To twoja książka?

Recenzje

• Magdalena Boguszewska

  2018-03-20

  Idealna seria dla nastolatek i nie tylko. Opowiada o wielkiej chociaż niełatwej miłości. Dostracza wielu wzruszeń, lecz jest również dużo zabawnych sytuacji.

• Iza

  2018-03-20

  Historia jakiej nie opowiedział jeszcze nikt. Rozbudowana fabuła trafia w serca młodzieży , lecz może też podobać się starszym wielbicielom tego typu literatury . Duże gratulacje dla autorki . Zalecam .

• hoodred

  2018-03-20

  Książka ebook jest bardzo interesująca i wciągająca. Prezentuje historię z serii "Rywalki" od strony dwóch facetów starających się o serce jednej kobiety. Polecam.

• Martyna Szmacińska

  2018-03-20

  Jeśli kochacie serię "Rywalki" to będziecie chcieli to przeczytać. Niezastąpiony dodatek specjalny .

• Martyna Klin

  2018-03-20

  „Książę” prezentuje wydarzenia sprzed eliminacji i pozwala czytelnikowi śledzić młodego władcę od pierwszego dnia ich rozpoczęcia. W drugiej z opowieści przekonamy się, jak płynęło życie Aspena w pałacowych komnatach i ujrzymy prawdę o świecie gwardzistów, której nigdy nie pozna America... W odmiennej odsłonie "Rywalek" poznajemy perspektywę dwóch facetów ważnych w całej serii Kiery Cass. Pierwsza z nich ukazuje nam Maxona, młodego księcia Ileii. To w jaki sposób nasz książę omawia własne odczucia względem Eliminacji może znacząco przemienić nasze zdanie o nim. Wbrew pozorom wykreowanym w fabule "Rywalek" Maxon zdaje się być bardziej nieporadny niż przypuszczaliśmy. Choć od początku zdawałam sobie sprawę z jego niepewności do całej idei Eliminacji, w tej książce pdf się o tym całkowicie przekonałam. Może sama opowiadanie nie porywa tak bardzo jak cała seria i nie oddaje w pełni uczuć Maxona, nie tylko do Americy, lecz też wszystkich ludzi i wydarzeń które się wokół niego dzieją, lecz jest wystarczająca na poznanie patrzenia na przebieg zdarzeń oczami kogoś bardziej stronniczego. W drugiej części zatytułowanej "Gwardzista" mamy do czynienia z tytułową pracą. Aspen, były chłopak Americy, nie tylko ukazuje tutaj własne bezwarunkowe oddanie dziewczynie, lecz też prezentuje nam jak ciężka jest praca gwardzisty pałacowego, szczególnie podczas ataku rebeliantów. Ta element jest nieco dłuższa, więc na pewno opowiada nam więcej. Zresztą czytając ją odczułam to na swojej skórze.Na plus mogę ocenić kilka dodatków zawartych na końcu książki, czyli m.in. drzewa genealogiczne rodziny Singer, Leger a także Schreave. Znajduję się tam też wywiad z autorką i kilka innych pomocnych rzeczy. Samej książce pdf daje 8/10. Dwa odejmuje za niezrównoważenie uczuć bohaterów. Tak jak w przypadku Aspena jest ich bardzo dużo, tak w przypadku Maxona niemal wcale.Książka jest idealnym uzupełnieniem serii i życzę Pani Cass, żeby dalej rozwijała się w własnej pisarskiej karierze i nie spoczęła na laurach.

