Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zatrzymaj się i rozejrzyj dookoła. Czasami tyle wystarczy, by w twoim życiu zaczęły się dziać cuda. Nowa, magiczna opowieść autorki "Anioła do wynajęcia" Klementyna – mistrzyni pachnących pierników – całe życie spędziła na walizkach. W najbardziej niespodziewanych momentach babcia Agata brała ją za rękę i ruszały w nieznane. Dziś w oczach maleńkiej córeczki Dobrochny bohaterka dostrzega swoją dawną niepewność i strach na widok babki szykującej się do drogi. Klementyna już wie, że przyszedł czas, by przemienić własne życie i zacząć spełniać najskrytsze pragnienia. Ale co ma z tym wspólnego lukrowana piętrowa kamieniczka jak ze snu? "Serce z piernika" przeniesie cię w świat, w którym najistotniejsza jest siła marzeń, a cuda – wielkie i małe – zdarzają się wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebujesz.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Serce z piernika |
Autor: | Kordel Magdalena |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo fajna książka, chwilami śmieszna, chwilami aż łza kręciła się w oku. Zalecam :)
Super książka, z niecierpliwością czekam na kontynuację.
Książka ebook lekka, przyjemna, akurat na zimowe wieczory.
Świetne czytadło na niedzielne popołudnie - pełen relaks
cudowna książka ebook , czyta sie prosto i naprawdę można ją przeczytać jednym tchem :)
"Serce z Piernika" to następna cudowna świąteczna książką, w której czuć prawdziwą magię świąt Bożego Narodzenia. Pierniczki, cynamon i inne przyprawy. Wybrałam doskonały czas na poznanie tej historii. Autorka prócz cudowne zimowej, świątecznej atmosfery przedstawia, że cuda się zdarzają: miłość przychodzi niespodziewanie, a marzenia się spełniają. "Serce z Piernika" to życiowa lektura ze szczyptą magii. Cudowna historia o zmianach, poszukiwaniu szczęścia, miłości i ciepła w życiu. https://adabooksandfood.blogspot.com/
Wszystko zgodnie z zamówieniem, z przyjemnością wystawiam pozytywny komentarz.
Następna ciepla ksiazka Magdaleny Kordel, w klimacie nadchodzacych Swiat, w sam raz na dlugie zimowe wieczory.
Moja lubiana autorka Magdalena Kordel. "Serce z piernika" to taka książka ebook klasyczna w czasie przedświątecznym. POLECAM !!
Czytałam, pachniało piernikami...,a ja byłam w innym świecie! Przeczytajcie!
Fabuła książki sprawia, że to co wydaje nam się nieosiągalne, spełnia się w najmniej oczekiwanym momencie. Właśnie, dlatego warto wierzyć, że to co najładniejsze jest jeszcze przed nami. A może wato czasem przystanąć, chociaż na chwilę, rozejrzeć się? Znaleźć szczęście, którego tak bardzo pragniemy. Dla każdego z nas szczęściem jest druga osoba, z którą możemy śmiało iść przez życie, nie bojąc się konsekwencji. To na spotkanie z tą osobą czekamy z utęsknieniem. "Spotkania bywają różne. Te umówione, ustalone i wyczekiwane. To ich wypatruje się od samego rana do wieczora, skreśla się dni w kalendarzu, wygląda zaa uchylonej firanki z nadzieją, że może jednak minuty zaczną płynąć szybciej i ten ktoś, na kogo się tak pilnie i wytrwale czeka, pojawi się znienacka, oszuka i kalendarz, i czas, zagra na nosie tęsknocie i sprawi, że serce oczekującego rozszaleje się w piersi, a w głowie zatańczą zwariowane z radości myśli." Główną bohaterką jest Klementyna, która jako jako mała kobieta musiała znosić kaprysy babci z podróżowaniem. Nie wiedziała, dlaczego niespodziewanie pakują walizki i kim jest Witek, o którego wypytuje nieznanych przechodniów. Babcia od zawsze była trudną osobą. "Od zawsze była przekorna. Gdy uważała, że któraś z jej kolegów źle wychodzi za mąż, bilecik z życzeniami rozpoczynał się od słów: z wyrazami najszczerszego współczucia, i na ślub wkładała czarną suknię." Po kilkunastu latach Klementyna wraz z córeczką Dobrochną a także babcią Agatą mieszkają w Rzeszowie. To tam próbują odnaleźć spokój. Jednak tak się nie staje. Główna bohaterka zmaga się z ciężkim stanem psychicznym babci, przez co podejmuje radykalną decyzję, jaką jest wyjazd do domu, w którym się wychowała. "I tak oto z drobną pomocą Losu, Piernikowej Magii i Ducha Nadchodzących Świąt, a także minimalnej doktora Kuleszki, jedna z najistotniejszych decyzji w jej życiu została podjęta." Klementynę porzuciła matka zaraz po urodzeniu i zniknęła w ciemną, zimową noc. To babcia, która w danym momencie miała siłę, żeby się nią zaopiekować, zabrała ją i zamieszkały w kamienicy siostry babci. Klementyna jest osobą z wielkim poczuciem humoru. Można to zauważyć w jednej z rozmów, z Panią Izą. Największym zamiłowaniem głównej bohaterki było