer po Wenecji" to bardzo lekka i przyjemna książka. Historie nie są skomplikowane, można je nawet nazwać banalnymi, lecz doskonale nadają się do chwilowego oderwania od codziennej rutyny. Nie było tu nic zaskakującego i nie tego oczekiwałam od tej lektury. Każdy przecież potrzebuje czasami historii ze szczęśliwym zakończeniem. Trzy niezobowiązujące opowiadania, które chociaż na chwilę zabiorą Was do świetnych Włoch.
Harper Collins następny raz wychodzi naprzeciw czytelniczkom. „Spacer po Wenecji” to trzy różnorakie historie, których bohaterem są nie tylko ludzie, lecz też wyjątkowa Wenecja, na której tle rozgrywają się wydarzenia. Bardzo przyjemna lektura na zakończenie wakacji.Szklane serce z WenecjiHelena jest znaną modelką. Życie jej nie oszczędza i zostaje wdową. Do Wenecji przyjeżdża właśnie w tej sprawie, żeby dopilnować całej procedury spadkowej. Zupełnie przypadkiem dowiaduje się, że kuzyn zmarłego męża pragnie przejąć fabrykę szkła, która należy do niej! Lecz Helena postanawia zawalczyć o własne i da mu nauczkę. Kto wygra tę batalię?Karnawał w WenecjiW Wenecji pogoda nie dopisuje. Kiedy ponad miastem szaleje burza Pietro zauważa za oknem przemokniętą kobietę. Natychmiastowo postanawia jej pomóc, a przy tym poznaje bardzo ciekawą historię. Spotkanie z Ruth odmieni jego spokojne życie.Premiera w WenecjiBohaterem „Premiery w Wenecji” jest Lorenzo, słynny reżyser filmowy. Podczas jednego z przyjęć poznaje śliczną Sarę. Jak się okazuje dziewczyna posiada prawa do książki, którą Lorenzo od dawna pragnie zekranizować. Nieraz usiłował ją namówić do zmiany zdania, lecz dziewczyna zawsze konsekwentnie odmawiała. „Misja” odmiany Sary coraz bardziej mu się podoba. Tak samo jak sama Sarah.Plusem takich opowiadań jest szybkie tempo akcji. Czytelnik nie nudzi się nawet chwili. Styl autorki uznaję za bardzo luźny. Oczywiście, słynne schematy zostały tutaj wykorzystane np. bogaty i męski biznesmen boryka się z przeszłością. Jednak poznaje kobietę, która odmienia każdy aspekt jego życia. Olbrzymią zaletą jest też opis Wenecji na tyle interesujący, że poczułam się tak jakbym się tam odnalazła po raz kolejny. Książka ebook przypadła mi do gustu a autorka wykreowała interesujące opowiadania – idealne na ostatnie letnie wieczory albo jak kto woli na pierwsze jesienne, żeby jeszcze przez chwilę poczuć aromat lata.Każde z opowiadań przedstawia inną historię. A malownicza Wenecja okazuje się nie tylko przepięknym tłem, lecz i wymarzonym miejscem na ziemi, gdzie bohaterowie znajdują własne szczęście. Wenecja to śliczne miasto, a książka ebook wzbudziła we mnie cudowne wspomnienia. http://reading-mylove.blogspot.com/2016/08/lucy-gordon-spacer-po-wenecji.html
Zapraszam też na: http://z-ksiazka-w-reku.blogspot.com/_______________________________________________________________________Wenecja to cudowne miasto na wodzie, o którym słyszał prawdopodobnie każdy. To gwarne i kolorowe miasto jest obiektem zachwytu. I to właśnie je autorki Lucy Gordon i India Grey wybrały na miejsce akcji własnych opowiadań. W interesujący sposób zostałam zaproszona na spacer po Wenecji. Czy mi się podobało? "Spacer po Wenecji" to zestaw trzech opowiadań. To, co je łączy to przede wszystkim Wenecja i miłość.Szklane serce w Wenecji Lucy GordonGłówną bohaterką tego opowiadania jest Helena, która przyjeżdża do Wenecji w celu dopełnienia formalności spadkowych. Odziedziczyła bowiem po swoim mężu fabrykę szkła na wyspie Murano. Przypadkiem dowiaduje się, że właściciel konkurencyjnej fabryki planuje podstępem, wręcz za grosze, przejąć jej majątek. Helena nie chce mu na to pozwolić i decyduje się rzucić mu wyzwanie i dać nauczkę. Czy jej