To twoja książka?

Recenzje

• Róża

  2018-03-21

  Sama pochodzę z podlaskiej wsi (na pograniczu z Mazowszem), więc książka ebook przyciągnęła mnie do siebie od razu. A z główną główną bohaterka powieści poczułam silna więź (wiele również cech mamy wspólnych). Jaśmina to dziewczyna wrażliwa i silna (tą wewnętrzną siłą), bardzo miłuje zwierzątka (mamy przewijający się m.in. motyw wilka/wilczycy) i hołduje wartościom rodzinnym… W powieści nie zabrakło również płci brzydkiej – różnorakich charakterów zresztą. Są zdrady, zazdrości, czułość (braki czułości), zakochane i odwrotnie. Jest magicznie, zimowo, śniegowo i z klimatem, są bajania i legendy, jest dużo ludowych mądrości - ta książka ebook oczarowuje. Warto w jej towarzystwie nieco przyhamować w codziennym pędzie, odpocząć i zastanowić się ponad tym wszystkim co w nas i wokół nas… poszukać w sobie tej wewnętrznej wilczycy…

• KobieceRecenzje365

  2018-03-21

  „Opowieść, w której płatki śniegu są tłem dla ogromnej kobiecej siły i przenikliwej intuicji.”Jaśmina mieszka w małej mazurskiej miejscowości z córeczką a także mężem alkoholikiem. Dziewczyna nie wie co robić, ma mętlik w głowie i cały czas miota się ze własnymi uczuciami, ponieważ choć wie, że powinna porzucić męża, to nie wyobraża sobie, by jej córka wychowywała się w niepełnej rodzinie. Jednak przychodzi taki dzień, gdy Jaśmina podejmuje tę trudną decyzję i wyprowadza się z domu, lecz niestety to nie koniec jej kłopotów, gdyż były kochanek nie daje jej spokoju. W tym ciężkim dla Jaśminy okresie przyjdzie jej z pomocą podlaska szeptucha, która dla ochrony da jej dziwaczny amulet. Czy Jaśmina ma szansę na szczęśliwe życie? Czy jej wewnętrzna wilczyca następny raz da o sobie znać? Przekonajcie się sami.Adrianna Trzepiota – z wykształcenia polonistka, absolwentka Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego. Pochodzi ze Szczytna. Mama niesfornej Tosi, małżonka jednego męża. Obecnie mieszka a także pracuje w Warszawie.„Sekretna zima Jaśminy” to kontynuacja przygód tytułowej bohaterki, którą poznaliśmy już w „Zwilczonej”. Jednak spokojnie książkę tę można czytać oddzielnie, wszystko jest przejrzyste i zrozumiałe, a na dodatek autorka na początku powieści streszcza przygody Jaśminy z poprzedniej części. Opowieść ta ma niesamowity klimat i idealnie się ją czyta, gdy za oknem mroźno i śnieżno. Dawno nie czytałam tak pięknej i wciągającej opowieści, pełnej magii, czarów, sekretów a także mazurskich legend. Jest to książka ebook zdecydowanie o kobietach i dla kobiet, więc każda z Was drogie panie powinna poznać Jaśminę i jej historię.Jestem zachwycona kreacją głównej bohaterki. Jaśmina, to dziewczyna bardzo wrażliwa, delikatna, lecz zarazem bardzo silna, która nie boi się ryzykować i walczyć o swoje szczęście. Nieustanna się mi ona bardzo najbliższa i myślę, że z Wami będzie podobnie i niejedna z Was odnajdzie w Jaśminie samą siebie.„Sekretna zima Jaśminy”, to opowieść pełna mądrych, życiowych prawd, to wyprawa w głąb siebie, w poszukiwaniu swojego „JA”. Książka ebook ta skłania do wielu refleksji ponad życiem, a w szczególności ponad samym sobą. Jestem przekonana, że dzięki Jaśminie i jej historii każda z Was odnajdzie w sobie własną swoją wewnętrzną wilczycę i z uśmiechem na ustach zawalczy o lepsze jutro.Adrianna Trzepiona wciąga i hipnotyzuje czytelnika już od pierwszej strony. Jej styl jest wyjątkowo lekki i ma w sobie coś magicznego, dzięki czemu bardzo prosto przenieść się w głąb fabuły. Książkę przeczytałam w jeden dzień, gdyż nie sposób jej odłożyć na półkę, a to sztuka tak mnie zaczarować. Nawet przydługie opisy nie były mi straszne i nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich zabraknąć, a każdy kto choć trochę mnie zna, wie, że nie przepadam gdy dominują one w książce.„Sekretna zima Jaśminy” to cudowna i magiczna opowieść, którą Wam serdecznie polecam.Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

• Książko, miłości moja.

