Różaniec okładka

Średnia Ocena:


Różaniec

"Różaniec" opowiada o Warszawie przyszłości, przyszłości, która – miejmy nadzieję – nigdy nie nadejdzie. Zwykły człowiek w wyjątkowym świecie, wmanipulowany w tryby wielkiej polityki, która i tak niewiele znaczy względem mechanizmów rządzących Różańcem. Rafał Kosik już w "Verticalu" i "Kameleonie" pokazał siłę własnej wyobraźni. Oryginalna wizja science fiction "Różańca" dostarczy Wam świeżych czytelniczych wrażeń.

Szczegóły
Tytuł Różaniec
Autor: Kosik Rafał
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Powergraph
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Różaniec w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Różaniec PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Jacek Wiśniewski

    poza netem i niką wszystko mam...

  • Megan

    "Przeczucie powinno mu podpowiedzieć, że jest już po tamtej stronie. Lecz on nie miał przeczuć, jego przodkowie tłumili je od niepamiętnych czasów." Przyszłość. Bardzo niedaleka przyszłość. Warszawa - miasto które żyje po swojemu w stricte zorganizowanym systemie. Tutaj pojęcie winy i sprawiedliwości jest względne. Zależy co komu i jak pasuje. Miasto-enklawa, kontrolowane przez Nadzór, Prowokację i Eliminację, zdani na łaskę bądź niełaskę wszechmocnej g.A.I.a, o której nie wiadomo, czym naprawdę jest. Ona decyduje o życiu i troszczy się o dobro ludzkości. A przynajmniej tak się wszystkim wydaje. Jeden człowiek buntuje się przeciw niej. Ponieważ chce ratować nie siebie. A własne dziecko. Jeśli wrzucilibyśmy "Łowcę Androidów", "1984" i "Equilibrium" do miksera i włączyli na pełne obroty a później okrasili to jeszcze dozą nieograniczonej fantazji autora, to otrzymamy właśnie "Różaniec" Rafała Kosika, który w jakiś dziwaczny sposób przemówił do tych części mojego czytelniczego "ja", o których nawet nie wiedziałam. Science fiction nigdy nie należało do moich ulubionych gatunków, zwłaszcza jeśli chodzi o formę pisaną, ale od jakiegoś czasu zaczynam się co raz bardziej przekonywać właśnie do tego gatunku. Głównie jest to spowodowane przez wielkie ilości opowiadań i książek, które trafiają w moje ręce czy to przez przypadek czy to dzięki dobrym duszom. To właśnie one są odpowiedzialne za moje rosnące zainteresowanie sci-fi. Rafała Kosika znałam już wcześniej z jego serii dla dzieci i młodzieży. A także z felietonów w "Nowej Fantastyce". Dlatego przeczytanie jego najwieższej powieści było dla mnie przyjemnością, choć muszę przyznać że "Różaniec" dał mi trochę do myślenia. Tak, jak wspominałam, kojarzy mi się z klasykami gatunku i ma w sobie wszystkie te cechy, które powinna mieć niezła fantastyka naukowa. Nie mogę również nie wspomnieć o cudownie wykreowanym świecie, który przeraża, zachwyca i zastanawia. Po lekturze po raz następny możemy sobie zadać pytanie, dokąd zmierza ludzkość i czy rozwój technologiczny jest faktycznie błogosławieństwem, czy raczej metodą na ucieczkę od interakcji społecznych... Poza warstwą fantastyczną, są tutaj również poruszone bardzo ludzkie kwestie, jak ojcostwo, dbanie o rodzinę, kłopoty małżeńskie i zwyczajne, międzyludzkie. Dla mnie, " Różaniec" jest książką nietuzinkową. Nie jest to lektura lekka, lecz na pewno warta przeczytania, nawet jeśli science-fiction to nie do końca gatunek, który lubicie.

