Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Na Gotlandię dociera epidemia ptasiej grypy. Wyspa zostaje odcięta od świata, a w niewielkiej społeczności narasta napięcie.Maria Wern wpada na trop kogoś, kto usiłuje wykorzystać sytuacjęi sprzedaje przez internet lekarstwa zapobiegające chorobie. Tymczasem pielęgniarka Sandra Hägg dokonuje w szpitalu przerażającego odkrycia…Książka została nominowana do Szklanego Klucza – nagrody dla najlepszej skandynawskiej powieści kryminalnej.To następna opowieść z policjantką znaną z serialu „Maria Wern”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Skrzydlata śmierć |
Autor: | Jansson Anna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Dolnośląskie |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Siódmy tom przygód policjantki Marii Wern. Jako, że Polska lubi się wyróżniać to wydała serię od tomu czwartego. Jednak nie martwcie się, ponieważ bez żadnego problemu da się książki czytać niezależnie i na tak zwane wyrywki. Co tym razem spadnie na barki komisarz? Grypa, handel lekami, polityka i ... pieniądze. Na Gotlandię, wyspę należącą do Szwecji spada nieoczekiwana wiadomość i tragedia. Umiera jeden z hodowców rasowych gołębi. Pierwsze podejrzenia padają na wiek w połączeniu z infekcją, lecz dość dynamicznie okazuje się, że to nie do końca zwykłe przeziębienie. Gdy sąsiadka, która mu pomagała też zaczyna się źle czuć i trafia do szpitala gdzie też umiera i to dość dynamicznie lekarz zaczyna coś podejrzewać. A to co chodzi mu po głowie prawdopodobnie nikomu nie śniło się nawet w najgorszych koszmarach. Gdy podejrzenia okazują się słuszne i wychodzi na jaw, że infekcja, która zapanowała to nie takie znów zwykłe schorzenie, a ptasia grypa to na wyspie dochodzi do paniki. Wśród osób zarażonych jest synek komisarz Wern, która wyjątkowo trudno przechodzi rozłąkę z synem spowodowaną kwarantanną. Jak by tego było mało wśród zmarłych są nie tylko ofiary epidemii, lecz także morderstw. Jedną z ofiar jest Sandra Hagg, która była pielęgniarką w prywatnej klinice. Ostatnią osobą, która ją widziała był podający fałszywą tożsamość sprzedawca lekarstw na ptasią grypę. Ile osób zginie nim uda się opanować epidemię i czy w ogóle jest szansa by to zrobić? Czy syn Marii przeżyje? Ilu ludzi zostanie zabitych podczas trwającej zarazy? Jak komisarz poradzi sobie z pracą, gdy myślami jest przy Emilu? Kto i dlaczego zaraził pierwszą osobę? I czemu zostają zabici z pozoru niewinni ludzie? Jak widać można zadać dużo pytań, a ja i tak wymieniłam tylko kilka nasuwających się odruchowo. Opowieść "Skrzydlata śmierć" jest prawdopodobnie najlepszą jaką do tej pory czytałam jeśli chodzi o pióro Anny Jansson. Pierwsze części wydane w Polsce mnie nie zachwyciły, lecz wspominając już nie raz lubię kończyć cykle, które zaczynam. Cieszę się, że nie skreśliłam tej autorki i sięgnęłam po tę pozycję. Na prawdę świetne dzieło, które czyta się z zapartym tchem mimo szybkiej w moim przypadku orientacji w temacie. Nie wiem czy przeczytała bym tą książkę kilka lat do tyłu, gdy epidemia ptasiej grypy opanowała świat. Myślę, że była bym w tedy jednak zbyt przejęta tym co obok by sięgać jeszcze po dodatkową na prawdę realnie opisaną historię z H5N1 w roli głównej. To co przykuło moją uwagę do tej książki to zdecydowanie okładka. Zauważyłam, że dużo wydawnictw tworzy teraz okładki w odcieniach szarości, które zawierają tylko pojedyncze fragmenty w rzucającym się w oczy kolorze. Dla mnie jest to zarazem skromne jak i przyciągające. Schludne i estetyczne a także robiące dobre wrażenie. A jak dla mnie to pojawienie się strzykawki i krwi na okładce nie potrzebuje zaproszenia więcej niż raz. Polecam!
Skandynawskie kryminały stale świetne. Od pewnego czasu śledzę serię z komisarz Marią Wern i mam dobre wrażenia. Skrzydlata śmierć ma atmosferę i klimat rodem z prawdziwego, budzącego napięcie thrillera. Plastycznie przedstawiona sceneria, w której czuć wiszącą w powietrzu zbrodnię. Trzeba przyznać, że skandynawscy autorzy mają dobrą rękę do tworzenia podobnych powieści.. Książki takie jak Skrzydlata śmierć po prostu nieźle się czyta. Naturalne napięcie, wynikające z biegu zdarzeń a także wciąż towarzyszące pytanie, kto tym razem okaże się sprawcą. Lubię tak zgrabnie skonstruowane zagadki kryminalne..