  2018-03-21

  Prawdopodobnie najlepszy polski debiut z kategorii romansu.http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/12/debiutancka-powiesc-anny-szafranskiej.html

• SKOKWBOOK

  2018-03-21

  Dla wielbicielek kultowej już „Zwilczonej” i świeżych czytelniczek, które nie znały wcześniej prozy Trzepioty... Mówię wam! „Sekretna zima Jaśminy” może zapewnić chwile błogości przy kominku. Doskonała na Święta i czas po nich, tak około do marca! Wszak to sekretna ZIMA :) Pozdrawiam ciepło

• kobietatrzechbarw

  2018-03-21

  „Sekretna zima Jaśminy” jest kontynuacją przygód tytułowej bohaterki, zawartych w książce pdf pod tytułem: „Zwilczona”. W dalszym ciągu mamy do czynienia z miejscowymi legendami, długimi hipnotyzującymi opisami, urokliwymi krajobrazami a także wilczycą, której nie mogło zabraknąć. Opowieść spowita jest swoistą magią i tajemniczością. Jej charakter zakrawa o filozoficzne aspekty. Dla osób lubujących się w starych wierzeniach, czarach i enigmatycznych przemyśleniach, będzie w sam raz.Główna bohaterka ma dwojaką naturę. Z jednej strony jest wrażliwa, delikatna, a z drugiej posiada wewnętrzną siłę a także moc. Jest rozdarta, czuje wstręt do swego męża, nie może wybaczyć mu zdrady i alkoholizmu, lecz biorąc pod uwagę dziecko, marzy tylko o spokoju. Musi zastanowić się czy dalej chce tkwić w tym bezsensownym związku czy również zacząć budować własny dom gdzieś indziej. Jej osobista szeptucha nie pozwoli zostać jej z tym kłopotem sam na sam. Książkę można czytać osobno, nie zaznajamiając się wcześniej z jej pierwszą częścią. Pozycja jest przejrzysta, a jej akcja rozwija się stopniowo, wręcz leniwie. Niewątpliwie jest to klimatyczna lektura, doskonała na zimową aurę, choć u nas za oknem jest bardziej deszczowo i wietrznie niźli biało. Przynajmniej dzięki niej możemy na moment poczuć nastrój. Lubię książki, które oddziałują na moje emocje, poruszają mnie dogłębnie, „Sekretna zima Jaśmina” właśnie do takich należy. To dopiero druga opowieść na koncie Adrianny Trzepioty, a ja już mam ochotę na kolejne. Autorce udało się stworzyć niebanalną historię obyczajową z wątkami fantasy. To opowiadanie o poszukiwaniu swojej siebie. Zmusza ona do refleksji na temat życia, rodziny i swojej osoby. Uważam, że w każdej z dziewczyn drzemie taka „wilczyca”, tylko trzeba ja obudzić i dać jej dojść do głodu. Mimo, iż Jaśminie towarzyszy bajkowy klimat, to każda z nas może zmagać się z podobnymi problemami. Właśnie dlatego, bohatera wydaje się bardzo najbliższa czytelnikowi. Mimo, iż styl pisarki nie do końca jest tym, co czytam na co dzień i zdecydowanie bardziej wolę wartką akcję, wiele dialogów a także niespodziewanych zwrotów wydarzeń, to tę książkę pochłonęłam niemalże całą w jeden wieczór. Można przy niej odpocząć, zatrzymać się na moment, nabrać dystansu do świata i po prostu zatopić się lekturze, zapominając o wszystkim dookoła. Na koniec dodam, że mowa jest mniej wyszukany niż w pierwszej części i zdecydowanie lepiej się czyta ten tom. Metafory a także historie dziewczyn związanych z wilkami, wzbogacają książkę, czyniąc ją bardziej ciekawą. Warto sięgnąć po tę pozycję. Myślę jednak, że bardziej spodoba się ona dziewczynom niż mężczyznom. Odkryjcie tajemnice zawarte w powieści!