pieczenie pierników. Lubiła momenty, gdy ich brązowa powierzchnia zaczęła znikać pod białym przykryciem lukru, a na nim pojawiały się rozmaite obrazki. Wszyscy, którzy spróbowali choć raz jej pierniczków, twierdzili, że mają one niesamowitą moc. "Pani Klementyno, Pani pierniczki pachną miłością. Nawet jeżeli pojawiają się na samym początku grudnia, to przynoszą zapowiedź tego, co najpiękniejsze: ciepła, spokoju i magii." Czasami starczy spojrzeć na otaczający nas świat i zastanowić się czego naprawdę potrzebujemy. Potrafimy poświęcić własne życie innym, nie spoglądając na nasze szczęście. Jednak warto przemienić własne życie i zacząć spełniać własne najskrytsze pragnienia. Niedługo będziemy obchodzić święta Bożego Narodzenia, więc może w tym okresie spójrzmy na świat z nadzieją i radością. Właśnie jeden z cudów Bożego Narodzenia powinien polegać na odnalezieniu w sobie zagłuszonego przez dorosłość dziecięcego entuzjazmu. Pani Magdalena Kordel stworzyła piękną książkę, pełną nadziei i miłości. Doskonale ukazuje, że po burzy wschodzi słońce. Wprowadzi Was w piękny czas świąt. Autorka przedstawia życie, które nie zawsze jest takie jakbyśmy chcieli, lecz w chwilach zwątpienia przynosi pokrzepienie a także spokój.
Ciepła historia, wprowadzająca z nastrój świąt. Zalecam wszystkim poszukującym świątecznej atmosfery.
Cudna książka. Tak jak bohaterka uwielbiam piec pierniki i stale marzę... pragnę realizować własne marzenia... Zalecam książkę wszystkim marzycielkom, które uwielbiają pierniki. Pełna niesamowitego ciepła i magii książka, którą warto przeczytać.
Bardzo miło czytało mi się tę książkę, a ostatnie 60 stron czytałam jak w trasie.. Chciałam poznać zakończenie, a z drugiej strony nie chciałam, by ta historia się kończyła. Dzięki Magdalenie Kordel poczułam magię świąt już w listopadzie. Ta książka ebook wręcz pachnie świeżo upieczonymi piernikami, aż mam ochotę zakasać rękawy i zrobić własne pierniczki, które z pewnością nie będą tak idealne jak Klementyny. Zalecam :)
Wszystkie książki tej autorki czyta się z przyjemnością i czeka na następną opowieść żeby znów uwierzyć że po złych chwilach przychodzą te dobre.
Zawsze uwielbiałam pierniki. Co roku piekę je z moimi dzieciakami w listopadzie, aby były dobre na święta. Dzieciaki ozdabiają je, jak potrafią najładniej. Później pierniki lądują w pudełku. Jeszcze nigdy nie doczekały świąt. Aromat tak kusi, że nie możemy się oprzeć i co roku wyjadamy je tak, że w grudniu trzeba najczęściej robić kolejną partię. Tylko że ja miałam pisać o książce, a nie o naszych corocznych przebojach z piernikami. No właśnie, to książka ebook pięknie pachnie piernikami, wyzwala w nas magię świąt, nastraja świątecznie. W ubiegłym roku zaczytywałam się w Aniele do wynajęcia, w tym roku dostałam od M. Kordel następny prezent, tym razem piernikowe serce. Jest to jak zwykle opowiadanie ciepła, magiczna i wzruszająca. Nie pomyślcie jednak, że jest słodka, cukierkowa i nijaka. Co to, to nie. Jest bardzo optymistyczna, a jednocześnie poruszane w niej kłopoty rozwiązywane są z rozsądkiem, miłością i oddaniem. Klementyna, główna bohaterka mieszka z córką Dobrusią i babką Agatą, o której mówią, że jest pogubiona. Dziewczyna samotnie wychowuje córkę i do tego wszystkiego musi ciągle pilnować własnej babci. Agata po wojennej traumie ma dziwną przypadłość, pakuje walizki i ucieka, nasza bohaterka mężnie jej towarzyszy w tych podróżach. Jednak przychodzi czas, kiedy ma tego dość. Jak potoczą się dalej ich losy? Czy Klementyna przeciwstawi się własnej babci? Kobieta pracuje w domu, piecze i ozdabia pierniki. Są one tak cudne i pyszne, że zamówienia na nie trzeba składać wiele wcześniej. Pewnego dnia podczas pracy tworzy się piernikowa chatka, która przypomina do złudzenia kamienicę, którą kobieta otrzymała w spadku po własnej cioci. Czy to jakiś znak? Może trzeba się ponad tym zastanowić? Może warto odwiedzić zamierzchłe miasteczko, gdzie mieszkała babcia? Jaką decyzje podejmie Klementyna.? Więcej nie napiszę, nie chcę zdradzać, jaką decyzje podjęła nasza bohaterka. Nie chce zabierać Wam przyjemności z czytania. Mogę tylko powiedzieć, że to następna książka ebook Magdaleny Kordel, która jest pełna miłości, ciepła rodzinnego. Jest to książka ebook o życiu, o codziennych troskach i zmartwieniach, lecz też o tym, że można te wszystkie niedogodności losu przezwyciężyć. Opowieść doskonale wprowadzi Was w świąteczny nastrój. Zróbcie sobie gorącej herbaty z cytryną, zawińcie się w ciepły koc i oddajcie się we władanie magii ukrytej w piernikowych sercach.