  • Bookendorfina Izabela Pycio

    "Prawo przede wszystkim służy utrzymaniu porządku, na drugim miejscu... obronie interesów grupy tworzącej owo prawo, a dopiero dalej mgliście rozumianej sprawiedliwości." Podobała mi się zwłaszcza pierwsza element powieści, doskonale mi się ją czytało. Z wiele mniejszym entuzjazmem podchodziłam do drugiej, lecz mocne zaczytanie wróciło w trzeciej. Książka ebook nierówna, jednakże generalne wrażenie bardzo pozytywne, sympatycznie spędziłam z nią czas. Z uznaniem podchodziłam do intrygującej społecznej koncepcji zaprezentowanej przez autora, interesująca byłam, jak rozwinie się scenariusz zdarzeń, w jaki sposób potraktowani zostaną bohaterowie, czy uda im się z sukcesem skonfrontować z systemem. Dużo pomysłów zaskakuje, przekonuje, nakłania do refleksji, a to czyni przygodę czytelniczą atrakcyjną, wciągającą i zapadającą w pamięć. Ponura i przygnębiająca wizja Warszawy przyszłości po tajemniczej Przemianie, miasto pierścień, wyizolowane społeczeństwo, świeży porządek rzeczy, a jednak stałe fragmenty ludzkiej natury, które w każdych okolicznościach aktywują typowe cechy i modelowe wzorce zachowań. Polityczne machinacje, potyczka o władzę, dominowanie ponad słabszymi, bezwzględne eliminowanie przeciwników i tych, którzy w przyszłości mogą stwarzać niebezpieczeństwo dla ustalonego porządku publicznego. Instytucje wnikliwie filtrujące i ściśle kontrolujące życie jednostek, przenikające przez każdą jego sferę, narzucające odgórnie kategorie i przyporządkowujące odpowiednie wartości dla słów, gestów, czynów, a wszystko w imię niezła ogółu ludzkości. Wsparte prawem i służbami bezpieczeństwa nieograniczone wręcz możliwości sterowania społeczeństwem. Wcześniej czy później, w realiach niesprzyjających swobodzie i wolności jednostki, rodzi się zwątpienie, protest, opór i bunt. Zwłaszcza kiedy w rozgrywki i manipulacje wciągnięta zostaje osoba ze zdolnościami i umiejętnościami poszukiwanymi przez władzę i jej oponentów, mogąca pomóc zdobyć znaczącą przewagę, a którą poddaje się perfidnemu szantażowi, grożąc utratą najcenniejszej wartości w życiu. Jak skutecznie pokonać policyjny system, choć zaprojektowany do ochrony społeczeństwa, poprzez diagnozowanie potencjalnych przestępców, mający do dyspozycji bogatą bazę danych, to jednak pozbawiony nadzoru wewnętrznych procedur? Mnogość wątków, które ciekawie zazębiają się, nie na wszystkie znajdziemy odpowiedzi i wyjaśnienia w finalnej odsłonie powieści, jednak sprawiają, że jeszcze mocniej angażujemy się w czytelniczą rozrywkę. Dynamicznie, mrocznie, tajemniczo, ze sporą dawką przygód i napięcia, frapującym osobistym spojrzeniem bohaterów. bookendorfina.pl

  • erka

    Żyjemy w czasach, które najdynamiczniej się zmieniają. Ciągle słyszymy o świeżych wynalazkach, czy technologiach, które mają przemienić świat i nasze postrzeganie. Niektóre rzeczywiście to robią, inne odchodzą w zapomnienie czekając na własną kolej, można by rzec. Wizja przyszłości w której technologia jest praktycznie wszechobecna i wszechwładna, musi być zaiste ponura. I tak jest w istocie. Rafał Kosik, którego znamy oczywiście, ze idealnej serii dla nastolatków, czy takich powieści jak „Vertical”, czy „Kameleon”, zabiera nas do Warszawy przyszłości. Tutaj świat poszedł do przodu-moglibyśmy powiedzieć, cytując pewnego autora. Wszechobecna technologia, programowanie pogody, życia, pracy, wszystko dostępne w jednej chwili, a jednocześnie to „wszystko” jest bardzo marne. W takim świecie żyje pewien człowiek, który zajmuje się pewnego rodzaju zleceniami. Staje on do wali z wszechwładną machiną, która kontroluje, karze i nagradza. Dla własnej córki, dla jej ochrony gotów jest na wiele. Przekonajcie się sami. Prawdę mówiąc, znając już trochę tego twórcę, wiedziałem czego mogę się spodziewać, a raczej co mogę zastać na kartach tej powieści. I nie zawiodłem. Pisarzowi wyszedł idealny misz-masz powieści kryminalnej, thrillera, powieści fantastycznej, z odrobiną cyberpunku. Wszystko to idealnie się komponuje z postacią głównego bohatera, z jego zmaganiami i z walką, która zdawałoby się skazana jest na porażkę. Zachęcam do lektury.

