Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Przyjdzie Mordor i nas zje Ziemowita Szczerka to opowiadanie o polskich „plecakowcach” wyjeżdżających na Wschód w poszukiwaniu „hardkoru” i przygody. Głównym celem ich wędrówek jest Ukraina, którą przemierzają pociągami, rozklekotanymi autobusami i marszrutkami, magazynując historie, które sprzedają następnie – po odpowiednim „podrasowaniu” – żądnym podobnych treści rodakom.Przyjdzie Mordor i nas zje jest narracją o odrzuceniu i fascynacji, o potrzebie ekstensyfikacji w osobie Innego tego, czego próbujemy nie zauważać u nas samych. Przedstawia jednocześnie Ukrainę jako przestrzeń wypartego w – świadomie prozachodniej – mentalności Polaków.Przy tym wszystkim jednak, utwór da się rozpatrywać także jako apologia polskiej ruchliwości i ciekawości świata, którą we współczesnej Europie Środkowowschodniej uznać można za coś wyjątkowego.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajna historia słowian |
Autor: | Szczerek Ziemowit |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Korporacja Ha!art |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książkę czyta się jednym tchem. Wywoływała u mnie wybuchy śmiechu, a na końcu łzy. Daje do myślenia.
czytalam po przeczytaniu niezłych recenzji lecz strasznie mnie znudzila i nic wlasciwie z niej nie zrozumialam
inne spojrzenie na Ukraine, na nas samych, nieźle czasem spojrzec na siebie z boku i ocenic krytycznie
Książka ebook bardzo ciekawa i niewątpliwie poszerzająca horyzonty myślowe. Ponieważ jest ona przede wszystkim o nas, o Polakach, dla mnie bardzo pouczająca, ponieważ dużo można dowiedzieć się o polskiej mentalności, myśleniu.. Refleksje Ziemowita Szczereka są być może mocne czy bolesne, lecz ciężko odmówić im pewnej gorzkiej prawdziwości i to w tym tkwi prawdopodobnie największa wartość tej książki. Do zalet dokładam również styl pisania autora, jest tu humor i polot. Tak więc brawa dla Szczereka, ponieważ z napisaniem własnej książki poradził sobie dobrze, by nie powiedzieć, doskonale. Czytać obowiązkowo, ku przemyśleniom!
We wrześniu ubiegłego roku zabrałam się za reportaż Ziemowita Szczerka w podróży, lecz po kilku rozdziałach przerwałam. Od tego czasu książka ebook wisiała rozgrzebana na czytniku, robiąc mi milczące wyrzuty. Kiedy parę dni temu znów do niej zajrzałam, nie potrafiłam się od niej oderwać.Na tę książkę składają się pozornie niezwiązane ze sobą epizody opisujące podróż autora po Ukrainie. Szczerek przemierza ten pełen absurdów kraj, w poszukiwaniu kwintesencji ukraińskości, ducha Słowian. Usiłuje zbliżyć się do tego wyjątkowego stanu umysłu, tej wschodniej egzotyki, do której Polaków z jednej strony bardzo ciągnie, a z drugiej jednak trochę się jej boją. Ponieważ oglądanie z dystansu, przejazdem, jako obcokrajowiec, turysta - to niegroźna zabawa, lekki flirt z przyjaciółką z zamierzchłych lat. Zostać tam na stałe czy na dłuższy czas - nie każdy temu sprosta (jak Amerykańskie małżeństwo, opisywane w jednym z rozdziałów). "A dalej już była pustka po kres kresów, tu w zasadzie zaczynała się wszechświatowa próżnia aż po Urana, Neptuna i pas Kuipera. Nie ma nic bardziej przerażającego niż próżnia."Prawdziwa Ukraina jest trochę dzika i nieokrzesana, lecz również tęskniąca za stabilnością. Życzliwy i serdeczny, lecz również wyjątkowo pamiętliwy naród, rozdzierany od wieków wewnętrznymi konfliktami, daje się poznać Szczerkowi i czytelnikom z najlepszych i zarazem najgorszych stron. Każdy radzi sobie jak może, nie zawsze uczciwie, nierzadko osobliwie, lecz zwykle dosyć skutecznie. Alkohol i narkotyki zniekształcają lecz i również wyostrzają obraz i tak już powykręcany dla niejednego zachodniego przybysza. Lecz właśnie w to "hardkorowe" nieznane każdy koniecznie chce się wybrać. Zła popularność tego państwie na świecie tylko przysparza mu kolejnych ciekawskich odwiedzających. "Słowem - robili to samo, co ja. Robili z Ukrainy burdel na kółkach. Tyle że się do tego nie przyznawali."Szczerek pisze, jak się nazywa. Szczerze, bez ubierania w ładne słówka. Nie rozczula się tam, gdzie nie potrzeba, dlatego również te nieliczne momenty, kiedy coś go porusza, równie mocno wpływają na czytelnika. Poza tym, nie patyczkuje się z rzeczywistością, nie maluje jej ani nie obchodzi. Bierze świat "na klatę". Może to nie każdemu się spodoba w stylu autora, lecz dla mnie takie pisanie jak najbardziej wydaje się przekonujące i godne polecenia. Recenzja z: www.book-loaf.blogspot.com
jedna z paru pozycji tego autora - polecam, warto przeczytać...
