Ścieżki przeszłości okładka

Średnia Ocena:


Ścieżki przeszłości

Weronka ma trzynaście lat, kiedy wybucha II wojna światowa. Jej życie znacząco się zmienia, gdy pewnej nocy pod dom kobiety przyjeżdżają niemieccy żołnierze. Od tej chwili Weronka musi stawić czoła przeciwnościom losu. Ponad siedemdziesiąt lat potem jej wnuczka otrzymuje list z Danii. Co takiego wydarzyło się w życiu Weronki? Czy Julia pozna sekrety własnej babci? „Ścieżki przeszłości” to opowiadanie o tym, jak kruche i złudne potrafi być szczęście a także o tym, że przeszłość zatacza kręgi, z którymi wcześniej czy potem musimy się zmierzyć.

Szczegóły
Tytuł Ścieżki przeszłości
Autor: Kowalska Edyta
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Poligraf
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Ścieżki przeszłości w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Ścieżki przeszłości PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    Historia młodej dziewczyny, której życie w wyniku wojny znacząco się zmienia. Mądra, życiowa książka, która usiłuje przekazać, że nie należy się poddawać, lecz szukać radości w życiu.

  • KarolG

    Każdy w pewnym stopniu jest egoistą. Ludzie doświadczeni przez czas wiedzą, że życie jest bardzo kruche, a poczucie stabilizacji nietrwałe, zatem warto ofiarować siebie innym, nie zważając na osobiste klęski - te są nie do uniknięcia.

  • Bogdan

    Świat nie oszczędza ludzi, którzy nie godzą się na ustępstwa. W ostatecznym rozrachunku, to waśnie te osoby jednak podziwiamy i naśladujemy. Uleganie presji otoczenia to błąd, bo zatracamy własną osobowość, łamiemy charakter.

  • Bożena

    Autorka ukazuje rozmaite zagrożenia a także problemy. Dawniej byli to żołnierze, później odtrącony adorator, a obecnie dealer narkotyków. Książka ebook przypomina pamiętnik, czyta się dynamicznie i lekko, można również uronić łzę.

  • Helena

    Pozwala jeszcze silniej cieszyć się obecnymi czasami, kiedy nie ma wojen, a terroryzm jakoś na szczęście omija nasz kraj. Takie książki, jak „Ścieżki przeszłości” dają nam tą cudowną, ponieważ bezpieczną możliwość, żeby z dystansu porównać epoki.

