Recenzje

• Monika Lewandowska

  2018-03-20

  Jak napisałam już kilka (kilkanaście) razy, uwielbiam romanse z wojną w tle. Mają dla mnie jakąś magię, mimo brutalności zdarzeń, które opisują. Nie chodzi nawet o kwestie „zakazanych uczuć”, które pojawiają się w przedstawianej powieści, lecz o determinację w poszukiwaniu szczęścia i ludzkich doznań, w świecie śmierci, wojny i terroru. Książka ebook „Pokochałam wroga” stanowi pierwszą element Sagi rodu Petrycych. Jest to historia miłości w wyjątkowo okrutnych i skomplikowanych czasach, mająca własny początek w okupowanym Krakowie. Bohaterami powieści jest rodzina Petrycych, która poprzez zagadkowy pamiętnik, zaczyna badać dzieje przodków i własne korzenie. Bohaterką pamiętnika z kolei jest Jadwiga – panna z dobrego domu, patriotka, chcąca nieść pomoc. Polka zmaga się z wyjątkowo ciężkim dylematem moralnym. Pewnego dnia spotyka na własnej drodze niemieckiego żołnierza Maxa Bayera. Nienawidzi go, w końcu jest hitlerowskim zbrodniarzem. Lecz czy na pewno? Czy Polka może pokochać żołnierza z Wehrmachtu? Czy ta relacja ma szansę przynieść szczęście? Jakie skutki będzie miało ich uczucie? Tego dowiemy się czytając tę powieść. „Pokochałam wroga” to jednak nie jest tylko książka ebook o miłości. To opowiadanie o niełatwych czasach, trudnych wyborach i decyzjach. To także lektura o tolerancji, uprzedzeniach. Napisana jest w sposób ciekawy, wyjątkowo emocjonujący i niebanalny. Autorka w własnej książce, przedstawia nam realia wojny, prezentuje różnorakie postawy na dyktaturę Hitlera, przypomina o niełatwej historii. Mirosława Kareta stworzyła powieść, którą czyta się jak na faktach, tym bardziej, że dużo w niej przypisów odnoszących się prawdziwych zdarzeń, czy osób. Czytanie tej książki to była dla mnie wielka przyjemność. Polecam. www.kochamciemojezycie.blogspot.com

• Ania

  2018-03-20

  Tajemniczość, którą opisała w własnej książce pdf Pani Mirosława Kareta „ Pokochałam wroga” skrywa dużo uczuć pozytywnych, które okazały się później negatywne w oczekiwaniu na wydarzenia z jakimi spotkają następnie bohaterowie. Gdy rozpoczęłam czytanie to na samym początku zadałam sobie zapytanie wynikające z tytułu książki: Czy ja potrafiłabym pokochać własnego wroga? Nie uzyskałam odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie. Pani Mirosława pisząc tekst zawarty w tej książce pdf zna odpowiedź na moje pytanie. Czytelniku jeśli lubisz literaturę opartą na emocjach, przeżyciach to możesz liczyć na to, że zapoznasz bohaterów, którzy staną przed wyborami najistotniejszych decyzji w swoim życiu, które proste na co dzień do przeżycia nie jest. Walorem pozytywnym tej oto książki jest interesująca fabuła, historia, miłość, która tutaj stanowi najważniejszą część. Każdy napisany wątek przyciąga uwagę ze względu na sposób przekazu tekstu, który jest napisany zrozumiale, dialogi są dostosowane do bohatera. Postaciami, które zwróciły moją uwagę to: Jadwiga, Maria, Max, Maksymilian, Stanisław a także dzieci Marii i Maksymiliana - mające własne, momentami różnorakie zdanie na temat życia. Czy Maksymilian dowie się prawdy o swoim dzieciństwie, kto okaże się jego przyjacielem, a kto wrogiem? Czytelniku warto się przekonać o tym, że niełatwa miłość w czasach , które nie sprzyjają miłości służą pozytywnie, lecz pod warunkiem, że sami podejmujemy decyzję o naszych wyborach, a nie sugerując się zdaniem innych, co myślą na temat miłości do wroga. Warto jest odkryć w sobie zatroskaną Marię albo zdziwionego Maksymiliana, który ma własne życiowe zasady. Tacy jesteśmy właśnie na co dzień. Podsumowując dzieje zawarte w tej książce, która osobiście spowodowała we mnie wzruszenie mogę ocenić mottem swojego autorstwa: „ Kochaj własnego wroga, walcz o własną miłość, nie bój się przeciwności losu, żeby później nie żałować utraconych chwil z życia”. Oprawa miękka z piękną fotografią pary zakochanej z miastem Krakowem w tle. Zawiera 436 stron. Zalecam przeczytać tą książkę element pierwszą autorstwa Pani Mirosławy Karety wydaną przez Wydawnictwo WAM.

