Recenzje

• FancySwirl

  2018-03-22

  Średnia książka, pisana głównie cytatami z Biblii, mało rzetelnych informacji na temat śmierci. Całą książkę można podsumować: czemu śmierć wg autora nie istnieje? Ponieważ wierzy. Zalecam dla wierzących, reszcie szukającej informacji - odradzam

• Ósemkowy Klub Recenzenta

  2018-03-22

  "Śmierć nie istnieje. Spotkania kardiologa z niewytłumaczalnym i dowody na życie po życiu" to historia opowiedziana przez kardiologa, który miał do czynienia z ludźmi, którzy byli na granicy życia i śmierci. Jak wynika z opowieści lekarza, większość żałuje, że udało im się powrócić do życia. Niektórzy czuli niebiański spokój. Zobaczyli niebo i porównali je do ziemi. W raju nie ma cierpienia, łez, bólu i smutku. Na Ziemi ich nie brakuje.Doktor został poważnie doświadczony przez los. Utracił syna. Chłopczyk chorował na białaczkę. Miał na imię Chad. Był radosnym dzieckiem. Uśmiech nie znikał z jego twarzy, mimo że był bardzo chory. Naświetlania i chemioterapia wyniszczyła organizm dziecka. Jego ojciec nie tracił nadziei, że Chad wyzdrowieje. Modlił się gorliwie. Prosił innych ludzi o modlitwę, zamawiał mszę w intencji syna.Nie miał pretensji do Boga, że nie pozwolił Chadowi żyć dłużej. Wierzy w to, że chłopczyk mieszka w niebie i jest szczęśliwy. Chad był dobrym człowiekiem. Należał do osób uczciwych, uczynnych, empatycznych i życzliwych. Jego Tata nie miał wątpliwości dokąd trafiła dusza dziecka. Był pewien, że Chad już nie cierpi. Zdaniem doktora raj to miejsce, w którym niczego nie brakuje. Nie ma zła, hałasu. Wszystko jest idealne i dobre. Aby tam trafić trzeba prowadzić uczciwe życie. Należy pomagać innym. Nie wolno krzywdzić ludzi wkoło.Lekarz kiedyś obawiał się śmierci. Jako stażysta poznał pewnego starszego pana. Staruszek miał poczucie humoru. Wiele mówił. Był bardzo towarzyski. Kilka dni potem młody lekarz miał uczestniczyć w sekcji zwłok jakiegoś człowieka. Na sali zobaczył właśnie tego człowieka. Omal nie zemdlał. Powiedział tylko, że znał go, przeprosił i wyszedł. Nie był w stanie uczestniczyć w sekcji zwłok znajomego. W tamtej chwili postanowił zostać kardiologiem. Zdrowe serce kojarzyło mu się z życiem.Jako lekarz przeprowadził dużo operacji. Słyszał dużo historii. Pacjenci ze szczegółami wiedzieli, co się działo na sali, kiedy doznali zatrzymania krążenia. Lekar ma również świadomość, że Bóg jest Panem życia i śmierci. Doktorzy są tylko sługami bożymi. Jako kardiolog pracował zarówno w ekskluzywnych i drogich klinikach w Stanach Zjednoczonych, jak i w państwach trzeciego świata. Niósł pomoc najbiedniejszym. Kiedy nie był w stanie nic zrobić jako lekarz, po prostu modlił się za innych. Nierzadko ludzie powracali do zdrowia, choć niektóre przypadki były beznadzieje. Nie sposób wytłumaczyć, jakim cudem Ci ludzie dochodzili do siebie. Jednym wytłumaczeniem jest interwencja Boga.Polecam tę książkę wszystkim, którzy w przyszłości chcą zostać doktorami lub pielęgniarkami. W opowieściach doktora każdy znajdzie wątek ponad którym będzie chciał się zastanowić.Kasia, lat 18źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com

• Kinga Rudzka

  2018-03-22

  Rozważania ponad śmiercią lekarza spotykającego się z nią niemalże codziennie. Kontemplacja śmierci otwiera w tej książce pdf inny, duchowy wymiar. O życiu, śmierci i dalszym życiu a także o tym jak to wszystko w subtelny sposób się przenika.

