To twoja książka?

Recenzje

• Czytaczyk

  2018-03-20

  Denizen Hardwick jest z pozoru normalnym nastolatkiem. Chłopczyk został całkowicie osierocony i aktualnie przebywa w sierocińcu. Nie liczy na to, że jego sytuacja się poprawi czy ulegnie jakiejś zmianie. Nawet nie spodziewał się, jak życie może go nagle zaskoczyć. W dniu własnych urodzin dowiaduje się, że jest jednym z członków należących do tajnego Zakonu, walczącego z mrocznymi cienistymi Potworami. Potwory są poważnym zagrożeniem dla ludzkości. Przed Denizen ustawiają się coraz to nowsze i śmiertelnie niebezpieczne wyzwania, którym musi sprostać, aby przeżyć i ocalić innych. Dave Rudden stworzył naprawdę fajną serię młodzieżową (póki co). Udało mu się wciągnąć mnie w wykreowany przez siebie świat. Fabuła, mimo że dość schematyczna, całkowicie mnie wciągnęła i zainteresowała. Uwielbiam serię z Percym Jacksonem i nawet nie spodziewałam się, że uda się napisać tego typu historię jakiemuś innemu pisarzowi i że wyjdzie mu to tak świetnie. „Rycerze Pożyczonego Mroku” to jedna z moich najulubieńszych serii, a Denizen jest jednym z najsympatyczniejszych bohaterów, z jakimi miałam do czynienia. Został wykreowany na pełnokrwistego i przeuroczego młodzieńca, którego nie da się nie lubić. Reszta bohaterów też jest dość wyrazista i precyzyjna. W książce pdf naprawdę wiele się dzieje. Pełno jest nieoczekiwanych zwrotów akcji, a kolejne wydarzenia przewijają się w błyskawicznym tempie. Mimo że jest skierowana do młodzieży, to jestem pewna, że ta seria zauroczy niejednego starszego czytelnika.

• Antek P

  2018-03-20

  Wartka akcja,dobry bohater. Mądra,mroczna, miejscami zabawna powieść. Dobra przygodówka!

• Kosz z Książkami

  2018-03-20

  Rycerze pożyczonego mroku byli dla mnie niezwykle pozytywnym zaskoczeniem. Nie będę ukrywać, że czułam się jakbym ponownie była dzieckiem i po raz pierwszy sięgnęła po Harry’ego Pottera – dawno nie czułam takiej radości z lektury książki młodzieżowej i już wiem, że zostanę z tą serią na dłużej. Co tu wiele mówić, twórca podbił moje serce i z pewnością sięgnę po kolejne tomy. https://koszzksiazkami.pl/rycerze-pozyczonego-mroku/

• Fantasy-Bestiarium

  2018-03-20

  „Rycerze pożyczonego mroku” autorstwa Davea Ruddena jest idealną pozycją dla fanów Zwiadowców, Percy’ego Jacksona a także Harry’ego Pottera. Twórca oddał w ręce czytelników fantasy pełne humoru i dynamicznych zwrotów akcji, sprawiając, że młodszy czytelnik nie powinien się nudzić. Jest to pierwszy tom serii, zabierający czytelników już od pierwszych stron w magiczny świat pełen niezwykłości. Książka ebook przepełniona jest magią, zabawnymi zwrotami fabularnymi a także bohaterami, którzy dowiadują się, co to znaczy prawdziwa przyjaźń i odwaga. Denizen Hardwick jest osieroconym chłopcem, który w niespodziewany sposób dowiaduje się, że jest członkiem tajnej armii, walczącej z nikczemną rasą cienistych Potworów. Potyczka z mrocznym, nieuchwytnym wrogiem nie jest łatwa, jednak Denizen, jeżeli chce przeżyć, musi sprostać świeżym wyzwaniom. Świat ludzi jest ciągle zagrożony przed nikczemnymi atakami ze strony cienistych Potworów. Pomiędzy ludzkością a mrokiem stają nieustraszeni Rycerze Pożyczonego Mroku, którzy są jedyną linią obrony przed złem. Denizen Hardwick zostaje jednym z nich. Dave Rudden oddał w ręce czytelników pozycję dla dzieci i młodzieży, napisaną lekkim i barwnym językiem. Historia przypadła mi do gustu i sprawiła, że idealnie się bawiłem podczas czytania. Postać Denizena Hardwicka pozwala wzbudzić sympatię i sprawić, że jego dzieje chłoniemy z ciekawością. Książka ebook naszpikowana jest poczuciem humoru i wieloma emocjonującymi scenami walk. Jest to pozycja, która powinna przypaść do gustu najmłodszym czytelnikom, dopiero zaczynającym własną przygodę z ebookami fantasy. „Rycerze pożyczonego mroku” jest lekturą lekką, prostą i przyjemną w odbiorze. Twórca oddał w ręce czytelników książkę przygodową w stylu Percy Jacksona, zawierającą ciekawą historię o zmaganiach ludzi z siłami ciemności. Podczas lektury dowiemy się jaką olbrzymią mocą jest przyjaźń a także czym tak naprawdę jest odwaga. Jet to klasyczna historia opowiadająca o potyczce ze złem, zawierająca pewne elementu unikalne, sprawiające, że opowieść zapada w pamięci. http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2017/12/rycerze-pozyczonego-mroku-dave-rudden.html

