Smoczek loczek na ratunek księżniczce okładka

Średnia Ocena:


Smoczek loczek na ratunek księżniczce

Smocza księżniczka potrzebuje pomocy. Smoczek Loczek nie waha się ani chwili. Czy nieźle robi? Czy należy pomagać innym? I jak skończy się ta przygoda.

Szczegóły
Tytuł Smoczek loczek na ratunek księżniczce
Autor: Nowacki Piotr, Jasiński Maciej
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Tadam
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Smoczek loczek na ratunek księżniczce w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Smoczek loczek na ratunek księżniczce PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • anna sukiennik (Rudaczyta)

    Dawno, dawno temu, za górami i lasami mieszkała sobie w zamku księżniczka. Aż pewnego, strasznego dnia, zły, okropny i niebezpieczny smok porwał księżniczkę i uwięził w swoim ponurym zamku. Na ratunek pięknej księżniczce wyruszył dzielny, nieustraszony i dzielny rycerz... Ups... To nie ta bajka. To nie tak leciało. Jeszcze raz :) Dawno, dawno temu, za górami i lasami mieszkała sobie w zamku smocza księżniczka. Aż pewnego, strasznego dnia, zły, okropny i niebezpieczny RYCERZ porwał księżniczkę i uwięził w swoim ponurym zamku. Na ratunek wyruszył SMOK. A konkretnie Smoczek Loczek. Nie do końca nieustraszony, dzielny i dzielny... Lecz niezły uczynny i zdeterminowany. Bo miłuje smoczą księżniczkę z całych sił, mimo obaw i znacznej porcji strachu, postanawia zmierzyć się z niedobrym rycerzem. Smoczek Loczek spotyka na własnej drodze zwierzęta. Zwierzątka w tarapatach. Nie przechodzi obojętnie, lecz udziela pomocy. Jeszcze nie wie, że bezinteresowność i okazana dobroć wracają :) Książeczki o Smoczku Loczku to przepiękne propozycje dla małych, lecz już rozumnych dzieciaczków. Jasny przekaz i bardzo czytelna forma sprawiają, że perypetie Smoczka Loczka są doskonałym rozwiązaniem dla zapoczątkowania przygody literackiej z komiksem. Wyraziste postaci, stonowana kolorystyka, niewielka (ale wystarczająca) ilość tekstu tworzą idealną kombinację – dzidziuś nie jest atakowane barwami, postaciami i tekstem, lecz ma czas na zastanowienie – co robią bohaterowie, czy są smutni, czy się boją, jak się zachowują, jaki mają wyraz twarzy (pyszczka)? W bajkach o Smoczku nie zabrakło oczywiście komizmu sytuacyjnego. Loczek, który "lekko podpieka" tyłek wilkowi, siostra Loczka, która tłumaczy jak u smoków powstaje czkawka, a przede wszystkim odwrócenie roli – zły smok – niezły rycerz. Nie zabrakło także fragmentów edukacyjnych (nie zawsze zło i dobro przybierają te same szaty – zły smok i niezły rycerz) a także lekkiego podmuchu moralizatorskiego ;) – słuchaj się mamy! :) Te małe książeczki są dawcami uśmiechów, chwil radosnej zadumy i kreatywności. Ponieważ znamy inne metody na czkawkę, inne sposoby dostania się do zabezpieczonego zamku i inne fortele na pokonanie złego rycerza. Niewielkie gabarytowo, solidnie wykonane – sztywne i wytrzymałe na zginanie, szarpanie i testowanie przez dziecięce łapki :) Naprawdę kawał dobrej roboty. Dla najmłodszych. Dla ich uśmiechu :) http://tylkoskonczerozdzial.blogspot.com/2017/12/smoczek-loczek-maciej-jasinski-piotr.html

  • madeleine

    Pewną smoczą księżniczkę porwał zły rycerz, ktoś musi ją uratować. I tym kimś chce być nasz bohater. Idzie ciemnym lasem, dodaje sobie odwagi, po drodze pomaga napotkanym zwierzętom. Rodzinę zajączków ratuje od pożarcia przez wygłodniałego wilka. Niedźwiedziowi pomaga wydostać się z sideł. W zamian wszyscy obiecują Loczkowi, że pomogą mu, kiedy on będzie tego potrzebował. Słysząc te słowa jeszcze nie wie, jak dynamicznie będzie mógł skorzystać z ich oferty. A to wszystko dlatego, że zupełnie nie wie, w jaki sposób uwolnić księżniczkę. Brama wydaje się być wytrzymała i solidna, a nawet jeśli ją sforsuje, będzie musiał zmierzyć się z rycerzem, a zupełnie nie wie, w jaki sposób mógłby go pokonać. Z pomocą i pomysłami przychodzą ci, którym niedawno on pomógł. Jak widać dobro powraca! Zwierzątka okazują się bardo kreatywne i Loczek dostaje się na teren zamku. Wszystko idzie zgodnie z planem, jest nawet całus dla dzielnego wybawcy! I zaskakujące zakończenie, lecz jakie dokładnie, nie zdradzę;) http://tosimama.blogspot.com/2017/01/a-gdyby-tak-zaczac-przygode-z-czytaniem.html

  • Anonim

    "Smoczek Loczek. Na ratunek księżniczce" to typowa baśniowa historia z uwięzioną księżniczką w tle, tyle że pisana ze… smoczego punktu widzenia. W takim wydaniu księżniczka zieje ogniem, jej oprawcą jest zły rycerz, a na ratunek rusza oczywiście smok. Zabawa konwencjami – nawet jeśli nieczytelna dla małych odbiorców – z pewnością rozbawi dorosłych, natomiast motyw bezinteresownego pomagania innym to cudowna lekcja życzliwości dla wszystkich. Jak myślicie, w jaki sposób można pokonać czarny charakter, mając do dyspozycji jedynie tort marchewkowy? Pełna recenzja z okazji Światowego Dnia Publicznego Czytania Komiksów na stronie: http://dzinztomikiem.pl/ksiazki-z-dymkami-seria-moj-pierwszy-komiks-wydawnictwo-tadam/