Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Alex Kava powraca z prequelem fenomenalnej serii o Maggie O’Dell - agentce FBI specjalizującej się w tworzeniu profili seryjnych morderców. W „Przedsmaku zła” O’Dell musi stawić czoło psychopatycznemu Albertowi Stucky. Sprawa utrudnia się, gdy Stucky postanawia wciągnąć ją w grę, w której zatrze się granica pomiędzy myśliwym a zwierzyną.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Przedsmak zła |
Autor: | Kava Alex |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | HarperCollins |
Rok wydania: | 2018 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
ZANIM DOTKNĘŁO ICH ZŁO Kariera Alex Kavy zaczęła się całkiem nieźle, ponieważ jej pierwsze dwie powieści miały w sobie to coś, niestety później zaczęło być już tylko słabiej i słabiej. Z każdą kolejną książką autorka pisała w coraz gorszy sposób, prostszy (ale nie w dobrym tego słowa znaczeniu) a także płytki, powielając przy tym niezliczone schematy i popadając w coraz większą sztampę. Na szczęście „Przedsmak zła” to powrót do lepszej formy. Może dlatego, że Kava w końcu się opamiętała? A może po prostu sprawił to powrót do początku, ponieważ niniejsza opowieść to nic innego, jak prequel jej debiutu, a zarazem zapis wydarzeń, o których czytelnicy niejednokrotnie w formie wspomnień czytali w jej książkach. Hrabstwo Shenandoah, Wirginia. Pewien facet przygotowuje się do polowania. Kupuje kuszę z maksymalną siłą naciągu, taką, jakiej nie dostanie w innych Stanach, gdzie są ostrzejsze uregulowania prawne, idzie do lasu i… Cóż, ostrzegał kobietę, że pożałuje zakupu pomarańczowych odblaskowych butów do biegania, teraz jedynie daje tego dowód. Dwa tygodnie później, Quantico, Wirginia. Agentka specjalna Maggie O’Dell zajmuje się sporządzaniem profili najróżniejszych przestępców, nie bywając nawet na miejscach zbrodni. Służby z całych Stanów przysyłają jej różnorakie rzeczy, prosząc by na ich podstawie pomogła określić psychikę zbrodniarza. Tym razem zostaje zaangażowana w śledztwo w sprawie morderstwa dziewczyny z Wirginii. Ofiarę uprowadzono wprawdzie jakiś czas temu, zginęła jednak niedawno. Wszystko wygląda na rutynową sprawę, Maggie nie ma jednak jeszcze pojęcia z jakim koszmarem już wkrótce przyjdzie się jej zmierzyć. Ludzkie organy w pudełkach po jedzeniu na wynos. Kolejne trupy. A w środku tego wszystkiego ona. Młoda agentka, która dotychczas takie sprawy załatwiała zza biurka, lecz teraz musi wyruszyć w teren, ponieważ ma to pomóc jej w rozwikłaniu zagadki. Nikt nie podejrzewa jakie niebezpieczeństwo to na nią sprowadzi… Warto zauważyć, że „Przedsmak zła”, zanim ukazał się w tej formie, w jakiej mamy go w tym tomie, był książką znaną już od paru lat. I nie chodzi mi tu wcale o to, że jej treść jest idealnie słynna fanom prozy amerykańskiej pisarski, ponieważ przez dużo tomów Maggie wspominała te wydarzenia, a o to, że niniejsza historia ukazała się najpierw jako nowela. W roku 2014 z inicjatywy Brendy Novak grupa bestsellerowych autorek napisała po jednym tekście na rzecz antologii, dochód z której miał wesprzeć badania ponad cukrzycą. „Sweet Dreams Boxed Set”, ponieważ tak nazwano ten projekt, zawierał wśród trzynastu innych tekstów, także nowelę Kavy „Before Evil”. Tekst ten oczywiście diametralnie różnił się od tego, co możemy czytać teraz. „Przedsmak zła” został przez autorkę napisany na nowo, poza ogólnym zarysem fabuły obie wersje nie mają ze sobą dużo wspólnego, różnią się nawet tym, że nazwisko zabójcy pada już w pierwszym rozdziale – wielbiciele znali je zresztą doskonale, a czy autorka zaskoczyła tam czymś innym, nie zdradzę. Lecz tak, czy inaczej, całość opowiadała tę samą historię. A czy jest to historia dobra? Tak. Szczególnie dla tych, którzy nie czytali „Dotyku zła” i innych powieści Kavy, gdzie wspominano przeszłość Maggie. Wówczas czeka na nich więcej zaskoczeń, lecz i wielbiciele pisarski znajdą tu dużo dla siebie. Przede wszystkim jest to dobre uzupełnienie serii, która na rynku obecna jest niemalże od dwudziestu lat. Lecz mamy tu także niezłą historię, interesujące przedstawienie początków Maggie i próbę rozwiązania kwestii dlaczego bohaterka, choć jest profilerką, funkcjonuje od samego początku jak agentka terenowa – próbę nie do końca udaną, lecz wnoszącą co nieco do opowieści. Poza tym po prostu nieźle było wrócić do tej starej, dobrej Maggie O’Dell i klimatu pierwszych, najlepszych tomów. Stylistycznie opowieść również jest całkiem niezła. Kava stale nie wybija się nad przeciętność, niemniej w „Przedsmaku zła” czyta się go o dużo lepiej, niż dużo wcześniejszych jej dzieł. We mnie osobiście wzbudził również pewien sentyment. Poza tym to po prostu dobry thriller, w stylu innych podobnych dokonań współczesnych twórców – a właściwie autorek. W sam raz dla świeżych odbiorców, którzy chcieliby przekonać się, jak smakuje ta Kava i, oczywiście, dla fanów autorki.
Nareszcie powrót starej dobrej Alex Kavy. Fajnie poczytać o początkach pracy Maggie O'Dell. Polecam.