Sługa lamy. Baśnie tybetańskie okładka

Średnia Ocena:


Sługa lamy. Baśnie tybetańskie

Następny zestaw baśni narodów świata zaprasza do odwiedzenia zagadkowej krainy Tybetu. Bohaterami opowieści są, podobnie jak w innych krajach, młodzieńcy wędrujący w poszukiwaniu przygód, zdobywający rękę królewny i połowę królestwa, mężni pasterze, sprytne zwierzęta. Spotkamy tutaj jednak postacie charakterystyczne tylko dla tej części świata, takie jak jogini medytujący w lasach, święci lamowie a także demonice i demony. Całe to baśniowe bogactwo idealnie ujął w własnych ilustracjach Piotr Fąfrowicz.

Szczegóły
Tytuł Sługa lamy. Baśnie tybetańskie
Autor: Opracowanie zbiorowe
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Sługa lamy. Baśnie tybetańskie w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Sługa lamy. Baśnie tybetańskie PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • erka

    Jedne z najlepszych baśni jakie czytałem w swoim życiu, a raczej takie które najbardziej zapadły mi w pamięci, to”Opowieści Szidikura”. Ten zestaw opowieści w idealny sposób łączył ciekawostki z tak odległego rejonu jak Tybet ze idealnymi opowieściami, które aż iskrzyły się humorem, czasem grozą, a każda zawierała ciekawy morał. Teraz przyszła pora na „Sługę lamy”, następny zbiór, w którym zamieszczono kolejne historie-baśnie z tamtego rejonu. A są to opowieści, nie tylko pełne humoru, można by powiedzieć wszechobecnego, lecz przede wszystkim są całkiem ciekawym przykładem historii, które ongiś przekazywano z ust do ust. Bajarze chodzili od wioski do wioski. Za miskę strawy i ciepłe miejsce przy kominku snuli własne opowieści, a aby posłuchać takich bajań, zbierały się całe wioski. A baśnie te nie różnią się zbytnio od już opowiedzianych, z tym że dzieją się one naprawdę „za siedmioma morzami, za siedmioma górami”. Podsumowując, dla mnie bomba. Następna księga z cyklu Baśnie Świata, która przeniosła mnie w ten odległy i przede wszystkim magiczny świat. Zalecam wszystkim. Ozdobą tego wydania, tak jak i poprzednich tomów są doskonałe ilustracje, które same w sobie są osobną opowieścią.