  • ryszawa.blogspot.com

    „Różaniec” nie jest książką należącą do moich ulubionych gatunków, nie jest to również pozycja, po którą sama bym sięgnęła, nie jest też czymś, co zapamiętam na długo, lecz ku dużemu zdziwieniu muszę przyznać, że mimo niełatwych początków wczułam się w tę historię i czytało mi się ją bardzo dobrze. Nie pierwszy raz przekonałam się, że warto sięgnąć czasem nad wyznaczone przez siebie ramy, bo można się mile zaskoczyć. Fantacje sobie, że żyjecie w przyszłości, a całe Wasze życie opiera się na zagadkowych punktach PZ, są to punkty zagrożenia, nie możecie za nic przekroczyć wyznaczonej liczby. Wszystko wokół jest kontrolowane przez Eliminację, Nadzór i Prowokację, które są zarządzane przez zagadkową g.A.I.a. Harpad jest nuzzlem, który potrafi sprawdzić, ile punktów każda osoba ma już na swoim koncie. Czym są dane punkty? Są wyznacznikiem zagrożenia dla społeczeństwa. Harpad ma również córkę, dla której jest w stanie zrobić wiele… Właściwie trudno jest zaliczyć tę opowieść do jednego gatunku, znajdują się w niej fragmenty thrillera, science fiction, antyutopii, polityki czy również fantastyki postapokaliptycznej, a to tylko kilka gatunków ze wszystkich zawartych w książce pdf Kosika. Niej jest to prosta pozycja, z gatunku lekkich czytadeł do poduszki i raczej trafi do mniejszego grona odbiorców. Bardzo prawdopodobne jest to, że bardziej spodoba się męskiej części czytelników. Akcja mknie dynamicznie do przodu. Mimo przeszło pięciuset stron, które liczy, nie sposób się ani przez chwilę nudzić. Podoba mi się to, że twórca nie odkrywa kart już na samym początku, tylko powoli dawkuje info wpływające na punkt kulminacyjny, choć i tak do samego końca trzyma w niepewności i napięciu. Na fabułę wpływa inteligentnie uknuta intryga, Od interesującego prologu, przez przedstawienie głównej postaci, którą jest Harpad, zagłębieniu się w jego życie a także pracę, aż po polityczny spisek. Co zrobi bohater, gdy przyjdzie mu wybrać mniejsze zło? Narracja książki nie jest jednostajna. W niektórych rozdziałach poznajemy świat widziany oczami głównego bohatera, a w innych zapoznajemy się z zdarzeniami z życia innych bohaterów. Taki zabieg potęguje ciekawość a także napięcie. Trudno oderwać się na moment od tej powieści. Cudowna szata graficzna dopełnia całości. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zapoznać się z tymi dziełami Rafała Kosika, których do tej pory nie miałam jeszcze okazji przeczytać. Zalecam Wam ją, jeśli lubicie mroczne klimaty, science fiction, wizję przyszłego świata i tym podobne rzeczy. O ile czytaliście inne książki Rafała Kosika, to wiecie, czego możecie się spodziewać. Na zakończenie dodam tylko, że zdecydowanie wolę żyć w naszych obecnych czasach niż czasach z wizji pisarza :)

  • Kaja

    Instynkt zachowawczy maszyny a także spiskowcy, którzy przeciwstawiają się dominacji systemu prewencji i eliminacji. Jest mroczno, jest fantastycznie, lecz również swojsko, ponieważ to nasza Warszawa. Świeża opowieść przypadła mi do gustu.