• Zaczytana

  2018-03-21

  Sekretna zima Jaśminy- skrywa niejeden sekret! Urzekająca, czarująca, pochłaniająca i trzepiocząca niewidocznymi skrzydłami. Niech was nie zmyli tytuł, ta książka ebook jest niezła nie tylko na zimę!

• werka777

  2018-03-21

  Główna bohaterka powieści to dziewczyna wrażliwa, a jednak wewnętrznie silna, kochająca zwierzątka i ceniąca wyższe wartości. Świadoma tego, jak ważną instytucją okazuje się rodzina, miewająca własne słabości jak każdy człowiek. Jaśmina pragnie z nimi walczyć, a jej wizerunek złożony z wad i plusów czyni ją postacią bardzo wiarygodną, zwyczajną, chociaż i niezwykłą zarazem.Drugi plan tej historii usłany jest mężczyznami, nie jednym, a trzema. Bardzo różni pod wobec osobowości, choć wszyscy dający się we znaki. Zradzający i zdradzani, nieczuli i przeczuleni, zakochani i niekochani… Nieraz stają w świetle reflektorów u boku Jaśminy, której wrażeń z pewnością nie brakuje. Nierozłącznym fragmentem powieści i zarazem mocno akcentującym własną obecność bohaterem jest wilczyca. Motyw wilka, wcale nie tego złego słynnego z wielu bajek, nie wzbudza tutaj strachu, a w zamian za to, jak sama autorka twierdzi, staje się uosobieniem wewnętrznej siły, którą każdy z nas powinien w sobie odnaleźć.Adrianna Trzepiota, tuż za plecami prostej, nieprzejaskrawionej postaci Jaśminy wymalowała baśniowe tło owiane nie tylko śniegowym puchem i klimatem nadchodzących, bożonarodzeniowych świąt. Pojawiają się tutaj legendy takie jak chociażby o wilku i karibu czy również o szlachciance i wilczycy. Jest mieszkająca w pachnącym zbożem i ziemią domku szeptucha i są zioła mające iście magiczną moc. Kim jest Fanny, postać już nie legendarna, a historyczna? Jaką rolę odegra Luna, psiak leśniczego Bojana? Jaki gość zawita u Jaśminy w wigilijny wieczór?„Sekretna zima Jaśminy” to z pewnością dalece odbiegająca od banału opowieść obyczajowa, w której rzeczywistość i twarde stąpanie po ziemi miesza się z duchowymi poszukiwaniami własnej swojej ścieżki. Trudna historia głównej bohaterki, dziewczyny stającej przed wieloma dylematami, okazuje się nie tylko intrygującą fikcją, lecz i tematem dobrym do głębszych refleksji. Opowiadanie o nieszczęśliwej i poświęcającej się żonie, książka ebook pełna porad i trudnych rozwiązań. Pisana oryginalną nutą, tajemnicza, a jednak dotykająca tego prawdziwego, niekolorowanego słodyczą życia. Czas u jej boku płynął mi całkiem miło, chociaż nie obyło się bez minusów.Nie do końca potrafię zsynchronizować się ze stylem autorki, która w treść wpala poezję i długie, pełne przemyśleń opisy. O ile to pierwsze mi nie przeszkadza, a wręcz czyni książkę wyjątkową, o tyle nie przepadam za rozwlekłymi interpretacjami mrożącymi akcję na jakiś czas, ponieważ normalnie mnie nudzą. Nie jestem fanką długich, utrzymywanych w jednym punkcie momentów. Jednak jeżeli ktoś poszukuje tekstu, dzięki któremu będzie mógł przystanąć i odsapnąć, mogę stwierdzić, że książka ebook Adrianny Trzepiota może go w pełni usatysfakcjonować. Skonstruowana z legend a także ludzkich, jakże wiarygodnych historii. Przynosząca radość i ból, wiarę i magię a także ten niezwykły klimat zbliżających się świąt. Złożona z refleksji, prowadzona przez bohaterkę Jaśminę i dyktowana motywem wilka. Opowieść dla szukających trudnej treści kobiet, które zmagają się z swoimi kłopotami i dylematami, poszukując rozwiązania. Być może znajduje się ono w zupełnie innym miejscu, aniżeli myślimy? Pomijając długie opisy, „Sekretna zima Jaśminy” to udana kontynuacja, która poziomem przewyższa debiutancką opowieść autorki. Wybór jej przeczytania pozostawiam Wam. Czy dacie jej szansę?

