Recenzje

• Northman1984

  2018-03-22

  Narcyzi pośród nas... o, tak, można ich znaleźć... i to całkiem niedaleko. Znaleźć to jedno. Działać wraz z rzeczonym narcyzem - to drugie. Niezależnie o jakiej konfiguracji we wzajemnej relacji mówimy. Czy to jest trudne? To zależy... Przede wszystkim od tego, jaką postać sam narcyzm przyjmuje. Jeśli niegroźną, nadającą się do zbycia machnięciem ręki, to pół biedy. Gorzej jeśli narcyzm przybiera rozmiary... większe. Trzeba bowiem powiedzieć jasno, że sam narcyzm... jest jednostką chorobową. To nie tylko kwestia takiej a nie innej postawy życiowej, dużego ego, etc; no właśnie nie tylko o to chodzi... Narcyzm jako taki to też pewien rodzaj zaburzenia osobowości (w tym miejscu ignoruję ewentualne chichoty i pobłażliwe uśmiechy czytających tę recenzję - to o czym piszę, to fakty). O tym własnie jest ta książka. Wszystko może mieć pewien schemat. Narcyzm - również. Szalenie ciekawie się o tym czyta i, mając wokół co poniektóre jednostki z rzeczonymi, narcystycznymi cechami, czasem nie sposób się z autorką nie zgodzić. Bardzo to wszystko pouczające. Zwłaszcza opisana teoria schematów. Nie będę się wgłębiał może w szczegóły, po takowe odsyłam do samej książki. Czym więc ma być ta recenzja? W moim zamyśle tylko uzmysłowieniem tym, którzy zechcą ją przeczytać (ale bez podejścia pełnego ignorancji), że to, o czym pisze Wendy T. Behary to nie tylko pewna postawa życiowa, lecz także głębszy problem. Znam opinie takich, którzy sądzą, że wszelkie kłopoty wewnętrzne to "wymysły nierobów", znam również takich, którzy sądzą, że współczesna psychologia na siłę chce "zrobić ze wszystkiego chorobę". Cóż - tak po prostu nie jest. Świadczą o tym liczby, fakty, osoby przewijające się przez gabinety terapeutyczne i wymierne efekty, które nieraz takie wizyty przynoszą. Starczy pogrzebać trochę w sieci. I nie, to nie są podstawione, fikcyjne osoby. To są ludzie z krwi i kości. Lecz z niewygodnymi faktami najłatwiej jest "polemizować" poprzez obrzucenie tych faktów błotem (z nadzieją, że iście goebellsowska zasada, w myśl której "zawsze coś z tego błota później zostanie", zadziała i tym razem). Za takie głosy myślę, że można tylko "podziękować" i obrócić się na pięcie. Dla kogo jest książka ebook Wendy T. Behary? Prawdopodobnie przede wszystkim dla tych, którzy obcują na co dzień z narcyzami i doświadczają z ich strony niekoniecznie przyjemnych rzeczy. Dla samych narcyzów... też. Lecz tylko jeśli w jakimś stopniu (lepiej rzecz jasna w większym niż w mniejszym) zdają sobie sprawę z tego, że mają pewien kłopot i są gotowi o nim rozmawiać, słuchać, czytać... tylko wówczas ma to sens. Sama książka ebook - bomba :) ... Jak najbardziej do polecenia. A zatem - zalecam :) Serdecznie dziękuję Gdańskiemu Wydawnictwu Psychologicznemu za egzemplarz recenzencki. Recenzja znajduje się także na moim blogu: https://cosnapolce.blogspot.com/2017/08/zakochani-w-swiecie-malezja-joanna.html

• Agnieszka

  2018-03-22

  Znakomicie, genialnie napisana książka ebook przez doświadczoną psychoterapeutkę poznawczo-behawioralną pomagająca zrozumieć i radzić sobie w relacji z osobą skoncentrowaną na sobie, t.zw. ciężkim partnerem czy np. szefem , przy którym prosto poczuć się zranionym, poniżonym albo niezauważonym. Uważna lektura połączona z wykonywaniem zalecanych ćwiczeń może przynieść zmianę nie tylko w relacji , lecz też w samym czytelniku. Książka ebook jest bardzo przydatna też jako uzupełnienie swojej psychoterapii.