Śnieżynki okładka

Średnia Ocena:


Śnieżynki

Jedno życie i dwie pary, które uważają, że mają prawo zdecydować o jego losie.Monika od dzieciństwa miała tylko jedno marzenie: dużą, szczęśliwą rodzinę.Daga gra w najlepszej orkiestrze w Polsce. Już w przedszkolu wymarzyła sobie tę pracę i owacje na stojąco, w największych salach koncertowych świata. Dla Moniki miłość to odpowiedzialność, a jej największym autorytetem jest pewien biskup, który – to wcale nie przypadek – nosi to samo nazwisko, co ona.Dla Dagmary życie to fascynująca, zwariowana przygoda. Nie chce się przywiązywać do nikogo prócz Igora, a jej dom jest tam, gdzie położy teczkę z nutami i okulary. Przypadkowe spotkanie sprawia, że Dagmarę i Monikę zaczyna łączyć głęboka przyjaźń. Znają własne najskrytsze sekrety, wspierają się w chwilach rozpaczy, o której nie mają pojęcia nawet ich najbliżsi. Pewnego dnia składają sobie obietnicę, która może spleść ich dzieje silniej niż przyjaźń. Obietnicę, przed którą nie można uciec. I która może sprawić, że obie stracą wszystko, co jest dla nich cenne, a przyjaźń zamieni się w wojnę na śmierć i życie.To książka ebook o przyjaźni, zaufaniu i rodzinnych sekretach. Lecz przede wszystkim o tym, że sami nie wiemy, jak byśmy się zachowali w danej sytuacji, a wszystkie „ja na twoim miejscu”, można tak naprawdę włożyć pomiędzy bajki.

Szczegóły
Tytuł Śnieżynki
Autor: Fabisińska Liliana
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Filia
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Śnieżynki w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Śnieżynki PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • paulina_storczyk

    Książka ebook interesująca i interesująca. Miło się ją czyta. Prezentuje zmagania i dążenie do upragnionego celu, przedstawia jak można przemienić poglądy kiedy się czegoś bardzo pragnie. Polecam.

  • Elżbieta Noga

    "Śnieżynki" to powieść, która otwiera oczy i pozwala zrozumieć kłopot in vitro i ludzi, którzy stają przed koniecznością podjecia naprawdę niełatwych decyzji. Ta książka ebook jest fantastycznie napisana. Tak, że czyta się ją z przyjemnością. Historia dwóch małżeństw, które choć różnią się niemal wszystkim, a mimo to spotykają się i składają obietnicę, która może okazać się niełatwa do spełnienia, wciąga i porusza.Fabisińskiej udało się tu nakreślić temat in vitro bez oceniania, za to z uwzglednieniem odpowiednich informacji medycznych. Najważnejsza i prawdopodobnie najlepsza w tej powieści jest ejdnak warstwa psychologiczna. Dzięki lekturez mozemy przynajmniej w części dowiedzieć się, co losy się w sferze psychiki i emocji ludzi, którzy bezskutecznie starają się o dziecko. Temat trudny, lecz moim zdaniem potraktowany z delikatnością i w sposób mistrzowski. Brawa dla autorki!A książkę powienien przeczytać każdy, kto ma ochotę włączyć się w dyskusję o in vitro. Ta opowieść otwiera oczy na problemy, z których byc może nie zdajemy sobie sprawy.

  • karolka88

    Wyjątkowo życiową książka. Omawia bardzo niełatwy temat jakim jest in vitro, a przede wszytskim co najistotniejsze relacje, zaskakujące zachowania ludzi których dotyczy. Interesująca fabuła, łatwy przemawiajacy język, jasna konstrukcja postaci. Pozycja, która powinna się znaleźć w każdej biblioteczce.