• Bookish Madeleine

  2018-03-20

  Nie do końca byłam pewna, czy decydować się na przeczytanie „Rycerzy pożyczonego mroku”. Z jednej strony do lektury zachęcało mnie przeczucie, że w jakimś stopniu opowieść Dave’a Ruddena może przypominać moje ukochaną serię „Zwiadowcy”. Wiedziałam jednak, że ta książka ebook jest skierowana typowo do najmłodszych czytelników, więc zbyt dużo nowości w niej nie znajdę. Okazało się, że w obydwu kwestiach miałam rację. Fabuła skupia się wokół Denizena – młodego, niczym się nie wyróżniającego chłopaka. Mieszka on w sierocińcu i nie ma pojęcia, kim są jego rodzice. Pewnego dnia zostaje zaproszony w odwiedziny przez kobietę podającą się za jego ciotkę. Parę godzin potem jego życie zmienia się już na zawsze. Z pewnością jest on postacią budzącą sympatię, jego przemyślenia czyta się bardzo przyjemnie, nierzadko z szerokim uśmiechem na ustach. Momentami Denizen bywa trochę impulsywny, chociaż biorąc pod uwagę jego wiek (ma niewiele nad trzynaście lat) jest to w pełni zrozumiałe. Pod wpływem zdarzeń mających miejsce w okresie biegu akcji, ulega on dość wyraźniej przemianie. W jej wyniku zmienia własny sposób bycia, widoczny szczególnie na ostatnich stronach powieści. Nie do końca przekonała mnie tak gwałtowna metamorfoza i zachowanie Denizena wydawało mi się mocno nieadekwatne biorąc pod uwagę jego młody wiek. Trzeba jednak przyznać, że „Rycerze pożyczonego mroku” naprawdę wciągają. Kiedy zabrałam się za tę książkę, przeczytanie całości zajęło mi niecałe trzy godziny. Wciągnęłam ją „na raz” i muszę przyznać, że był to mile spędzony czas. Przeżycia bohatera angażują i trzymają przy lekturze aż do samego końca. Mimo, że jest lektura przeznaczona dla najmłodszych czytelników, fabuła obfituje w różnorakie ciekawe wydarzenia. Twórca zaciekawia już od pierwszych stron, wprowadzając dużo fragmentów stanowiących tajemnice. Dotyczą one zarówno życia Denizena, jak i świata fantastycznego przedstawionego w tej powieści. Razem z głównym bohaterem odkrywamy rozwiązanie niektórych z nich, a reszta pozostaje w dalszym ciągu jednym dużym znakiem zapytania. Jestem ciekawa, jak Rudden zdecyduje się poprowadzić akcję w kolejnych tomach, ponieważ zostało już potwierdzone, że na pewno się one pojawią. W ciekawy sposób umieszczono w tej książce pdf fragmenty fantastyczne. Zostały one wprowadzone w lekki, przystępny sposób, prosty do zrozumienia dla czytelnika w każdym wieku. Prawa rządzące tym światem, potyczka pomiędzy światłem a mrokiem opisano dość ciekawie, jednak to, co wymyślił autor, nie wprowadza nic odkrywczego do gatunku młodzieżowego fantasy. Odniosłam wrażenie, że zebrał parę różnorakich schematów z innych podobnych książek, pomieszał je i wrzucił do własnej powieści. Oczywiście, pojawiły się też fragmenty, po których widać wyobraźnię i pomysł samego autora, jednak nie czyni to całej historii bardzo oryginalną. Z tego powodu może ona nie spodobać się osobom, które bardzo nierzadko sięgają po książki fantasy. Opowieść Ruddena zawiera w sobie stanowczo za wiele nieźle słynnych wszystkim fanom tego gatunku elementów, przez co jej czytanie może być nużące. Moim zdaniem „Rycerze pożyczonego mroku” to lektura dedykowana przede wszystkim najmłodszym osobom, które jeszcze nie zaczęły na dobre przygody z fantastyką. Ta książka ebook jest doskonała jako takie lekkie wprowadzenie do tego gatunku – zawiera w sobie charakterystyczne dla niego elementy, jednocześnie podając je w naprawdę przystępny sposób. Czy polecam? Tak, jeśli macie ochotę na lekkie, sympatyczne młodzieżowe fantasy do połknięcia „na raz”. W przypadku oczekiwania czegoś więcej możecie nie być do końca usatysfakcjonowani. Myślę jednak, że „Rycerze pożyczonego mroku” powinny się spodobać nastoletnim wielbicielom „Zwiadowców”, „Drużyny” i „Kronik Wardstone”. Opowieść Dave’a Ruddena obfituje w interesującą fabułę a także przystępnie wykreowany świat, przez co osoby lubujące się w wymienionych przeze mnie seriach będą w stanie znaleźć tam fascynujące je elementy. readwithpassion.it27.pl