  • medyk

    Wyobraź sobie przyszłość, w której Ziemia nie istnieje. Znaczy, to nie tak, że nie ma jej zupełnie, ponieważ jest - jednak zupełnie nie nadaje się już do życia. Miasta wraz z ludnością zostają przeniesione do samowystarczalnych Pierścieni stanowiących podstawową jednostkę nowego układu zwanego Różańcem, a ponad życiem każdego obywatela czuwa g.A.I.a., której organami są Nadzór, Prowokacja a także Eliminacja. Zasada jest prosta: tak długo, jak nie zagrażasz systemowi, i tobie nic nie grozi. Starczy tylko, byś złamał jakiekolwiek zasady społeczne (bądź również był świadkiem ich łamania - prewencyjnie ciebie również lepiej ukarać), a twoje punkty PZ, Potencjalnego Zagrożenia, wzrosną. Nie wiesz, ile masz punktów, nie znasz też progu, przy którym do drzwi zapuka Eliminacja; lecz możesz skorzystać z usług nuzzlera, który za odpowiednią kwotę punkty odczyta. Harpad to profesjonalista w swoim zawodzie, nie odnajdziesz lepszego nuzzlera w Pierścieniu Warszawa. Dynamicznie jednak zostaje uwikłany w grę, w której główną stawką jest życie jego córki - a tutaj nawet najlepsze zdolności dynamicznie przyćmiewa strach i determinacja, by ruszyć na ratunek. Nie znam słów, które mogłyby omówić wszystkie uczucia towarzyszące mi w lekturze. Tak, to jest science-fiction, literatura rozrywkowa, lecz jednocześnie porusza tak dużo tematów, które normalnie wstrząsają, wywołują nieprzyjemny dreszcz wzdłuż kręgosłupa. Już sam klimat antyutopii mówi sam za siebie - świat, w którym społeczeństwo jest inwigilowane na każdym kroku przeraża. Zostaje jednak gdzieś z tyłu głowy ta śmiałość niewinnego czytelnika: A tam, jakbym ja miał żyć w takiej rzeczywistości, to bym przestrzegał prawa, a nikt by się do mnie nie przyczepił. A co w sytuacji, w której przestrzegasz prawa, lecz jesteś świadkiem jego łamania? Twoje punkty PZ rosną. Hiperprewencja - to zdarzenie mogłoby uruchomić w tobie coś, co potencjalnie mogłoby się stać zagrożeniem dla reszty społeczeństwa. Stale jesteś tak pewny własnych szans na przeżycie? Jednak system to nie wszystko. Każdy Pierścień jest odizolowanym układem; niby jest pomiędzy nimi jakaś łączność, lecz nie istnieje transport pomiędzy Pierścieniami. Dlaczego nikt nigdy nie marzył o podróży do innego Pierścienia? Dlaczego nikt nie pamięta tego, co działo się zaledwie kilka lat wcześniej? Dlaczego kontaktować się można z bliskimi tylko przez wiadomości tekstowe, a nie na przykład telefonicznie czy za pomocą obrazu? Co się losy z Wyeliminowanymi? I skąd się bierze kawa w Warszawie? Śledzimy z zapartym tchem dzieje bohatera, gdy niespodziewanie przed oczami pojawiają się nam tego typu pytania. Poddajemy się refleksji, a twórca powoli, z każdą stroną naprowadza nas na odpowiedzi, niekoniecznie przedstawione wprost. Lecz to wystarczy, by niespodziewanie poczuć wypełniający ciało chłód. Poza wrażeniem, jakie wywołuje lektura za pomocą samej tematyki, warto wspomnieć o fabule - ponieważ ta niezaprzeczalnie wciąga. Obserwujemy rozterki Harpada umieszczonego pomiędzy młotem a kowadłem, coraz bardziej zaplątującego się w pajęczynę wydarzeń, próbując z miernym skutkiem odzyskać córkę. Pomóc tym? Lecz wówczas ci drudzy zabiją Marysię. To może jednak tym drugim? Lecz wówczas ci pierwsi mu ją odbiorą. Nie ma żadnych gotowych rozwiązań, a i my, wszechwiedzący czytelnicy, nie mamy bladego pojęcia (a to się rzadko zdarza!), co nasz bohater mógłby zrobić. Z niepokojem przewracamy kolejne strony powieści, nie wiedząc, dokąd Kosik nas prowadzi; a gdy już dochodzimy do końca, nie wierzymy swóim oczom. To nie zwykła historia o człowieku w sidłach systemu, to coś o wiele, dużo więcej. Książka ebook z początku może przytłoczyć, od pierwszych stron zostajemy wrzuceni w rzeczywistość Harpada a także innych bohaterów, z których perspektywy też mamy możliwość obserwować wydarzenia. Nie ma prowadzenia za rękę, twórca nie objaśnia nam wszystkiego z góry, a nawet znaczenia wielu podstawowych zwrotów używanych przez postaci dowiadujemy się w połowie, jeśli nie pod koniec historii. Nierzadko czytamy długi element narracji opisującej postać, której nie możemy zidentyfikować, nie zostają przedstawione żadne jej cechy szczególne, o imieniu już nie wspominając. Brzmi chaotycznie, prawda - lecz uwierzcie, efekt, jaki osiąga tym pisarz jest ostatecznie nieporównywalny do czegokolwiek innego. Czy warto? Warto. Dla wielbicieli science-fiction książka ebook wręcz obowiązkowa, jednak nie jest to zamknięty gatunek. Nie brak tu fragmentów thrillera czy powieści psychologicznej, każdy znajdzie coś dla siebie. Szczególnie jednak zainteresowani powinni być ci szukający od dłuższego czasu antyutopii, która naprawdę wbija w fotel - ponieważ to jedna z tych historii, po lekturze których poczujemy prawdziwą ulgę, że była tylko fikcją literacką.