idealna książka. książki Kordel czyta się super - wchłonęłam ją w 3dni. kończysz czytać i żałujesz, że się kończy. Naprawdę fajna, ciepła lektura na zimowy przedświąteczny czas. Doskonały prezent!!!!!!
następna pozycja Kordel przeczytana :). Książka ebook pachnąca piernikiem, wanilią. Przeczytałam jednym tchem. Historia Klementyny dopiero się zaczeła i bardzo chętnie przeczytam kontynuację opowieści.
Choć do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze nad miesiąc, wydawnictwa już serwują książki ze świątecznym motywem w tle. Dzięki temu już teraz można poczuć ich magię i wczuć się w atmosferę zbliżających się dni. Jedną z takich pozycji jest "Serce z piernika" Magdaleny Kordel, książka ebook świeżutka jak piernik wyjęty łatwo z pieca. I równie ciepłą, ze słodką warstwą lukru, lecz i - tak jak w życiu - garścią goryczy. Główna bohaterka, Klementyna wychowuję córkę Dobrusię. Odwdzięcza się również babci Agacie za opiekę w dzieciństwie, opiekując się nią teraz. Młoda dziewczyna stale pamięta czasy, kiedy babcia pakowała walizkę i we dwie wyruszały przed siebie. Lecz mistrzyni piernikowych wypieków chce zaoszczędzić dzidziusiowi podobnych przygód i kiedy Agata wydaje się znów szykować do drogi, wnuczka za wszelką cenę ją zatrzymać. Jednak przewrotny los sprawia, że to Klementyna wyrusza w podróż, która zmieni jej życie o sto osiemdziesiąt stopni. Tylko co ma z tym wspólnego kamienica z piernika? Jeśli zapytacie czy historia omówiona przez Magdalenę Kordel przybliża czytelnikowi Boże Narodzenie, to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że tak. Już od samego początku, mimo, że akcja rozpoczyna się w październiku, można poczuć zimową aurę, z padającym delikatnie śniegiem ubierającym ogołocone z liści gałęzie drzew w białą szatę, z lekkim mrozem czerwieniącym policzki tych, którzy powoli rozpoczęli przygotowania do najbardziej magicznego czasu w roku. Po tej lekturze naprawdę nabrałam wielkiej ochoty na wyciągnięcie z szafy bombek i zapalenia kolorowych lampek. Dużym atutem powieści są bohaterowie. Zarówno ci pierwszo, jak i drugoplanowi. Klementyna wyczarowuje atmosferę świąt, Dobrusia skrada serca własną niewinnością, poczuciem humoru i ciętymi, jak na kilkulatkę ripostami, a Agata, z jej trudną przeszłością, porusza emocje w każdym calu. Kiedy schodzą z gór, życie małego miasteczka nie będzie już takie samo. Ani lekar Piotr, ani Julia czy Fela nie spodziewają się co przyniesie im ta trójka, a i one nie spodziewają się, w jaki sposób tych kilka osób wpłynie na ich postrzeganie świata. Akcja leniwie płynie przez dni odliczane do 24 grudnia. Banalne kłopoty schodzą jednak na dalszy plan, przykrywane tymi poważniejszymi: rozpaczą odrzucenia, przemocą domową, powracającą przeszłością. Lecz one wszystkie nikną, kiedy na drodze pojawiają się właściwi ludzie, którzy wyciągną pomocną dłoń, pokażą, że na świecie nie brakuje takich, co pokażą, że w obliczu nawarstwiających się kłopotów warto zwrócić się do nieznajomych. Styl Magdaleny Kordel sprawia, że książkę połyka się w krótkim czasie. Opowiadanie nie nudzi się ani nie ciągnie, dzięki czemu czas miło płynie ponad każdą kartką. Magia świątecznego okresu sączy się z prostej historii prostych ludzi. Nawet kiedy tego nie widać, dzieją się cuda, które w innym okresie pewnie nie miałyby miejsca. Niech Duch Świąt już teraz będzie z Wami!
Poplątane dzieje dziewczyn w różnorakim wieku. Prawnuczka, wnuczka i babcia. Św. Antoni od [rzeczy i nie tylko rzeczy} zagubionych i pogubionych opiekujący się rodziną pełną miłości i ciepła. Przyprawione wszystko aromatem cynamonu, kardamonu czyli świątecznych pierników i ciast. Piękna lektura. Szczególnie zalecam jako upominek gwiazdkowy. PS. Mężczyźni, prócz Św. Antoniego, również są.