To twoja książka?

Recenzje

• Anna Bielecka-Chwast

  2018-03-21

  Idealna książka ebook oparta na historii biblijnej zaczerpniętej ze starego testamentu, ukazująca życie dziewczyn w zamierzchłych czasach, lecz także ich determinację, bystrość i zaradność mimo niesprzyjających okoliczności jakie zgotował im los.Książka napisana lekkim, lecz trudnym językiem, z mocnym przekazem treści.

• Grażyna

  2018-03-21

  Historia Tamar dla współczesnego człowieka jest bardzo kontrowersyjna. Biblijny opis tej historii jest bardzo krótki i dla "zwykłego zjadacza chleba" dość niezrozumiały, bo prawo w tamtych czasach nijak się miało do dzisiejszego. Ta książka ebook pomoże zrozumieć i i da odpowiedź na dużo nasuwających się pytań. Tamar to kobieta, która ma olbrzymią siłę wewnetrzną, pokorę i wiarę. Zrozumiałam jej postępowanie dzięki tej książce. Życie Tamar jest ciężkim pasmem doświadczeń, lecz Pan Bóg ma względem niej duże plany i wyprowadza ją na drog, która przynosi jej szacunek i uznanie. "Tamar" to palma - to imię niezlomnej kobiety, która tak jak palma, nie poddaje się wiatrom i spiekocie. Zalecam gorącą, zwłaszcza tym, którzy poszukują niewidzialnego, choć potęnego Boga!

• Sosenka

  2018-03-21

  "Tamar" to opowieść zainspirowana jedną z pięciu wyjątkowo kluczowych w dziejach Jezusa Chrystusa kobiet. To także pierwsza książka ebook tak mocno i głęboko oparta na wierze chrześcijańskiej, inna gatunkowo niż beletrystyka historyczna, jaką czytałam w swoim życiu. Autorka wzięła na warsztat wiarę i biblię i wyciągając z niej to, co najbardziej zaskakujące i wzruszające, z pięciu normalnych dziewczyn uczyniła bohaterki wyjątkowo intrygującej powieści. Tamar, główna bohaterka, jest Kananejką. Wkrótce ma poślubić mężczyznę z zaaranżowanego małżeństwa. Ślub ten nie jest efektem troski rodziny, ani prawdziwej miłości, ale umową i gwarantem pokoju, a więc Tamar mimowolnie staje się targetem. Wychodzi za mąż za Er'a. Okazuje się on restrykcyjnym i złym człowiekiem, który znęca się fizycznie ponad Tamar. Wówczas również Bóg postanawia ukarać go za złe uczynki i stosuje względem niego najwyższą z kar, śmierć. Nie oznacza to jednak wolności kobiety. Zgodnie z obyczajem i prawem, musi ona poślubić kolejnego z braci, Onana. Jednak i w tym przypadku, czeka ją rozczarowanie i znów małżeństwo działa na przemocy. Bóg znowu wymierza kolejnemu mężowi karę śmierci. Ostatnim w kolejce do ożenku z Tamar jest najmłodszy z synów Judy, jednak w obawie iż także zostanie on zabity, rodzina usiłuje ukryć go, tłumacząc jego brak gotowości do ślubu, jego bardzo młodym wiekiem. Zaczynają pojawiać się plotki o tym, że Tamar jest przeklęta i sieje śmierć. Nie tylko mieszkańcy, rodzina Judy, lecz i jej własna odsuwa się od niej. Dziewczyna pozostaje sama, lecz ma jeszcze coś, co zawsze dodaje jej otuchy i siły do walki. Wiarę w Boga. Choć rozpaczy piętrzą się w jej życiu, ona nie poddaje się, zawsze jest wierna sobie i swojemu wyznaniu, ma odwagę i nadzieję, dzięki którym przetrwa wszystkie nieszczęścia. Autorką książki jest wyjątkowo doświadczona pisarka Francine Rivers. Od dawna zalicza się ją do grona pisarzy bestsellerowych. Zdobyła masę nagród na całym świecie, a jej książki tłumaczone są na kilkadziesiąt języków. Stale tworzy powieści inspirowane wiarą i swóim doświadczeniem. Francine podobnie jak jej bohaterka, dużo lat temu po raz pierwszy przybliżyła się do Boga i każdą własną publikację dedykuje właśnie jemu, w podziękowaniu za szczęście i spokój jakimi ją obdarza. Moje odczucia wobec książki są niejednoznaczne. Z jednej strony jest to interesująca i pełna wielu fantastycznych wątków powieść, z drugiej autorka naszpikowała ją własną wiarą, co nie dziwi biorąc pod uwagę gatunek i styl w jakim tworzy Rivers. Jednak w porównaniu do innych tego typu ebooków jakie czytałam, gdzie z powodzeniem mogliby je czytać także niewierzący czytelnicy, tutaj nie jestem tego pewna, a wręcz wydaje mi się, że ten tytuł raczej dostosowany jest jedynie pod gusta gorliwych wyznawców wiary. Nie odwodzę nikogo od przeczytania, ponieważ według mnie zawsze warto samemu zapoznać się z lekturą, zamiast sugerować jedynie czyimś poglądem i oceną. Dla mnie jednak "Tamar" pozostaje powieścią trudną do zdefiniowania, którą przeczytałam z ciekawości i nie uważam, by był to stracony czas, choćby ze względu na to, że w końcu można przybliżyć sobie losy biblijne w nieskomplikowany i łatwy sposób.