• Królewskie Recenzje

  2018-03-21

  Jaśmina przeżywa w swoim życiu kryzys. Od wypadku, jej mąż staje nieznośny w rezultacie czego ona zostaje jego służącą. Na szczęście nie trwa to zbyt długo, ponieważ Jaśmina nie jest kobietą, którą można pomiatać, lecz prawdziwą wilczycą...Nie wszystko jest jednak takie proste, ponieważ Jaśmina poza mężem ma także wspaniałą córeczkę, która też potrzebuje ojca. Dziewczyna w końcu staje na rozdrożu dróg i musi wybrać, w którą stronę pójść. Czy wybrać męczące życie u boku męża dla niezła ukochanego dziecka, czy może powalczyć o swoje szczęście bez mężczyzny. W dokonaniu wyboru oczywiście pomoże jej wewnętrzny głos wilczycy...Sekretna zima Jaśminy to doskonała lektura na zimowe wieczory. Autorka przeniosła na karty swej powieści czar urokliwych, pokrytych białym puchem mazurskich głuszy. Na dodatek mamy tu także magię, szeptuchy, tajemnice, wszechobecną magię i oczywiście wilki. Ponadto Adrianna Trzepiatowska oddała klimat wigilii. Co prawda wigilii innej od tej jaką znałam, ponieważ trochę dzikiej i surowej, lecz za to magicznej i pełnej tajemnic.Dodatkowym fragmentem książki są piękne opowieści o kobietach związanych z wilkami. Elementy te bardzo urozmaicają opowieść i nadają niespotykany klimat.

• Katarzyna Kat.

  2018-03-21

  "Sekretna zima Jaśminy" to kontynuacja losów głównej bohaterki z powieści "Zwilczona", którą też małam przyjemność recenzować, kilka słów o tej historii możecie znaleźć tutaj. W drugiej części z pewnością nie brakuje magii, miłości i niełatwej drogi w poszukiwaniu prawdziwego szczęścia. Adrianna Trzepiota umiejętnie i konsekwentnie trzyma się obranego magicznego klimatu własnych książek. Ten fantastyczny zabieg jakim się posługuje mnie osobiście porwał tak, że nie mogłam się oderwać od czytania. Ta opowieść to dowód na to, że są w naszym państwie zakątki takie, w jakich mieszka Jaśmina. Mazury same w sobie są przepiękne, a ukazane oczami Jaśminy, jej wilczycy i tych czarodziejskich ludzi z nią przebywających sprawia, że czytelnik przenosi się do innego świata. Interesujące było też to, że Szeptucha, która udzieliła pomocy głównej bohaterce w głównym momencie jej życia, a mianowicie wtedy, kiedy nie mogła już liczyć na męża, kochanka, rodzinę i przyjaciół a została jej tylko wewnętrzna wilczyca. Głos jej wnętrza, który skłania ją do podejmowania kluczowych życiowych decyzji. Książka ebook wzrusza, zmusza do przemyślenia i refleksji. Rzadko kiedy zdarza mi się, że zaznaczam kluczowe elementy średnio co drugą stronę. A tutaj tak jest. Odnoszę wrażenie, że Jaśmina jest metaforą każdej kobiety, która musi zmagać się z rzeczywistością. Jej problemy, z pozoru błahe, a wraz z upływem czasu i coraz większymi niedomówieniami z mężem, stają się nie do pokonania. Wychowanie dziecka, utrzymanie domu, praca, opieka ponad mężem, który staje się coraz bardziej oziębły i bezuczuciowy. Cała czarodziejska otoczka przenosi czytelnika w inny wymiar. Adrianna Trzepiota ma niezastąpiony i niepowtarzalny talent do tworzenia wyjątkowej aury w własnych powieściach. Sądzę, że nikt z Was nie będzie zawiedziony tym, co znajdzie wewnątrz tej idealnej powieści. Myślę, że każdy z Was odnajdzie jakieś kluczowe dla siebie elementy, uczucia, emocje i przepadniecie wraz z nimi tak jak ja. Zimowa okładka i tytuł z pewnością zachęcają do przeczytania tej powieści akurat w grudniu. Jeśli jeszcze nie masz żadnych planów, a pragnąłbyś sobie zrobić prezent. Nie czekaj, ta opowieść to zapewnienie baśniowego klimatu w te chłodne zimowe wieczory.

