To twoja książka?

Recenzje

• 박민찬 Pak Min-Chan

  2025-04-12

  Bardzo cudowna historia zapraszam do przeczytania

• Dagmara Łagan, BooksCatTea

  2025-04-21

  Z czułością podkreślająca kruchość i ulotność ludzkiego istnienia. W słodko-gorzkim ujęciu obrazująca wpisaną w meandry życia startą. Afirmująca kojące oddziaływanie słów – nawet te wypowiedziane zbyt późno skrywają w sobie bowiem wymowną moc. „Przesyłka z Nieba” to nieznaczna w obliczu własnej objętości, lecz zarazem głęboka w refleksyjnym przekazie wersja literatury azjatyckiej, którą skrojono z czterech opowiadań. W tych splecionych osobliwymi przesyłkami opowieściach tkwi przejmująca cierpienie pożegnań, portret dojmującej samotności a także odbierająca zmysły tęsknota, lecz przy tym okrywa je rozgrzewająca serce nadzieja – nie sposób więc nie dostrzec w nich swoistego uroku. Z wyczuwalną melancholią i afirmacją drobnych momentów codzienności, Sanaka Hiiragi tworzy fabułę o istocie uważności, lecz jednocześnie nie przytłacza wyjaskrawionym smutkiem rozstania. Dotyka delikatnych strun wrażliwości czytelnika, może nawet ożywia w nim nostalgię, przywołując treścią wspomnienia o tych, których już nie ma, lecz również czyni to z optymistyczną otuchą dla przykrych doświadczeń. Te historie stają się niewątpliwie literackim plastrem na stale niezabliźnione rany duszy, uspokajającym ukojeniem, remedium na rozczarowanie. Czasami strach nie pozwala na wyartykułowanie własnych myśli, niekiedy źródłem milczenia staje się wstyd, zdarza się też, że przejawem niewypowiedzianych słów będzie nieśmiałość – czas bywa jednak nieubłagany, a los nieprzewidywalny. Za późno. Moment odejścia to zarazem kres na obnażenie buzujących pod skórą emocji, a tym samym na możliwość ich oswojenia. Może jednak nie? W tej fabularnej kompozycji autorka inicjuje sposobność na doręczenie ostatniej, pośmiertnej wiadomości w postaci zagadkowej paczki, która może przemienić życie własnego adresata – tytułowej Przesyłki z Nieba. Dostarczają one swoim odbiorcom wielu emocjonalnych doznań, przypominają o tlącej się w sercu miłości i oddaniu, wybrzmiewają niemą prośbą o przebaczenie, inspirują do celebracji prozy dnia, w końcu uzmysławiają najcenniejsze wartości. Wdzięcznie przypominają, że egzystencja to zaledwie mrugnięcie oka, efemeryczny podarunek, który kiedyś trzeba będzie oddać. Na fundamencie tych opowiadań Hiiragi traktuje o kwintesencji ludzkich relacji, o pragnieniu wysłuchania i zrozumienia, eksponuje uwalniającą siłę pojednania, komunikacji a także bliskości. Przyjaźń, rodzinne stosunki, utracone uczucie, pogrzebane w odmętach przeszłości marzenia i pasje – w cudownych fabularnych kadrach uchwycono tu subtelną refleksję ponad życiem. Z tej prozy tak rozczulająco emanuje metaforyczne znaczenie słów!

• stronisko

  2025-04-15

  “Przesyłka z nieba” to nazwa firmy kurierskiej, która zajmuje się doręczaniem paczek od osób, których nie ma już z nami na tym świecie. Jak to możliwe? Warto sprawdzić, sięgając po “Przesyłkę z nieba” Sanaki Hiiragi. 🫶 Autorka bestsellerowej powieści “Fotograf utraconych wspomnień” powraca z świeżym tytułem. Tym razem przedstawia cztery kompletnie niezależne od siebie historie, które łączy zaledwie jeden szczegół - ich główni bohaterowie otrzymują przesyłkę z zaświatów. Działanie przedstawionej w książce pdf firmy kurierskiej jest w miarę łatwe - za życia każdy może odwiedzić ich biuro i zaplanować nadanie paczki, która ma zostać dostarczona do odbiorcy dopiero po jej odejściu. Taka sytuacja dotyka paru osób, których dzieje śledzimy w kolejnych opowiadaniach. 😊 Pierwsza historia dotyczy starszej kobiety, która utraciła sens życia po tym, jak jej dwie najlepsze przyjaciółki i jednocześnie współlokatorki, odeszły do innego świata. Druga to opowiadanie o młodej dziewczynie, której marzenia o wyjeździe do Tokio i studiach mają zostać przekreślone przez rygorystyczną babcię i rodzinne tradycje. Trzecie opowieść to niecodzienna zabawa w chowanego - dosłownie, kiedy to główny bohater gra w nią razem ze własną przyjaciółką, jak i w przenośni, w poszukiwaniu szczęścia. Ostatnia opowiadanie to historia piątki znajomych, którzy w dążeniu do jednego celu mogą odnaleźć wiele więcej, niż mogą się spodziewać. 🥰 “Przesyłka z nieba” to rozczulająca opowieść o tym, że nie zawsze wszystko jest takie, jakim to widzimy, a także że spojrzenie z perspektywy drugiej osoby może nam dostarczyć zupełnie innych wrażeń i emocji. To też historia relacji, czy to rodzinnych, czy pomiędzy przyjaciółmi albo partnerami, które stają się dla nas bardziej oczywiste dopiero wtedy, kiedy damy sobie czas na zatrzymanie się na dłużej.❤️