• Małgorzata Dargiewicz

  2018-03-20

  mam już następną część...za chwilę będę się delektować:)

• Ivshe

  2018-03-20

  Tytuł: Rywalki. Książę i gwardzistaAutor: Kiera CassCykl: Selekcja Tom: 0.5KsiążęJuż z samego tytułu dowiadujemy się o czym jest ta książka ebook - o Maxonie i o Aspenie.Pierwsza element jest przedstawiona z punktu widzenia Maxona, kilka tygodni przed eliminacjami. Książę jest trochę zdenerwowany, co potem potęguje spotkanie z Daphne. Dowiaduje się że kandydatki wcale nie były losowane, tylko starannie wybierane przez jego ojca. Kilka z nich były dorzucne jako wisienka na torcie.Można z jego punktu widzenia wyobrazić sobie eliminacje. Jego zdanie na temat rządów Clarksona. Wybranki pojawiają się w pałacu, a on poznaje przed czasem Americe.Książę - to element w której dowiadujemy się kilku rzeczy o nim, o jego przemyśleniach, a także że i on nie zawsze czuje się zachwycająco w złotej klatce pałacu. Gwardzista Aspen, chłopak, czy już może mężczyzna? który był szóstką, jednak dzięki poborom został zwerbowany do gwardii. Trafił do pałacu. W tej części dowiadujemy się zdarzeń od balu halloweenowego. A raczej jego następstwach. Na pierwszy rzut możemy zobaczyć scenę z chłostania Marlee i Woodworka. Widzimy oczami Aspena i czujemy jego emocje kiedy to America biegła by ochronić przyjaciółkę. Czy był dumny? Zły? Oczywiście wszystko nie krąży wokół Americy. ( choć w większości )Możemy również zobaczyć oczyma głównego bohatera atak rebeliantów. Młody gwardzista odkrywa też większe szczegóły władzy króla.Poznaje kłamstwa na których nierzadko opierane są rządy. Jakoś podchodziłam sceptycznie do tej książki mimo że bardzo lubię tę pisarkę. Po prostu nie przepada za nowelami, dla mnie to strata pieniędzy. Przecież można było to umieścić na końcu 1 części i wyszło by niedrogiej i bardziej praktycznie. Cóż, książkę dostałam na urodziny, więc mimo tego że jest to nowela i tak jestem szczęśliwa.-Dziękuję oczywiście za upominek :3, ponieważ przypuszczam że to czytasz :D-Książka sama w sobie zawiera też krótki wywiad z autorką, listę wszystkich kandydatek, lista klas i jacy ludzie do niej należą, drzewo genealogiczne Americi, Maxona i Aspena i jakaś tam playlista z Elity i Rywalek.Książkę bardzo miło się czytało. Spodziewałam się co prawda jakiegoś WOW, któro wprowadzi coś niezwykłego to całej historii serii ,,Selekcja".Cóż, w tym względzie się trochę zawiodłam. Wypowiedzi nie wniosły za dużo nowości, odpowiedziały na kilka pytań, lecz także zadały kilka nowych. Najlepiej mi się czytało wypowiedź Maxona, cóż, kibicuję mu i sądzę że jest lepszy od Aspena, za którym w sumie średnio przepadam. Sądzę że do Americi lepiej pasuje książę ( pewnie chodzi tu o zainteresowanie fotografią xD). Natomiast w tej seri widzimy że służące Americi są hmm, zachwycone silnym, przystojny i młodym gwardzistom. Podsumowując: jak ktoś ma książkę to fajnie, lecz jak ktoś jej nie ma to nie traci :)Ocena duża, ponieważ uwielbiam serię tych okładek7/10Czy polecam? jak pragniesz to czytaj, lecz jak nie masz jak to ciężko :DDD

• Magdalena Szlosarek

  2018-03-20

  Dzięki tej części możemy dowiedzieć się co działo się w tych cudownych główkach Maxona i Aspena. Nigdy nie przepuszczałam, że mężczyżni mogą być jednocześnie silni i wrażliwi. Obydwoje kochają Amy i wspaniałe jest to że nie boją się tego ukrywać. Zalecam całą serię Rywalek.

