Recenzje

• Kora

  2018-03-21

  Nie wierzę, żeby to Ryszard III zamordował swych bratanków jak usiłuje dowieść autorka,a jej argument, że gdyby książęta kazał zamordować ktoś inny ( albo gdyby zmarli śmiercią naturalną ), ogłosił by to publicznie - brzmi po prostu niedorzecznie. Przecież choćby dowodził własnej niewinności całemu światu, świat i tak wiedziałby własne ( przykład - Polska XVI wiek. Choć powszechnie wiedziano, że królowa Elżbieta jest trudno chora, wszyscy zgodnie uznali, że otruła ją teściowa, Bona Sforza. Tak, jak piszę, nie zgadzam się z autorką w kwestii winy Ryszarda. Skąd więc 5 gwiazdek ? Otóż książka ebook jest wciągająca, ciekawa, a pisząca z osobistym zaangażowaniem autorka włożyła dużo pracy w rekonstrukcję zdarzeń i poparcie własnej teorii. Biografię Książąt z Tower czyta się lekko i szybko; to niezła lektura zarówno dla fanów prac detektywistycznych, jak i zainteresowanych Wojną Dwóch Róż ( czy to zwolenników, czy przeciwników Ryszarda )

• Adam_88

  2018-03-21

  Nie wiem w jakim stopniu to zasługa autorki a w jakim tłumaczki, lecz książkę czyta się świetnie. Biorąc pod uwagę jak enigmatyczne i niejasne są źródła dotyczące morderstwa książąt z Tower, nie widzę powodów, dla których teoria Pani Weir miałaby być gorsza od innych.

• Jolanta Niklewska

  2018-03-21

  Pani Weir od lat 90-ych ani nie odnalazła świeżych materiałów, które mogłyby potwierdzić albo zaprzeczyć jej tezie, ze to krol Ryszard kazał zabić bratankow. Co gorsze - lekceważy dotychczasową historiografie i nie odnosi się do argumentow zawodowych historykow, którzy zgodnie twierdza, ze zadnych dowodów na poparcie jednej i drugiej tezy nie ma. Tak wiec uczciwie nalezaloby po prostu to powtórzyć, a jednocześnie zaprezentować swoja hipotezę na ten temat. Lecz nie, skadze. Pani Weir tendencyjnie dobiera źródła (z reszta bez sensu, ponieważ sa to relacje bardzo późne, pozbawione wiarygodności albo generalnie nie nadające się do poważnego traktowania), a czasem (jak w przypadku Croyland Chronicle) po prostu je fałszuje. Jej ksiązka bylaby wiec pozbawiona jakiejkolwiek wartości, gdyby nie fakt, ze Alison Weir potrafi pisać. No a opowiadanie o romansie Ryszarda i Elzbiety wręcz smakowita i godna wydania w serii Harlequin:))