Samotny wilk okładka

Średnia Ocena:


Samotny wilk

Sebastian Rudd nie jest klasycznym prawnikiem. Rolę jego biura pełni kuloodporna furgonetka z dostępem do bezprzewodowego internetu, wyposażona w barek, małą lodówkę, wygodne skórzane fotele, broń ukrytą w schowku i solidnie uzbrojonego kierowcę. Nie ma kancelarii, partnerów, współpracowników i tylko jednego podwładnego, który pełni funkcję kierowcy, ochroniarza, urzędnika sądowego i powiernika. Mieszka samotnie w małym, lecz wyjątkowo bezpiecznym mieszkaniu na ostatnim piętrze, którego głównym meblem jest zabytkowy stół bilardowy. Popija burbona i nosi broń. Sebastian broni tych, których inni prawnicy omijają szerokim łukiem. Dlaczego właśnie ich? Bo uważa, że każdy ma prawo do sprawiedliwego procesu, nawet jeśli on sam musi grać nieczysto, by osiągnąć ten cel. Równie mocno jak niesprawiedliwości, nie znosi firm ubezpieczeniowych, banków i korporacji. I nie ufa władzy, choć w jakimś sensie ją reprezentuje.

Szczegóły
Tytuł Samotny wilk
Autor: Grisham John
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Samotny wilk w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Samotny wilk PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Bat

    Strasznie się wynudziłam czytając ten "kryminał" Dlaczego -ktoś zapyta, przeczytałam do końca?- ponieważ już tak mam. Książki, które kupuję czytam. Gdybym ją wypożyczyła, to bym nie doczytała do końca.

  • TomaszHa

    Książkę czyta się dynamicznie i bez problemu lecz daleko jej do wcześniejszych dokonań Autora

  • domi.doerd

    Nie bedziesz w stanie przerwac czytania. Wprawdzie czytalam w oryginale, lecz tacie podarowalam w jezyku polskim. Doskonala dla milosnikow kryminalow.

  • Tomasz Jaroński

    Zestaw paru opowiadań, które łączy osoba głównego bohatera. Interesujące historie opisujące tematy kontrowersyjne. Warto przeczytać.

  • ernia

    Jak zawsze - książka ebook tego autora jest świetna. Twórca pozwala czytelnikowi zajrzeć od podszewki w arkana prawnicze. Książka ebook daje do myślenia. Powoduje, iż zaczynamy się zastanawiać, dostrzegać, zauważać, to wszystko, co nas otacza, lecz jak gdyby nas nie dotyczy....nie zawsze bycie na topie, jest tym, co człowiek chciałby osiągnąć. Polecam!

  • witchy

    Nie ma to jak Grisham, nigdy się nie zawiedziesz :)

  • Natalia Kaczor

    Prawdopodobnie po raz pierwszy sięgnęłam po książkę Johna Grishama i nie powiem, podobało mi się, nawet bardzo. Do tej pory słyszałam z reguły dobre opinie o powieściach Grishama i po Samotnym wilku przekonałam się że jest to prawda. Grisham fajnie buduje napięcie i zaskakuje, jest nieprzewidywalny w konstruowaniu akcji, nigdy nie można być niczego pewnym. Intrygująco przedstawił Grisham postać głównego bohatera, nadając mu znamion autentyzmu. Co jak co, lecz postaci wychodzą Grishamowi całkiem interesująco i niebanalnie. Na moje oko zmyślnie został również wykorzystany pomysł na całą oś fabuły, polecam.

  • Iwona Bramińska

    Zalecam może nie do poduszki aby nic złego się nie przyśniło lecz na wakacje jak odnalazł .