  • zksiazkawreku

    http://z-ksiazka-w-reku.blogspot.com/Z twórczością Pani Liliany Fabisińskiej spotkałam się po raz pierwszy, z polecenie przyjaciółki. Nie wiedziałam czego mam się spodziewać, tzn. nie! Wiedziałam jedno: ta książka ebook będzie miała wiele wspólnego z zimą. Z tegoż powodu specjalnie zostawiłam ją sobie na okres zimowy, aby „wczuć się w klimat”. Jakież było moje zdziwienie, gdy doszłam do wniosku, że w „Śnieżynkach” jest tyle śniegu, ile u mnie za oknem, czyli 0. Jednak wcale mi to nie przeszkadza.Przechodząc do sedna, książka ebook opowiada historię dwóch par, które różnią się od siebie jak dzień i noc, jak ogień i woda. Łączy ich jedynie cel – chęć posiadania dziecka. Dagmara i Igor – nowoczesna para, żyjąca w biegu, dla których życie to jedna wielka przygoda. Ona – trzydziestotrzyletnia kontrafagocistka, dla której praca jest priorytetem. On – biznesmen, zajmujący się przejmowaniem upadających firm. Zakochany w żonie, jednak posiadanie dzidziusia nie jest jego największym marzeniem. Dagmara i Igor traktują poczęcie dzidziusia jako zadanie – chcą „wstrzelić się” z jego urodzeniem. Ponieważ czemu nie, skoro Daga może wówczas zrobić sobie wolne w pracy i na wszelki wypadek zarezerwować nianię? Nie mają czasu na żadne choroby, na nieudane próby poczęcia dziecka. Jednak nie zawsze dostajemy to, czego byśmy chcieli.Kolejna para, którą przedstawia nam Pani Fabisińska to Monika i Mateusz – głęboko wierzące małżeństwo, od wielu lat bezskutecznie starające się o dziecko. Mateusz, to poukładany dyrektor szkoły podstawowej, niegdyś nękany w szkole jako dzidziuś przez Igora, brat księdza, posiadający wujka biskupa nominowanego na kardynała. Monika – pracuje w urzędzie gminy, od dzidziusia marzy o dużej, szczęśliwej rodzinie, jednak test ciążowy cały czas prezentuje jedną kreskę. Małżeństwo po wielu latach decyduje się na leczenie w klinice, wbrew przekonaniu Mateusza.Losy par krzyżują się pewnego pijackiego dla facetów wieczoru. Pary zaprzyjaźniają się, a wspólny cel, wspólne kłopoty tylko ich do siebie zbliżają. Jednak obietnica złożona podczas imprezy wystawia na próbę ich przyjaźń, co pociąga za sobą olbrzymią lawinę wydarzeń i emocji.Pani Fabisińska porusza w własnej książkę dość kontrowersyjny temat, życiowy, poważny i strasznie trudny, a mianowicie temat in vitro. Można traktować ją jako własnego rodzaju przewodnik przy leczeniu bezpłodności. Jednak, na całe szczęście, nie spotkamy się tutaj z medycznym, niezrozumiałym żargonem. Książka ebook jest napisana prostym językiem, dzięki czemu dynamicznie się ją czyta.Autorka w własnej książce pdf serwuje czytelnikowi olbrzymią dawkę emocji. Dzięki idealnym umiejętnościom pani Fabisińskiej dowiadujemy się co przeżywają pary decydujące się na in vitro, zarówno te, dla których od samego początku ten sposób „leczenia” jest jakimś rozwiązaniem, i te, a może nawet w szczególności te, które głęboką wierzą w Boga, dla których in vitro to „wyrafinowana aborcja”. Do jakiego stopnia wierzące małżeństwa mogą się posunąć, żeby spełnić własne pragnienie o posiadaniu wymarzonego dziecka? W którym dla nich momencie dzidziuś staje się ważniejsze od Boga? Na plus zasługuje też fakt, że autorka nie ocenia zachowania bohaterów, pozostawia to czytelnikom.Jestem też zachwycona sposobem, jakiego używa Pani Fabisińska ażeby pokazać różnice miedzy bohaterami. Nie jest to suchy fakt typu: „Ona jest szarą myszką, a ona pewną siebie kobietą”. Zdecydowanie nie. Sami to wnioskujemy, po tym, gdy autorka przytacza nam myśli bohaterów, różnorakie poglądy na ten sam temat, sposób bycia.Książka bardzo wciąga. Nie mogłam się od niej uwolnić. Byłam rozdarta – z jednej strony jak najszybciej chciałam znać zakończenie, a z drugiej nie chciałam, aby się skończyła. Zdecydowanie zmusza do refleksji i przemyśleń, wstrząsa i porusza. Dzięki tej książce pdf można też poznać własne zdanie na temat in vitro, oczywiście jeśli się go nie posiada.Książka ma otwarte zakończenie, jednak autorka ma w planach kontynuację tej historii, która będzie – jak mówi sama Fabisińska – jeszcze bardziej skomplikowana.Podsumowując – „Śnieżynki” to idealna pozycja. Nie można obojętnie przejść koło takiej książki, po przeczytaniu nie można o niej nie myśleć, zapomnieć. Aż chce się powiedzieć całemu światu jaką wspaniałą książkę przeczytaliśmy. Zdecydowanie zasługuje na dłuższą uwagę. I muszę się przyznać, że w pewnym sensie zazdroszczę osobom, które mają „Śnieżynki” jeszcze przed sobą. Zdecydowanie zalecam zacząć rok od tak idealnej lektury.