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-22

  Dr Chauncey Crandall to słynny i ceniony amerykański kardiolog, pragnący od dzidziusia pomagać ludziom. Będąc doktorem otrzymał możliwość realizowania się zawodowo, ale od Boga otrzymał jeszcze dodatkowy dar - taki, żeby pomagać ludziom też duchowo. Pragnął mówić o niebie swoim pacjentom, doprowadzać ludzi do końcowej linii ich życia, żeby mogli na zawsze przebywać w obecności Boga. Dr Crandall jest przedłużeniem rąk Boga, ponieważ prócz ciała leczy także dusze pacjentów. Sam przeżył tragedię - śmierć syna, jako mąż i ojciec odczuł olbrzymią pustkę po jego śmierci, ale to doświadczenie utwierdziło go w przekonaniu, że jeszcze bardziej musi służyć ludziom jako lekarz i kaznodzieja, tłumaczyć im Pismo Święte i modlić się za nich, a syn jego jest już w niebie i jest szczęśliwy, ponieważ nic go nie boli, czeka tam na własnych rodziców i brata bliźniaka. Lekar zauważył również, że chwila śmierci wywołuje u ludzi dwa rodzaje reakcji: strach, do którego zalicza się szok, udręka albo rozpacz, a także spokój i ukojenie. Gdy syn lekarza zachorował na ostrą białaczkę, ojciec starał się jeździć wszędzie tam, gdzie miało miejsce religijne odrodzenie. w okresie tych podróży widział dorosłych, którzy byli niepełnosprawni i kalecy przez lata i niespodziewanie uzdrowionych przez modlitwę, dzieci małe ocalone od zeszpecenia, a także wypędzane demony. Były to kraje Trzeciego Świata, gdzie ludzie chorują na trąd, HIV, a także inne nieuleczalne choroby. Będąc w Meksyku był świadkiem cudu, zobaczył, że istnieje stała wymiana pomiędzy niebem a ziemią, a pośrodku my, bowiem wszystko co czynimy w Boga imieniu - nasze modlitwy, edukacja i talenty to rzeczy, które Bóg wykorzystuje do wypełniania własnych planów na ziemi. Dlatego lekar obrał sobie za cel modlitwę za jednego pacjenta tygodniowo, podczas gdy potem liczba dochodziła do 150, postanowił trenować i lepiej zgłębiać Pismo Święte. Ludzie stale pytali doktora: "Czemu przez cały czas widzi Pan Boga?", on odpowiadał "Po pierwsze, uprawiam zawód gdzie ból, rozpacz i śmierć każdego dnia jest w centrum uwagi, a prócz tego moja praca wymaga bym wciąż na Bogu polegał, ponieważ gdy ból staje się nieznośny, tak, że nie działają już lekarstwa, wtedy pozostaje już tylko modlitwa." Bóg wzywa nas abyśmy nie spędzali życia wyłącznie na pościgu za tym co pewnego dnia "stanie się pyłem pod naszymi stopami". Ziemskie skarby mają ograniczoną wartość, marnieją, niszczeją, bądź pokrywają się rdzą. Zbyt uporczywe trzymanie się rzeczy doczesnych za bardzo nas obciąża, nieprzywiązywanie się do rzeczy sprawia, że jesteśmy wolni, nasze serca nie zniosą trudności tego życia bez perspektywy nieba przed nami, lecz przecież Bóg łagodzi brzemię naszych kłopotów i tworzy życie z naszego bólu i rozczarowania, dlatego nie poddajemy się, nie odwracamy się od Niego i nie żyjemy bez nadziei. Twórca w swej książce pdf opowiada o paru bitwach w wymiarze duchowym, które rozegrały się tu na ziemi. Twórca to lekar od serca, lecz także jest ''opiekunem serca'' - kimś, kto pragnie bardzo zbawienia dusz, żeby uniknęły wiecznego potępienia. Książka ebook prześlicznie napisana, bardzo emocjonalnie, nie można się wprost oderwać od czytania, po prostu "szczere złoto" - "miód na duszę" - "wspaniały bestseller". Zachęcam Was bardzo, gwarantuję, że nie pożałujecie, ponieważ książka ebook ta dostarczy Wam tyle wrażeń i emocji jak żadna inna.Wydana w miękkiej oprawie, napisana w trzech częściach, zawiera 291 stron i wierzę głęboko, że tak wspaniałe wydawnictwo jak Fronda wyda więcej takich bestsellerów. Życzę wspaniałego czytania i wielu przeżyć podczas czytania.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl