Recenzje

• SKOKWBOOK

  2018-03-21

  Przemiła opowiadanie o prawdziwej miłości, cudownych smakach i dobrej duszy.

• ewusia93

  2018-03-21

  Kiedy w moje ręce trafiły "Sekrety francuskiej kuchareczki" byłam pewna, że to następny poradnik. Ku mojemu zaskoczeniu, ta książka ebook to zestaw opowieści z dzieciństwa, przeplatany idealnymi i jakże prostymi (!) przepisami.Autorka, która zarazem jest główną bohaterką książki, mieszka w Sydney i tęskni za ukochaną Francją. Na kartach książki wspomina najlepsze przygody z dzieciństwa, mądrze wplatając w to francuską kuchnię. Każdy epizod kończy się przepisem, przedstawionym ze szczyptą humoru. Czytając tę książkę od razu miałam ochotę wypróbować je wszystkie. Zalecam czytać ją będąc nieźle pojedzonym - inaczej można oszaleć ;)Wspaniały klimat, rodzinne wspomnienia, interesująca perspektywa bliźniaczej miłości i mnóstwo dobrego jedzenia to słowa, którymi można omówić tę powieść.Pokusiłam się również o wykonanie ciasta z przepisu autorki - wybór padł na łatwe ciasto z jabłkami (Quatre - Quarts). Nie posiadam wyszukanych umiejętności kulinarnych , dlatego łatwe przepisy cenię sobie najbardziej. W jakieś 10 minut zrobiłam to pięcioskładnikowe ciasto, które rozeszło się w mig.Podsumowując, książka ebook to przyjemna i pełna ciepła opowiadanie o świetnych czasach dzieciństwa i francuskiej kuchni. Jeśli myślisz, że francuskie przepisy są skomplikowane i wyszukane - po tej lekturze na pewno zmienisz zdanie!www.daywithcoffee.com.pl

• Zaczytana bez pamięci

  2018-03-21

  Marie-Morgane Le Moel poznałam kilka tygodni temu przy okazji lektury Całej prawdy o Francuzkach. Spodobał mi się sposób, w jaki opowiadała o własnych rodaczkach. Jaką historię przedstawiła czytelnikom w nowej książce?Autorka otwiera się przed czytelnikami. Opowiada o swoim dzieciństwie, relacjach z rodzicami i rodzeństwem. Dorasta na naszych oczach i ze zbuntowanej nastolatki zmienia się w dorosłą kobietę, która wyjeżdża do Australii. Będąc za granicą, tęskni za domem. Lekiem na całe zło są napisane przez matkę przepisy. Pozwalają one nie tylko zaspokoić głód, lecz także zdobyć świeżych znajomych. Jesteście głodni wrażeń?Przyznam szczerze, że spodziewałam się po tej książce pdf czegoś innego. Myślałam, że autorka skupi się głównie na przepisach kulinarnych. Pomyliłam się. To opowiadanie o życiu Le Moel, którą uzupełniają receptury. Czy są skomplikowane? Większość jest dość łatwa do zrobienia, choć podejrzewam, że zjedzone we Francji smakowałyby lepiej. Narratorka przedstawia krótką historię potraw, podpowiada też, jakie trunki najlepiej do nich pić.Marie daje się poznać jako bardzo impulsywna osoba. Czytając o jej przygodach, czułam miotające nią emocje. Oj, miała kobietka diabła pod skórą. Rodzice i rodzeństwo mieli z nią dużo kłopotów wychowawczych. Nie chciałabym być na ich miejscu.Wraz z autorką przemierzamy Francję. Poznajemy tajniki wyrobu win. Nie myślałam, że winobranie to tak ciężka orka. Wyruszamy także na studia i poznajemy francuską literaturę. Doskonała gratka dla fanów Francji. Na pewno znajdą tu coś ciekawego.Sekrety francuskiej kuchareczki to lekka lektura, doskonała na leniwy wieczór. Podejrzewam, że bardziej przypadnie do gustu kobietom. Nie wiem, czy panowie będą chcieli czytać o rozterkach nastoletniej kobiety i o przepisach kulinarnych. Jeśli szukacie życiowej, ale przyjemnej w lekturze książki, nieźle trafiliście. Polecam.www.czytelnia-mola-ksiazkowego.blogspot.com

• kobietatrzechbarw

  2018-03-21

  Twórczość Marie-Morgane le Moel poznałam już do tego stopnia, że wiedziałam, iż w „Sekretach francuskiej kuchareczki” znajdę lekki język, mnóstwo interesujących anegdot a także poczucie humoru bijące niemalże z każdej strony. Nie myliłam się, ani trochę. Autorka uchyla czytelnikowi rąbka tajemnicy i pozwala zagłębić się w opisane przez nią wspomnienia z swojego życia. Każdy epizod kończy się przepisem. W sumie jest ich, aż dwadzieścia cztery, więc biografia łączy się z książką kucharską. Z taką mieszanką nie miałam jeszcze nigdy do czynienia. Przyznam, że bardzo spodobało mi się to połączenie zwłaszcza, że uwielbiam gotować i już teraz wiem jak zrobić ratatouille, ciasto królów czy również omułki w białym winie. Najlepsze w książce pdf jest to, że każda receptura związana jest z poprzedzającą ją historią. Całość czyta się dynamicznie i przyjemnie, choć muszę przyznać, że były zarówno interesujące fragmenty, jak i te trochę mniej mnie absorbujące. Przygody Marie-Morgane le Moel czytałam z zapartym tchem, ale niekiedy opisy zaczynały mnie nużyć. Minus ten rekompensuje sama bohaterka, która wydaje się bardzo sympatyczna. Jej entuzjazm i poczucie humoru sprawiają, że nie sposób jej nie lubić. Czytając tę intrygującą pozycję mamy okazję na moment przenieść się do Francji i poznać ją z nieco innej perspektywy, od tej którą widzimy na ekranach telewizorów.Mi osobiście książka ebook pachnie latem, do którego po lekturze odbiegają moje myśli. Zatęskniłam za podróżami i smakami obcych krajów, które niemalże czułam swymi zmysłami. We Francji jeszcze nie miałam okazji być, lecz po przeczytaniu dwóch dzieł autorki zapragnęłam kiedyś wybrać się i tam. „Sekrety francuskiej kuchareczki”, to historia o młodości, relacjach pomiędzy bliźniakami, pierwszych miłościach, wzlotach i upadkach, a także o życiu codziennym podobnym do życia każdego z nas. Myślę, że bardziej przypadnie do gustu żeńskiej części pasjonatów literatury, zwłaszcza dla tych, które interesują się Francją. Nie jest to klasyczna książka ebook o gotowaniu, choć tytuł może nieco mylić. Przepisu służy raczej jako dekoracja poszczególnych epizodów i dodatek do biografii. Zalecam pozycję w ramach obowiązkowego relaksu.

• Sylwia S

  2018-03-21

  Czytając książkę "Sekrety francuskiej kuchareczki" autorki Marie Morgane Le Moel. przyszła mi taka refleksja jaką jest dom rodzinny a w szczególności tęsknota za nim, gdyż dużo osób nie docenia ciepła rodzinnego jakie spotyka w codziennym życiu, a nasza bohaterka, wręcz przeciwnie musiała się zmagać z tym uczuciem, bo wyjechała do Sydney, a jedyną rzeczą przypominającą jej rodzinny dom był zestaw przepisów własnej mamy. Książka ebook ta nie dość, że przekazuje nam dużo cennych porad odnośnie gotowania,jak i też przekazuje cenne porady dla dzisiejszej młodzieży. Szanujcie własny dom rodzinny, bo kiedyś może i was spotkać taki los jaki spotkał naszą bohaterkę i tęsknota przezwycięży i wówczas już będzie może nawet za późno aby wrócić do rodzinnego domu. Książka ebook ta bardzo "wciąga" od początku do końca, pomiędzy tekstami można znaleźć dużo interesujących przepisów, które możemy wykorzystać w własnej kuchni. Nie dość że opowiadanie tą fajnie się czyta to i można nauczyć się gotować niektórych potraw.Polecam

• czytatnik

  2018-03-21

  Całość recenzji pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/sekrety-francuskiej-kuchareczki/Podobało mi się to, że cała książka ebook składa się z takich jakby migawek z życia. Autorka nie rozwleka się zbytnio ponad całym życiem bohaterki. Prezentuje nam wydarzenia, które miały wpływ na to, kim się stała, czasem ciekawe, a czasem po prostu zabawne. est to książka, którą czyta się bardzo lekko, także dzięki tym przepisom. Bohaterka jest obdarzona dość wielkim poczuciem humoru, więc jest dużo na prawdę zabawnych momentów, które komentuje z właściwą sobie swadą. Książka ebook bardzo mi się podobała również z tego względu, że jest napisana bez pompatyczności i przejmowania się własną osobą. Marie jest przebojowa i bierze życie takim jakie jest, ze wszystkimi plusami i wadami. I to prawdopodobnie jest najlepszy przepis na bycie szczęśliwym.

• Heather

  2018-03-21

  "Sekrety francuskiej kuchareczki" to smaczna opowiadanie dla fanów gotowania. Dla czytelników zafascynowanych Francją też znajdzie się coś ciekawego. Kto z Was ma ochotę na skosztowanie najsmaczniejszych francuskich potraw? Wszystkie tajemnice i tajniki tej kuchni, wraz z ciekawą przygodą poznacie w książce pdf Marie-Morgane Le Moël.

• jeke5

  2018-03-21

  Marie-Morgane Le Moël to francuska reporterka i autorka książek. W latach 2007-2012 wyjechała do Australii i pracowała tam jako korespondentka międzynarodowego miesięcznika „Le Monde”.Jej najwieższa książka ebook pt.,,Sekrety francuskiej kuchareczki" opowiada o tym jak odkryła w Australii własne kulinarne fascynacje i jak rodzinne przepisy pozwoliły jej przezwyciężyć tęsknotę za krajem, a nierzadko także dzięki nim mogła wkraść się w łaski Australijczyków.Marie własną opowiadanie rozpoczyna od dzieciństwa, w którym ważną rolę odgrywał jej brat bliźniak Pierre a także starsza siostra Anne. Cała rodzina mieszkała w małej miejscowości Luve we wschodniej Francji. Marie wspomina własne przyjaciółki, sąsiadów, pierwsze sympatie i pocałunki w czasie dorastania, a potem omawia studia, imprezy organizowane dla przyjaciół, pracę w winnicy, siedmiomiesięczny staż w muzeum w Kanadzie, przygotowania do ślubu z Paulem a także dużo innych okoliczności ze własnego życia.Z tych wspomnień Marie jawi się jako wesoła, trzpiotowata i zadziorna dziewczyna, która spogląda na własne wady z dystansem. Na podkreślenie zasługuje fakt, że miała bardzo dobre relacje z rodzicami, którzy wybaczali jej liczne wybryki, a mama na ukojenie smutków albo uczczenie sukcesu przygotowywała w kuchni wspaniałe dania, które potem kojarzyły się właśnie z daną sytuacją życiową. Marie korzystała z tych przepisów w dalekiej Australii i przy każdej potrawie w książce pdf znajduje się anegdota rodzinna.Marie pomimo własnego całego krytycyzmu w Australii nauczyła się, że też tam można przygotowywać francuskie dania, a małżeństwo Francuski i Australijczyka może być wspaniałą wędrówką po różnicach kulturowych.,,...Paul wyjmuje z torby butelką i siadamy na piasku niezbyt daleko od parzydełkowca. Teraz, kiedy zamieniłam się w Australijkę, nie przejmuję się już za bardzo tymi groźnymi stworzeniami.-Madame, czy ma pani ochotę na szampana?-pyta Paul...-To nie jest szampan. To australijskie wino musujące. Jak można nazwać to szampanem?-Widzisz, stale jesteś Francuską-śmieje się."Każdy epizod książki zaczyna się od wspomnień Marie, a kończy podaniem przepisu na danie. Bardzo podobało mi się, że autorka przed każdym przepisem umieściła króciutką historię potrawy i tak można się na przykład dowiedzieć, że gratin dauphinois (zapiekanka ziemniaczana) pochodzi z regionu francuskich Alp, gdzie rolnicy produkowali głównie mleko i nierzadko przyrządzali taką zapiekankę. Jej przygotowanie polegało na wymieszaniu ziemniaków z mlekiem albo śmietaną i gotowaniu przez całą noc. Oficjalnie danie to zostało podane w 1788 roku podczas kolacji u diuka Clermont Tonnerue, gubernatora Dauphine.,,Sekrety francuskiej kuchareczki" to książka ebook lekka, zabawna i pełna humoru zabarwionego ironią. Autorka dzieli się własnymi doświadczeniami, przeżyciami, przemyśleniami z charakterystyczną dla niej swadą i dowcipem, a do tego podaje przepisy na francuskie dania okraszone jej osobistymi poradami.Myślę, że jest to książka ebook dla bardzo młodych kobiet, które zainteresują wątki obyczajowe przeplatające się z prostymi do wykonania przepisami.http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/

• Niebieska zakładka

  2018-03-21

  Za sprawą „Sekretów francuskiej kuchareczki” przypomniałam sobie wakacyjne chwile we Francji. Piękno paryskich kawiarni i smak tamtejszych potraw. Dużą element książki Marie-Morgane Le Moël stanowią przepisy na łatwe francuskie dania, np. wspomniane naleśniki (z dodatkiem piwa do ciasta), szarlotka do góry nogami, czy mus czekoladowy.Przepisy te są zwieńczeniem poszczególnych rozdziałów, w którym autorka (rodowita Francuzka) omawia życie w Australii, gdzie przez kilka lat pracowała jako zagraniczna korespondentka. Lecz to nie wszystko. Omawia także własne dzieciństwo, zabawy i kłótnie z bratem bliźniakiem a także dobre relacje z matką, która na każde zło świata ma zawsze przygotowane smaczne przepisy na regionalne specjały.Powieść obyczajowa miesza się więc tutaj z książką kulinarną, czego wyniki są… różne. Przyznam, że przez pierwsze sto stron myślałam, że nie przebrnę przez mało interesujące wspomnienia z dzieciństwa pisarki. Jednak kiedy już dorosła, poszła na studia, zaczęła obracać się w kosmopolitycznym środowisku, a następnie wyjechała jako reporterka do Australii, wszystko się zmieniło. Wówczas akcja w końcu nabrała tempa. :-)Odtąd Marie-Morgane Le Moël przedstawia życie w Australii z punktu widzenia klasycznej Francuzki. Wyśmiewa „paryskie” restauracje położone w centrum Sydney, które są aż nazbyt stylizowane, lecz jednocześnie wytyka Francuzom, że na obczyźnie rozmawiają wyłącznie o australijskich wizach. Porównuje więc plusy i przywary obydwu narodów, lecz robi to zgrabnie, z humorem i wyczuciem. Bardzo trafnie przeciwstawia np. pojęcie czasu (dla Francuzów 15-minutowe spóźnienie nie jest spóźnieniem), jak i odległości (z kolei dla Australijczyków 20 minut drogi samochodem to stale „blisko centrum”).W momencie, kiedy Marie zaczyna (z tęsknoty za przyjaciółmi) rozmawiać z swóim kotem, robi się naprawdę zabawnie. Podobnie kiedy poznaje pewnego dziennikarza, z którym kłóci się już od pierwszego wejrzenia. :-) Ostatecznie książkę czytało mi się nieźle i oceniam ją pozytywnie. Mimo początkowego kiepskiego wrażenia i nieciekawych dla mnie opisów dziecięcych zabaw, z czasem polubiłam bohaterkę/autorkę i z olbrzymią ciekawością śledziłam jej szalone przygody na obczyźnie.

• Dominika Ławicka

  2018-03-21

  Przepyszne i śmieszne "Sekrety francuskiej kuchareczki" Marie-Morgane Le MoelJeżeli nie znacie Marie-Morgane Le Moel to czym prędzej nadróbcie zaległości, ponieważ francuska reporterka zdecydowanie zasługuje na uwagę. "Sekrety francuskiej kuchareczki" to następna po "Całej prawdzie o Francuzkach" książka ebook Le Moel, którą przeczytałam i jestem absolutnie zachwycona jej stylem, erudycją i olbrzymim poczuciem humoru."Sekrety francuskiej kuchareczki" to historia Marie, młodej kobiety, która szuka spełnienia w życiu prywatnym i zawodowym. Marie czuje się niedoceniona i gorsza od brata bliźniaka, Pierre'a, któremu z zadziwiającą łatwością wszystko idealnie się udaje. Marie usiłuje mu dorównać i zyskać uznanie w oczach rodziców, dlatego rywalizuje z bratem, jak się potem okaże, zupełnie niepotrzebnie. Marie obserwujemy od dzieciństwa po dorosłość, poznajemy jej marzenia i rozterki, a bohaterka opowieści coraz bardziej zaskarbia sobie sympatię czytelnika, bo to niezwykle urocza, wesoła, inteligenta i stale w kimś zakochana młoda kobieta, której celem jest odnalezienie miłości życia, lecz też spełnienie marzenia o dziennikarstwie, dla którego opuści Francję i wyjedzie do Kanady, by wreszcie trafić do dalekiej Australii. Jak potoczą się dzieje Marie? Czy znajdzie miłość własnego życia i zrealizuje życiowe plany? Jaką rolę odegra w tym wszystkim francuska kuchnia? Przekonajcie się sami."Sekrety francuskiej kuchareczki" nie są kolejną banalną historią o miłości i poszukiwaniu celu w życiu, bo to dowcipna, genialna i bardzo pouczająca lektura, utrzymana w konwencji komedii z wątkiem kulinarnym. Marie-Morgane Le Moel kreśli w niej portret młodej dziewczyny i podobnie, jak w poprzedniej książce pdf zadaje kłam stereotypowym wyobrażeniom o Francuzkach, które wbrew pozorom nie biegają z jednego pokazu mody na drugi i nie wszystkie są szczupłymi, liczącymi kalorie kobietami, czego dowodem jest Marie, uwielbiająca francuską kuchnię, zwłaszcza mus czekoladowy i wino, a w związku z tym mająca kilka nadprogramowych kilogramów. Poza tym autorka podaje też dużo ciekawostek dotyczących Francji i miejsc, do których podróżuje bohaterka, zatem dowiecie się dużo o Kanadzie i Australii. Każdy epizod książki kończy się przepisem kulinarnym i podaniem jego pochodzenia, co jest bardzo interesujące, zwłaszcza że dużo z tych potraw serwowanych jest w drogich restauracjach i trzeba zapłacić krocie, by spróbować, jak smakują, choć kiedyś były posiłkami francuskich wieśniaków. Przepisy są szczegółowo wyjaśnione i większość z nich nie wymaga wybitnych zdolności kulinarnych i wielu godzin spędzonych w kuchni, z powodzeniem można je wypróbować, co i ja uczyniłam przyrządzając oczywiście mus czekoladowy, czyli "mousse au chocolat facile", brzmi i smakuje wybornie! Jeżeli czytaliście książkę Julie Powell "Julie i Julia" lub widzieliście film zrealizowany na jej podstawie pod tym samym tytułem z mądrymi rolami Meryl Streep i Amy Adams to z pewnością zauważycie pewne podobieństwo tych historii, ponieważ "Sekrety francuskiej kuchareczki" i "Julie i Julia" są opowieściami o młodych kobietach, które za cel obrały sobie zgłębienie tajników sztuki kulinarnej."Sekrety francuskiej kuchareczki" Marie-Morgane Le Moel są biograficzną opowieścią autorki, inteligentną, dowcipną, nieco przekorną i niezwykle smakowitą lekturą, która zapewni Wam niezły humor i być może zaprowadzi do kuchni, gdzie z książką w ręku spróbujecie przygotować dania kuchni francuskiej, do czego bardzo namawiam. Lecz to też idealnie napisana i bardzo ładnie wydana książka. Brawa należą się również Natalie Winter, projektantce cudownej okładki.

