Średnia Ocena:
Śniadanie z cząstkami, czyli jak ugryźć fizykę kwantową
Ta książka ebook to wyjątkowa opowieść… o fizyce kwantowej. Chwila, chwila, poczekajcie! Nie odkładajcie jej na półkę, naprawdę nie ma się czego obawiać. Po prostu przyjmijcie nasze zaproszenie na niezwykłe śniadanie – i sprawdźcie, co się na nim wydarzy!Jeśli zdecydujecie się zagłębić w lekturze, odkryjecie cudowny, tajemniczy świat. Fizyka kwantowa to jedna z najładniejszych i najbardziej zdumiewających teorii w nauce. Zawarte w niej prawa w zestawieniu z codziennym doświadczeniem wydają się zupełnie szalone, a przez to sprzeczne z intuicją. Kiedy tylko zanurzymy się w świat kwantów, nasze wyobrażenia o rzeczywistości, nawet tej najbardziej powszedniej, zaczynają się chwiać. Sonia Fernández-Vidal, pisarka i doktorka fizyki kwantowej, a także Francesc Miralles, pisarz i dziennikarz, zapraszają nas na niezwykłe, zaskakujące i przesympatyczne śniadanie, na które przybędą też Newton, Einstein, Heisenberg i inni znani fizycy. Przy przepysznych muffinkach i pączkach, kawie i soku pomarańczowym, odbędziemy fascynującą i pełną niesamowitych odkryć podróż aż do początków wszechświata. Dowiemy się, czym jest tak zwana boska cząstka, jak to możliwe, że jedna rzecz może być w dwóch miejscach jednocześnie, odwiedzimy przedziwne Kasyno Heisenberga, wejdziemy w stan superpozycji, spróbujemy przetunelować przez to i owo... i być może odsłonimy rąbek tajemnicy istnienia. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Śniadanie z cząstkami, czyli jak ugryźć fizykę kwantową |
Autor: | Sonia Fernandez Vidal |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Insignis |
Rok wydania: | 2023 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Śniadanie z cząstkami, czyli jak ugryźć fizykę kwantową PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Moja ciekawość świata sprawia, że chociaż jestem typem humanisty, interesują mnie nauki ścisłe w podstawowym zakresie. O ile matematyka czy statystyka jest dla mnie zrozumiała w stopniu użytkowym, o tyle biologia czy fizyka to już inna para kaloszy. Pewnie dlatego, że te dziedziny są dla mnie mniej logiczne. A najbardziej z tego wszystkiego najmniej logiczna jest fizyka kwantowa, dlatego również sięgnąłem po tę książkę. Żebym jakkolwiek zrozumiał o co w tym chodzi, ktoś musi mi to tłumaczyć w prostych zrozumiałych dla mnie słowach, i taką właśnie pozycją jest „Śniadanie z cząsteczkami”. Sonia Fernandez Vidal jest doktorką fizyki kwantowej a Frances Miralles pisarzem, który nie wie nic o fizyce kwantowej tak samo jak czytelnik. Żeby prezentować nam czym jest ta dziedzina nauki, autorzy częściowo fabularyzują tę książkę, sam nie wiem czy mi się to podobało. Z jednej strony czułem się jakbym oglądał poranny program naukowy dla dzieci, a z drugiej pozwoliło mi to zrozumieć skomplikowane zagadnienia. Ważnym jest, że całą historię zaczynamy od fizyki klasyczniej i omówienia jej podstawowych założeń. Daje to do myślenia pod takim kątem, że fizyka kwantowa, która jest pełna paradoksów i tak bardzo odbiega od tego co wiemy, że można by pomyśleć, że naukowcy bajdurzą, a czy nie postrzegano tak samo teorii Kopernika? Przecież widać, że my się nie ruszamy a słońce zachodzi i wschodzi, więc logicznie rzecz biorąc to ono powinno się poruszać a nie odwrotnie. Tak samo jest teraz z fizyką kwantową. Ciężko nam w nią wierzyć „Śniadanie z cząsteczkami” to wprowadzenie do tematu, którego kompletnie nie rozumie, lecz nie ja jeden. Na tyle była dla mnie interesująca i w miarę prosta, że rozbudziła moją ciekawość, napędziła chęć znalezienia jeszcze więcej informacji. Książka ebook dla laików, która pobudza myślenie - polecam. Instagram: Mateusz o ebookach .
