Sny okładka

Średnia Ocena:


Sny

W Dynowie, małym miasteczku na Podkarpaciu, dochodzi do serii śmiertelnych wypadków. Życie mieszkańców jest zagrożone. Po zabójstwie młodej dziewczyny do akcji wkracza policja. Tymczasem w prasie pojawia się informacja o sennych koszmarach miejscowego proboszcza. Napisane w zeszycie sny spełniają się w najdrobniejszych szczegółach. Świeży dowód w sprawie stawia przed śledczymi wydziału kryminalnego kolejne pytania.

Szczegóły
Tytuł Sny
Autor: Koryl Janusz
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Dreams
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Sny w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Sny PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • puma

    Wydawnictwo Dreams ofiarowało pełne niespodzianek, spowitej nicią tajemnicy doznania. Niedawno miałam okazję przeczytać inną książkę, gdzie bohaterem też był ksiądz i muszę stwierdzić, że obie wywarły na mnie ogromne wrażenie. Ksiądz Eugeniusz, przywodzi mi na myśl proboszcza w znanym serialu „U Pana Boga w ogródku” . Dlaczego? Sądzę, że to sprawa jego głosu, taki ezoteryczny, czasami pełen krytyki lecz zawsze kojarzy się z ciekawym klimatem. Ktoś mógłby powiedzieć jak można czytając książkę, przytaczać takie porównania? To proste, starczy tak się zagłębić, by pozwolić swojemu umysłowi na konfrontację, jednocześnie cieszyć się tym co się w obecnej chwili czuje.. Tak więc pomiędzy podszeptami księdza Eugeniusza, bezradnością policji i poznawaniem mieszkańców Dynowa, przemierzam ścieżki rozmyślań autora. To co mnie zaciekawia to kapitalna fabuła, która podsyca moją ciekawość, pragnąc więcej i więcej dynamizmu.