Recenzje

• Czytaczyk

  2018-03-21

  Emily i James są najlepszymi przyjaciółmi. Nastolatki jakiś czas temu rozwiązali zagadkę zaginionego i tajemniczego rękopisu Edgara Allana Poe. Z tejże okazji zostało wydane przyjęcie na ich cześć, od którego to rozpoczyna się historia. W trakcie bankietu w oczy Emily rzuca się podejrzane zachowanie nauczyciela historii, co rozbudza detektywistyczny zmysł jej i James’a, który w większości zaspokajany jest przez grę „Pożeracze książek”. Jest to dość nietypowa gra, która polega na dostawaniu codziennej porcji porad doprowadzających do przeczytanych książek. W pewnym momencie nauczyciel gubi karteczkę, która okazuje się być zaszyfrowaną wiadomością i nastolatki nie są w stanie niczego z niej zrozumieć. Od tej niezrozumiałej notatki zaczyna się świeża emocjonująca przygoda. Jennifer Chambliss Bertman udało się stworzyć naprawdę fajne dzieło, którego pochłanianie sprawia dużo frajdy. Fabuła opiera się na absorbujących zagwozdkach, tajemnicach i jeszcze większych zagadkach. Wszystkie szyfry zastosowane w książce pdf z powodzeniem można samemu rozwiązywać. Autorka dbała o to, aby czytelnik mógł mieć prawdziwą frajdę i satysfakcję z rozwiązania kodu. Pióro Jennifer jest przystępne i lekkie. Dzięki temu zabiegowi i wartkiej akcji książkę pochłania się niemalże błyskawicznie i z olbrzymią przyjemnością. Całe opowieść jest tym bardziej ciekawe, że ubrawione zostało o rzetelne info na temat autorów, jak i o cytaty odnoszące się do konkretnych pozycji literackich. „Złoty szyfr” mimo, iż jest drugim tomem serii z powodzeniem można czytać go osobno, bez znajomości treści poprzedniego tomu.