• Kamila Kwiecińska

  2025-04-24

  📦⛅️ Przesyłka z nieba to opowiadanie wyjątkowa. Mała literacka perełka, która udowadnia, że nie potrzeba wielu stron, żeby ukryć w nich ogrom emocji. Sanaka Hiiragi to mistrzyni tkania delikatnych, kameralnych historii. Naprawdę cieszy mnie fakt, że polski wydawca nie poprzestał na Zdjęcia utraconych wspomnień i zdecydował się wydać Przesyłkę z nieba. Tak, kochani! Pora, abym opowiedziała wam, dlaczego warto przeczytać mój najwieższy patronat medialny, z którego jestem niesamowicie dumna. ㅤ 📦⛅️ Kiedy na początku marca ta ślicznotka trafiła w moje dłonie, nie byłam do końca pewna, czego się spodziewać. Kocham japońskie comfort booki, lecz czy w obecnych czasach można z tego gatunku wycisnąć coś jeszcze? Okazało się, że tak – jeśli tylko dzielnie podejmiesz bardzo intymny temat i utkasz wokół niego subtelną, a jednocześnie wyjątkowo sensualną historię. ㅤ 📦⛅️ Przesyłka z nieba to zestaw paru krótkich tekstów, którym przyświeca jeden, wspólny motyw. Bohater albo bohaterka otrzymują przesyłkę od kogoś… kogo już utracili. Jak poradzą sobie z tym ładunkiem emocjonalnym? Po co ktoś, kogo już pożegnali, pragnie powrócić do ich życia? Żeby ich zbesztać? A może po to, by pokazać, że warto ruszyć dalej... 📦⛅️ Wszystkie opowieści z tej książki wyjątkowo ze mną rezonowały. Wydaje mi się, że to wina mojej romantycznej duszy. Nie umiem nie reagować, kiedy bohaterowie walczą z problemami, które są mi tak bardzo bliskie. Samotność, niespełniona miłość... Kto z nas nie doświadczył tego chociaż raz? No właśnie.Szczególnie poruszyła mnie trzecia historia. Historia o tym, że prawdziwa, szczera miłość może przejść nam koło nosa, jeśli tylko nie odważymy się na komunikację. Komunikację – ten magiczny, pierwszy sygnał, który czasem tak dużo kosztuje. Zabolało. Lecz to nieźle – ponieważ przypomniało mi, za co warto doceniać innych ludzi. Ta opowiadanie osiadła w moim sercu i pewnie jeszcze długo z niego nie spłynie. ㅤ 📦⛅️ Przesyłka z nieba niektóre serca przyjemnie pokrzepi, ale inne pozostawi z uczuciem nostalgii. To doskonały pretekst do przemyśleń – lecz to od was zależy, jakie wnioski wyciągniecie po lekturze. Wierzcie mi, warto poznać tę piękność. Ponieważ to taka mała muszelka, którą znajdujecie na plaży przez przypadek. Niby nic. A jednak zostaje z wami na całe życie.

• Mariusz Edward Czerwiński

  2025-04-23

  Przesyłka z Nieba autorstwa Sanaki Hiiragi (znanej z "Fotograf utraconych wspomnień) wydana przez Wydawnictwo Relacja #współpracabarterowa Bohaterowie powieści otrzymują zagadkowe przesyłki z "Nieba" od osób, których już nie ma na tym Świecie. Tym zajmuje się pewna firma kurierska z połączonymi skrzydłami w logo. Przesyłka od najlepszych przyjaciółek? Od babci, z którą nie udało się pożegnać? Od miłości własnego życia, której nigdy nie udało się wyznać uczuć? Od nauczyciela, który chciał spełnić dawno zapomnianą obietnicę? "Fotograf utraconych wspomnień" z jakiegoś powodu nie wywarł na mnie szczególnego wrażenia, była to książka ebook tylko w porządku. Dlatego nie miałem ogromnych oczekiwań co do "Przesyłki z Nieba", a okazała się to jedna z najlepszych azjatyckich "healing novel" jakie czytałem. Świeża opowieść Sanaki Hiiragi sprawiła to, co rzadko mnie spotyka przy ebookach - uroniłem łzy wzruszenia i stale je u mnie odblokowuje gdy wspominam o tych postaciach, tych wydarzeniach, tych emocjach, które nam autorka przekazała. "Przesyłka z Nieba" była tak wspaniała, że dosłownie skończyłem całość za jednym posiedzeniem w 5-6h, nie mogąc się oderwać od tego czym jeszcze nas zaskoczy albo w którym miejscu serca uciśnie. Każda z historii była indywidualna, oryginalna i świeża. Nie zlewały się ze sobą tworząc idealny zestaw opowiadań z jednym punktem wspólnym: Kurierką. Mój subiektywny ranking epizodów wygląda tak: IV > EPILOG > III > I > II Co wcale nie oznacza, że epizod drugi był słaby - to stale bardzo wysoka półka, ponieważ każdy z nich był wyjątkowy. Ja będę pełen ciepła w sercu wspominał "Przesyłkę z Nieba", a może i nawet nadejdzie czas na reread. Co tu wiele mówić: zakochałem się i już mi brakuje bohaterów. Jestem pełen emocji pisząc tą opinię: satysfakcji, dumy, wzruszenia, smutku, melancholii, lecz zostawiła mnie z samym pozytywnym odbiorem a także nadzieją na lepsze jutro. Dla mnie zasłużone 8/10. Polecam! ♥ Pamiętajcie: "Nawet jeśli człowieka spotyka duże nieszczęście, takie, że nie chce mu się żyć, i tak zawsze przychodzi wiosna"