  • saskia

    Kłopot z ideałami jest taki, że idealnie wyglądają, równie nieźle brzmią, większość się nimi zachwyca i wielu stawia za wzór, lecz w zderzeniu z rzeczywistością nierzadko tracą na swym uroku i rozpadają się na tysiące kawałeczków. Jednak liczy się pierwsze wrażenie, to ono staje się podstawą dla wszelkich porównań i celem do zdobycia, kiedy nie udaje się go osiągnąć pozostaje mniejsze albo większe rozczarowanie. Jednym nie udaje się przełknąć gorzkiej życiowej pigułki, a drudzy po prostu zaczynają podążać własną drogą, niekiedy bardzo wyboistą, ale całkowicie ich własną.Rzadko kto marzy o posiadaniu biura w vanie, sprawach zbyt nierzadko wywołujących dyskusje na pierwszych stronach czasopism a także kontrowersyjnych, przynajmniej dla niektórych, klientach. Sebastian Rudd nie należy raczej do grona klasycznych adwokatów, niesie się za nim chłopczykowi dość specyficznego obrońcy. Wydaje się, że wszelkie zasady wyznawane przez prawników są mu obce lub raczej dawno je pogrzebał, gdzieś między wybuchem bomby i długą listą otrzymanych pogróżek. Jego rzeczywistość nie przystaje pod jakimkolwiek wobec do codzienności większości i jak na razie nie narzeka na własną sytuację. Potrzebujący pomocy prawnej też dopisują i wszystko toczy się utartym rytmem, w którym nie brak wyzwań i pojedynków z Temidą. Od razu trzeba powiedzieć, że przypadki beznadziejne wcale nie są rzadkością w jego praktyce. Lecz kto jak nie właśnie Rudd umie lawirować między prokuratorami, żądnymi przysłowiowej krwi nie tylko oskarżonych, ale i Sebastiana, ławą przysięgłych, mającej najczęściej wyrobione zdanie na temat oskarżonego jeszcze przed rozpoczęciem procesu a także sędzią, nie zawsze zainteresowanym sprawiedliwością. Ostatnie sprawy właśnie są z tego rodzaju i trzeba przyznać, że Rudd daje z siebie dużo by wyrok był po jego myśli, oczywiście wymaga to ogromnego sprytu, wykorzystania wszelkich możliwych kruczków prawnych i co najmniej stu innych sposobów rzadko kiedy stosowanych w palestrze. No cóż takie życie i nie ma co narzekać, ponieważ może być jeszcze bardziej niecodziennie. Niestety to drugie sprawdza się i okazuje się, iż nawet tak wytrawnego gracza jak Sebastiana można całkowicie zaskoczyć. Lata prawniczych utarczek albo raczej wojen zahartowały tego człowieka, lecz niektórzy prawdopodobnie o tym zapomnieli, co się stanie gdy trzeba będzie dokonać wyboru?Określenie samotny wilk nieźle pasuje do człowieka, który żyje pośród tłumu, ale nie brata się z nim. Własny obraz pielęgnuje pieczołowicie, dzięki niemu łatwiej osiągnąć mu postawione sobie cele. Nieliczni poznali jego prawdziwą twarz i wiedzą, że dzięki niej stale utrzymuje się na powierzchni tego od czego inni wolą odwrócić wzrok. Gdzie diabeł nie może pewnie Rudd da radę, chociaż i on ma gorsze dni.John Grisham nie sili się na demaskowanie rzeczywistości, on po prostu ją omawia z detalami bez sztucznego wyolbrzymiania, ale za to wnikliwie i bez upiększeń. Główny bohater wydaje się idealistą pozbawionym złudzeń, ale pod tą warstwą kryje się ktoś zupełnie inny - osoba stale wierząca w ludzi, lecz zdający sobie sprawę, że nie każdy wart jest tej wiary. "Samotny wilk" zawiera wątki sensacyjne, fragmenty thrillera a także sporą dawkę dramatu społecznego i sądowego. Podobnie jak w innych ebookach Grisham porusza się swobodnie między tymi fragmentami łącząc je z sobą za pomocą wyrazistych postaci, niejednoznacznych, dalekich na pierwszy rzut oka od ideału, z ukrytymi zaletami, jakich nikt po nich nie spodziewałby się po nich. Klimat książki czasem wydaje się nawiązywać do "Dwunastu gniewnych ludzi", szczególnie gdy pojawia się kwestia winy i sprawiedliwej kary a także postrzegania oskarżonych nie przez pryzmat ich domniemanej niewinności, ale przestępstwa, jakiego mogli się dopuścić. Po raz następny John Grisham dał czytelnikom lekturę, w jakiej wydaje się, że ideały sięgnęły bruku, ale za tym wrażeniem kryją się skomplikowane życiorysy i przede wszystkim ludzie, wybierający egzystencję na krawędzi, dalekie od establishmentu. Pozostaje jeszcze okładka - samotna sylwetka odchodząca w kierunku zachodzącego albo wschodzącego słońca, budząca skojarzenia z filmowym ostatnim sprawiedliwym, kowbojem żyjącym według swoich zasad i odjeżdżającym z miasta po wykonaniu swej roboty.

