Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Drugi tom pełnej gagów serii familijnej o perypetiach dwóch sióstr, nastoletniej Wendy i o kilka lat najmłodszej Marine. Choć dziewczynki kochają się na zabój, ciągle rywalizują. Kiedy jednej na czymś bardzo zależy, potrafi nawet wykorzystać drugą, byle tylko osiągnąć cel. Jednak zaraz później zgodnie współpracują, stawiając czoło rodzicom lub kłopotom. Ciężko być na co dzień wspaniałą siostrą, jeśli „ta druga” ciągle cię wkurza. A gdy jeszcze dochodzą sprawy miłosne i marzenia o idealnym dorosłym życiu, okazuje się, że codzienność dziewczynek wcale nie jest usłana różami... Jednostronicowe historie o dwóch siostrach są tworzone przez scenarzystę Christophe’a Cazenove’a (autora tekstów do niemalże 40 serii humorystycznych dla dzieci i dorosłych) a także scenarzystę i rysownika Williama Maury’ego, który prócz "Sisters" zajmuje się kolorowaniem plansz do paru innych cykli.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Sisters. Tom 2. Będzie zabawa |
Autor: | Cazenove Christopher |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Egmont Polska Sp. z o.o. |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Rodzeństwo to radość czy utrapienie? A może i jedno i drugie? „Sisters” to śmieszne historyjki w formie komiksów opisujące perypetie tytułowych sióstr – nastoletniej Wendy i nieco najmłodszej Marine. Kochające się siostry, czy rywalki rzucające sobie wzajemnie kłody pod nogi na każdym kroku? Jak zwykle prawda leży gdzieś pośrodku. Zapraszam do lektury komiksu który rozbawi was do łez.Głównymi bohaterkami komiksu jak nietrudno się domyślić, są wspomniane Wendy i Marine. Siostry pomimo dzielącej je różnicy wieku potrafią się idealnie bawić i współpracować ze sobą, gdy na ich drodze pojawiają się kłopoty. Jak stawić czoła rodzicom w pojedynkę? Lepiej skorzystać ze wzajemnego wsparcia, wówczas wszystko musi się udać. Nie oznacza to jednak, że kobiety zawsze żyją w zgodzie. Rywalizacja, wzajemne docinki i psikusy to też nierozerwalna element ich codziennego życia. W końcu wiek i różnice w charakterach robią własne i ciężko by zawsze się ze sobą zgadzały. Ich wspólne przygody cechuje jedno – niezła zabawa i wiele śmiechu. Niekiedy szalone pomysły sióstr z pewnością rozbawią czytelnika do łez.Krótkie, ponieważ jednostronicowe historyjki z udziałem Wendy, Marine ich rodziny i przyjaciół cechuje znaczna dawka humoru . Niezależnie od wieku każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Zarówno młodsi jak i starsi czytelnicy zapałają sympatią do tych pozytywnie zakręconych dziewczynek, a ich przygody nie pozwolą nam się nudzić. Co ważniejsze jednak komiks poprzez zabawę prezentuje jak ważną wartością w życiu każdego człowieka jest jego rodzina.Ilustracje przyciągają wzrok. Komiks w pełnym kolorze wygląda bardzo ładnie, a wielki format sprawia, że kadry są przejrzyste i miło się je czyta. Mimika bohaterek zaś każdego rozbawi do łez i ani razu nie będziemy mieć problemu z rozszyfrowaniem emocji targających dziewczynkami."Sisters" to komiks, który zalecam wam niezależnie od wieku, dla najmłodszych będzie to źródło idealnej zabawy i śmiechu, zaś dla tych starszych czytelników będzie miłym przerywnikiem pomiędzy poważniejszymi pozycjami, który pozwoli się odprężyć i wywoła uśmiech na waszej twarzy. A może przypomni wasze swoje szalone przygody z dzieciństwa, te przezywane razem z rodzeństwem, przyjaciółmi, czy samemu?Ocena: 8/10Sara Glanc (Andromeda)Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję wydawnictwu Egmont.Po więcej recenzji zapraszamy na blog KZTK:http://koszztk.blogspot.com/