• eveline

  2018-03-20

  Co ja mogę powiedzieć oprócz WOW albo CZAD, prawdopodobnie tylko fantastycznie, lecz to i tak nie oddaje tej książki w całości, każda samotna kobieta powinna ją przeczytać, lecz nie tylko ja, też całą serię rywalki, tu się nie ma ponad czym zastanawiać , trzeba ją kupić :D

• NathalieRoss

  2018-03-20

  Po kilkumiesięcznej przerwie postanowiłam wrócić do świata "Rywalek" Kiery Cass. Autorka dbała o to, byśmy poznali kilka dodatkowych aspektów historii i napisała kilka nowelek, które ukazały się na polskim rynku dzięki Wydawnictwu Jaguar. W pierwszym zestawie - "Rywalki. Książę i Gwardzista" - możemy bliżej poznać Maxona - księcia Illei a także Aspena - gwardzistę i dawną miłość Americi. A i to nie wszystko, co proponuje nam ta cieniutka książeczka.Zanim rozpoczęła się Selekcja, w życiu Maxona Shreve była obecna inna dziewczyna. Dlaczego musiała zniknąć ze sceny?Aspen został gwardzistą na dworze królewskim, jednak nie wiedział, jak mroczne tajemnice to ze sobą pociągnie.Zaś Kiera Cass odpowiedziała na kilka pytań, objaśniła genealogię Ami, Aspena i Maxona a także ujawniła playlistę do serii "Rywalki".Nie spodziewałam się, że nowelki do serii tak mi się spodobają. Niby taki tam zwykły dodatek, punkt widzenia innej osoby na te same wydarzenia. Jednak to nie do końca tak wygląda. Świeża perspektywa oznacza sytuacje, o których America nie miała prawa wiedzieć. Dodatkowe momenty grozy, zbędne troski, gnębiące myśli, a także śmieszne rozmowy i rosnąca nadzieja na lepsze jutro. Wydaje się, że to nic wielkiego, a w rezultacie obie nowelki uzupełniły tę historię o tyle brakujących mi do tej pory szczegółów.Zaskoczyło mnie, że w końcu polubiłam Aspena. Do tej pory stałam w 90% po stronie Maxona. "Gwardzista" przemienił ten stosunek. Teraz dałabym Maxonowi 60%, zaś Aspenowi - 40%. A po co te rachunki? Autorka ukazała mi bohaterów od zupełnie innej strony. Aspen niespodziewanie okazał się mniej fajtłapowaty, bardziej przystojny i ludzki. Ujęła mnie jego troska o Ami a także jej pokojówki. Bolało mnie, że nie mógł otwarcie porozmawiać z ukochaną i zamiast tego pilnował każdego spojrzenia i słowa, by nie podpaść i nie podzielić losu jednej z pozostałych kandydatek, Marlee.Maxon zaś zdawał się skraść Aspenowi trochę ciapowatości, oddając w zamian kapkę męstwa. Pokazał, że potrafi być gwałtowny w własnych decyzjach, lecz postępował świadomie i nierzadko słusznie. Szkoda, że podlegał aż tak dużemu wpływowi ojca. Przez własną uległość utracił w moich oczach. Niedużo, lecz jednak.Bardzo spodobały mi się dodatki od autorki do nowelek i całej historii. Dostaliśmy krótki wywiad z Kierą, pełne listy kandydatek i klas, drzewa genealogiczne Americi, Aspena i Maxona a także oficjalną playlistę do "Rywalek" i "Elity". Idealny zbiór przyjemności! Niby takie pierdółki, a bardzo mnie zainteresowały.Ponownie Wydawnictwo Jaguar nie zawiodło pod wobec grafiki a także tłumaczenia. Z tego miejsca składam pani Małgorzacie Kaczarowskiej gorące podziękowania za tłumaczenie kolejnych książek. Akurat nie miałabym problemu z przeczytaniem ich w oryginale, lecz za nic nie wymyśliłabym tak trafnych tłumaczeń jak "mufla" z najwieższej powieści Josephine Angelini i pewnie zastanawiałabym się godzinami, jaki byłby jej odpowiednik. Podziękowania składam też na ręce grafików. Seria "Rywalki" ma przepiękną szatę graficzną i aż z przyjemnością trzyma się ją na półce na wierzchu, by wszyscy mogli podziwiać takie cuda.Podsumowując lekturę książeczki "Książę i Gwardzista", uważam, że jak na 200 stron tekstu 33 złote to za dużo, niemniej podoba mi się, że mogliśmy poznać zupełnie inną stronę całej historii. Tajemnice dworu oczami księcia i gwardzisty, rozmowy w kuluarach, starania obydwu chłopaków o serce Ami - każdy z tych fragmentów sprawił, że od świeża wciągnęłam się w tę serię i stałam się bardziej niecierpliwa w wyczekiwaniu na czwarty tom - "The Heir", opowiadający o córce Ami. Zalecam zestaw nowelek wielbicielom serii. Dopóki nie poznajcie "Rywalek", "Elity" i "Jedynej", nie zabierajcie się za ten drobiazg. Tak będzie lepiej dla fragmentów zaskoczenia.