• Magdalena Tomczak

  2018-03-21

  Autorka w własnej książce pdf otwiera się na czytelnika. Nie tylko podaje mu na tacy rodzinne przepisy, lecz także opowiada o swoim życiu, przyjaciołach, rodzinie i miłostkach. Gdzie ta podróż się zaczyna? Oczywiście od dzieciństwa, poprzez okres bycia nastolatką i dorosłość. Nie jest to opowiadanie normalnej pani domu, która codziennie gotuje obiadki mężowi i stara się urozmaicić sobie codzienność pisząc książkę. Zakosztujemy dzieciństwa, życia pod jednym dachem z bliźniakiem i starszą siostrą, spotkań rodzinnych, pierwszych i tych późniejszych miłości, buntu a także polityki. Nie zabraknie dziwacznych snów o myszach, początkach pracy dziennikarki, wyjazdu do Kanady czy również Australii. Oczywiście nowe miejsca, równają się nowo poznanym ludziom i przygodom.Dostajemy książkę kucharską z wątkiem obyczajowym, w którym autorka przybliża nam własne życie. Perypetie bohaterki/ narratorki/ autorki, które połączone są z przepisami. Całość lekka, przyjemna z nutką poczucia humoru i dystansem, a między epizodami przepisy. Znajdziemy ich tutaj aż 24, więc jest z czego wybierać. Co oferuje autorka? Zupę cebulową, mus czekoladowy, omułki w białym winie gotowane na parze, kurczaka w occie, brzoskwiniową melbe, pasztet z czerwonej i białej ryby. A także to, co od razu wpadło mi w oko (i zamierzam wypróbować całkiem niedługo) szarlotka do góry nogami, trufle czekoladowe a także ciasto z jabłkami. Przepisy nie wydają się skomplikowane ani obszerne. Myślę, że spokojnie można je przygotować, a i przy okazji dowiedzieć się co nieco o pochodzeniu tych potraw, co z pewnością przypadnie do gustu fanom kuchni francuskiej. „Sekrety francuskiej kuchareczki” to kulinarna ciekawostka o łatwym stopniu trudności i tym samym przyjemna lektura, która przeniesie nas do świata autorki. Książkę zalecam zdecydowanie żeńskiemu gronu czytelników, które lubi pyszności i relaks.

• książko miłości moja

  2018-03-21

  Tajemnice francuskiej kuchareczki to lekka powieść, pozwalająca nam zapomnieć o codzienności, otoczona jest specyficznym humorem, który dodaje oryginalności. Zalecam wszystkim dziewczyną - jest to opowieść typowo babska - dla rozluźnienia i odstresowana. Warto poznać przygody Marie. Więcej-> http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/02/sekrety-francuskiej-kuchareczki.html#disqus_thread