• podróżdokrainyksiążek

  2018-03-20

  Denizen Hardwick to trzynastoletni chłopak, który już dawno poznał ciężki smak życia, jakie na niego runęło, gdyż jest wychowankiem sierocińca i mieszka wśród wielu dzieci, które spotkał podobny los, nie wierzy w magie, inne nad ziemskie rzeczy, które się dzieją w fantazji dzieci, nie należy do takich, a jednak niedługo później, gdy poznajemy jego historie, będzie musiał stawić czoła w ogóle zaskakujących go samego rzeczach. Pewna osoba, która podaje się za jego ciotkę, co jest niemożliwe, gdyż nie ma rodziny, zabiera go ze sierocińca i przedstawia świat pełen magii, wtajemniczając młodzieńca w wielopokoleniową gildię Rycerzy Pożyczonego Mroku, którzy posiadając magiczne moce, wykorzystując je do potyczki ze złem, jakie czai się na tym świecie. To samo się tyczy Denizena który odkrywa w sobie magiczne pokłady mocy, które pozwalają mu z ów demonami walczyć w imie dobra. Twórca w całą opowieść pełna akcji też umieścił fragmenty opowiadające o przyjaźni, miłości, o problemach, jakie tycza dorastającego dziecka, jednak nie sprawia to, że lektura staje się poważną i ciężką w odbiorze. Mimo własnej prostoty w budowie zaciekawia i sprawia, że chce się poznać dalsze dzieje naszego młodego bohatera. Dlatego warto dać tej książce pdf szanse, co ja sama zrobiłam i nie żałuje.