się to uda?Karnawał w Wenecji Lucy GordonJuż na samym początku opowiadania trafiamy na szalejącą burze w Wenecji. Pietro, podczas nawałnicy, zauważa przemoczoną kobietę, która ewidentnie potrzebuje pomocy. Pod wpływem chwili facet zaprasza ją do domu i się nią zajmuje. Podczas rozmowy Pietro poznaje dramatyczną historię Ruth i bez namysłu oferuje jej pomoc, zwłaszcza, że w tę historię jest zaplątany członek rodziny Pietra. Decyzja o pomocy zmieni jego życie faceta o 180 stopni. Premiera w Wenecji India GreyLorenzo jest znanym reżyserem filmowym. Na przyjęciu poznaje Sarah, która okazuje się być właścicielką praw do powieści, którą facet od dawna chciał zekranizować. Za każdym razem, gdy pisał do Sarah w tej sprawie - ona odmawiała. Teraz nadarza się być może jedyna okazja, żeby namówić kobietę do zmiany decyzji. To przyjemna misja głównie ze względu na to, że dziewczyna coraz bardziej mu się podoba. Każde z opowiadań liczy sobie nad 100 stron. Pomimo tego że nie jest to dużo, ani przez chwilę nie odczuwałam, że to jest za mało. Wątki są dopracowane, fabuła bardzo nieźle i przemyślanie poprowadzona. Nie miałam wrażenia, że czytam streszczenia dobrej książki, lecz dobre opowiadania, którym niczego nie brakuje. Autorki posługują się bardzo lekkim i przyjemnym językiem. Zachowana jest też spójność, która sprawiała, że nie musiałam "przestawiać się" na styl pisarski innej autorki, bo obydwie pani piszą bardzo podobnie. Największym atutem książki, są opisy Wenecji, które skradły moje serce. Są one realistyczne i ciekawe. Bez problemu mogłam w fantazji przenieść się do Wenecji i razem z bohaterami płynąć gondolą, spacerować po gwarnych uliczkach i brać udział w karnawale. Niestety, fabuła opowiadań nie jest odkrywcza, wręcz banalna, a zakończenie przewidywalne i przesłodzone. Nie mniej jednak, dzięki temu książka ebook jest idealną lekturą na upały, gdzie nie nie mamy ochoty zagłębiać się w fabułę czy przesłanie. Czasami każdy z nas potrzebuje szablonowych historyjek z happy endem, prawda?Podsumowując, „Spacer po Wenecji” to niezła książka ebook o miłości, zaufaniu i tajemnicach, o rozpoczęciu nowego życia z kimś nowym. To lekka lektura, przepełniona cudownymi i realistycznymi opisami, dzięki którym bez problemu możemy przenieść się do pięknej Wenecji.
Recenzja też na http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/ "Spacer po Wenecji" to zestaw trzech powieści dwóch autorek: Lucy Gordon i Indii Grey. "Szklane serce z Wenecji" i "Karnawał w Wenecji" autorstwa Lucy Gordon i "Premiera w Wenecji" Indii Grey. Jest to klasyczna dla HarperCollins publikacja, czyli książka ebook z gatunku Harlequina. Pierwsza element opowiada o wdowie Helenie, która przybywa do Wenecji żeby uregulować sprawy ze spadkiem, w którym otrzymała fabrykę. Druga o dziewczynie, która znajduje się w niebezpieczeństwie, a pomoc otrzymuje od pewnego tajemniczego mężczyzny. Trzecia to książka ebook dla mnie najciekawsza i najlepiej napisana, czyli opowiadanie o ekranizacji powieści i zdobywaniu praw autorskich. "Spacer po Wenecji" to książka ebook doskonała dla osób, które lubią romanse, a przy ebookach oczekują odprężenia. Dwie ostatnie historie Karnawał w Wenecji" i "Premiera w Wenecji" wydały mi się interesujące i czytałam je z przyjemnością. Z pierwszą miałam ten problem, że wydała się przesadzona, a w niektórych momentach oderwana od rzeczywistości. Podejrzewam jednak, że osobom, które lubią ten gatunek nie będzie to absolutnie przeszkadzać. Na szczęście należę do tych osób, które takie książki czytają z przyjemnością i potrafią odnaleźć dzięki nim odprężenie. O tych ebookach zebranych w jedną nie ma co dużo pisać. Poziom