Czytaj więcej:
Zobacz podgląd Punkt Barana pdf poniżej lub w przypadku gdy jesteś jej autorem, wgraj własną skróconą wersję książki w celach promocyjnych, aby zachęcić do zakupu online w sklepie empik.com. Punkt Barana Ebook
podgląd online w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki nie posiadają jeszcze opcji podglądu, a inne są ściśle chronione prawem autorskim
i rozpowszechnianie ich jakiejkolwiek treści jest zakazane, więc w takich wypadkach zamiast przeczytania wstępu możesz jedynie zobaczyć opis książki, szczegóły,
sprawdzić zdjęcie okładki oraz recenzje.
Podgląd niedostępny.
swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Średnia Ocena:
Punkt Barana
Nadszedł czas wyrównania rachunków. Oparta na prawdziwych zdarzeniach brutalna, do bólu realistyczna historia z pogranicza thrillera i mrocznej powieści kryminalnej. Osadzona w twardym świecie, gdzie dobro i zło w czystej postaci nie istnieją. Przygniatająca prawda o rzeczywistości polskiej Policji na tle bezwzględnego świata najgroźniejszych bandytów i nieprzychylnych przełożonych.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Punkt Barana |
Autor: | Sowa Aleksander |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Self Publishing |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Punkt Barana PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
JELENKA.PL Muszę przyznać, że trochę obawiałam się książki Aleksandra Sowy. Szczególnie po przeczytaniu opisu na tylnej okładce. Sugeruje, że będzie sensacyjnie i mrocznie. Książka ebook ma obnażać to jak źle się losy w kraju polskim. Takie obietnice tylko mnie odstręczają, na szczęście te nie do końca się ziściły. ZARYS FABUŁY Zabójstwo najważniejszego funkcjonariusza policji w państwie wprowadza niemałą konsternację w szeregach wszelkich służb. Miejski półświatek też nie przechodzi obok tej sprawy obojętnie. Lawina morderstw naczelnych gangsterów stawiają przed śledczymi coraz więcej pytań. Nikomu nie można ufać a na plecach czuć oddech zwierzchników. Mylne tropy, zagubione dowody i związane ręce nie ułatwiają skomplikowanego śledztwa. KRYMINAŁ? SENSACJA? THRILLER? Po kilkudziesięciu stronach stwierdziłam, że to czysta sensacja. Potem już trochę spuściłam z tonu. Myślę, że „Punkt barana” ma cechy i kryminału i sensacji i thrillera. Od początku trzyma w napięciu głównie za sprawą dobrego stylu autora. Akcja toczy się w dobrym tempie i zwalnia w odpowiednich momentach. Zakończenia niektórych epizodów to istny majstersztyk. Niepewność, suspens i niejednoznaczność na bardzo wysokim poziomie. Od początku powieści razem ze śledczymi prowadzimy dochodzenie i obstawiamy własne typy. Na bardzo wczesnym etapie można się domyślić zakończenia. Nie burzy to jednak odbioru i tak mocnego i świetnego finiszu tej historii. BOHATEROWIE W historii Aleksandra Sowy nie ma się wybijających na pierwszy plan postaci. Jest kilka wątków, prowadzonych ze względu na historię danego bohatera. Koniec końców łączą się w jedną całość. Trochę brakuje możliwości kibicowania jednemu z bohaterów. Wielowątkowość wyklucza bliższe poznanie i utożsamienie się z daną postacią. Jeśli się ktoś uprze znajdzie własny punkt zaczepienia. Nie jest to jednak takie proste. Antagoniści w tej historii nie są tak oczywiści jak by się mogło wydawać. A granice pomiędzy dobrem, a złem są mocno zatarte. CO Z TYM MROKIEM? Ja niestety go nie uświadczyłam, jednak po lekturze całości ogarnął mnie swego rodzaju mrok i pewne uczucie niemocy a także bezsilności. Całość ma bardzo gorzki i smutny wydźwięk. Człowiek zdaje sobie sprawę, że jest jedynie trybikiem w wielkiej machinie zarządzanej przez najgorszych tego świata. Nie ma światełka w tunelu. Nie ma nadziei. A sprawiedliwość praktycznie nie istnieje. Na uwagę zasługuje też tytuł książki. Jest on konsekwencją zdarzeń z książki i jest ściśle z nią połączony, o czym czytelnik przekonuje się na samym końcu. I niespodziewanie wszystko się układa i ma większy sens. POLSKA POLICJA KLNIE JAK SZEWC To jeden z ty głupich wniosków, które wyniosłam z lektury. Na pierwszych kilkudziesięciu stronach mimo bardzo wciągającej fabuły okropnie źle się czytało dialogi. Nie aby mi przeszkadzały niecenzuralne słowa. Ciężko jednak było wyłuskać ten prawdziwy sens i znaczenie wypowiedzi bohaterów spośród ogromu przekleństw. Świetnie, że twórca pragnął odzwierciedlić panujące realia, lecz prawdopodobnie nieco za bardzo. Potem było już lepiej, ponieważ tak tego nie zauważałam. A może po prostu się przyzwyczaiłam. ODROBINA CHAOSU Niestety podczas lektury dopadło mnie uczucie nieporządku. Czasami miałam wrażenie, że epizody były źle poukładane i nie mam tu na myśli bardzo dynamicznego przeskakiwania z wątku na wątek. Kolejne elementy historii miały solidne podstawy i logiczny sens, jednak czasami zabrakło łączącego ich spoiwa. Może taki zabieg miał sprawić wrażenie tajemnicy i nadać odpowiedniej dynamiki. Jednak nie zawsze to funkcjonowało tak jak powinno. PODSUMOWANIE Jak już wcześniej wspomniałam lektura „Punktu barana” bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Czytało się bardzo dobrze, jak rasowe powieści z pogranicza gatunków. Choć fragmentów zaskoczenia nie było zbyt wiele, lektura trzyma w napięciu, a prowadzenie śledztwa razem z bohaterami pochłania bez reszty. Ponoć jest to historia oparta na prawdziwych wydarzeniach. Nie jestem w stanie tego ocenić, nie mniej jednak warto zainteresować się tym tytułem. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że po dopracowaniu paru szczegółów, idealny byłby z tego serial. Jako mieszkanka Śląska daję mały plusik za dodanie śląskiego akcentu. Do czytania tej książki zalecam włączyć sobie muzykę z filmu „Smaki miłości”. LINK do albumu na Spotify. Książka ebook „Punkt barana” w trzech słowach: wciągająca, szybka, gorzka. Moja ocena: 7/10