Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Powiem ci więc, kim jestem. Jestem tą, która sprzeciwiła się samej Śmierci. Jestem tą, która zabiła własną miłość. Jestem tą, która weszła do Cienistej Doliny i wróciła żywa. Jestem tą, której sami bogowie nie wchodzą w drogę. Jestem mistrzynią tortur i zadawania śmierci. Oto kim jestem…Natchniony galijski pieśniarz, trudno ranny po niefortunnej przygodzie miłosnej, spotyka na swej drodze zagadkową handlarkę. Czy zdradzająca wyjątkowe umiejętności zielonooka Magran jest rzeczywiście tym, za kogo się podaje? Segomaras z czasem nabiera przekonania, że towarzysząc jej, zyska temat do pieśni, która uczyni go nieśmiertelnym.To dopiero początek wyjątkowej podróży, pełnej magii a także zmagań na śmierć i życie. To historia o poszukiwaniu swojej tożsamości w świecie rządzonym przez potężnych i mściwych celtyckich bogów i pragnieniu wyzwolenia się z więzów zależności, których nie jest w stanie zerwać nawet śmierć.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Serce kamienia |
Autor: | Sokół Monika |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Czytam, czytam i z początku chciałam odrzucić ją na bok, lecz jakoś przemogłam się, aby przebrnąć przez pierwsze strony i nie zawiodłam się!Czy odważyłbyś się sprzeciwić bogom? Rzucić wyzwanie całemu światu, napluć w twarz Śmierci i zawalczyć o coś, co kochasz? Magran postawiła wszystko na jedną kartę, ponieważ w świecie, w którym rządzą pogańscy bogowie nie ma miejsca na pół środki. Są okrutni, zachłanni i zadowolą się tylko bezwzględną lojalnością. Jeśli zdradzisz, będziesz błagać o ucieczkę w niebyt, do miejsca gdzie nie ma się duszy, ciała i umysłu. Gdzie po prostu nie istniejemy. Ponieważ śmierć to dopiero początek.Jest to książka, która zawiera w sobie gigantyczną ilość mitologii, magii i nietypowej potyczki niezła ze złem. Dlaczego nietypowej? Mamy do czynienia z bohaterką, która nie stoi po stronie niezła czy zła. Autorka, co bardzo mi się podoba, utworzyła postać, która jest surowa, niebezpieczna i pozornie bez uczuć. Sama Magran nie odsłania się przed nami. Jej prawdziwą naturę, która jednak ma w sobie szczątkowe ilości dobra, ujawniają jej towarzysze. Zabójczyni nie podąża wytyczoną ścieżką, obieraną zazwyczaj przez schematycznych bohaterów. Można powiedzieć, że sama wycina sobie drogę przy okazji wdeptując w ziemię tych, którzy próbują nią manipulować. W tej walce sama sobie jest stroną.Nie jest to pozycja dla kogoś, kto nie gustuje w mitologii. Tutaj nawet magia się z niej wywodzi, a więc trudno, mimo wszystko, nie douczyć się tego i owego o pogańskich wierzeniach. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że autorka naumyślnie wplata nam w mózgownice info o starych religiach. Mądry i interesujący zabieg, bo raczej mało kto sięgnie po mitologie różnorakich kultur i przeczyta je od deski do deski.Każda przewrócona strona przynosi nowe zaskoczenie. Książka ebook pochłania nas bez reszty, a my pożeramy słowa, chcieć dotrzeć do tego ostatniego zdania, które rozwiąże akcję. Gdy sądzimy, że autorka zakończyła historie, jesteśmy dopiero w połowie książki, a ona zatyka nam otwarte ze zdumienia usta drugą częścią. Cudowne to uczucie, dać się zaskoczyć.Nie jest to schematyczna opowieść, dzięki wpleceniu mitologii. Właśnie dzięki tej "wariacji" zachwyciłam się "Sercem kamienia". UWIELBIAM mitologię, więc nie zawiodłam się pod żadnym wobec na tym polu. Dla niektórych może czasem powiać nudą, lecz to tylko moje przypuszczenia, ponieważ ja cały czas czytałam w napięciu.Autorka stworzyła coś nowego i indywidualnego pod każdym względem. Przyznaję, że pewne części mogłyby być typowe i wyświechtane, lecz całkowicie się wybroniły. Wszystko dzięki pomysłowi i bohaterom, którzy nie są szablonowi, czy nudni. Są ludzcy i mają w sobie siłę starożytnych.Książka okazała się wszystkim, czego oczekiwałam, a nawet przewyższyła moje nadzieje.