Bardzo dobra, wnikliwa i interesująca książka ebook niestety częściowo przez to co się teraz losy na Ukrainie nieco zdezaktualizowana. Przez kilka miesięcy w Ukraińcach obudziło się tyle różnorakich skrajnych uczuć, że to aż nieprawdopodobne. Ukraina zawsze była podzielona, lecz teraz... w każdym razie interesująca i warta przeczytania książka.
Szczerek zebrał reportaże o Ukrainie, z których wyłania się obraz... Polski. Spisał o pokoleniu Polaków, które wyjeżdża na wschód poszlajać się po stepach. Jest to, jak sam twórca przyznaje, rodzaj pewnego samozadowolenia, ponieważ tylko na Ukrainie możemy się poczuć lepsi, niż jesteśmy, niż nas postrzegają europejscy "partnerzy". W "Przyjdzie Mordor..." leje się dużo alkoholu, są jakieś dragi, przygodnie napotkani dziwacy a także historie tak odklejone od rzeczywistości, że nie chce się, wierzyć w ich prawdziwość. Pozycja ta ukazuje jak różnorodna jest Ukraina, co być może pozwoli zrozumieć aktualne wydarzenia na Krymie. Napisana przystępnym językiem, bez oficjalnego, politycznego bełkotu. Paszport Polityki w pełni uzasadniony. Polecam.
Książkę Ziemowita Szczereka czyta się jednym tchem. Dostałem ją w prezencie i dynamicznie się w niej zakochałem. Autorowi gratuluje pomysłu na książkę. Jest ona nieszablonowa i wielopłaszczyznowa. Myślę, że każdy kto da jej szansę żałować nie będzie. Ja w każdym razie jestem zachwycony! Pozdrawiam.
Spartańskie warunki życia, dookoła porażająca brzydota, lecz i wszechobecna zieleń. Oto Ukraina w całej okazałości sugestywnie odmalowana przez laureata Paszportu "Polityki". Podczas lektury towarzyszyło mi coraz silniejsze przekonanie, że bohaterami reportażu są w równym stopniu Ukraińcy, jak i Polacy. Ponieważ co nas tak naprawdę ciągnie na Ukrainę? Czy tylko sentyment? A może pragniemy się lepiej poczuć widząc, że naszym sąsiadom żyje się wiele trudniej niż nam? Ta książka ebook boli. Lecz jest to ból oczyszczający, który każe się zastanowić, kim jesteśmy, skąd przyszliśmy, dokąd podążamy.Agnieszka Golianek, empik Olsztyn
Doskonała pozycja, Ziemowit Szczerek pisze barwnie, dosadnie i wyjątkowo wyraziście. Książka ebook zaskakuje własną osobliwością i oryginalnością. Twórca nie ucieka się od przejaskrawień, lecz dzięki nim uwydatnia to, co chce wyeksponować, a tym samym osiąga zamierzony efekt. Jaki? Sprawdźcie sami, ponieważ tę pozycję warto poznać :)
Jedna z lepszych ebooków jakie ostatnio czytałem. Historie tu opisywane biją autentycznością, pozwalają czytelnikowi lepiej zrozumieć relacje polsko-ukraińskie, ukazują też różnice pomiędzy dwoma narodami. Podróżników czekają liczne przygody, które z pewnością na długo pozostaną w ich pamięci. Godna uwagi.
Świeża książka ebook Ziemowita Szczerka opowiada o licznych wyprawach głównego bohatera, Łukasza, i jego przyjaciół na dziki Wschód, do Ukrainy. Tylko tam, z dala od ugrzecznionej i przewidywalnej zachodniej cywilizacji, mogą przeżyć prawdziwą przygodę. "Przyjdzie Mordor i nas zje" to prawdziwa jazda bez trzymanki, podróż w głąb państwie rządzonego przez przekupnych milicjantów a także przyswajanie wyjątkowej ilości alkoholu i narkotyków. Twórca w jawny sposób nawiązuje do znanego dziennikarstwa gonzo, zapoczątkowanego w latach 60. przez legendarnego Huntera Thompsona, operując subiektywizmem i przekraczaniem granic. Szalone wyprawy są też świetną okazją do poznania miejscowych i ich problemów. Twórca omawia biedę i alkoholizm Ukraińców, nie po to jednak, żeby ich wyśmiać. Składa hołd ich zaradności a także porównuje do nas - Polaków - podobnie poturbowanych przez historię, zawieszonych między Wschodem a Zachodem. Książka ebook ta jest poruszającym reportażem w atrakcyjnym opakowaniu. Gorąco polecam!
Na Ukrainę Polaków ciągnie od wieków. Niby to dziki kraj, niby nic tam nie ma prócz korupcji, biedy i niesprawiedliwości, a jednak jeździmy do tego tytułowego Mordoru... Twórca idealnie rozprawia się z Polskim mitem nostalgii. Idealny reportaż Szczerka (Ziemowita - prawdziwy Słowianin) z podrózy do braci Słowian... Zalecam wszystkim zakorzenionym w micie i tym nieco miej zakorzenionym :0