• Islandrose

  2018-03-21

  Książka ebook bardzo mi się spodobała. Jest po prostu mądra na czas kryzysu wiary, kiedy pojawia się myśl - czemu akurat mnie to spotyka? Czemu właśnie mnie dotykają aż takie przeciwności? Od Tamar można dużo się nauczyć, przede wszystkim pokory, cierpliwości i determinacji.Nie czytałam wcześniejszych ebooków Francine Rivers, co po lekturze tego dzieła mam zamiar w miarę możliwości czasowych nadrobić. Autorka ta nieustanna mi się tak samo najbliższa jak Sheila Walsh. Obie panie w fascynujący sposób piszą o kobiecości.Ponadto cieszy mnie, że Rivers poruszyła temat dziewczyn w Biblii. Jako że w Kościele różnie z tą rolą dziewczyn bywa warto w taki sposób przypominać, jak duży potencjał wiary mają w sobie przedstawicielki płci pięknej :)

• Diana

  2018-03-21

  Amerykańska pisarka Francine Rivers, autorka wielu bestsellerowych powieści dla kobiet, po tym jak nieustanna się nowo narodzoną chrześcijanką, wydaje książki poruszające kwestie wiary. W własnej sadze o pięciu kobietach wymienionych właśnie w biblijnej genealogii Jezusa Chrystusa przestawia historie kobiet, które musiały żyć w trudnych czasach. Tamar – jest dziewczyną nadziei, Rachab – dziewczyną wiary, Rut – dziewczyną miłości, Batszeba jest kobietą, która doświadczyła bezmiaru łaski, a Maria jest dziewczyną posłuszeństwa. Historie, które autorka relacjonuje, opierają się na biblijnym przekazie. Te bohaterki to autentyczne postacie i chociaż żyły one bardzo dawno, w innej kulturze, to jednak zmagały się z podobnymi problemami, co my teraz. Aby nieźle zrozumieć ich postępowanie, trzeba przede wszystkim wziąć pod uwagę kontekst ich czasów, gdyż z naszej perspektywy niektóre zachowania mógłby teraz uchodzić za niezrozumiałe i naganne.

