Średnia Ocena:
Siódmy syn
W rozsądnym świecie na pewno nic by się nie stało. Lecz Bajarz wiedział już, że ten świat wcale nie jest rozsądny. Alvin Junior miał potężnego, niewidzialnego wroga, który nie przegapił okazji. Bajarz skoczył do przodu. Poczuł, jak drgnęła ziemia pod stopami, jak zapadł się ubity grunt. Niewiele, parę centymetrów, lecz wewnętrzna krawędź kamienia obniżyła się właśnie o taki kawałek. W rezultacie szczyt dużego kręgu przesunął się nad pół metra, tak szybko, że nic już nie mogło go zahamować. Za chwilę młyński kamień runie na własne miejsce na fundamencie, a Alvin Junior zostanie pod spodem, zmielony jak ziarno..."Orson Scott Card – inteligencja i talent, rzadka umiejętność napisania książki, którą czyta się z przyjemnością, a która po przeczytaniu daje człowiekowi powód, by przez chwilę pomyśleć. Jeśli wiec ktoś lubi czytać i lubi myśleć, na »Siódmym synu« nie zawiedzie się."Andrzej Sapkowski
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Siódmy syn |
Autor: | Card Orson Scott |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Siódmy syn PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
"Siódmy syn" to pierwszy tom z cyklu Opowiadanie o Alvinie Stwórcy autorstwa Orsona Scotta Carda. Wznowienie filozoficznej powieści fantasy wypada bardzo udanie i po raz następny twórca wciąga nas w porywający i groźny świat. Twórca sławnej już "Gry Endera" przenosi nas do czasów kolonializmu, gdy najeźdźcy wypychają z rodzimej ziemi rdzennych mieszkańców. Opowieść prezentuje liczne wątki gdzie lęki i niepewność mieszają się z ludzkimi tragediami.Poznamy dzieje Alvina Juniora, który jest siódmym synem siódmego syna. W pierwotnych wierzeniach przepowiedziano, że taka osoba będzie posiadać ogromne dary i umiejętności. Alvin potrafi dzięki płynącej w nim magii tworzyć i przetwarzać fragmenty natury. Wielka moc niesie za sobą też dużo wielkich kłopotów i kłopotów. Potężny, niewidzialny wróg czai się w ciemności i wyczekuje sposobności żeby zaatakować. W świecie, gdzie rytm odmierza natura, a jej żywioły nie mogą znieść tak potężnej mocy Alvina coś musi pójść nie tak. Nagle w życiu chłopca pojawia się zagadkowy Bajarz...Orson Scott Card po raz następny mnie zaciekawił i wciągnął do lektury. Od pierwszej do ostatniej strony chłonąłem świat wykreowany przez autora i cały czas się idealnie bawiłem podczas lektury. Mowa autora jest jak zwykle barwny i ciekawy, a liczne niesztampowe wątki fabularne tylko zachęcają do czytania. Bohaterowie z krwi i kości potrafią zaciekawić własnymi losami. Postać Bajarza zaciekawiła mnie i sprawiła, że z ciekawością śledziłem jej dalsze losy. Dzieje Alvina Card nakreślił ciekawie i z pomysłem dzięki czemu czytelnik nie znajdzie miejsca na ani chwile nudy. Jestem interesujący cóż wydarzy się w kolejnych tomach, dlatego już nie mogę się doczekać kontynuacji o Alvinie Stwórcy."Siódmy syn" daje porywającą zapowiedź lektury w tomach kolejnych, ze względy na ciekawie wymyśloną postać siódmego syna. Fragment magii jest mocno wyczuwalny, a akcja mknie w szybkim tempie. Opowieść powinna się spodobać fanom twórczości autora jak i samej fantastyki. Dużo wątków czeka na rozwinięcie i miejmy nadzieję nastąpi to w kolejnym tomie. Zakończenie zaskakuje, dając lekką porcję niedosytu i wzmagając chęć dalszej dawki czytania. Polecam.