Następny tom „Sisters” pojawił się w sprzedaży. „Będzie zabawa” prezentuje nam potyczki i olbrzymią miłość sióstr, które wspólnie przeżywają wyjątkowe przygody, unikają wykonywania poleceń rodziców, lecz jednocześnie potrafiących ze sobą rywalizować, a wszystko w imię zasady: „Kto się czubi ten się lubi”. Historie o siostrach Wendy i Marine to krótkie scenki z życia. Każda zawiera zaskakujące zakończenie, ripostę, przerysowanie rzeczywistości. Dzięki Marinie nieświadomie źle odczytującej różnorakie rzeczy czytelnik staje się świadkiem wielu zabawnych sytuacji. W tym tomie pozornie kładziony jest nacisk na modę i rozrywkę, lecz wszystko w kontekście lekkiego wyśmiania osób podążających za trendami, a do tego pokazują, że zwykłe czynności (takie jak sprzątanie) może przerodzić się w dobrą zabawę. Wszystko zależy od nastawienia.Komiks czyta się niesamowicie szybko, a krótkie scenki sprawiają, że można po niego sięgnąć w każdym miejscu i czytać na wyrywki. Przeważają jednostronne historie albo jeden znaczący obrazek pokazujący zabawną sytuację. Każda świeża opowiadanie nie ma tytułu. Zamiast niego na górze strony niewielki, czarno biały znaczek, wskazujący nam motyw przewodni.Dużym plusem komiksu są ciepłe kolory, wiele zabawy, łatwa kreska i idealnie zilustrowane emocje i charaktery. Ze względu na pokazywanie wielu emocji jest to idealny komiks do wykorzystania w terapii dzieci i młodzieży z autyzmem.Komiks na pewno zachęci do czytania dzieci i młodzież ze szkoły podstawowej i gimnazjum.
Francuzi mają duży talent do robienia komiksów humorystycznych. Udowodnili to niejedną kultową serią i udowadniają ponownie bestsellerowym cyklem „Sisters” traktującym o codziennych perypetiach dwóch tytułowych sióstr.Wendy i Marine. Nastolatka i jej młodsza siostra. Dwie typowe dziewczyny, które kochają się tak bardzo, jak się kłócą i tak bardzo są sobie pomocne, jak mocno sobie przeszkadzają. Wspólna kąpiel, zakupy, pójście do szkoły czy jakiekolwiek inne, normalne czynności, przeradzają się najczęściej we wrzaski czy katastrofę. Każda jednak sytuacja to doskonała okazja do wyciągnięcia wniosków i… rozbawienia czytelnika do łez.„Sisters” to seria wyraźnie osadzona w tradycji francuskiego komiksu humorystycznego i już na pierwszy rzut oka – tak graficznie, jak i fabularnie – kojarząca się z takimi legendami, jak „Mały Sprytek”, „Titeuf” czy „Kid Paddle”. Wendy i Marine spokojnie jednak mogą konkurować z wymienionymi seriami bez żadnych kompleksów. Ich urok, czar i to, jak potrafią rozbawić czytelnika, nie przypadkiem dynamicznie zjednały im wielbicieli i zapewniły wielki sukces.Na niniejszy album składa się nad 40 plansz z jednostronicowymi historyjkami zwieńczonymi rozbrajającą pointą. Dzięki temu znajomość poprzedniego tomu nie jest wcale konieczna czy nawet wymagana. Nawet kolejność czytania poszczególnych historyjek, tak jak to było i w wyżej wymienionych seriach, może być swobodna. A czytać jest co. I jest się czym idealnie bawić, niezależnie od wieku. I płci także. Graficznie komiks przypomina „Titeufa”, bardziej unowocześnionego, nierzadko również bardziej szczegółowego, kiedy chodzi o tła. Kreska prosta, przyjemna dla oka, śliczna i odpowiednio zabawna. Taka sama kolorystyka. I jest również świetne wydanie, na kredowym papierze.Jednym słowem: Warto. Polecam, ponieważ skutecznie poprawia humor w te ponure, jesienne dni.