  • Maadziuulekx3

    ,, Ścieżki przeszłości czasem zataczają kręgi, z którymi wcześniej czy potem musisz się zmierzyć (...) Kiedy już stawisz im czoło i zrozumiesz je, łatwiej będzie ruszyć w dalszą drogę."Nie tak dawno, ponieważ w lipcu, dzięki uprzejmości autorki miałam okazję przeczytać ,,Ścieżki życia". Zachwyciła mnie swoim piórem, przyjemną narracją, spokojną fabułą, która miło umiliła mi podróż do babci. A dziś przychodzę do was z kontynuacją przygód nieźle mi słynnej Julki, która skradła moje serce. ,,Życie jest piękne, choć czasem przybiera ponure barwy. Najważniejsze, żeby nawet w czerni potrafić odnaleźć plamkę błękitu.''Bardzo byłam interesująca jak tym razem potoczą się dzieje głównych bohaterów, których miałam możliwość poznać w poprzedniej części. Zastanawiałam się czym autorka mnie zaskoczy. Czy sprosta moim oczekiwaniom i czy lektura spodoba mi się tak jak wcześniejsza. Nie spodziewałam się, że aż tak pozytywnie mnie zaskoczy.,,Swojego szczęścia nie można próbować budować na nieszczęściu innych. We wszechświecie jest równowaga i prędzej czy potem zło, które wyrządziliśmy, powraca do nas. Miłości nie można kupić. Na prawdziwą miłość trzeba sobie zasłużyć. Na to, aby móc kogoś kochać, też.''Pewnej nocy życie trzynastoletniej Weronki zmienia się bezpowrotnie, gdy pod jej dom zajeżdżają niemieccy żołnierze. Od tamtej pory kobieta musi się zmagać z okrutnym losem, który stale podrzuca jej kłody pod nogi. Nad siedemdziesiąt lat potem Julka otrzymuje list z Danii, który odkryje przed nią rąbka tajemnicy na temat przeszłości jej ukochanej babci. Co się stało w życiu Weronki? Co sprawiło, że życie jej nie rozpieszczało? Czy Julka pozna prawdę o historii własnej młodej babci?,,Czasem nam się wydaje, że życie nie ma sensu, straciło blask i jasność. I wówczas niespodziewanie gdzieś w oddali pojawia się nikły promyk światła. Pamiętaj, kiedy go zobaczysz, musisz iść do niego, aby nie zgasł.'' Tym razem książka ebook została podzielona na dwie części. Rozgraniczona na dwie różnorakie strefy czasowe. Przeszłość i teraźniejszość. Mamy wgląd w życie babci i jej wnuczki. Poznajemy ich perypetie, myśli, przeżycia, emocje. Mamy okazję stać się cichym obserwatorem zdarzeń jakie mają miejsce. Poczuć wszystkimi zmysłami, to co chce nam przekazać autorka. Umiejętnie przedstawia obraz tego, co losy się wokół. Czytelnik przenosi się do czasów II wojny światowej, na swojej skórze może poczuć ból, rozpacz i śmierć, a także radość, miłość, która budzi się pomiędzy bohaterami pierwszej części. W drugiej natomiast przenosimy się do teraźniejszości, poznajemy dalsze dzieje Julki, która ma niebawem wyjechać do Danii, by poznać przeszłość własnej ukochanej babci. ,,Miłość to cudowna rzecz, lecz tylko wtedy, kiedy daje szczęście.''Edyta stworzyła przepiękną historię, która chwyta za serce. Czytając lekturę miałam łzy w oczach i przez długi czas nie potrafiłam się po niej pozbierać. Weronka, która w życiu przeżyła wiele, zawsze się unosiła i kroczyła przez życie z uniesioną głową. A Julka po poznaniu straszliwej prawdy wybaczyła olbrzymią krzywdę. Czułam się jakby toczące się wydarzenia miały miejsce tuż obok mnie, jakby rozgrywały się tuż za ścianą, a autorka skrupulatnie mi je opisywała. Mają w sobie olbrzymią magię, ból, a zarazem ciepło, które otulają czytelnika niczym kołdra. Także miłość odgrywa tu olbrzymią rolę - wzrusza i doprowadza do łez. Emocje zawarte w lekturze są tak prawdziwe i niezwykłe, że nie chciałam się żegnać z dziejami bohaterów, których szczerze polubiłam i pokochałam.''- Wiesz, że kocham cię, jak jeszcze nigdy nikogo nie kochałem. Chcę, żebyś była szczęśliwa. Zasługujesz na to jak nikt inny. Przeżyłaś bardzo dużo w swoim życiu. Dopilnuję, żebyś od dziś już nigdy więcej nie miała powodów do smutku.- Nie chce takich deklaracji. Życie nauczyło mnie pokory. Chce się cieszyć tym, co mam, tym,co mamy. Nie chcę myśleć, co będzie kiedyś. Kluczowe jest to, co teraz",,Ścieżki przeszłości'' otworzyły przede mną drzwi, przeniosły do zaskakującego świata, który nie raz mnie zadziwił i szokował. Autorka stworzyła cudowną opowiadanie smutną, a zarazem wesołą, pokazującą, że zawsze po burzy pojawia się słońce, a życie może przejść olbrzymią zmianę na lepsze. Od lektury nie sposób się oderwać. Chwyta w własne macki i nie puszcza aż do samego końca. Gorąco polecam!