Monika Sokół jest autorką „Serca kamienia”. Opowieść została wydana w 2014 roku przez Novae Res. Magran jest handlarką. Podróżując przez Galicję spotyka na własnej drodze pobitego mężczyznę. Postanawia zabrać go ze sobą. Opatruje jego rany i dba o niego. Gdy facet zdrowieje, opowiada jej o sobie. Jest pieśniarzem, który został poturbowany, gdy uwiódł małżonkę gospodarza, u którego nocował. Dla Segomarasa była to nauczka – nie pierwsza nie ostatnia. W ramach wdzięczności postanawia towarzyszyć Magran w dalszej drodze. Dziewczyna jest dla niego zagadką – nie wygląda na zwykłą śmiertelniczkę. Dopiero jej zdolności bitewne otwierają mu oczy – to zabójczyni, która ma związek ze światem bogów. Dziewczyna opowiada mu o sobie. Jest jedną z ocalałych pierworodnych. Służy bogu śmierci. Nie jest z tego dumna, lecz stara się być wierna i lojalna swojemu panu. Facet oświadcza jej, że nie jest wcale śmiertelnikiem. Został przywrócony do życia, by napisać wspaniałą pieśń, którą będą chcieli poznać nawet bogowie. Funkcjonuje na zlecenie wspólnej znajomej własnej i Magran. Ma to być pieść o handlarce i jej życiu. Dlatego stara się poznać własną szefową jak najlepiej, by później oddać jej wielkość i bohaterstwo w strofach swego dzieła. Trzecioosobowa narracja pozwala nam śledzić głównych bohaterów – Magran i Segomarasa. Możemy dowiedzieć się dzięki temu, jak sytuacje wyglądają z dwóch różnorakich punktów widzenia. Mowa jest dość specyficzny. Na początku książki autorka starała się go dopasować do klimatu. Momentami zdarzały się jednak treści, które nie pasowały stylistycznie. Później jednak wszystko się zmieniło. Autorka wpadła w dość niezły rytm, który przejawiał się specjalnie dobranym słownictwem, za co należy jej bić brawa, ponieważ bardzo to wzbogaciło książkę.Głównym motywem powieści są przygody Magran i jej przyjaciela, choć nie zawsze są oni razem. W tle występują bogowie, demony, mordercy – mieszanka fantastyczna, choć stworzona od podstaw przez autorkę. Postacie są unikatowe, nie czerpią z zamierzchłych wierzeń. Także imiona są całkowicie wymyślone na użytek powieści. Czasem miałam wrażenie, że jest zbyt wiele imion na literę „a”, jednak ogólnie miło czytało się coś, czego nigdy nie słyszałam.Powieść ma wątki fantastyczne, które dominują w treści. Jednak jest również miłość, walka, poszukiwanie tożsamości i wolności, przygody i niebezpieczeństwo. Nieźle dobrany zbiór tych motywów powoduje, że książka ebook jest naprawdę ciekawa i wciągająca.Wielkim plusem jest fakt, że autorka stworzyła własny swój świat, do którego wprowadziła unikalnych i charakterystycznych bohaterów. Historia przedstawiona w powieści jest ciekawa, wciągająca, bardzo bogata w wątki poboczne. Czasem tylko dialogi trącą banałem, lecz nie jest to coś złego. Denerwowało mnie w pewnym momencie niekonsekwentne pisanie nazwy boga, któremu służyła Magran – jednak zostało to wyjaśnione w trakcie powieści, co uznaję na plus. Brakowało mi jednak trochę więcej wprowadzenia do książki – wszystkiego dowiadujemy się w trakcie, nie zawsze jednak umiałam odnaleźć się w różnorakich imionach, jakie nadawano głównej bohaterce (owszem, było to wszystko wyjaśnione, lecz nie od razu, dopiero po chwili). Są to drobiazgi, których czepiam się niepotrzebnie, lecz chcę pokazać, z czym miałam kłopot podczas czytania.Ogólnie książka ebook jest interesująca. Bardzo podobała mi się wyprawa do nowego, nieznanego mi świata. Gdyby narracja była nieco bogatsza, byłoby idealnie.Polecam wielbicielom fantastyki. Spodoba wam się klimat tej powieści i jej odmienność. Warto sięgnąć, by zobaczyć, jak dużo pracy włożyła w książkę autorka – budując świeży świat, bohaterów, interesującą historię i atmosferę.