Fizyka kwantowa rządzi się własnymi prawami, odmiennymi niż klasyczna. To świat baśni i snów, w którym możliwe jest wszystko naraz. Autorzy wciągają nas w bajkę, proponując podróże w okresie czy zwiedzanie wirtualnego kasyna. To najlepszy sposób, aby przedstawić coś, co jest z gruntu nielogiczne, ponieważ jak kot może być jednocześnie żywy i martwy a kostka pokazać wszystkie efekty w tym samym czasie? W naszym świecie jest to niemożliwe. Sonia i Francesc zadają sobie zapytanie gdzie przebiega granica pomiędzy mikro- a makroświatem. Gdyby można było zastosować reguły rządzące w próżni tu, na ziemi, to faktycznie byłoby możliwe wpływanie samą myślą na efekt jakiegoś problemu. Podczas czytania przypomniała mi się książka ebook Łukasza Szustera "Splątani", w której twórca odwołuje się także do zasad fizyki kwantowej. Wracając do naszego śniadania Sonia i Francesc w przebraniu służących zbliżają się do najtęższych umysłów naszego świata, od Arystotelesa po Einsteina i podsłuchują ich rozmowy. Teorie naukowców możemy znaleźć w dodatkach do rozdziałów, umieszczonych na końcu książki. Trochę mi to przeszkadzało, ponieważ musiałam przerywać czytanie i wertować strony w poszukiwaniu odpowiedniej. A czytało się znakomicie. Autorzy przedstawili trudne zagadnienia w formie zabawy, dzięki czemu prosto się przyjmowały. Nie powiem, że zrozumiałam wszystko, nigdy nie byłam niezła z przedmiotów ścisłych, lecz lektura trochę rozjaśniła mrok mojej niewiedzy. Teraz już wiem w jaki sposób Harry Potter wskoczył na peron 9 i 3/4. On się tunelował. Z książki dowiecie się czym jest mechanika kwantowa, paradygmat, wynik Pigmaliona, splątanie czy kwarki, syperpozycja i dekoherencja a także jak zmieniał się sposób widzenia świata od starożytności i kim była znana dwudziestka dziewiątka z Solvaya. Podoba mi się lekkostrawny sposób przedstawienia tematu.
Gdy byłam dzieckiem, uwielbiałam książki o odkrywcach i wynalazcach. Z wypiekami na twarzy czytałam historie, które nieustanny za tym, jak wygląda współczesność. Z nieskrępowaną ciekawością poznawałam sekrety przyrody, nauki, techniki i życia. Odczuwałam potrzebę wiedzy, jak to wszystko działa. I nigdy nie przestałam być dzieckiem. Czasem dorosłość daje mocno w kość, bywają chwile, kiedy trzeba ogarniać trudne sprawy, lecz po każdej burzy wychodzi przecież słońce. I znów można wrócić do tej pierwotnej, właściwej każdemu, nieskończonej kreatywności, która dała nam ewolucyjny sukces. „Śniadanie z cząstkami. Opowiadanie o nauce, jakiej jeszcze nie było” jest tym rodzajem książki, która przypomina to dzieciństwo. W prosty, fabularyzowany sposób tłumaczy nową fizykę. Ponieważ choć fizyka kwantowa ma już przecież setkę, to stale niewielu rozumie, o co w niej chodzi. I chociaż większość z nas słyszała o kocie Schroedingera, teleportacji i o komputerach kwantowych, to jednak dla większości to stale opowieści o żelaznym wilku. Autorzy, para przyjaciół – fizyczka kwantowa Sonia Fernández Vidal i powieściopisarz Francesc Miralles, spotykają się przy paru okazjach, by przeżywać wyimaginowane przygody tłumaczące świat fizyki klasycznej, kwantowej i modelu standardowego. I jeśli nawet czasami bywa to infantylne i nieco koślawe, to jednak całkiem skuteczne. Gdy zatem jesteś takim dzieckiem, jak ja, nie zwlekaj dłużej i poczęstuj się kawałkiem wiedzy.
,,Śniadanie z cząstkami, czyli jak ugryźć fizykę kwantową" Sonii Fernandez-Vidal napisana we współpracy z reporterem stworzona została z dbałością o naprawdę przystępny język. Mimo dość skomplikowanej tematyki, jaką wydaje się być fizyka kwantowa, ta oferta lektury napisana jest w naprawdę przystępny sposób. Z tego również względu a także dzięki grafikom z całością można zapoznać się z naprawdę znacznym zainteresowaniem. Wychodzę z założenia, że nieźle jest być otwartym również na takie pozycje z bardziej niszową tematyką. Sonia Fernandez-Vidal dbała o to, by czytelnika do zapoznania się z tą lekturą zachęcać już od samego początku. Nie ma problemu z zapoznawaniem się z nią na raty. Podzielona jest na kilka wielkich epizodów a także dużo mniejszych podrozdziałów, dzięki czemu całość czyta się naprawdę sprawnie. Jest to taka czytelnicza propozycja, w której autorzy odwołują się także do słynnych nazwisk ze świata fizyki kwantowej. Niewątpliwie ,,Śniadanie z cząstkami, czyli jak ugryźć fizykę kwantową" Sonii Fernandez-Vidal to propozycja, którą można mieć na względzie w wolnych chwilach. Doskonale jest poszerzać własną wiedzę z różnorakich dziedzin. Z tego również względu idealnie sprawdzi się możliwość sięgnięcia po ,,Śniadanie z cząstkami, czyli jak ugryźć fizykę kwantową" Sonii Fernandez-Vidal.
Bardzo fajna książka, która sprawia, że fizyka staje się zrozumiała nawet dla największego humanisty - super sprawa 👌