  • Co warto przeczytać?

    John Grisham to słynny i lubiany autor, lecz ja nie miałam jeszcze możliwości zapoznania się z jego twórczością. Kiedy więc trafiła mi się okazja sięgnięcia po jego najnowszą książkę, z radością z niej skorzystałam. Ta pozycja okazała się być w pewien sposób dość charakterystyczna i zastanawiam się, czy Grisham zwykle buduje opowieść właśnie tak, czy jest to w jego twórczości wyjątek. Lecz o czym język - dowiecie się w dalszej części tekstu.Sebastian Rudd to postać, która fascynuje od samego początku. Jest prawnikiem zupełnie innym niż wszyscy. Jego biuro to kuloodporna furgonetka, ma jednego podwładnego, wrogów w policji i przyjaciół w przestępczym światku. Podejmuje się bronić tych, z którymi inni adwokaci nie chcą nawet rozmawiać, a sposoby jego pracy budzą kontrowersje i sprzeciw wielu ludzi.Bestsellerowy autor, trudny bohater. Wydawałoby się, że to idealny pomysł na sukces. Pod warunkiem, że wykorzysta się potencjał jaki drzemie w zarysie fabuły. Moim zdaniem Grishamowi nie wyszła niezła książka, a zwykły przeciętniak.Pierwsze, co mnie rozczarowało, to budowa powieści. Każda jej element dotyczy oddzielnej sprawy i jest tak jakby odrębnym opowiadaniem. Pod koniec wydarzenia zaczynają się splatać i łączyć, lecz dla mnie wyglądało to trochę tak, że twórca miał mnóstwo pomysłów na procesy sądowe ,w których weźmie udział Rudd, lecz żadnego z nich nie potrafił sprawnie dokończyć. Każdy temat został potraktowany powierzchownie i nie dość wyczerpująco.Nie można autorowi odmówić warsztatu pisarskiego, ponieważ ten niewątpliwie Grisham posiada, jednak nie sprawił on, by książka ebook podobała mi się bardziej.Sebastian Rudd, pomimo że nieźle się zapowiadał, też nie zdobył mojego serca. Twórca starał się, by jego bohater był niezwykły i charakterystyczny, lecz według mnie był miałki i nie przekonał mnie do siebie nawet trochę. Akcji książki w wielu miejscach brakuje realizmu, i choć miejscami fabuła budziła we mnie jakieś emocje, to i tak czyniły one tę książkę tylko przeciętną.W związku z moimi odczuciami, co do tej powieści, mam prośbę do osób, które znają twórczość tego pisarza. Napiszcie mi, proszę, czy inne książki autora są spisane w podobny sposób do "Samotnego wilka". Nie wiem, czy po prostu styl pisania Grishama nie jest dla mnie, czy ta książka ebook jest może słabsza od pozostałych. Będę wdzięczna za Wasze opinie, ponieważ nie chciałabym zbyt wcześnie go skreślić.

  • ewelina_sitak

    Czytałam lepsze książki tego autora, lecz bardzo go lubię, zatem odrobinę poniżej formy również chętnie biorę na jeden wieczór. Książka ebook dobra, lecz bez rewelacji. Warto jednak przeczytać.

  • Justyna

    Ksiązka ciekawa, dynamicznie sie czyta .Polecam szczególnie tatusiom pracującym w koorporacji

  • Jarosław Stępniowski

    z trudem doczytałem do końca. Pobieżnie, mało interesująco opisywane kilka historii z życia specyficznego prawnika. Postaci jedynie naszkicowane, bardzo płaskie, jednostronne. Jakaś intryga zawiązuje się dopiero pod sam koniec książki. Właściwie czyta się jak tzw "produkcyjniak" , gdzie nieważna była literatura tylko prezentacja "słusznej tezy". W tym przypadku twórca chce udowodnić, ze USA jest państwem policyjnym.

  • Arkadiusz Lendzion

    "John Grisham jest wyrafinowanym i bardzo inteligentnym pisarzem, a każda jego książka ebook to udany eksperyment" - Lee Child