• justa21

  2018-03-21

  „Nie mogę powiedzieć, żebym wolała wino australijskie od francuskiego. Lecz któż wie, co może wydarzyć się w ciągu następnych pięciu lat? Poczekam i zobaczę. Coś mi mówi, że Australia jeszcze nie raz mnie zaskoczy” – te słowa mogła wypowiedzieć tylko osoba, która jest gotowa na podjęcie każdego wyzwania, która z ciekawością spogląda w przyszłość, która po upadku dynamicznie wstaje z kolan i kroczy dalej przed siebie. Czy jednak zawsze jej życie, choć fascynujące, jest godne pozazdroszczenia? Jak Francuzka o podniebieniu, które doświadcza ekstatycznych przeżyć przy konsumpcji pâté lorrain czy foie gras znalazła się w Australii, gdzie świąteczna kolacja oznacza potrawy z grilla, zaś wygasająca wiza… konieczność zawarcia związku małżeńskiego?Na te wszystkie zapytania odpowiemy dzięki wyjątkowo smakowitej książce, która zabiera nas nie tylko w podróż po świecie, lecz i stanowi prawdziwą kulinarną ucztę. Opublikowane nakładem Wydawnictwa Kobiecego „Sekrety francuskiej kuchareczki” autorstwa Marie-Morgane Le Moël, to pozycja zachwycająca nas na wielu płaszczyznach, przybliżająca nie tylko kulisy pracy dziennikarskiej, lecz i codzienne życie, a przede wszystkim – sekrety francuskiej kuchni i przepisy na potrawy, za którymi tęskni się nawet na przysłowiowym końcu świata. Przyjemność płynącą z lektury znajdą nie tylko ci czytelnicy, którzy celebrują jedzenie, którzy są gotowi na nowe smaki, nowe doznania. Książka ebook zauroczy też tych wszystkich, którzy kochają Francję i francuskie klimaty (z dobrym winem włącznie), którzy marzą o podróżach, o dziennikarskiej karierze, którzy chętnie sięgają po historie oparte na rzeczywistych faktach i odczuwanych emocjach.A tych emocji możemy spodziewać się wiele, bowiem Marie jest osobą wyjątkowo impulsywną, powiedziałabym nawet – nieprzewidywalną, zaś jej skłonność do przygody i do lokowania uczuć w obiektach niegodnych jej uwagi, jest wprost zdumiewająca. Już jako mała dziewczynka przysparzała ona rodzicom trosk, w przeciwieństwie do własnego brata bliźniaka, Pierre`a, zaś ta żywiołowość i gotowość do angażowania się w daną sprawę, staje się źródłem jej porażek, lecz i sukcesów w przyszłości. Marie opowiada o swoim dorastaniu, o pierwszych miłościach, o buntowniczych zapędach, wyrażających się pomiędzy innymi skokiem z okna a także o pierwszych kulinarnych wspomnieniach. Wraz z nią uczestniczymy w zbiorach winogron, doceniając ciężką, fizyczną pracę robotników, wyruszamy również do Dijon na studia z dziedziny literatury. Wkraczając w świat młodych, zblazowanych intelektualistów prowadzimy długie dysputy przy papierosach i obowiązkowym winie, własną aktywność kończąc z kolei kieliszkiem kiru, czyli likierem z czarnej porzeczki z białym winem. Wraz z autorką przenosimy się również do Grenoble, by studiować nauki polityczne i – w sercu francuskich Alp – zakochać się rozpaczliwie w komiku Nolanie, jednym z wielu facetów i wielu nieszczęśliwych miłości w życiu Marie.Ostatni rok studiów spędzamy wraz z bohaterką w Kanadzie, a po powrocie do Paryża gorąco kibicujemy jej pragnieniu dostania się do jednej z najlepszych szkół dziennikarskich. Właśnie podczas zbierania materiału do jednego z artykułów Marie poznaje przystojnego marynarza, Romaina, który na dłużej zagości w jej sercu i za którym przeprowadza się nawet do Montrealu. Wszystko zmienia się, kiedy jedna z czasopism oferuje jej pracę korespondenta w Australii…Jak zakończy się ta opowieść, w której kulinaria i kultura francuska odgrywają tak olbrzymią rolę? Jak nucąca Marsyliankę i mająca „skrajnie bolszewickie poglądy” reporterka odnajdzie się w kraju, gdzie nikt nie strajkuje, gdzie francuskie sery są tylko wspomnieniem a dobre wino ma zawrotną cenę? Dowiecie się tego z lektury fascynującej książki „Sekrety francuskiej kuchareczki”, wypełnionej smakami i aromatami Francji i potraw, które powodują wzmożone działanie naszych ślinianek. Każdy epizod książki zakończony jest niezwykłym przepisem, który nawiązuje do jego treści – dzięki temu poznamy zarówno historię, jak i sposób wykonania takich wspaniałości jak: tarte provençale, sytego i zdrowego ratatouille, grzechu wartego łatwego musu czekoladowego czy również sałatki nicejskiej. To zaledwie kilka z wielu propozycji autorki, dzięki której wskazówkom możemy przenieść klimat Francji do własnego domu. Dużo w książce pdf też informacji dotyczących historii ojczyzny Marie, a także ciekawostek związanych z Australią, nawiązań do literatury czy prozy życia dziennikarza. To wszystko składa się na fascynującą lekturę, po której mamy ochotę rzucić wszystko i wyjechać do Francji oddając się duchowej i kulinarnej uczcie, bądź również oddać się natychmiastowo eksperymentom we swojej kuchni, zaskakując naszych gości potrawami, które nie mogą się nie udać!Justyna Gul(www.qulturaslowa.blogspot.com)