  • Łukasz Marciniak

    Rafała Kosika nikomu przedstawiać prawdopodobnie nie trzeba - to słynny pisarz science fiction, lecz też założyciel wydawnictwa Powergraph. Na swoim koncie ma dużo powieści, zarówno dla dorosłych, jak i dla młodzieży. Do jego najwieższej książki - Różaniec, podszedłem z pewnym dystansem, bo nie do końca wiedziałem czego się po niej spodziewać, lecz też było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora. Okazało się jednak, że styl Rafała Kosika przypadł mi do gustu, a jego książka ebook okazała się być dobrą lekturą, choć nie taką prostą w odbiorze, jak się z początku spodziewałem. Różaniec przedstawia niezwykłą wizję przyszłości, w której ludzie mieszkają w miastach-enklawach, gdzie pogoda jest ściśle kontrolowana, lecz nie tylko ona... Bowiem mieszkańcy są wciąż inwigilowani przez Nadzór, Prowokację i Eliminację, którymi zarządza wszechmocna i zagadkowa g.A.I.a. To ona decyduje o życiu i śmierci jednostek, a jej nadrzędnym celem jest dobro ludzkości. Harpad, mieszkający w Warszawie, jest nuzzlerem, czyli osobą potrafiącą sprawdzać Punkty Zagrożenia (PZ), którymi określane jak bardzo dana jednostka jest zagrożeniem dla społeczeństwa. Dynamicznie zostaje wmieszany w rozgrywkę pomiędzy wpływowymi politykami, jego byłą żoną, policją a także pewnym tajnym stowarzyszeniem. Dla ratowania córki jest gotowy zrobić wszystko, lecz dynamicznie uświadamia sobie, że cele osób dla których został zmuszony pracować są sobie przeciwstawne, a fragmentem nacisku na niego staje się jego ukochana córka Marysia. Najwieższa książka ebook Rafała Kosika jest mieszanką bardzo wielu gatunków - znajdziemy w niej fragmenty kryminału, totalitarnej antyutopii, political fiction, thrilleru, science-fiction, czy postapokalipsy i wielu innych. Nie sposób wszystkich składowych wymienić, bo granica między nimi zaciera się i razem tworzą jedną, spójną całość. W połączeniu z wartką, dynamiczną i trzymającą w napięciu akcją nie sposób się nudzić - ciągle coś się losy i zanim się obejrzymy docieramy do końca. Rafał Kosik unika dość powszechnego tłumaczenia wszystkiego na początku książki, jak i w jej trakcie. Większości rzeczy dowiadujemy się przy okazji rozmów, bądź z rozgrywających się wydarzeń. Co więcej, autor, do samego końca ukrywa dużo faktów na temat własnej wizji przyszłości. Dopiero w zakończeniu poznajemy jak naprawdę działa Warszawa. Choć Rafał Kosik pozostawia czytelnika z zapytaniami bez odpowiedzi, to nie ma poczucia, że czegoś brakuje i że dla wygody autora zostały pewne kwestie pomięte. Rafał Kosik nie podaje po prostu gotowych odpowiedzi, ale chce, żeby czytelnik sam do nich doszedł, zastanowił się ponad tą wizją i poruszaną w książce pdf tematyką. Bynajmniej nie najistotniejsza jest tutaj akcja, czy sama Warszawa. Różaniec to przede wszystkim chęć przyjrzenia się jak będzie działało społeczeństwo rządzone przez inteligentny byt, eliminujący jednostki zagrażające całej społeczności po przekroczeniu pewnej wartości PZ. Co interesujące nikt po latach nie wie jak działa system naliczania owych punktów, można jedynie sprawdzić ich liczbę u nuzzlerów, ale jest to kosztowne, a większość z nich po prostu podaje zmyśloną liczbę. W ten sposób twórca stawia przed czytelnikiem zapytania pomiędzy innymi o to, co jest ważniejsze: wolność, czy bezpieczeństwo, czy cel może uświęcać środki, a także co jesteśmy gotowi zrobić, żeby ocalić bliskie nam osoby? Tematy te mogą wydawać się być poruszane przez wielu innych autorów, to jednak doskonale wpasowują się do przedstawionej wizji i współgrają ze sobą. Nie odczułem również, by Kosik celowo powielał słynne schematy i rozważania, tylko stworzył swoją interesującą wizję przyszłości. Głównym bohaterem powieści jest nuzzler Paweł Harpad. Jako jeden z nielicznych może naprawdę sprawdzać PZ, a nie tylko oszukiwać własnych klientów, jak czyni to większość. Co więcej, może on nie tylko wejść do bazy danych g.A.I.a., lecz też modyfikować stan PZ poszczególnych ludzi. To właśnie sprowadza na niego kłopoty... Z początku niczym szczególnym się nie wyróżnia, jest przeciętną osobą, która jakoś stara się żyć. Dopiero gdy lepiej poznamy jego konflikt z byłą żoną, a także jak troszczy się o własną córkę Marysię, zdecydowanie nabiera na wyrazistości. Oczywiście nie jest on jedynym bohaterem, śledzimy dzieje jeszcze paru innych postaci, ale nie są one tak zapadające w pamięci jak Harpad. Różaniec jest ciekawa wizją Warszawy przyszłości, którą rządzi inteligentny byt g.A.I.a. To opowieść stawiająca przed czytelnikiem szereg pytań i będzie wspaniałą lektura dla każdego fana science fiction. Książka ebook pozytywnie mnie zaskoczyła i zdecydowanie sięgnę po inne powieści Rafała Kosika. Polecam! Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Powergraph! hrosskar.blogspot.com