• Andzelika

  2018-03-20

  Wyjątkowe połączenie współczesności z wojenną rzeczywistością, dwóch kluczowych epok dla Polski- wojna i początki kapitalizmu. Jednocześnie opowieść bardzo delikatna, wręcz intymna, poruszająca perypetie rodzinne na przestrzeni lat. Pomysł "kartek z pamiętnika" jeszcze bardziej to wzmacnia, a akcja staje się wartka, jakbyśmy oglądali niezły serial. Na pewno nie jest to następna łzawa historia wybielająca Niemców, to przede wszystkim historia pięknej miłości, tak silnej, tak bezinteresownej, tak niezwyciężonej, a jednocześnie tak trudnej, jakie zdarzały się tylko wczasach wojny.Okazuje się, że nawet kilkadziesiąt lat po wojnie emocje są stale żywe a niewyjaśniona historia potrafi dużo namieszać w życiu kolejnych pokoleń. Wówczas rodzi się pytanie, czy warto się w to zagłębiać, czy warto wyjaśniać, gdy głównych zainteresowanych już nie ma? Czy ma zwyciężyć zdrowy rozsądek, ciekawość, a może szacunek do rodziców?Książka warta przeczytania, warta przemyślenia, warta tego, aby do niej wracać.

• kobietatrzechbarw

  2018-03-20

  Mirosława Kareta jak sama o sobie pisze, narodziła się w poprzednim wieku. Jest żoną, matką, córką, synową, siostrą, szwagierką, ciotką, przyjaciółką i kumpelką. Po dziesięciu latach spędzonych w Niemczech powróciła do Polski. Obecnie mieszka w Krakowie. Studiowała historię i dziennikarstwo. Pracowała jako dziennikarz w gazecie codziennej a także redaktor niemieckojęzyczny.Jadwiga – bohaterka „Pokochałam wroga” jest kobietą, która przeżyła drugą wojnę światową. Nagle umiera dostając ataku serca, pod wpływem silnych emocji wywołanych artykułem w gazecie. Pozostawia po sobie pamiętnik z nieczytelnym tekstem. Jej syn Maksymilian usiłuje podążyć śladem zdarzeń mających miejsce niemal pół wieku wstecz. To co odkrywa szokuje, wzrusza i wyjawia na światło dzienne mocno strzeżone tajemnice. Wojna jest tematem nierzadko poruszanym w literaturze. Autorzy próbują w jak najlepszy sposób odzwierciedlić zachowania ludzi dotkniętych realiami związanymi z tamtymi czasami. Mirosława Kareta doskonale ukazuje czasy okupowanego Krakowa, który działał wtedy jako stolica Generalnego Gubernatorstwa. Miał on stać się miastem całkowicie niemieckim, nie tylko poprzez zmianę nazw ulic i składu narodowościowego ludzi, lecz też wyglądu. Niszczono polskie dorobki kulturowe, mordowano ludzi, zdeptywano tradycje. Za każdym razem, gdy mam okazję zapoznać się z dziełem ukazującym historię Polski za czasów wojen chce mi się płakać. Dziękuję Bogu, że nie muszę żyć w tamtych czasach, walczyć o każdy dzień, martwić się o to czy moi bliscy wrócą do domu. Tak dużo krwi zostało przelanej, tak dużo ludzi musiało wycierpieć. Nasi dziadkowie i pradziadkowie walczyli o to, byśmy mogli żyć tak jak żyjemy teraz. Ludzie nierzadko przejmują się głupstwami i nie pamiętają o tym, co przeżyli nasi przodkowie, a trzeba być im wdzięcznym, za ich patriotyzm a także walkę o nasz kraj.Czytelnik ma też okazję poznać czasy upadku Muru Berlińskiego, po przeszło dwudziestu ośmiu latach swego istnienia a także zakończenie komuny w Polsce, które przeszło w sposób pokojowy, na drodze negocjacji. To czasy kiedy „Solidarność” wyszła z podziemia, nastąpił świeży obraz polityczny i gospodarczy, a bony na żywność raz na zawsze przestały istnieć. Dzieje Jadwigi i Maksymiliana Petrycych przeplatają się wzajemnie. Skrywany na strychu pamiętnik przedstawia obraz zakazanej miłości Polki do Niemca. Owa miłość wyróżnia się na tle historycznym. W sercu dziewczyny zrodziło się uczucie, które nigdy nie powinno istnieć. Było intensywne, burzliwe a także wiecznie. Wraz z głównym bohaterem podążałam śladami jego matki. Zachłannie chłonęłam jej wspomnienia i wyruszyłam w podróż do Niemiec. Niejednokrotnie ocierałam łzę, która mimochodem kręciła się w moim oku. Z całego serca kibicowałam mężczyźnie, który usiłował dowiedzieć się czegoś o własnych korzeniach. Zakończenie mnie zaskoczyło. Jestem niezmiernie interesująca kolejnej części tej klimatycznej sagi.Najbardziej jednak poruszyła mnie historia „Białej Róży” odgrywającej w książce pdf jedynie wątek poboczny. Była to organizacja założona przez piątkę studentów uniwersytetu w Monachium i jednego profesora. Grupa usiłowała obalić system nazistowski poprzez rozdawanie antyhitlerowskich ulotek i rozwieszanie plakatów. W 1943 wszyscy zostali skazani na karę śmierci przy użyciu gilotyny. Na ich cześć powstał pomnik przedstawiający autentyczne broszury rozdawane przez działaczy. Do tej pory nie miałam pojęcia o istnieniu „Białej róży”. Pozycje takie jak ta pozwalają dogłębniej poznać historię. Prawdziwym jest powiedzenie, że człowiek uczy się całe życie. „Pokochałam wroga” to historia pełna skrywanych nadziei, sekretów szukających ujścia, niespełnionej miłości. Mimo, iż książka ebook omawia fikcyjną historię, to zawiera dużo autentycznych zdarzeń. Doskonale oddaje klimat Krakowa z lat czterdziestych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Czytałam ją z zapartym tchem nie mogąc oderwać się od niej choćby na moment. Gorąco zalecam i zachęcam do lektury.