• ksiazkipati

  2025-04-23

  Nazywa się Nanahoshi. Nosi czapkę z białymi skrzydłami i pracuje w firmie kurierskiej Przesyłka z Nieba. Prezenty, które dostarcza, to ostatnie życzenia osób, które odeszły z tego świata. Jako czytelnicy, razem z Nanahoshi poznajemy reakcję adresatów. Prócz zaskoczenia, pakunki wywołują strach, ból, niekiedy niosą nadzieję i ukojenie. Zmuszają do podjęcia działań ukazując kruchość życia. Rozbudzają ciekawość i skłaniają do przemyśleń nie tylko adresatów, także nas - czytelników 😊 Na tych nad dwustu stronach tekstu kryje się gigantyczny ładunek emocjonalny. Nie sposób nie przeżywać historii, które poruszają tematy chorób bądź śmierci. Kluczowe dla mnie było to, że wykreowane postaci podejmowały tak��e rozważania odnośnie sensu i znaczenia życia. Wspominały przeszłość, otwierały się przed innymi, zgadzali się przyjąć pomoc. Wychodzenie ze własnej strefy komfortu potrafi być szalenie trudne. Podjęcie próby dalszego funkcjonowania potrafi być szale trudne. A gdy się kogoś traci życie może stać się „niepotrzebną nadwyżką”. Sęk w tym, że umarli udają się na tamten brzeg. Tym, którzy żyją, jak się okazuje, czasem można pomóc odnaleźć światełko w tunelu. Choćby przesyłką z nieba 😊 Cieszyło mnie, gdy podczas czytania mogłam być kibicem. Gdy mogłam się śmiać wracając także do własnych wspomnień. Gdy oczyma fantazji rozwiązywałam z bohaterami zagadkę. Interesująca była także obserwacja relacji. Partnerskich, rodzinnych czy przyjacielskich. Nierzadko mówi się: „Wiem jak się czujesz, ponieważ również kogoś straciłam/stracilem”. Czy napewno? Wiesz jak się czuję? „Przesyłka z Nieba” okazała się kojąca, a także cudownie obrazująca to jak różni jesteśmy. Jak różnie reagujemy. Jak inne każdy z nas ma życie. Inną wrażliwość… Cudowne to i warte poznania 😊 Czytajcie, zalecam z całego serduszka ❤️

• Katarzyna wogrodzieliter

  2025-04-24

  Książka ebook Sanaki Hiiragi to niepozorna, japońska miniaturka z ciekawą koncepcją i nieźle znanym schematem – cztery krótkie opowieści łączy trudny motyw przewodni. Poznajemy starszą kobietę pogrążoną w żałobie; dziewczynę z prowincji, która marzy o dużym świecie; osamotnioną i nieszczęśliwą studentkę a także mężczyznę, który tęskni za miłością sprzed lat. Każde z nich otrzymuje coś niezwykłego – pakunek od zmarłej osoby (przygotowany jeszcze za życia nadawcy i zlecony do doręczenia przez firmę kurierską). List, zdjęcie, ulubione słodycze, drobiazg z ukrytym przesłaniem... Różnorakie osoby pozostawiają po sobie różnorakie przesyłki – ostatni dar, który tylko z pozoru przybywa zbyt późno. Pokochałam tę niebanalną koncepcję, podobnie jak i prostotę i subtelność tekstu. Historie są słodko-gorzkie i głęboko ludzkie – Hiiragi porusza kwestie dotyczące kruchości istnienia, przemijania, miłości i przyjaźni, poczucia wyobcowania i samotności. Jest w tej powieści coś smutnego, lecz jednocześnie pokrzepiającego – skłania do refleksji ponad upływającym czasem, międzyludzkimi relacjami, życiem i śmiercią, celem naszej ziemskiej wędrówki. Hiiragi przypomina, że czasu nie sposób cofnąć, dlatego tak kluczowe jest, by żyć w pełni, mieć odwagę podążania swoją ścieżką. Refleksyjna i przyjemna w czytaniu opowieść – w prostocie i spokoju tkwi jej piękno (i potrafi również chwycić za serce).