językowy nastawiony jest na całkowite zrozumienie przez każdego. To nie jest kwiecisty, bogaty mowa i rozbudowana, pełna wątków historia. Nie. Nie jest. Ponieważ i nie powinna. Te trzy opowieści są na bardzo równym poziomie, jak większość harlequinów. Cała historia to związek między dwójką ludzi, a reszta książki to tło. W "Szklanym sercu..." niestety bardzo mnie irytowali. Miałam wrażenie, że autorka sama nie do końca wie jacy oni są. W następnych dwóch nie było tak źle. Ruth jest moją ulubioną bohaterką i polubiłam ją. Z Sarah na początku miałam pewien problem, lecz zdołałam się do niej przekonać. Jeśli chodzi zaś o bohaterów męskich to wszyscy są bardzo podobni. Dominujący mężczyźni, którzy sprawiają, że niechęć zmienia się w najgłębsze uczucie. O stylu ebooków dużo się nie wypowiem, ponieważ wszyscy wiedzą w jakim guście pisane są takie romanse. Nie, te książki niczym się nie różnią od większości harlequinów. Mowa jest prosty. Nie trzeba wiele myśleć. Właściwie wszystkie wiadomości podane nam są na tacy. Książka ebook będzie doskonała na odstresowanie się po trudnym dniu pracy. "Z tobą odkryłem inny świat. Jest w nim miłość, lecz nie ma bezpieczeństwa" Przeczytacie ją bardzo szybko, ponieważ wydawnictwo spisało idealnie i litery są wielkie i czytelne. Oooo, co jeszcze do bohaterów... napiszę wam tak: to nie jest nic specjalnego, lecz to dobrze. Nic specjalnego, bo, umówmy się, że nie są to najlepiej wykreowane postacie, lecz również sprawia to, że nie musiała się wysilać ponad poznaniem ich. Jeśli praca dała ci w kość to sięgnij po tę książkę. Polecam!
Wenecja to miasto, w którym ludzie zakochują się bezgranicznie lub czują głębokie i gorzkie rozczarowanie, które normalnie człowieka przygniata. Na pierwszy rzut oka miasto gwarne, kolorowe. Jednak kiedy gaśnie światło, a nas miastem unosi się mgła znad lagun, okazuje się ciężkie, mroczne, tajemnicze. Osobiście nie pałam za dużą miłością do ojczyzny królowej Bony, stolicy renesansu. Po prostu jest coś takiego w tym kraju, co mnie odpycha ( chodzi o upał, lecz kto by się tym przejmował ). Tyle, że nie z tym do was dziś przyszłam. Dziś trochę o Wenecji w trzech odcieniach. Przed wami zestaw trzech, stosunkowo długich opowiadań, które nadają się doskonale na zakończenie wakacji, urlop czy po prostu na chłodniejszy wieczór w domu, kiedy chcecie poczuć trochę włoskiego słońca.Każda historia jest przewidywalna i schematyczna, lecz jednocześnie na własny sposób ciepła i przyjemna. Oczywiście nie obędzie się bez typowego, włoskiego dramatu, który równie nieźle mógłby nie mieć miejsca w historii, a wyszłoby na to samo. Jednak z drugiej strony mimo tej całej przewidywalności, miło czytało się zarówno o Helenie, Ruth czy Sarah, które tak naprawdę znalazły szczęście w tej nieszczęsnej Wenecji, u boku Włocha. Nie wiem dlaczego, lecz ilekroć padały imiona męskich bohaterów, miałam poważne kłopoty z powstrzymaniem się przed nuceniem "sono li Italiano" w odsłony Artura Andrusa.Ale skupiając się na książce, to jest to pozycja bardzo przyjemna, lekka i doskonała na jesienne wieczory, które zbliżają się nieuchronnie. Możecie ją potraktować jako taką ostatnią przygodę wakacyjno- urlopową. Bardzo nieskomplikowane, przyjemne, z plastycznymi opisami, dzięki czemu prosto sobie wyobrazić co autorki miały na myśli. Finalnie to pozycja bardziej dla kobiet, które lubią nieskomplikowane, kończące się zwykle w ciepły sposób, historie o kobietach niezależnych, pokrzywdzonych i tak dalej. Ze własnej strony dodam tylko, że gdybym nie była tak wycofana, jeśli chodzi o literaturę stricte kobiecą, najpewniej ta pozycja miałaby wyższą ocenę na lubimy czytać niż 7/10.