• Maciej Trojanowski

  2018-03-20

  W tej historii liczy się magia, lecz nie jest ona podana wprost na tacy. Ukrywa się między wersami, jednak nie daje o sobie zapomnieć. Podobnie jak w Pieśni Lodu i Ognia Martina, lecz nie identycznie. Książka ebook jest fantastyką młodzieżową jakich wiele. Tak, jest przewidywalna, lecz po przeczytaniu ,,Spektrum: Leonidy'' już nie istnieje dla mnie nic nieprzewidywalnego. Sądzę jednak, że warto ją przeczytać, zwłaszcza mając około 12-13 lat, ponieważ właśnie do takiej grupy ta książka ebook trafi najlepiej. Mamy tu interesujące opisy miejsc, czy ciekawe opisy potyczek. Nie mówiąc już o tytułowym zakonie rycerzy. Nie czytałem co prawda ,,Zwiadowców'', lecz myślę, że ,,Rycerze Pożyczonego Mroku'' przypadną do gustu wielbicielom tej serii. Postacie wykreowane przez autora są takie, jak w większości dziecięcej fantastyki. Główny bohater to chłopczyk z sierocińca, który marzy o lepszym życiu. Chce również poznać prawdę o tym, kim byli jego rodzice itp., itd. Cała historia jest bardzo łatwa i przewidywalna, w sam raz dla najmłodszych czytelników. Myślę, że mógłbym ją porównać do Pearcy'ego Jacksona, czy Apolla tego samego autora. Na wielki plus zasługuje również to, że książka ebook nie jest napisana zwyczajnie. Mamy tu głosy z wnętrza głowy, czy tekst (jeśli mogę to tak nazwać, ci co czytali wiedzą) na szarych stronach. Myślę, że ,,Rycerze Pożyczonego Mroku'' będą dobrą propozycją, by zachęcić do czytania nie tylko najmłodszych. Polecam, ponieważ warto. Dynamicznie idąca akcja, prosty w odbiorze tekst i nieźle wymyślona fabuła to to, co kluczowe w przypadku ebooków dla dzieci. ,,Rycerze Pożyczonego Mroku'' mają te cechy.

• AoiAkuma

  2018-03-20

  Książka ebook nie spełniła moich oczekiwań. Miała być pełna akcji i humoru, a była normalnie nudna. Bohaterowie też okazali się dosyć bezbarwni i z pewnością nie pozostaną ze mną na dłużej. Pomysł na opowieść był naprawdę interesujący, motyw z rycerzami walczącymi z istotami z cienia wyjątkowo mi się spodobał. Opowieść miała olbrzymi potencjał, który, niestety, nie został wykorzystany. Pełna recenzja: ksiazkowa-krolowa.blogspot.com/2017/11/50-co-kryje-sie-w-cieniu-rycerze.html

• saskia

  2018-03-20

  W mroku nieraz dostrzega się coś co nie powinno w ogóle istnieć, kryje się w nim też nasz strach i jednocześnie ciekawość. Dla jednych ciemność jest nieprzyjazna i wolą jej unikać, inni traktują ją jak przyjaciela i nieźle się czują gdy im towarzyszy. Na styku światła i mroku dużo spraw widzi się inaczej, w zależności od strony, która przeważa i jest bliższa człowiekowi. W czary można wierzyć albo nie, Denizen zalicza się do ludzi jacy raczej należą do racjonalistów. Zaklęcia i tego typu sprawy nie interesują go, jego uwagę zaprzątają całkowicie inne sprawy, lecz jak się pewne kwestie będzie musiał przemyśleć. Chłopak przekonuje się o tym w dość wyjątkowych okolicznościach. Po pierwsze nie tego oczekiwał po dość enigmatycznym zaproszeniu ze strony kogoś, kto powinien być mu bliskim, ale takim nie jest, a tak w ogóle wszystko miało być inaczej. W końcu ciężko spodziewać się, że stanie się do potyczki z potworami, jak najbardziej prawdziwymi, i będzie to dopiero początek tajemnic! Denizen Hardwick na coś takiego nie był przygotowany, ale jeżeli już widziało się pewne rzeczy to ciężko odwrócić się na pięcie i zapomnieć o tym czego było się świadkiem i uczestnikiem na dodatek. Jak to możliwe, iż do tej pory nie zauważył tego co teraz dostrzega tak wyraźnie? Dlaczego właśnie teraz wszystko to ma miejsce, burząc poukładany świat nastolatka? Nie na wszystkie zapytania od razu padają odpowiedzi, a nawet jeśli są udzielane to Hardwick nie jest nimi usatysfakcjonowany. Nowi koledzy w zanadrzu mają dużo sekretów, zresztą i nie tylko oni. Denizen to zwykły trzynastolatek, przynajmniej na takiego wygląda i takim się czuje, chociaż czy na pewno? Mrok utkany jest z niezliczonej ilości zagadek, może niektóre z nich zostaną rozwiązane? Magia zawsze miała własne miejsce w literaturze i to nie tylko w jej części dla najmłodszych odbiorców. Ostatnie lata przyniosły dużo interesujących ebooków z czarami w roli głównej albo w tle, w „Rycerzach pożyczonego mroku” obecna jest ona pomiędzy wierszami, nie podana wprost, ale dająca znać o swej obecności. Dave Rudden głównymi bohaterami uczynił nastolatków, ale dorośli nie pozostają jedynie na drugim bądź trzecim planie. Jedni i drudzy mają do odegrania własną rolę, lecz nie od razu wiadomo jaką drogą podążą. Postacie kryją w sobie tajemnice, zadbano by je zasygnalizować, ale nie śpieszy się twórcy z ujawnieniem co się w nich kryje, wprost przeciwnie dodaje on kolejne, intrygujące, elementy. Na granicy światła i mroku został stworzony świat groźny, mroczny, jednak przede wszystkim niesamowicie ciekawy. Mogłoby się wydawać, że „Rycerze pożyczonego mroku” są propozycją czytelniczą odpowiednią tylko dla najmłodszych czytelników, lecz także starsi nie będą nudzić się podczas czytania. Twórca nawiązał do pewnych historycznych elementów, interpretując je na własny sposób i nadając im ich własna specyfikę. Co zasługuje na jak się okazuje noszą maskę. W fabule płynnie łączy się zwykła rzeczywistość z jej mroczną stroną o fantastycznych cechach, oddana obrazowo słowami. Dave Rudden pierwszym tomem zaintrygował, następny zapowiada nową porcję sekretów.

