Recenzje

• Przy kawie z ksiazka

  2018-03-22

  Głównym bohaterem książki jest Ksawery Downar - 61-letni wicemarszałek Senatu, niemal pewny kandydat Prawicy Polskiej na prezydenta. Ma wielką szanse wygrania wyborów już w pierwszej turze. W dniu ogłoszenia efektów wyborów prezydenckich do partii, z której wywodzi się Downar, dostają się dokumenty które dyskwalifikują go jako kandydata na prezydenta. Niespodziewanie sekret sprzed 30 lat przestaje być tylko tajemnicą wicemarszałka. Jego niechlubna przeszłość zostaje ujawniona. Ksawery Downar 30 lat temu został tajnym i świadomym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa w PRL-u. TW "Synek" zwerbowany został w roku 1985 w okresie akcji o kryptonimie "Hiacynt", która skierowana była przeciwko polskim homoseksualistom.To jak postępuje Downar skazuje go na niepowodzenia i przykrości. Twórca ukazuje także wpływ decyzji głównego bohatera na jego swoją rodzinę. Wyraźnie zaznaczone jest poniżenie, któremu wtóruje cierpienie i wstręt. Jego małżonka jest oszukiwana, używana do kreowania nieprawdziwego wizerunku męża, tuszowania prawdy. Ksawery w sposób instrumentalny traktuje także własnych partnerów - ponoszą z nim klęskę, która jest efektem rozczarowania. Wszyscy ci, którzy mieli coś wspólnego z Downarem, zostają postawieni w niekomfortowej sytuacji.Język powieści jest bardzo prosty, na pewno każdy go zrozumie. Nie brakuje momentami wulgaryzmów, które mimo to nie urażają czytelnika. Historia Downara jest w miarę rozwoju akcji coraz bardziej interesująca i nie sposób odłożyć książkę na półkę przed jej przeczytaniem.Książka skierowana jest nie tylko do osób, które interesujące są historii ostatnich lat komunizmu czy kulisami działania polityki, nie tylko tym osobom, które lubią bezpardonowe rozwiązania, lecz przede wszystkim tym, którzy chcą poznać historię swojego kraju. Warto zagłębić się w portret psychologiczny polityka Downara, który żył nad połowę własnych lat w kłamstwie. Jego historia pokazuje, do czego może doprowadzić kłamstwo.

• Daniel Kamecki

  2018-03-22

  Ksiazka napisana min na podstawie rozmow z niezyjacym juz gen Kiszczakiem. Dajaca do myslenia.. Mowiaca glosno i ubierajaca w ksiazkowa fikcje to , co dużo osob mysli o obecnych najewazniejszych politykach polskich.. Warto.

• Piotr

  2018-03-22

  Następna książka ebook Mikołaja, następna wciągająca, następna świetna, następna zarwana noc. Niemalże od samego początku wciągamy się w życie głównego bohatera i przeżywamy jego dzień razem z nim. A finał? Zaskakujący.... Zalecam do niego dotrwać!

• tristan13

  2018-03-22

  Zachęcony recenzją słynnego dziennika polskiego, nabyłem powyższą powieść. Niestety moja chłopczykowi nie jest równie optymistyczna. Humor średniej jakości, warsztat, poza paroma przebłyskami dość słaby. Nie jest to recenzja skierowana przeciw mniejszościom seksualnym w Polsce i w ogóle, lecz twórca usiłuje pokazać, jak to jest źle być w Polsce w tej grupie...fabuła przewidywalna i ani przez krótką chwilę nie trzyma w napięciu. Zakończenie...nader przewidywalne.

• Oz

  2018-03-22

  Książka ebook świetna, ma w sobie rys błyskotliwości i ciekawie wykreowanych bohaterów. Po raz pierwszy mam do czynienia z pozycją Mikołaja Milckego, a Różowe kartoteki bardzo mi się podobają jako całość. Znaczna w tym zasługa autora i jego stylu, na mój gust Milcke bardzo fajnie i lekko pisze.

• Dariusz Dąbrowski

  2018-03-22

  Bardzo lubię książki tego autora, toteż z ciekawością sięgnąłem też po Różowe kartoteki. Świetna, intrygująca historia, do tego bardzo wciągająca. Czytało się w wielkim napięciu, a jako że interesuję się tematyką związaną z politycznymi sprawami, książka ebook bardzo przypadła mi do gustu. Jest wyjątkowo emocjonująca, polecam.

• Bonifrater

  2018-03-22

  Młodzi czytelnicy nie znają tych faktów z lat osiemdziesiątych. Taka wówczas była nasza rzeczywistość, bezpieka była wszechobecna i wszechmocna.

• iwona lipiec

  2018-03-22

  Znam poprzednie książki pana Milcke.Ale Różowe Kartoteki to coś kompletnie innego. Lecz tak samo jak poprzednio od historii nie można się oderwać. To właściwie kryminał polityczny.Czytałam i się zastanawiałam, że pierwozowrem Ksawerego Downara jest Jarosław K.? Pochłonęłam książkę w 2 wieczory. Super!