  • Dorota Jaroszewska

    Tak jak przy poprzedniej powieści Pani Fabisińskiej ("Córeczka") jestem poruszona i wzruszona i wiem na pewno, że ta książka ebook na długo zostanie w mojej głowie. Dzięki tej książce pdf łatwiej zrozumieć jak dużym kłopotem jest niemożność posiadania swojego dziecka; jak dużą cenę ludzie są w stanie zapłacić za realicację marzenia o swóim rodzicielstwie; jak dużym (pod wobec etycznym, finansowym i religijnym) wyzwaniem jest procedura in vitro...Choć to tylko powieść, to powinna być ona obowiązkową lekturą dla wszystkich, którzy chcą zabierać głos w sprawie in vitro.Fabuła, z każdym rozdziałem, wciąga bardziej. Zakończenie zaskakuje i lekko wbija fotel... Pani Liliano, błagam - nie może Pani, nas czytelników, zostawić bez kontynuacji tej powieści. Tak bardzo, bardzo chcę poznać dalsze dzieje TEJ ŚNIEŻYNKI!!!I jeszcze jedno - tytuł i okładka - dopiero lektura książki prezentuje jak trafnie zostały one dobrane; wcześniej nie miałam pojęcia dlaczego "śnieżynki"..

  • Malwina Czyta

    In vitro podobnie jak chociażby molestowanie to temat przy którym większość ludzi nabiera wody w usta. Niby kłopot istnieje, lecz jakby nikogo nie dotyczył. Sama się przyznam, że nie znam nikogo kto podjął się próby poczęcia dzidziusia w ten sposób, wróć, nic mi nie wiadomo o tym czy ktoś z moich kolegów poddał się in vitro, a to duża różnica. Ja prawdopodobnie również nie chciałabym żeby ktoś wytykał moje dziecko, że jest tak a nie inaczej poczęte. Żyjemy w cywilizowanym świecie, lecz co tu się oszukiwać, ludzie są bezwzględni, do tego dochodzi kwestia wiary i to, że Kościół głośno wyraża własne zdanie na ten temat. Nie ma szans...pary, które podejmują wyzwanie, muszą liczyć się z tym, że chyba będą siedzieć cicho, dla niezła własnego i dziecka.Liliana Fabisińska odważyła się napisać opowieść o zmaganiach z niepłodnością dwóch par. Ich historie przeczytacie w "Śnieżynkach", niedawno wydanych nakładem Wydawnictwa Filia.Monika i Mateusz są dobrym i kochającym małżeństwem. Żyją raczej skromnie, przywiązują dużą wagę do religii, szczególnie ze względu na wujka Mateusza, który ma zadatki by zostać kardynałem. Para zmaga się z trudnościami z poczęciem dzidziusia dlatego poszukują pomocy w klinice leczenia niepłodności. Wszystko po cichu, po kryjomu, ponieważ przecież to grzech oddać nasienie do badania, czy próbować innych metod poza naturalnymi. W klinice Mateusz spotyka dawnego znajomego ze szkolnej ławy- Igora. Jak się okazuje ten też podjął tu leczenie. Mateusz i Igor odnawiają zamierzchły kontakt, chociaż nigdy za sobą nie przepadali. Ich małżonki także przypadkowo się poznają i wspólna droga do rodzicielstwa połączy obie pary. Przyjaźń okaże się początkiem czegoś o dużo bardziej skomplikowanego a złożona obietnica dostarczy więcej łez i rozczarowań niż radości."Śnieżynki" traktują nie tylko o wspomnianym przeze mnie ciężkim i żmudnym procesie leczenia niepłodności, czy zabiegu in vitro. To książka ebook o pragnieniach i ich wypływie na nasze życie, o wpływie wiary na nasze decyzje i akceptacji społecznej. W powieści obserwujemy piękną przemianę Mateusza, od zagorzałego katolika do czułego męża. Wiara w Boga nie pozwoliła mu na początku przełamać się i pomóc Monice w potyczce o dziecko. Brat ksiądz, wujek kandydujący na biskupa a tu niespodziewanie Mateusz miałby wywinąć numer z zapłodnieniem pozaustrojowym? Na szczęście miłość do małżonki pomału otworzyła go na nowe doświadczenia, dodała uwagi i wiary, że o marzenia trzeba walczyć a niemożliwe może stać się możliwe. Wiecznie zaszczuty jako młody chłopak teraz staje na wysokości zadania przyjmując na klatę to, co przyniesie jutro.Igor i Dagmara nie wzbudzili we mnie tylu sympatycznych uczuć co Monia i Mateusz, lecz tez im kibicowałam. Jako mama dwójki dzieci nie mogłam przejść bez emocji względem (książkowej!) pary, która pragnie mieć dziecko. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez moich dzieci, dlatego jakoś szczególnie związałam się uczuciowo z całą czwórką bohaterów i podświadomie trzymałam kciuki za każdego z nich.Liliana Fabisińska ponownie napisała piękną książkę, ponieważ to nie jedyna w jej dorobku literackim taka perełka. Powieści jej autorstwa chce się czytać i mogę je zalecać z czystym sumieniem. Zapadają w pamięć, wzbudzają emocje i czytają się wręcz same. Autorka ma niesamowity dar do pisania o rzeczach trudnych, takich o jakich nie rozmawia się na imieninach czy przy kawie. Jej lekkość słowa i płynność narracji powodują, że tematy tabu są nam bliższe niż się wydaje. Jestem zauroczona zarówno "Śnieżynkami", jak i poprzednią "Córeczką". Fabuła jest pełna dylematów moralnych i zapewniam, że nie przejdziecie względem nich obojętnie. Muszę jeszcze dodać, że na uwagę zasługuje także cudowne wydanie. Okładka i tytuł są doskonale ze sobą skomponowane, dając obraz tego czego możemy spodziewać się po lekturze.Pani Liliana udowodniła, że jest świetną polską pisarką. Czaruje czytelnika ciekawą fabułą i bohaterami z krwi i kości, w których pewnie nie jedna z nas odnajdzie siebie. Jej opowieść nie kończy się happy-endem i chciałabym krzyknąć - nareszcie! Mam dość przesłodzonych historii, dlatego taką realistyczną książkę przeczytałam jednym tchem.

  • Karolina Pawlak

    Pani Liliana Fabisińska niejednokrotnie już pokazała, że jest doskonałą pisarką, potrafiącą wywrzeć na czytelniku duże emocje. Śnieżynki dotyczą tematyki bardzo szczególnej i wyjątkowo emocjonalnej, następna książka ebook pani Fabisińskiej która zrobiła na mnie wielkie wrażenie i nie dała o sobie prosto zapomnieć, jeszcze długo po przeczytaniu musiałam sobie przemyśleć całą tę historię.

  • Recenzje Kiti

    Twórczość Liliany Fabisińskiej pokochałam przede wszystkim za serię ,,Klinika pod Boliłapką". Jednak gdy na rynku ukazała się książka ebook młodzieżowa, a także dwie powieści dla dorosłych wiedziałam, że muszę się z nimi zapoznać. ,,Śnieżynki" to najwieższa opowieść pisarki.Śnieżynki. Z czym kojarzy mi się to słowo? Z mrozem, śniegiem, białymi płatkami spadającymi z nieba. W książce pdf to słowo nabiera jednak nowego znaczenia, słynnego osobom zainteresowanym tematem in vitro. Monika od lat z mężem starała się o dziecko. Facet nie chciał zgodzić się na sztuczne zapłodnienie, bowiem było to niezgodne z nauką Kościoła. Dagmara była znaną muzykantką, grała na instrumencie. Zajście w ciążę i poród dzidziusia miała zaplanowany niemalże co do minuty. Los tych dwóch dziewczyn miał się zetknąć przez przypadek.Obie marzyły o tym samym - o dziecku. Czy ich prośba się spełniła?Nie mogę oceniać zachowania Moniki i Dagi. Nie wiem, jak sama zachowałabym się w ich sytuacji. Dobrym pomysłem było wprowadzenie przez Lilianę Fabisińską obietnicy, która wiązała obie strony. Ale czy na pewno? Nie mam pojęcia, czy zdecydowałabym się na tego typu przysięgę, praktycznie bez szansy jej spełnienia. Rozumiem powody postępowania obydwu pań, jednak zachowanie męża Dagmary jest dla mnie niepojęte. Otwarte zakończenie pozostawia nadzieję na więcej. Jeśli sprawy miałyby potoczyć się tak, jak przewiduję, wolę pozostać przy jednej części. Obawiam się, że druga wyczerpałaby mnie emocjonalnie.W ostatnim okresie powstaje bardzo dużo ebooków o tym, że dziewczyny nie mogą zajść w ciążę. Jednym się udaje, innym nie. Jest to temat bardzo na czasie. Zdarzenia w ,,Śnieżynkach" po części inspirowane są prawdziwymi wydarzeniami. Podoba mi się, że pisarka nie ocenia postępowania bohaterów. Każdy czytelnik może wyrobić sobie samodzielną opinię.Temat in vitro na pewno nie jest łatwą sprawą. Nie wiem, czy zdecydowałabym się na ten zabieg, nie chodzi nawet o zgodność z wiarą Kościoła. Dla wielu dziewczyn na pewno jest to bardzo ciężka decyzja. To samo dotyczy śnieżynek. Cieszę się, że książki o takiej tematyce powstają. Choć emocje tutaj są różnorodne - radość, desperacja, zawiść, nienawiść, miłość, czyli takie jak ludzkie życie, czyta się z wielkim zainteresowaniem.,,Śnieżynki" to lektura na kilka godzin. Strony zmieniają się w jednej chwili i nim się zorientujemy, czytamy ostatnie zdania. Liliana Fabisińska zaskoczyła mnie dwukrotnie - raz podczas kluczowego momentu w życiu jednej pary, drugi raz - zakończeniem. Przed Wami niesamowita lektura, pełna różnorakich emocji.Moja ocena: 6/6

  • rysa5

    Genialna książka ebook pozwalająca czytelnikowi samodzielnie podjąć decyzję czy zabieg in vitro to coś dla niego czy jednak nie. Bez moralizatorstwa, bez przynudzania. Cudowny język. Brawo.