• ksiazkowa-fantazja

  2018-03-21

  "Tamar: Rodowód łaski" to pierwsza element sagi, która opowiada o pięciu, wyjątkowych kobietach, które zostały uwiecznione w genealogii Jezusa Chrystusa. Chociaż żyć im przyszło w zamierzchłych czasach, innej kulturze to kłopoty z jakimi się zmagały odzwierciedlają czasy współczesne. Odwaga, ryzyko, szybkie, zaskakujące decyzje, błędy, czy to zdarzyło się i Wam? Obraz ten pokazuje, że wbrew pozorom nie były idealne, lecz Bóg posłużył się właśnie nimi, żeby dokonać objawienia Chrystusa.Tamar to dziewczyna nadziei, która jest Kananejką. Ojciec postanawia zaaranżować jej małżeństwo z Erem, synem Judy. Wybór nie jest przypadkowy, bowiem chodzi także tutaj o układ pokojowy, a nic nie jednoczy ludzi jak ślub. Mimo, że Tamar nie chciała zarówno małżeństwa, jak i wybranka nie miała wyboru. Er niestety okazał się łajdakiem, który nie szczędził unieść ręki na swoją żonę. Jednak Bóg widząc zachowanie mężczyzny, postanowił odpowiednio go ukarać. Kara była bardzo surowa, bowiem utracił życie.

• aleksnadra

  2018-03-21

  "Tamar" to pierwsza element serii Rodowód Łaski. Ta i kolejne tomy są oparte na przekazie biblijnym, a ich bohaterki to autentyczne postacie. "Choć niektóre z ich czynów mogą ze współczesnej perspektywy wydawać się niezrozumiałe albo naganne, musimy wziąć pod uwagę kontekst ich czasów." Książkę Francine Rivers zalecam czytelnikom otwartym na sprawy wiary, ciekawym historii ze Starego Testamentu o silnych kobietach, które dały początek największemu filarowi religii chrześcijańskiej.

• Firunia

  2018-03-21

  "Rodowód łaski" należy do dość wąskiej grupy książek, które nie tylko są wciągającymi lekturami zmuszającymi do refleksji, ale też najlepszymi lekcjami życia. Książka ebook Francine Rivers jest najlepszą motywacją do odnalezienia w sobie siły, wiary i odwagi w ciężkich chwilach. Oby więcej takich książek!

• agi-miszmasz

  2018-03-21

  Tamar- Kannanejka, zostaje żoną Era, syna Judy. Er potomkiem Hebrajczyków, którzy dopuścili się krwawego spustoszenia w Sychem… A Juda i wszystko co go dotyczy budzi w młodej kobiecie szereg lęków i niepewności. W domu Judy, u boku męża i z nieprzychylną teściową Batszebą w tle- nie czeka ją jednak nic dobrego…Młoda żona pragnie dziecka. Wie, że tylko ono może dać jej radość. Tylko przystojny potomek sprawi, że rodzina Hebrajczyków, do której teraz należy okaże jej choć cień szacunku. Los bywa jednak okrutny i przewrotny. Jedyną ucieczką i nadzieją Tamar jest- nieznany i przez to budzący lęk- Bóg Hebrajczyków, w którego tak bardzo chce wierzyć… Jak potoczą się dzieje tej dzielnej i jakże silnej kobiety? Jakież ścieżki wyznaczy jej Bóg czy również kannanejskie bożki? Czy będzie matką? Czy będzie szczęśliwa?Książkę czyta się lekko i szybko, napisana jest przystępnym językiem. Sama treść daje do myślenia i zmusza do refleksji ponad ludzkim życiem, ponad przewrotnością losu...

• zaczytana

  2018-03-21

  „TAMAR” - książka, której nie da się przeczytać zwyczajnie. Kiedy zaczniesz, musisz liczyć się z tym, że porady zegara ogłoszą bunt, Twój czas się zatrzyma, a wszystkie obowiązki codziennego życia odejdą na chwilę na dalszy plan. Autorka traktuje o poważnych sprawach, o cudownie kształtowanego charakteru, o sile powstającej w słabości. Przybliża, odkrywa, zaskakuje i pobudza serce do tego, żeby zatrzymać się na moment i przyjrzeć się także swojemu życiu. Mam wrażenie, że opowiadając mi historię Tamar, przyjaźnie kieruje do mnie pytanie: „ Czy pragniesz stać się dziewczyną taką, jak Ona z niegasnącą iskrą pomimo, że wszystko wokół walczy o to, by ją zgasić?” To opowiadanie o sile, wytrwałości, wierze, pokorze i waleczności, powodowanych nieustającą i stale odradzaną NADZIEJĄ!