• Yelle

  2018-03-21

  "Sekretna Zima Jaśminy" jest książką opisującą dalsze dzieje Jaśminy z malowniczego mazurskiego Szczytna. W porównani do poprzedniej części ("Zwilczonej") , jest w niej wiele więcej magii. Można by sądzić, że w tak pięknym zakątku Polski wszystko będzie spokojne i sielankowe. Jednak pod pozorami ułożonego życia bohaterka zmaga się z nawarstwiającymi się problemami.Jaśmina usiłuje pozbyć się zaborczego Władka, a jej swój mąż Joachim coraz bardziej się od niej oddala. Zmaga się z kłopotami w pracy, w domu, w małżeństwie i wychowując malutką Marysię. Bohaterka czuje się zagubiona i bezradna, a w końcu zawędrowała do Szeptuchy. Czy odnajdzie w życiu szczęście i harmonię?Spora element akcji losy się właśnie w domu Szeptuchy na Podlasiu. Nieustanna się ona dla Jaśminy wskazówkę jak dalej żyć a także źródłem wiedzy zapomnianej prze współczesnego, nowoczesnego człowieka. Bardzo podobały mi się elementy opisujące recepty na dolegliwości ciała i ducha. Mocno zaznaczone są też fragmenty białoruskiej kultury włącznie z prawosławiem i pielgrzymkami na Świętą Górę Grabarkę. Fragmenty magiczne splatają się z rzeczywistością i generują nastrój tajemnicy i mistycyzmu. Pojawiają się również liczne legendy nie tylko ze wschodu, lecz też z dalekiej północy. Ważne znaczenie ma też symbol wilka, który jest motywem przewodnim powieści. Jaśmina ma własną duchową wilczą opiekunkę, wilczyca zachodzi czasami pod jej dom, spotyka się nawet za pośrednictwem leśniczego z całą wilczą watahą. Bardzo wyraźnie widać, że autorka inspirowała się Biegnącą z wilkami.W poprzedniej części nieco przygniotła mnie ta cała poetyckość książki i bardzo wyszukany język. Tym razem jest go trochę mniej, a i wydarzenia są bardziej dramatyczne, niesprzyjające pisaniu wierszy. Jednak mowa jakim posługuje się autorka jest naprawdę wspaniały, pełen metafor i subtelności, lecz trzeba się do niego przyzwyczaić, ponieważ przy całym swoim cudownie jest również bardzo specyficzny. Książka ebook na pewno wyróżnia się pośród literatury kobiecej. Opowieść jest doskonała na długie zimowe wieczory zwłaszcza, że jest pełna śniegu i przygotowań do Świąt. Jaśmina poszukuje własnej drogi a także uczy siebie i nas jak się szanować i żyć ze sobą w zgodzie i harmonii. latajace-ksiazki.blogspot.com