  • Agnesja

    Nigdy nie przepadałam za polskimi pisarzami i, szczerze mówiąc, nie mam pojęcia dlaczego. Prawdopodobnie panuje takie przekonanie, zwłaszcza wśród młodych czytelników, że to co amerykańskie jest z zasady lepsze. Postanowiłam jakiś czas temu przekonać się na swojej skórze czy i jak dobrzy są nasi pisarze. Wraz z „Różańcem” Rafała Kosika nadarzyła się do tego idealna okazja. I muszę stwierdzić, że jestem pod olbrzymim wrażeniem. Obecnie mój najistotniejszy cel czytelniczy to zapoznać się z innymi książki pana Kosika, ponieważ jeżeli są tak dobre jak „Różaniec”, to prawdopodobnie znalazłam pisarza wybitnego. Świat przyszłości, świat, w którym Niesłońce wschodzi i zachodzi według zaprogramowanego cyklu godzinnego. Warszawa to jeden z pierścieni, które tworzą razem Różaniec. Jest miastem zamkniętym, zawieszonym w galaktyce jak wszystkie inne. Społeczeństwo jest trzymane w ryzach przez program g.A.I.a, który pierwotnie miał wspomagać funkcjonowanie organów władzy. W pewnym momencie wchłonął wszystkie inne oprogramowania i przejął ponad Warszawą całkowitą kontrolę. Każdy obywatel ma pewien poziom PZ (Punktów Zagrożenia), które mają określać zdolność do szkodzenia społeczeństwu. Wszelkie trudne przejścia, przestępstwa i błędy to kolejne punkty, których określony poziom powoduje aktywację Prowokacji. Obywatel poddawany jest próbom, które mają na celu obniżenie PZ, lub wręcz przeciwnie – podwyższenie aż do Eliminacji. Eliminacja to proces, w wyniku którego człowiek znika bez śladu. Wszelkie dane osobiste znikają, tak jakby nigdy nie istniał. Po Eliminacji już nikt nie wraca. Przynajmniej tak było dotąd… W „Różańcu” nie ma głównego bohatera, takiej tezy się trzymam, choć na początku można odnieść wrażenie, że jest nim Paweł Harpad. Nuzzler, czyli jedyna osoba, która ma wgląd w bazę danych programu g.A.I.a. Zarabia przez sprawdzanie dla klientów ich poziomu PZ. Taka umiejętność nie mogła pozostać niezauważona przez ludzi, którzy chcą ją wykorzystać do celów politycznych. Harpad, obawiając się o życie własnej córeczki Marysi, staje się pionkiem w grze, która pochłania za sobą dużo ofiar. Czytelnik już od samego początku lektury zostaje wrzucony w zupełnie nową rzeczywistość. Na początku trudno jest się odnaleźć, lecz z kolejnymi stronami wszystko zaczyna się układać w skomplikowaną i pełną zaskoczeń opowieść. Ostatecznie jednak nie wszystko do końca staje się jasne i, co mnie najbardziej nurtuje, historia