  • martad87

    Rok temu czytałam bardzo przyjemną opowieść "Ścieżki życia". W tym roku w moje ręce trafiła kontynuacja tej historii, zatytułowana "Ścieżki przeszłości". Jakie tym razem wrażenie zrobiła na mnie autorka?Jest 1939 rok, wojna trwa od niedawna, a już zdążyła odcisnąć własne piętno na życiu 13-letniej Weroniki. Kobieta utraciła rodzinę i jako jedyna przeżyła nocną napaść niemieckich żołnierzy na jej wioskę. To zdarzenie znacząco ją odmieniło. Od tej chwili kobieta musi stawić czoła przeciwnościom losu. Jak odnajdzie się w tej nowej, niełatwej rzeczywistości?Ponad siedemdziesiąt lat potem wnuczka Weroniki, Julia, otrzymuje niespodziewaną wiadomość z Danii. Ktoś, kto kiedyś znał jej babcię, chce się z nią spotkać i opowiedzieć jej o niej. Babcia nigdy nie chciała zdradzać zbyt dużo ze własnej przeszłości, dlatego Julia nie może utracić okazji, by poznać jej historię. Czego dowie się na miejscu?Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza element w narracji trzecioosobowej opowiada trudne dzieje Weroniki. W drugiej części, podobnie jak w "Ścieżkach życia", dzieje Julii przedstawione są w postaci pamiętnika, który ta prowadzi.Obydwie bohaterki "Ścieżek przeszłości" to dziewczyny wytrwałe i uparte, które dążą do odnalezienia własnego szczęścia, mimo przeciwności rzucanych im przez los. Są także oddane bliskim, którym zawsze chętnie pomogą, nie oczekując nic w zamian. Mimo różnicy pokoleń są do siebie bardzo podobne."Ścieżki przeszłości" to przyjemna powieść, z którą spędziłam dwa wieczory. Da się ją oczywiście połknąć na raz, jednak ja tę przyjemność wolałam dawkować sobie powoli, by nie musieć rozstawać się z jej bohaterami zbyt szybko."Ścieżki życia" było ciepłą opowieścią o miłości, przyjaźni, poszukiwaniu szczęścia i swojej drogi w życiu. Sięgając po "Ścieżki przeszłości", sądziłam, iż otrzymam coś podobnego. Okazało się jednak, że ta książka ebook dotyka trochę innej, lecz stale ciekawej, tematyki. To opowieść o tym, jak kruche i ulotne potrafi być szczęście. To także opowieść o tym, że nawet jeśli życie daje nam srogo w kość, nie wolno tracić nadziei na lepsze jutro i na to, że po każdej burzy w końcu pojawi się słońce. To wreszcie opowieść o tym, jak echo czyjejś przeszłości potrafi rozbrzmiewać w naszej teraźniejszości.Tę książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością. To lektura doskonała na jesienny wieczór, kiedy potrzeba czegoś, co poprawi humor. Po przeczytaniu obu tomów historii Julii, powieści Edyty Kowalskiej zaczną nierozerwalnie kojarzyć mi się z lekturą, która nastraja pozytywnie i daje nadzieję. W tej opowieści można się rozsmakować i na chwilę zapomnieć o otaczającym świecie. Autorka zgrabnie splata przeszłość z współczesnością, wciąga czytelnika bez reszty w wir losów własnych bohaterek. Odnajdziecie tutaj radość i smutek, żal i nadzieję, miłość i utratę, winę i rozgrzeszenie, przyjaźń i zawiść a także kilka tajemnic – wszystko to, czego nie może zabraknąć w dobrej powieści obyczajowej.Jeśli spodobały Wam się "Ścieżki życia", sądzę, że "Ścieżki przeszłości" też Was zachwycą. To ciepła opowieść, która rozgrzeje Wasze serca w chłodne, jesienne wieczory. Polecam!Na koniec wspomnieć warto jeszcze o wydaniu, które znowu zachwyca starannością. Książkę wydano na białym, dość grubym papierze i oprawiono w twardą oprawę, która cieszy oko własną urodą. Lubię tak ładnie wydane książki.Tekst pochodzi z mojego bloga: zaczytana-dolina.blogspot.com