• Natalia Zdziebłowska

  2018-03-21

  Jaśmina przeżywa w swoim życiu kryzys. Z jednej strony czuje niechęć do własnego męża ale z drugiej, ze względu na dziecko, pragnie spokoju a także miłości. Szalę jej irytacji przepełnia jego zdrada a także alkoholizm. Przed dziewczyną stoi kluczowa decyzja. Jaśmina musi zdecydować czy powinna rozejść się ze swoim mężem i pozbawić tym samym własną córkę pełnej rodziny, czy raczej zostać przy nim i żyć w nieszczęściu. Z pomocą w rozwiązaniu tej zagadki przychodzi jej pewna wilczyca, którą dziewczyna skrywa w głębi siebie. Czy kobietę czeka szczęście? "Czuję od niego powolne gnicie i obumieranie ducha. Nie chcę, aby mnie tym zaraził, żebym nieustanna się tak toksycznie zrzędząca, nie chcę cały czas uprawiać tych bitew słownych.Ale przecież to nie ty – odezwała się zwilczona psychika.– Nie zjadaj się od środka. Wymyśl sposób, dzięki, któremu będziesz nad tym wszystkim. Wyobraź sobie, że jest wokół ciebie przezroczysta ochronna tarcza, która odbija każde jego słowo" Książkę czyta się miło. Choć jest to drugi tom – a pierwszy stale jeszcze przede mną – mimo wszystko nie miałam kłopotu z jej poznaniem. Lekturę czyta się płynnie, przejrzyście i przede wszystkim klimatycznie. Miałam to szczęście, że gdy chłonęłam tę powieść, za oknem padał śnieg co potęgowało moje emocje. Cudownie jest czytać książkę o tak barwnych uczuciach. Wszystko co zawarte jest w tej pozycji obezwładnia a także porusza. Autorka ma niezły warsztat pisarski. Lekturę czyta się dynamicznie a także sprawnie. Jedynie zbyt rozległe opisy działały na mnie nieco drażniąco, ale nie na tyle abym książkę porzuciła. Moja natura jest bardzo leniwa na rozległe opisy – nigdy za nimi nie przepadam. Jak dla mnie, jest to jedyny minus. Innych się nie dopatrzyłam. Lektura doszczętnie mnie zaintrygowała i sprawiła, że zaczęłam jaśniej myśleć o życiu. Jaśmina jest kobietą, która nie boi się ryzykować i walczyć o własne życie. Ma ducha potyczki i swoją „wilczycę”, która popycha ją do działania. Ta wewnętrzna duchowość idealnie wtapia się w charyzmę bohaterki. Dodatkowym atutem są dla mnie baśnie/legendy uwikłane w akcji. Są to cenne podania ludowe, które umilają czytanie. Każdy czytelnik je doceni. "Ze stadem wilków jest łatwiej. Kiedy zasłabniesz, to obronią, kiedy jesteś głodna, przyniosą pożywienie. Przyjmują hierarchię wartości, która przechodzi z pokolenia na pokolenie, nigdy nie zostawią ciebie samej."Pozycja wnosi do życia dużo cennych lekcji. Na przykładzie Jaśminy, my kobiety, możemy pozyskać dużo pozytywnych informacji. Przede wszystkim każda z nas utożsamia się z nią jako bohaterką mającą dużo trudnych sytuacji w życiu. Każdą z nas może spotkać podobne zdarzenia. Dzięki zaangażowaniu autorki w stworzenie bardzo emocjonalnej bohaterki, czytelnicy nie mogą jej nie lubić. Dziewczyna jest szczera, ambitna i mocno zaangażowana w życie własne a także córki. Zalecam lekturę zwłaszcza w te cudowne dni, które niesie nam grudzień. W raz z pierwszym śniegiem, warto jest poznawać lektury klimatyczne, nawiązujące do pory roku. Dzięki temu klimat książki doszczętnie w nas przesiąknie a także opamięta. Polecam.