• gastara

  2018-03-20

  Starsza córka jest "zakochana w całym cyklu RYWALEK. Czyta wszystkie książki, które wychodzą pod nazwą tego cyklu. Niedawno przeczytała właśnie tę książkę i była zachwycona. Powiedziała, że to prawdopodobnie dla niej najlepsza część. Pozotaje mi uwierzyć, ponieważ żadnej nie czytałam :). Mam jednak wrażenie, że nie wszystko sięcórce podoba co jest modne, więc te rywalki muszą być niezłe.

• markietanka

  2018-03-20

  "Książę i gwardzista" to dwa dość krótkie opowiadania, które stanowią idealne dopełnienie, przeczytanej przeze mnie wcześniej, trylogii. Każde z nich jest odrębną historią przedstawioną z męskiego punktu widzenia, wcale tak bardzo nie odmiennego od damskiego. Panowie okazali się bardzo wrażliwi, szczerzy i oddani. To bardzo pozytywne cechy i cieszę się, że zostały ujęte w tej powieści dla młodzieży. Stanowią one pozytywny wzorzec na tle innych powieści pełnych przemocy, potyczki i krwi.Na końcu książki znajdziecie dodatkowo zapytania do autorki, które przybliżają nam jej sylwetkę i zainteresowania, pełną listę kandydatek biorących udział w eliminacjach, drzewa genealogiczne Ameriki i Maxona a także playlisty. Bardzo fajne zakończenie wyjątkowo intrygującej trylogii :)Doskonale się bawiłam z kandydatkami na Królową i z Maxonem, który musiał dokonać trudnego wyboru :)

• chirishi

  2018-03-20

  Jeśli myślicie, że ta książka ebook nie wnosi nic nowego do całej historii Rywalek to bardzo się mylicie! Jest to ta sama historia, lecz opowiedziana z dwóch różnorakich stron. W tej książce pdf poznajemy historię widzianą oczami księcia i gwardzisty, do tego na końcu książki jest idealna niespodzianka dla największych wielbicielek serii. Zalecam kupienie tej książki. Ja się nie zawiodłam!