Pierścienia Warszawy pozostaje praktycznie nieruszona. A czytelnik aż dopomina się wyjaśnień. W jaki sposób świat zamienił się w Różaniec, jak działa kontakt międzymiastowy, czy była jakaś wojna i jak to wygląda pod kontem egzystencji w galaktyce. Fragmentem łagodzącym jest fakt, że sami bohaterowie nie mają wielkiego pojęcia o tych kwestiach. Ponadto twórca skupia się przede wszystkim na dylematach moralnych, akcji, intrygach, polityce i wskazuje na skazy społeczeństwa. Rafał Kosik to idealny pisarz, tego nie można podważyć. Pisze konkretnie, ciekawie, łatwo a jednak wymagająco. Nierzadko posługuje się ironią, czarnym humorem i paradoksem. Odpowiednio buduje napięcie, bo już średnio po 100 stronach akcja nabiera szaleńczego tempa i nie sposób przestać czytać. Jednocześnie czytelnikowi towarzyszy cały biuletyn emocji, ponadto nierzadko dostaje szoku. Tak, Rafał Kosik potrafi zaskoczyć i nie raz złamać serce zwrotami akcji… Intryga wchłania kolejną intrygę i po pewnym okresie nie jesteśmy w stanie określić prawdziwych intencji żadnej z postaci. W tym niebywale umiejętnym kunszcie literackim odnajdziemy inteligentne rozważania w niezanudzającej formie. Mam tutaj na myśli debatę polityczną a także rozmowy w więzieniu. Nie mamy tutaj jednoznacznie narzuconego przez autora poglądu, także nie mamy przykazane, żeby sądzić któregoś z bohaterów za „lepszego”. Dialogi to wymiana inteligentnych argumentów postaci o różnorakich poglądach na społeczeństwo i rolę programu g.A.I.a. Każdy z bohaterów ma w tym momencie dużo racji, lecz już ocena wszystkiego pozostawiona jest dla czytelnika. Świat „Różańca” pod wobec technologicznym wydaje się być odległy, lecz spoglądając na społeczeństwo, politykę i kłamstwa mediów, jest niepokojąco nam bliski. Wrażenie to wzmaga wgląd czytelnika w różnorakie organy sprawujące władzę. Narrator skupia się na różnorakich osobistościach, w tym na nuzzlerze, policjantce, więźniu, prezydencie, kandydatach, a także na człowieku pracującym w Eliminacji. Nie sprawia to wrażenia chaosu, a wręcz pozwala czytelnikowi jeszcze bardziej wciągnąć się w akcję. Poznajemy świat „Różańca” z różnorakich perspektyw, a temu wszystkiemu praktycznie zawsze towarzyszy podłość ludzi dbających jedynie o własny interes. Ta książka, jestem pewna, wzmaga świadomość społeczną, nakazuje zastanowić się ponad tym, czym i jak kluczowe jest prawo a także w jaki sposób media na nas oddziałują. „Różaniec” to opowieść rewelacyjna.