  • Zacisze Lenki

    Zaopatrzcie się w koc a także gorącą kawę albo herbatę, ponieważ "Ścieżki przeszłości" to książka ebook doskonała na jesienny wieczór, od której nie sposób się oderwać. Opowieść jest kontynuacją "Ścieżek życia". Uwielbiam twórczość Pani Edyty Kowalskiej. Wspaniałe opisy sprawiają wrażenie, że jest się w centrum wydarzeń.Powieść składa się z dwóch części. W pierwszej części poznajemy dzieje babci Julii - Weronki. Na początku wspomina ona własną babcię, następnie , gdy wybucha II wojna światowa, Weronka ma trzynaście lat, widzi, jak Niemcy podpalają jej dom rodzinny, zabijają matkę i młodszego brata. "Dopiero po pewnym okresie kobieta dowiedziała się, że z jedenastu rodzin pożar przetrwała ona jedna." Po tej tragedii kobieta trafia pod opiekę nauczycielki Leny i zamieszkuje z nią, jej mężem (wrogo nastawionego do Weronki) a także ich dzieciakami - Agnieszką i Bronkiem. Wskutek ciężkich przeżyć Weronka traci mowę i długo potrwa, nim ją znowu odzyska. Jej życie wypełniają zajęcia domowe a także nauka gry na skrzypcach. Czas upływa, Weronka zakochuje się we Franciszku, lecz los jeszcze coś dla niej szykuje.Weronka i Franek, chcąc zapewnić sobie spokojniejsze życie, zmieniają dane osobowe i jako Janina i Michał Lipiec opuszczają Polskę. Udają się do Danii, ale i tam los będzie dla nich okrutny. Mimo wszystko Janina musi wierzyć, że kiedyś wszystko się zmieni."Czasem nam się wydaje, że życie nie ma sensu, straciło blask i jasność. I wówczas niespodziewanie gdzieś w oddali pojawia się nikły promyk światła. Pamiętaj, kiedy go zobaczysz, musisz iść do niego, aby nie zgasł.""(...) żyjąc, stale można miłować tych, których już nie ma. Myśleć o nich, pamiętać ich.""Zawalcz o siebie i o własną przyszłość."Druga element powieści to współczesność. Julia dostaje zagadkowe zaproszenie do Danii. Element rodziny sugeruje, że może chodzi o spadek po babci. Przy okazji ujawnia się pazerność kuzynki Julii. Julia decyduje się na wyjazd. W jego trakcie musi zmierzyć się z zagadkową przeszłością babci Janiny. Co odkryje Julia i czy wpłynie to na jej życie? - odpowiedź znajdziecie w książce."Ścieżki przeszłości" to opowieść o rzeczach pięknych, lecz i również trudnych, opowieść o różnorakich rodzajach miłości, o różnorakich wyborach mających wpływ na przyszłość i zarazem na życie innych osób, o próbach zmagania z losem, o cierpieniu, lecz i również o nadziei."Najważniejsze, żeby nawet w czerni potrafić odnaleźć plamkę błękitu.""Swojego szczęścia nie można budować na nieszczęściu innych. We wszechświecie jest równowaga i prędzej czy potem zło, które wyrządziliśmy, powraca do nas. Miłości nie można kupić. Na prawdziwą miłość trzeba sobie zasłużyć.""Ścieżki przeszłości czasami zataczają kręgi, z którymi wcześniej albo potem musisz się zmierzyć (...). Kiedy stawisz im czoło i zrozumiesz je, łatwiej będzie ruszyć w dalszą drogę."Tak jak w przypadku pierwszej części, mogę i tu napisać, że opowieść jest pięknie wydana - piękna, twarda oprawa, bardzo dobrej jakości papier, białe kartki z ładną, dużą czcionką, zachęcają do zagłębienia się w jej strony.Dzięki najwieższej powieści Pani Edyty miło spędzicie czas, a lektura skłoni Was do przemyśleń kluczowych tematów, ponieważ książka ebook jest bardzo życiowa. Dzięki stylowi autorki, wraz z bohaterami, przeżyjecie wachlarz emocji. Mam cichą nadzieję, że w przyszłości powstaną kolejne tomy, ponieważ dużo wątków intryguje.

  • Magnolia044

    Zapierająca dech w piersiach kontynuacja losów bohaterów „Ścieżek życia”, w której młodzieńcza, chora fascynacja drugim człowiekiem może prowadzić do tragedii i przemienić dzieje pokoleń. Pytanie, czy po latach można odkupić grzechy swojej młodości?„Ścieżki przeszłości czasem zataczają kręgi, z którymi wcześniej czy potem musisz się zmierzyć (…) Kiedy już stawisz im czoło i zrozumiesz je, łatwiej będzie ruszyć w dalszą drogę.” str. 177Wrzesień 1939. Weronka widzi, jak Niemieccy żołnierze podpalają jej dom, zabijają matkę a także młodszego braciszka. Z jedenastu rodzin, które spłonęły tej nocy, tylko jej jedynej udało się ocaleć. Po tych dramatycznych zdarzeniach trafia pod opiekę własnej nauczycielki Leny, która mieszka ze swoim mężem, córką Agnieszką i synem Bronkiem. Jednak los nie był dla Weronki łaskawy i miał dla niej jeszcze coś w zanadrzu.„Czasem nam się wydaje, że życie nie ma sensu, straciło blask i jasność. I wówczas niespodziewanie gdzieś w oddali pojawia się nikły promyk światła. Pamiętaj, kiedy go zobaczysz, musisz iść do niego, aby nie zgasł.” str. 67Cała recenzja na blogu Nowe Horyzonty.