Kiedy umiera mąż Heleny, zostawia jej po sobie bardzo nieźle prosperującą fabrykę szkła na wyspie Murano. Zupełnie niechcący, podsłuchując rozmowę dowiaduje się, że pewien młody Wenecjanin Salvatore, który jest właścicielem konkurencyjnej fabryki pragnie wykupić należność Heleny a także przejąć majątek. Jednak dziewczyna nie należy do typu tych głupiutkich i postanawia się zemścić. | Kiedy w Wenecji szaleje burza Pietro siedząc w domu zauważa przed własnymi drzwiami kobietę, która jest kompletnie przemoknięta. Postanawia jej pomóc, a co za tym idzie poznaje jej nieciekawą historię, a ona wolnymi krokami wchodzi do jego życia. | Kiedyś Lorenzo i Sarah przypadkiem poznali się na przyjęciu. Lorenzo jest znanym reżyserem filmowym i pragnie nakręcić ekranizację książki, do której prawa posiada właśnie Sarah. Kiedy zyskuje okazję, żeby zdobyć jej zaufanie i namówić ją do zmiany decyzji, nieoczekiwanie ona porusza jego sercem. Chciałabym zacząć od pierwszego opowiadania, tzn. o Helenie i Salvatore, jednak według mnie jest to opowieść najgorsze. Mimo wszystko będę szła po kolei. Styl autorki jest przyjemny i lekki. Opisy mamy wprowadzone tylko w niektórych i to nieźle wybranych momentach, a sama akcja posuwa się naprawdę bardzo szybko. Nie ma się jednak co dziwić, skoro przybiera to formę opowiadania. Na początku byłam pozytywnie zaskoczona całym opisem Wenecji, fabułą a także główną bohaterką, która okazała się silną i niezależną dziewczyną potrafiącą sobie poradzić z aroganckim mężczyzną. Jednak w trakcie czytania miałam wrażenie, że opowieść przypomina coś między wielbiciel fiction, a new adult. Oczywiście mamy również schemat, czyli bogaty biznesmen z mroczną przeszłością, stratą i bólem a także ona, która wywraca jego życie do góry nogami, a sama boryka się z swoimi demonami. Początkowo czytało mi się bardzo, lecz to bardzo przyjemnie, niestety później przybrało to dziwaczny obrót, niektóre zachowania bohaterów były dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Dlatego to opowieść dostaje ode mnie ocenę 6/10. Następnie mamy „Karnawał w Wenecji”, czyli opowiadanie o Pietro, facetowi zamkniętym w sobie, wzbraniającym się przed wszystkimi, bogatym księciu, który w stale obwinia się za sprawy przeszłe. Mamy również Ruth, która przyjeżdża odnaleźć utraconą miłość. To opowieść mimo (znów!) schematu bardziej mi się podobało niż poprzednie. Było tu dużo intersujących faktów na temat Wenecji a także omówiony bal podczas karnawału co zdecydowanie umiliło czytanie. Przyjemnie spędziłam z tym opowiadaniem jeden wieczór i daję mu ocenę 7/10. Teraz na reszcie przejdziemy do mojego ulubionego, czyli „Premiera w Wenecji”. Tutaj mimo, że nie wszystkie wydarzenia działy się w Wenecji, a bodajże Toskanii to najlepiej będę wspominać tę historię. Sarah jest obarczona wieloma kompleksami i wzbudziła moją litość. Jej mąż zostawił ją i pięcioletnią córkę, a sama wini się za inne wydarzenia z przeszłości. Lorenzo wziął rozwód ze znaną aktorką, która zdradziła go i zaszła w ciążę, prócz tego sam ma własny sekret. Ta opowiadanie była według mnie najciekawsza i najmilej mi się ją czytało. Sarah nie jest pięknością, jak dziewczyny z dwóch poprzednich opowiadań, a matką kilkuletniej córki z większą ilością ciałka przez zajadanie stresu. Prócz tego jest niesamowicie dobrą kobietą, która ma serce na dłoni. W Toskanii jest urządzane wesele jej przyrodniej siostry, a ona zajmuje się jedzeniem zupełnie sama i w dodatku nie dostaje za to żadnych pieniędzy. Jeśli jakaś osoba przyjrzałaby się temu zjawisku z boku mogłaby pomyśleć, że jest ona lekko wykorzystywana przez rodzinę. Ocena to 8/10. Reasumując, jeśli ktoś szuka lekkich, niezobowiązujących opowiadań na trzy wieczory to śmiało mogę polecić tą książkę. Nie jest to nic odkrywczego czy świeżego, jednak pozwala zająć na chwilę myśli czymś mało istotnym.Ocena całości: 7/10
