Sen, który odszedł okładka

Średnia Ocena:


Sen, który odszedł

Nowe wydanie bestsellerowej bajki Anny Onichimowskiej. Jej bohaterowie – mały Tomek i jego przyjaciel, pluszowy zając Filip, wyruszają na poszukiwanie snu, napotykając na własnej drodze wielu intrygujących nieznajomych: Policjanta, wąsatego Kota i tajemniczego Pana w Kapeluszu. Magiczne ilustracje Krystyny Lipki-Sztarbałło zostały wpisane na Międzynarodową Listę H.Ch. Andersena i otrzymały medal na międzynarodowym Biennale Ilustracji w Bratysławie w 2001 r. Książka Roku 2001 polskiej sekcji IBBY – nagroda literacka i graficzna.

Szczegóły
Tytuł Sen, który odszedł
Autor: Onichimowska Anna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Agencja Edytorska EZOP
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Sen, który odszedł w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Sen, który odszedł PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Marciocha

    Do pani Onichimowskiej mam już olbrzymią słabość. Stale mnie zaskakuje lekkość jej pióra i styl. Sądzę że to cudowne, że autorka ma tak niesamowity dar pisania wciągających opowieści o rzeczach z pozoru prozaicznych i nudnych. W końcu o czym jest ta bajka? a no o chłopcu, który nie może zasnąć. Lecz jak ona jest skonstruowana! jak cudownie okraszona ilustracjami pani Krystyny Lipki-Sztarbałło! Istne miodki i orzeszki :) To książeczka z klasą i przesłaniem, którą warto mieć na własnej półeczce. Zdradzę Wam, że czytając ją z każdym kolejnym zdaniem zaczynałam odczuwać lekką senność - tak jakby autorka w magiczny sposób pomagała mi odnaleźć mój swój sen, który odszedł...