• Elfik Book

  2018-03-20

  Historię Ameriki znamy z "Rywalek" i następnych części. Jednak czy subiektywny opis Ameriki może dokładnie wytłumaczyć, co się wydarzyło podczas Eliminacji? Większość z Was odpowie, że nie. I właśnie tak jest. Ale Kiera Cass nie pozostawia nas z niewiedzą i opowiada tę historię jeszcze z dwóch różnorakich perspektyw - gwardzisty i księcia. Poznajemy prawdziwe przyczyny, dla których Aspen zerwał z Amieriką. Dowiadujemy się, w jaki sposób Maxon wybierał własną ukochaną i czego od niej oczekiwał... Jak bardzo różnią się perspektywy trzech różnorakich bohaterów?Jeśli czytaliście moje recenzje "Selekcji", wiecie, że nie zamierzałam czytać tego tomu. Od początku założyłam, że został on napisany wyłącznie dla pieniędzy i nie chciałam sobie psuć raczej miłych wspomnień po tej trylogii (dla mnie pozostanie to trylogia). Jednak dostałam szansę przeczytania tego połówkowego tomu. Stwierdziłam, że jak mam taką szansę, to po co ją marnować. Dostałam porządną lekcję, aby ufać swoim przeczuciom. Opis, który możecie przeczytać na okładce książki, bardzo zachęca do przeczytania. Poznać mroczne sekrety Maxona? Dowiedzieć się kim jest Aspen? Jaki wielbiciel "Selekcji" nie chciałby się poznać prawdy? Niestety żadnej z tych rzeczy nie dowiadujemy się. Książka ebook jest doskonałym powtórzeniem zdarzeń opowiedzianych wcześniej przez Amerikę. Co prawda występują sytuację, o których nie miała prawa wiedzieć, jednak my mogliśmy się tego domyślić. Dostałam tylko potwierdzenie własnych przypuszczeń. W tej chwili od razu po przeczytaniu powieści, a raczej opowiastki nie mogę znaleźć pozytywnych cech w fabule. Brakuje nawet tej atmosfery, która pojawia się w następnych tomach, a może poprzednich... Uważam, że Kiera miała niezły pomysł, tylko nie wykorzystała jego potencjału. Wybrała przypadkowe wydarzenia, które się ze sobą nie łączyły i opisała je z innego punktu widzenia. Gdyby pojawiły się rzeczy niespodziewane, na pewno by przykuły moją uwagę. Jednak takie opisy psuły mi radość z całej serii. Jedynym pozytywnym aspektem książki jest playlista, która została wykorzystana w "Rywalkach" i "Elicie". Kocham muzykę. Spędziłam dużo miłych chwil, słuchając wymienionych piosenek. Olbrzymią radość mi sprawiało, gdy znałam którąś. Akurat ta element książki sprawiła mi przyjemność. Pojawiają się też drzewa genealogiczne a także komentarze Kiery. Jest to dość interesujący dodatek, ale raczej niewarty kupowania powieści.Niestety nie spodobał mi się ten tom. Z mojego punktu widzenia, został wydany wyłącznie w celach finansowych, co niestety jeszcze bardziej mnie zniechęciło. Choć muszę przyznać, że dla wielbicieli może być miłym dodatkiem. Jednak osobom, które nie mają niezwykle niezłych wspomnień po serii, stanowczo odradzam.

• Marmark

  2018-03-20

  Z oczywistych względów nie moje klimaty, lecz wiem, że książka ebook wchodzi w skład całkiem poczytnej serii. Śledzę różnorakie fora związane z literaturą i tam od czasu do czasu pada właśnie ta i inne książki z cyklu. Jako uważny obserwator nie mogłem o tym nie wspomnieć:P

• wojciech.janik

  2018-03-20

  Książka ebook jako tako nie wnosi specjalnie nic nowego do akcji, lecz pozwala Czytelnikowi przeczytać i czuć sercem jednego z dwóch panów. Czytając serię "Rywalek", jeszcze zanim na sklepowych półkach ukazała się ta książka, nie myślałam, że Aspen przeżywa tak bardzo każde spotkanie z Americą, a Maxonowi było aż tak ciężko nawiązać kontakt z płcią przeciwną (wyjątkiem oczywiście poznana w tej książce pdf Dafne). Z perspektywy księcia możemy śledzić Eliminacje jeszcze na kilka dni przed ich rozpoczęciem, dowiadujemy się nieco więcej o królewskiej rodzinie i o wyborze kandydatek. "Gwardzista" wnosi nowe informacje, których America nie poznała. To, jak wyglądały jej poszukiwania, czy również planowanie ukrywanego przed wszystkimi spotkania w ciemnym schowku, do którego żaden z patrolujących korytarze nie zagląda, też możemy się dowiedzieć czytając tę część. Autorka rzuca światło na skrywane wcześniej sprawy i odpowiedzi na niektóre pytania, które mnie, jako czytelniczkę interesowały.Książkę zalecam dla każdego Czytelnika tej serii, z pewnością nieco oświeci niektóre z niewyjaśnionych sytuacji. Z niecierpliwością czekam na kolejną tego typu książkę ("The Quin and The Favorite"), a z jeszcze większą - na czwartą element serii ("The Heir"). Zalecam gorąco jeszcze raz.~Czytelniczka