  • Natka

    Zupełnie dobra historia, nieźle się czyta, zmusza do refleksji na niełatwe tematy.

  • edytka

    Podobało mi się! Bardzo polecam! Liliana Fabisińska i tym razem nie zawiodła. Czekam na kolejną!

  • Barbara Marciniak

    Dzisiaj o pełnej emocji i skłaniającej do myślenia książce pdf Liliany Fabisińskiej "Śnieżynki".Poznajemy tutaj dwie pary: Monikę i Mateusza a także Dagmarę i Igora. Dwa młode małżeństwa, dość różnorakie od siebie, inne wartości, cele lecz łączy je jedno pragnienie DZIECKO.Monika od młodszych lat marzyła o wielkiej, pełnej miłości rodzinie. Mateusz - spokojny, kochający mąż, wychowywany w tradycyjnych wartościach. Natomiast Daga to dziewczyna sukcesu, jej życiem jest gra w orkiestrze, światowe wyjazdy, drogie ciuchy. Natomiast Igor - miłuje żonę, w jego planie na życie nie ma miejsca na pieluchy i kolki, ceni wolność i beztroskę. Jednak gdy małżonka zmienia zdanie i zaczyna chcieć dzidziusia nie protestuje, poddaje się woli żony i wspólnie z nią zaczyna starania o powiększenie rodziny.I właśnie te starania łączą te dwie pary. Niestety zarówno Monika jak i Dagmara mają kłopot z zajściem w ciążę. Monika walczy o dzidziuś dużo lat, lecz wszystkie starania kończą się fiaskiem. Kiedy ostatnia deską ratunku zostaje in vitro wszystko zaczyna się komplikować, o ile dziewczyna zrobi wszystko by zostać matką o tyle dla Mateusza kluczowe są zasady moralne i wiara, według której in vitro jest niedopuszczalne. Jednak miłość do małżonki i pragnienie jej szczęścia okazują się silniejsze. Czy ich sekret ujrzy światło dzienne? Czy dzięki in vitro spełni się ich marzenie o dziecku?Z kolei Dagmara podchodzi do in vitro jak do kolejnego punktu do zrealizowania, czy też im to rozwiązanie da upragnione szczęście? Czy Igor w końcu zapragnie zostać ojcem, czy również wybierze dla siebie inną drogę?Jak obietnica dana w trakcie wakacyjnego wyjazdu przyjaciołom zmieni życie tych dwóch par? Przeczytajcie sami.Książka, która czyta się jednym tchem. Pełna emocji i dylematów. Na pewno jest to lektura względem której ciężko przejść obojętnie - jak my zachowalibyśmy się w sytuacji bohaterów? Czy pragnienie dzidziusia usprawiedliwia dążenie do celu "po trupach"? Niepłodność jest dramatem wielu par. Kościół przekonuje jednak, że nie można tego problemu rozwiązywać za wszelką cenę. Czy w takiej sytuacji pragnienie dzidziusia pomimo wszystko jest grzechem? Według słów „Donum vitae” „Nie wszystko to, co jest możliwe technicznie, jest tym samym moralnie dopuszczalne” - dlaczego jednak jeśli in vitro jest jedyną drogą do zostania rodzicem odbierać żona tę szansę. Jest zawsze opcja adopcji, lecz i tu pojawiają się pewne trudności - warunki materialne, wiek, a poza tym nie każdy zdoła pokochać "obce" dziecko, a o niemowlaka staranie jest trudne. A co z adopcją "śnieżynek" - czy jest niezła czy zła? Na te zapytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi, tutaj nic nie jest czarne lub białe, każde z tych rozwiązań ma własne zalety i minusy. Jedno jest pewne cokolwiek postąpią pary stojące przed takim dylematem powinny zrobić to wspólnie, moim zdaniem nie może być to decyzja jednej ze stron.