Trzy różnorakie historie, lecz łączy je jedno- miłość... Miłość do Wenecji...Helena, słynna modelka, dostaje w spadku po swym zmarłym mężu fabrykę szkła. Przyjeżdża na jedną z weneckich wysp, żeby dopełnić formalności. Na miejscu okazuje się, że kuzyn zmarłego pragnie przejąć jej fabrykę. Dziewczyna postanawia mu się sprzeciwić. Zaczyna się ostra potyczka nie tylko o fabrykę i dominację lecz przede wszystkim o uczucia? Kto z tak zaciętej potyczki wyjdzie zwycięsko? A może obydwoje wygrają...Ruth ma dziury w pamięci. Postanawia odnaleźć własną dawną miłość, żeby dowiedzieć się czegoś więcej. Tak podczas okropnej ulewy trafia do domu Pietra, przyjaciela jej byłego chłopaka. Tamten jednak nie zamierza się pojawić. Pietro natomiast postanawia pomóc tej dziewczynie. Decyzja ta może odmienić jego życie. Tylko czy ten ponury pustelnik gotowy jest na zmiany?Lorenzo jest znanym reżyserem filmowym. Od dawna pragnie zekranizować książkę, do której prawa ma Sarah. Facet wielokrotnie kontaktował się z nią w tej sprawie, jednak dziewczyna zawsze mu odmawiała. Nagle jednak spotykają się, a ta przelotna znajomość przedłuża się. Czy będzie mogła przerodzić się w coś więcej?Trzy różnorakie opowieści, których niemym bohaterem jest Wenecja.Każda z historii przedstawia różnorakich ludzi, różnorakie problemy... Helena, chociaż, cudowna zmysłowa, na dodatek modelka, boi zaufać się mężczyznom, utraciła nadzieję na miłość. Z kolei Salvatore uważa wszystkie dziewczyny za wyrachowane, nie chce uwierzyć w ich szlachetność. Ruth natomiast, to dziewczyna wariatka, bardzo silna, chociaż czasami trochę naiwna. Pieto to samotnik borykający się olbrzymimi wyrzutami sumienia. Sarah jest dziewczyną bardzo niepewną siebie, zakompleksioną. Lorenzo z kolei to bardzo pewny siebie facet, trochę znużony życiem, jednak dążący do wyznaczonych sobie celów.Jednak ta książka ebook to nie tylko ludzie z kłopotami i życiowym bagażem. Przecież to Wenecja. To tutaj każde z nich odnajduje własne miejsce, własne szczęście, własny raj na ziemi. Tu nie ma tylko zwykłej codzienności i szarych dni. To miejsce to wąskie uliczki, wspaniałe restauracje, wyśmienite potrawy, wykwintne wina... Poznajemy Wenecję dosłownie z każdej strony. Opisy są tak cudowne, że mamy wrażenie, że wszystko to widzimy, że możemy tego dotknąć... Raz spacerujemy cudownymi uliczkami, zaraz płyniemy gondolą, a za chwile paradujemy w cudownych strojach i maskach podczas karnawału...Włochy inspirują mnie od dawna. Wenecja od zawsze mnie zachwycała. Jednak dopiero teraz zakochałam się w niej i jestem pewna, że kiedyś sama wybiorę się na spacer po Wenecji...
Trzy różnorakie historie, których niemym bohaterem jest zachwycająca Wenecja. Lekka i przyjemna lektura, w sam raz na długie letnie wieczory.Helena, bohaterka pierwszej opowieści, nieoczekiwanie dowiaduje się, że odziedziczyła fabrykę szkła na jednej z weneckich wysp. Przyjeżdża do miasta, by dopełnić formalności spadkowych. Okazuje się, że dziewczyna ma rywala. Salvatore, właściciel konkurencyjnej fabryki, chce przejąć odziedziczony przez nią majątek. Helena nie zamierza mu jednak na to pozwolić. Zapoczątkowana w nieprzyjemnych okolicznościach znajomość rozwija się w nieprzewidywalny sposób.Bohaterem „Karnawału w Wenecji” jest Pietro. Gdy ponad miastem szaleje burza, facet zauważa przez okno przemokniętą do suchej nitki kobietę. Przejęty, proponuje jej schronienie. Ruth, ponieważ tak ma na imię nieznajoma, opowiada mu własną dramatyczną historię. Pietro, oferując Ruth własną pomoc, nie ma świadomości, że ta decyzja odmieni jego życie nie do poznania.Trzecia z historii opowiada o Lorenzo, znanym reżyserze, który podczas branżowego przyjęcia poznaje śliczną Sarah. Dynamicznie orientuje się, że dziewczyna jest właścicielką praw do powieści, którą Pietro od dawna pragnął zekranizować. Wielokrotnie kontaktował się w tej sprawie z Sarah, jednak ona zawsze konsekwentnie odmawiała. Zachęcony niespodziewanym spotkaniem Pietro postanawia wykorzystać okazję i spróbować przekonać Sarah do zmiany zdania. Nieoczekiwanie się w niej zakochuje.