• Katarzyna Tuszyńska-Jąkalska

  2018-03-21

  W kwietniu bieżącego roku miałam okazję przeczytać i tym samym zrecenzować pierwszą książkę autorki "Zwilczona", która wywarła na mnie ogromne wrażenie, nie tyle ze względu na samą fabułę, lecz przede wszystkim piękny, magiczny i niepowtarzalny nastrój. Czy i tym razem opowieść Adrianny Trzepioty mnie oczarowała? Książka ebook rozpoczyna się kilkustronicowym streszczeniem, a może lepiej przypomnieniem historii zawartej w powieści "Zwilczona". Sądzę to za bardzo niezły pomysł, który ułatwia nam kontynuowanie dalszych losów głównej bohaterki, bez ponownego wracania do lektury poprzedniej części. W moim przypadku to akurat było zbędne, bo dokładnie pamiętam opowiadanie ukazaną w książce pdf "Zwilczona". Mimo wszystko jest to według mnie naprawdę trafiony zabieg, który stosowany jest zdecydowanie rzadko. Opowieść podzielona jest na kilkanaście krótkich rozdziałów, co oczywiście ułatwia jej czytanie. Po zakończeniu któregoś z nich możemy zatem przerwać lekturę i wrócić do niej w wolnej chwili. Historia przedstawiona jest z perspektywy Jaśminy, która opowiada o własnych przeżyciach, problemach, rozterkach, emocjach, uczuciach i refleksjach, lecz momentami kierując swe słowa bezpośrednio do czytelnika, zadając nawet pewne zapytania bądź udzielając genialnych i cennych rad. Odniosłam wrażenie, jakbym siedząc przy kominku, na kanapie słuchała opowieści bliskiej przyjaciółki, która nie tylko pragnie podzielić się ze mną własnymi spostrzeżeniami, lecz też stara się mi coś uświadomić albo skłonić do przemyśleń i przeanalizowania wypowiadanych przez nią słów. I rzeczywiście tak było. Mianowicie opowieść bogata jest w mnóstwo cudownych i cennych cytatów i myśli, przy których zatrzymywałam się na dłużej i zastanawiałam się ponad ich sensem. Nie ukrywam, że większość z nich mogłabym oprawić i rozwiesić na ścianach w całym domu, bowiem są wyjątkowo głębokie i wartościowe a także niosą ze sobą niejedno ważne przesłanie. Autorka w książce pdf wspomniała też utwór Krzysztofa Klenczona "Jest taki dzień" a także zacytowała element wiersza Adama Ziemianina.Historia Jaśminy przeplata się z legendami związanymi z wilkami, które pokochałam i jestem nimi zafascynowana od momentu, kiedy w moje ręce trafiła książka ebook Adama Wajraka. Przyznaję, że jednym z moich marzeń jest spotkanie tych cudownych i genialnych zwierząt (może kiedyś). W każdym bądź razie, ukazane w powieści Adrianny Trzepioty legendy o wilkach na tyle mnie zaciekawiły, że nawet zaczęłam troszkę szperać na ten temat (póki co) w internecie. W książce pdf są zawarte bowiem podania: o szlachciance i wilczycy, o wilku i karibu, o Matce Boskiej od Wilków a także legenda Szoszonów.Ponadto, zarówno w poprzedniej, jak i w najwieższej powieści autorki poznajemy poniekąd życie dziewczyn w mazurskich i podlaskich miasteczkach, znaczenia legend, mikstury mające pomóc w rozwiązywaniu kłopotów a także właściwości lecznicze: oleju z lnu i orzechów, kozłka lekarskiego, czarciego ziela czy bulwy żywokostu lekarskiego. Prawdę mówiąc, za każdym razem, gdy pojawiała się wzmianka na temat ziół, a niekiedy też pysznych potraw (np.: pierników, torciku marchewkowego) to normalnie czułam ich aromat i zarazem smak (mimo, iż nie miałam ich pod ręką). Coś wspaniałego. Autorka posiada naprawdę niezwykłą umiejętność pisania o tym w taki sposób, że po prostu ma się ochotę nabyć, przygotować, zasmakować i skosztować różnorakich potraw a także wykorzystać zastosowanie mieszanek ziołowych."Sekretna zima Jaśminy" to opowieść napisana plastycznym, chwilami poetyckim, a jednocześnie lekkim językiem. Książkę pochłonęłam z olbrzymią przyjemnością, oddaniem i zainteresowaniem. Normalnie nie mogłam się oderwać od lektury, od pierwszej strony zostałam wciągnięta w magiczny, niesamowity, zimowy, a przede wszystkim świąteczny klimat. Szczerze powiedziawszy, mam ochotę pojechać na Mazury albo Podlasie, zaszyć się w drewnianym domku, spotkać wilki i udać się do prawdziwej Szeptuchy. Faktem jest też, że po przeczytaniu książki, udzieliła mi się świąteczna atmosfera, powyjmowałam z pudełek świąteczne, choinkowe ozdoby, a także wybrałam się na zakupy, z których wróciłam z paroma zbiorami bombek."Sekretna zima Jaśminy" to urzekająca, ujmująca i fascynująca powieść, po którą niewątpliwie warto sięgnąć. Jak wspomniałam na początku, publikacja ta stanowi kontynuację losów głównej bohaterki - Jaśminy, dlatego również sugerowałabym najpierw przeczytać debiutancką książkę autorki "Zwilczona". Ja jestem pod wrażeniem obydwu powieści, które krótko mówiąc mnie oczarowały i do których zapewne będę jeszcze nie raz wracać. Tymczasem z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnych ebooków Adrianny Trzepioty, mając jednocześnie nadzieję, że takowe się pojawią.