  • Wkp

    KOSZMAR O WARSZAWIE PRZYSZŁOŚCI Przed laty Niemen śpiewał nam „Sen o Warszawie”, teraz Kosik opowiada nam prawdziwy koszmar o Warszawie. Tej przyszłej, lecz jakże najbliższej rzeczywistości naszego dnia dzisiejszego. I jak na dobrą fantastykę przystało, to połączenie futurystycznych wizji i społecznej problematyki z jednej strony skłania do zastanawiania się, z drugiej zaś proponuje dostatecznie dużo lekko napisanej rozrywki, by spodobała się zarówno mniej, jak i nieco bardziej wymagającym czytelnikom. Warszawa przyszłości to miejsce, gdzie nie uświadczycie prawdziwego słońca, pogoda jest programowana, śnieg zawsze pada na Święta (i tylko na nie), płaci się walutą złotoeuro, a selekcjonowaniem społeczeństwa zajmuje się zagadkowy system g.A.I.a. Najważniejszą rzeczą w tym świecie wydają się być PZ (Punkty Zagrożenia) – każdy bowiem, kto ma zbyt wysoką ich wartość, może za chwilę zniknąć za sprawą służb Eliminacji, dlatego również ludzie potrzebują osób takich, jak Harpad. Nuzzlerów w Warszawie jest wprawdzie wielu, lecz żaden z nich nie potrafi łączyć się z g.A.I.ą. aby sprawdzać PZ – żaden poza, oczywiście, Harpadem. To przyciąga do niego klientów, chociaż sprowadza również zagrożenie. Nie dość, że musi funkcjonować na granicy prawa, to jeszcze pewnego dnia pojawiają się gangsterzy, którzy „zrzeszają” nuzzlerów i chcą by pracował dla nich. Wiedząc, że odmowa zagrażałaby jego córce, Harpad podejmuje się zadania, nieświadomy dokąd może go to zaprowadzić… Długo zastanawiałem się jak zacząć tą recenzję, co właściwie opisać, a co pominąć. Sam bowiem zasiadałem do lektury tej książki wiedząc o niej właściwie tyle, ile powiedział mi blurb z okładki, a z niego wynika mniej więcej tyle, że mamy do czynienia z totalitarną antyutopią rządzoną przez sztuczną inteligencję (przynajmniej w pewnym stopniu), miałem więc czysty umysł i dawałem się zaskoczyć lekturze. Czy odbierać to czytelnikowi? Lecz w ogóle nie mówić o fabule? Mam nadzieję, że to, co napisałem powyżej (oparte mniej więcej na pierwszym tylko rozdziale) nie mówi zbyt dużo, ponieważ samodzielne odkrywanie tej powieści to prawdziwa przyjemność. Na szczęście Kosik wrzucił do niej tak wiele, a przy okazji nierzadko zmienia gatunkowy środek ciężkości, że zabawy dla czytelnika-eksploratora na pewno nie zabraknie. Ponieważ „Różaniec” to taki miszmasz gatunkowy. Techno kryminał z mafią, techno thriller, political fiction, totalitarna antyutopia, opowieść akcji, postapokaliptyczne science fiction… Wymieniać można by długo, lecz tak naprawdę liczy się jedno: przyjemność płynąca z lektury, a tej zaprzeczyć się nie da. Owszem, stale najlepszymi dziełami Kosika dla dorosłych pozostają „Vertical” i „Kameleon”, lecz „Różaniec” to po latach przerwy bardzo niezły powrót autora na grunt prozy dla starszych odbiorców. Poza tym Kosik, jak to na niego przystało, pisze lekko, szybko i w bardzo przyjemny, prosto przyswajalny sposób. Co więcej w jego głowie kłębi się mnóstwo wspaniałych pomysłów, które w idealnym stylu przelewa na papier. Wszystko to sprawia, że na polu polskiej science fiction, Kosik to zdecydowanie jeden z najlepszych autorów, nie kluczowe czy twarzy powieści dla dzieci, młodzieży czy dorosłych. Warto jest go poznać, warto również poznać „Różaniec”. Polecam.