  • Michelle

    Pierwsze spotkanie z twórczością Edyty Kowalskiej zachwyciło mnie gorzko-słodką historią opowiedzianą w lekki sposób nie ujmujący jej szczerości… Drugie… zaskoczyło… Kiedy wybucha II Wojna Światowa, Weronka ma trzynaście lat. Jedna noc zmienia całkowicie jej życie. Odtąd już nic nie jest takie samo, dziewczynka musi radzić sobie sama. Siedemdziesiąt lat po tych wydarzeniach, wnuczka Weronki otrzymuje list z Danii. Zaskoczona dziewczyna decyduje się na wyjazd do obcego kraju, by dowiedzieć się czegoś więcej o własnej ukochanej i skrytej babci… Czy Julia pozna jej tajemnice? Czy dowie się, co wydarzyło się w życiu Weronki?Decydując się na lekturę Ścieżek przeszłości, byłam nastawiona na historie równie lekką, jak ta, którą miałam przyjemność przeczytać w Ścieżkach życia. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że tym razem jest zupełnie inaczej… Przynajmniej na początku…Ścieżki przeszłości podzielone są na dwie części. W pierwszej czytelnik poznaje dzieje Weronki, babci Julii, w druga zaś, zaczyna się w momencie, w którym skończyły się Ścieżki życia. Tym razem historia jest bardzo nostalgiczna, melancholijna. Autorka bardzo realistycznie przedstawia dzieje Weronki podczas wojny, jak i migracji do Danii, by po kilkudziesięciu stronach „wrócić do rzeczywistości” i znowu wkroczyć w życie Julii, tak mocno związane z zdarzeniami z przeszłości.I tym razem bohaterami są niezwykli zwykli ludzie. Tacy, jakich możemy spotkać obok siebie. Jednocześnie styl autorki sprawia, że ma się odczucie jakby ta konkretna historia była niezwykła… niecodzienna… niespotykana… Choć tak właściwie może być historią babci naszej przyjaciółki, czy naszej własnej… taką, bądź podobną…Co prawda głównym wątkiem Ścieżek przeszłości są dzieje zarówno babci Weronki, jak i Julii, ale tak naprawdę jest to historia o wyborach, które rzutują na nasze życie, lecz także mogą i mają wpływ na życie następnych pokoleń. To także historia o różnorakich obliczach miłości. Tych niezłych i cudownych jej stron, lecz i tych złych i mrocznych, ponieważ przecież „miłość” nie jedno ma imię… twarz również… To historia o szczęściu, tak ulotnym, jak ulotna jest chwila… o kruchości tego stanu i jego nietrwałości… w końcu szczęście nie trwa wiecznie… pojawia się i znika…Tak jak wspomniałam na początku, książka ebook mnie zaskoczyła. Zaskoczyła bardzo pozytywnie. Pierwsza element tej opowieści urzekła mnie zarówno brutalnością, jaką potrafi zafundować życie, jak i tym, że nawet w ciężkich i okrutnych momentach ludzie potrafią dostrzec iskierkę nadziei, odnaleźć odrobinę szczęścia i poznać smak miłości. Druga część… tak współczesna i taka bliska. Najbliższa ze względu na ukazane relacje rodzinne. To, jak reagują inni członkowie rodziny, gdy dowiadują się o „spadku po babci z zagranicy”… okazuje się wówczas, że „przecież każdemu się coś należy”, że „dlaczego ty, a nie ja?” … Prawdziwe? Znajome? Uwielbiam książki, w których twórca z taką lekkością i sprawnością ukazuje wszelkie oblicza człowieka, zarówno obcych względem siebie ludzi, jak i tych, których łączy bliższa, czy dalsza więź… Ścieżki przeszłości są tak po prostu prawdziwe, choć jednocześnie czytelnik ma świadomość, że to fikcja literacka…A zakończenie… Cóż… Czuję, że autorka nie postawiła ostatniej kropki w tej historii… A przynajmniej mam taką nadzieję…Podsumowując: Ścieżki przeszłości to prześliczna i śliczna opowiadanie o miłości i jej obliczach. O szczęście, które nie trwa wiecznie… i pojawia się w życiu w najmniej spodziewanych momentach… Historia o znaczeniu przeszłości w przyszłości… I o tym, że nasze decyzje mają wpływ nie tylko na nas samych…Obowiązkowa lektura dla tych, którzy mieli okazję i przyjemność przeczytać Ścieżki życia… i równie obowiązkowa dla tych, którzy chcą miło spędzić czas z historią, która porywa od pierwszej strony i podszeptuje, tak cichutko, by zastanowić się ponad swóim życiem, ponad naszymi wartościami.Gorąco polecam!!