Rowerem na koniec świata okładka

Średnia Ocena:


Rowerem na koniec świata

W okresie tej podróży przemierzyłem tysiące lat i poznałem liczne kultury.Podróż w okolicach Paryża miała charakter spotkania z teraźniejszością albo historią niedawną, im dalej w stronę Loary tym bardziej cofaliśmy się w czasie. A u brzegów Atlantyku kończyliśmy naszą podróż w epoce megalitu.Miało to dla mnie, jak sobie potem uzmysłowiłem, znaczenie symboliczne, a także mistyczne. Im dalej jechaliśmy, tym większe i głębsze było moje zainteresowanie tym wszystkim co widziałem.Była to idealna przygoda, która trwa do tej pory.Podróż ta wpłynęła bowiem na moje zainteresowania.

Szczegóły
Tytuł Rowerem na koniec świata
Autor: Wioska Bruno
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Sowa Sp. z o.o.
Rok wydania: 2013
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Rowerem na koniec świata w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Rowerem na koniec świata PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Bruno Wioska

    Bardzo nieźle się czyta, Ciekawie napisana książka. Trzyma w napięciu do końca

  • Bruno Wioska

    Autorka blogu Ewa Chani Skalec:To podróż prawdziwie magiczna...I nie tylko sama podróż. Książkę czyta się rewelacyjnie. Widać, że napisana jest z rozmysłem, a przy okazji Autorowi nie brakuje talentu. Nie wiem, jak się sprawdza jako malarz i grafik, lecz jako pisarz – pierwszorzędnie. Mam prawdziwa ochotę zajrzeć do jego poprzednich publikacji i trzymać rękę na pulsie, by wiedzieć o następnych.Razem z Panami przeniosłam się na chwil kilka do innego świata. I znów zachciało mi się odwiedzić Francję. Tym razem może już nie Paryż (choć tak bardzo go kocham i chce do niego znowu...), lecz właśnie zamki ponad Loarą. Poczuć ten podmuch wiatru we włosach... Wiatru, który przecież zna tyle cudownych i tyle straszliwych opowieści o tych murach, parkach i ludziach, którzy dawno już odeszli w zaświaty. Posłuchać tych opowieści, oddychać, choćby przez chwilę, tym samym powietrzem. Nawet, jeśli nie na rowerze, lecz jednak...Bardzo podoba mi się narracja tej książki...

  • Margot Bakenda

    Mieszkam we Francji od wielu lat. Nigdy nie mialam okazji, zwiedzic dokladnie tego pieknego kraju. Moim marzeniem jest odwiedzenie wielu miejsc, o ktorych tyle slyszalam. Niedawno " wpadla" mi w rece ksiazka Bruno Wioska "Rowerem na koniec swiata". Bylam zachwycona! W koncu moglam odbyc moja upragniona podroz. Wraz z Autorem, upajalam sie malowniczymi widokami, zabytkami, przemierzalam krainy...Ksiazka jest napisana niezykle obrazowym jezykiem. Czytajac, przenosimy nie tylko z miejsca na miejsce ale takze w czasie. W kazdej chwili moje moja podroz po Francji, odbyc ponownie...Wystarczy, ze siegne po "Rowerem..." i za to Autorowi dziekuje.

  • Wrona2914

    Ciekawa książka, wiele nieznanych faktów. Wybiorę się na Loarę... Dziękuję za książkę.. Proszę więcej.