Orson Scott Card to jeden z najciekawszych współczesnych twórców młodzieżowej fantastyki. W własnej najsłynniejszej serii o przygodach Endera Wiggina, której pierwsza element doczekała się w ostatnich latach całkiem udanej ekranizacji, Card idealnie łączył ze sobą przygodę, akcję i idealnie wykreowany świat, z zagadnieniami natury etycznej, filozoficznej i religijnej. W ebookach tych jest coś znacznie więcej niż tylko rozrywka dla młodzieży. Obecnie wydawnictwo Prószyński i S-ka rozpoczęło wznawianie w nowej oprawie innej sagi amerykańskiego autora - Opowieści o Alvinie Stwórcy. Na początek Siódmy Syn.Akcja powieści rozgrywa się w alternatywnej Ameryce XIX wieku - świecie przepełnionym magią. Niektórzy ludzie rodzą się z magicznymi talentami. Jedną z takich osób jest główny bohater całej sagi - Alvin Miller. Chłopak jest jednak wyjątkowy. Jest siódmym synem siódmego syna, co oznacza, że posiada piękne moce - jest Stwórcą. Musi on poznać własne umiejętności i nauczyć się kontrolować moc. Wydana w 1987 roku opowieść zdobyła nagrodę Locusa za najlepszą opowieść fantasy. Historia Carda doczekała się nawet parodii dokonanej przez Terry'ego Pratchetta w powieści Carodzicielstwo. Interesujący jest świat wykreowany przez Carda, ponieważ choć jest on częściowo zakorzeniony w rzeczywistej historii, to twórca wprowadził dużo alternatywnych elementów. Dzieje Ameryki lecz i całego świata potoczyły się inaczej historia słynna z podręczników. Nagle zadomowiły się w tym świecie magia, przesądy, gusła.Podobnie jak w najgłośniejszej sadze Carda - cyklu o Enderze - tak i tutaj mamy do czynienia z młodymi bohaterami. Pod tym wobec widać tu spore podobieństwa z drugą serią autora, lecz nie jest to szczególny zarzut, ponieważ widać po prostu, że Amerykanin jak nikt dzieci rozumie. Idealnie kreśli osobowości młodych bohaterów, obdarza ich wewnętrzną dojrzałością i narzuca im poważne problemy. Twórca nie pozostaje też wierny jedynie samej rozrywce. Stara się wkraczać na poważniejsze grunty, niekiedy wręcz kontrowersyjne. Przede wszystkim Card porusza tutaj zagadnienia religii, zestawia ze sobą wiarę autentyczną, z wiarą w zabobony, czystość z fanatyzmem. Kluczowe są także dla niego kwestie moralności.Siódmy Syn to następny przykład na to, że Orson Scott Card potrafi tworzyć świetną literaturę młodzieżową. Jeśli zdążyliście już poznać sagę o Enderze, cykl Alvinie być może nie zrobi na was wielkiego wrażenia (w końcu z pewnością znajdziecie pomiędzy tymi seriami liczne podobieństwa), lecz utwierdzi was w przekonaniu co do talentu Amerykanina. Siódmy Syn to interesujące fantasy z interesującym światem alternatywnym i barwnymi bohaterami, poruszające niebanalne tematy i kluczowe zagadnienia. To opowieść nie tylko dla młodych. Warto.
Orson Scott Card, ten jeden z najbardziej kojarzonych i cenionych współczesnych pisarzy fantastyki, ma na swoim koncie dwa cykle, które można uznać za opus magnum jego twórczości. Pierwszym z nich są słynne też z kin przygody Endera, drugim „Opowieść o Alvinie Stwórcy”, której pierwszy tom przypomniało niedawno wydawnictwo Prószyński i S-Ka.Świat, w którym przyszło żyć emigranckiej rodzinie Millerów jest światem niezwykłym. Nie mniej wyjątkowy ma się także okazać ich potomek. Alvin, który jeszcze się nie narodził, będzie siódmym synem siódmego syna. Co to oznacza w praktyce? Alvin posiądzie duże moce, moce Stwórcy. Pomimo trudów i czyhania na jego życie, gdy stale jeszcze przebywa w łonie matki, chłopczyk przychodzi na świat. Zaczyna się jego dorastanie i droga do stania się Stwórcą, lecz kim tak naprawdę jest Alvin? I jakie jest jego przeznaczenie?Pierwszy tom „Opowieści o Alvinie Stwórcy”, nagrodzony w 1988 roku Locus Award (a przy okazji nominowany do Hugo i World Fantasy Award), zabiera nas do Ameryki Północnej XIX wieku, lecz nie takiej, jaką znamy. Jej dzieje potoczyły się inaczej, niż współczesnych Stanów Zjednoczonych, a ludzie zamiast pójść w stronę cywilizowanego narodu, zanurzyli się w gusłach, przesądach i dziwnych wierzeniach. Ślepa wiara, wiara tak bardzo zakorzeniona i w naszej kulturze, choć przeinaczona przez zwierciadło alternatywnej rzeczywistości, stanowi prawdziwą siłę napędową powieści. Alvin musi stawić czoło swojemu przeznaczeniu, lecz przed nim długa droga, a „Siódmy syn” przedstawia ledwie wczesne lata jego życia. Lecz Card ukochał młodych bohaterów, postacie dziecięce i nastoletnie i taka jest specyfika jego powieści. A, jak prosto można się przekonać, w niczym nie umniejsza to ich wartości.W związku z poruszaniem tematu religii, wiary i konsekwencji naszych wyborów na tym polu, „Siódmy syn” wkracza w kontrowersyjne, choć dające do myślenia obszary. Ciężko nie odnaleźć w jego postaci przedstawienia zbawicieli właściwie wszystkich możliwych religii. Lecz rodzi to przy okazji dużo pytań, w których wadze nie przeszkadza wcale lekkość pióra Carda.Przede wszystkim jednak „Opowieść o Alvinie Stwórcy” to kawał dobrej fantastyki, która broni się sama w sobie, bez tych wszystkich paralel i analogii. Idealna mechanika świata, mnóstwo smaczków dla znających historię i nuta satyry i komentarza społecznego. A przede wszystkim świetne pomysły i znakomite podejście do tematu.Warto! I jest również na co czekać, ponieważ wydawca zapowiada wznowienie wszystkich tomów cyklu w nowej szacie graficznej.