• Miasto Książek

  2018-03-20

  Denizm całe własne życie przebywa w sierocińcu. Jako jedyny nie wie dlaczego został tu oddany, czy rodzice go nie chcieli, a może zginęli w wypadku? Kilka miesięcy po jego trzynastych urodzinach, dostaje wiadomość od własnej cioci, która chce się z nim skontaktować. Dlaczego nie odezwała się wcześniej? Czy zna odpowiedzi na temat rodziców chłopca? Po opowieść sięgnęłam ze względu na przywołanie do Percy'ego Jacksona i w sumie opisu, który przypominał troszkę historię Persiaka ( a niedawno wspominałam, że takie porównania mnie odstraszają, zamiast przyciągać). Lecz zapytanie brzmi, czy warto? Jeżeli miałabym wyrazić własną recenzję na temat tej książki w jednym zdaniu, to brzmiałoby ono tak: " Książka ebook ma doskonały potencjał, lecz za mało jest tutaj charyzmy". Jednak postaram się to rozbić na czynniki pierwsze. Szczerze mówiąc te porównania do Harry'ego i Percy'ego bardzo się zgadzają i akurat tutaj jest trafione to w dziesiątkę. Młody bohater po skończeniu odpowiedniego wielu dowiaduje się, że nie jest tym, za kogo wszyscy go sądzą i niespodziewanie odkrywa prawdę. To dla mnie jest jak najbardziej na plus, bo ja lubię takie historie. Jednak o ile początek i koniec są świetne, tak środek czasami był nużący i czekałam, kiedy w końcu coś zacznie się dziać. Bohaterowie mimo iż każdy był inny, to brakowało im osobowości i charyzmy. Robili to co mieli, walczyli, ponieważ walczyli i może jedynie ciotka Denizma jakoś się wyróżniała i sprawiła, że nie spisałam bohaterów na totalną porażkę. Jednak żeby nie tylko narzekać muszę powiedzieć coś dobrego. Otóż pomysł z cieniami jest świetny. Nie spotkałam się jeszcze z takim pomysłem i powiem, że jestem pod wrażeniem. To jak walczą rycerze, jakimi mocami się posługują, to naprawdę interesująca sprawa, którą warto poznać. Podsumowując Rycerze pożyczonego mroku to lekka opowieść z wątkiem fantastycznym, skierowanym raczej dla odbiorcy w wieku 13-16 lat. Dla starszego odbiorcy będzie to miły odmóżdżacz :D Dynamicznie się ją czyta i jak wpadnie się w ten świat, to chciałoby się poznać całą historię od razu. Dlatego będę wyczekiwać kolejnego tomu, ponieważ zakończenie pozostawiło zdecydowanie więcej pytań, niż odpowiedzi.