• Wkp

  2018-03-20

  Wojna. Temat, który autorów i odbiorców przyciąga od zawsze. Temat samograj. Lecz trzeba umieć go wykorzystać i odpowiednio przedstawić, skoro wydaje się, że niemal wszystko już w jego ramach powiedziano. W przypadku „Pokochałam wroga” metodą na książkę były autentyczne emocje, które udało się przekazać i przykuwająca uwagę tajemnica. I sprawdziły się znakomicie.Jest rok 1989. Właśnie upadł komunizm, upada także jego symbol, jakim jest Berliński Mur. Otwarte granice, jak otwarte okno wpuszczają powiew nadziei na zmiany, lecz po obydwu stronach obalonego muru są ludzie, dla których otwarcie na świat może oznaczać o dużo więcej. Po stronie polskiej jest ona, stale pamiętająca jego. Zniknął bez śladu, od kilkudziesięciu lat nie jest świadoma jego losu. Po stronie niemieckiej jest on, który chce ją odnaleźć. Dla obojga przemiana ustroju to szansa na spełnienie marzeń. Wszystko odmienia jej śmierć. Lecz ostatnie słowa i pamiętnik z czasów wojny sprawiają, że jej syn Maksymilian stanie przed skrywaną od lat tajemnicą, która do dzisiaj budzi kontrowersje i pozna opowiadanie o miłości wrogów walczących po dwóch stronach barykady: historię miłości Polski i Niemca, która za czasu Drugiej Wojny Światowej była tabu i czas niewiele tu zmienił…Zakazanych związków wśród wojennej zawieruchy było dużo i artyści częstokroć podejmowali ten temat. Autorka tej powieści, Mirosława Kareta, historyk przecież, wie o tym najlepiej. Zakazane relacje czy to wymuszone sytuacją, czy wynikające z autentycznych uczuć zawsze budziły emocje. Po dzisiaj dzień są pokutującym tabu, lecz czy ludzi z wrogich sobie środowisk, których połączyła miłość, należy tak od razu skreślać? Spychać na margines? Odżegnywać od czci? Nie każdy wróg to zły człowiek, nie każdy Niemiecki żołnierz był bestią, a miłość urodzić się może w każdych, nawet najbardziej nieludzkich warunkach i nieźle obrazuje to niniejsza powieść.Warstwa tekstowa jest ciekawa. Miłość zawsze budzi emocje, ciekawie skrojona tajemnica, która ciągnie się przez dziesięciolecia także idealnie się sprawdza. Lecz nie jest to banalny romans, jakich wiele, który jedynie dla uatrakcyjnienia posiłkuje się realiami historycznymi. Tu wydarzenia z historii bliższej i dalszej a także całe tło z nimi związane to integralna, równie kluczowa jak fabuła, element książki, a co za tym idzie – krąg odbiorców nie jest zawężony jednym tylko gatunkiem.Poza tym to po prostu bardzo dobra, sprawnie i miło napisana lektura, poruszająca serce i skłaniająca do myślenia. Idealnie nadająca się by przenieść ją na kinowy ekran. Jeśli tak udane będą kolejne tomy Sagi Rodu Petrycych, już teraz śmiało można rzec, że będzie na co czekać.Dlatego też, jeśli podobne opowieści trafiają w Wasz gust, sięgnijcie śmiało po „Pokochałam wroga”. Polecam.

• Caroline Livre

  2018-03-20

  Kraków, lata 1939-1945. Jadwiga mieszka z rodziną w krakowskiej kamienicy. Żeby zyskać dodatkowy zarobek, postanawiają wynająć jeden z pokoi. Dynamicznie zajmuje go Max Bayer - Niemiec, który początkowo przez mieszkańców domu jest traktowany z widoczną niechęcią i wręcz odrazą. Jednak facet okazuje się być zupełnie innym, niż większość jego rodaków niosących zgubę Polsce. Nie tylko wspiera rodzinę Jadwigi finansowo, lecz nawet nie raz ratuje ją przed aresztowaniem dzięki swoim znajomościom. "Tego wieczoru ów obcy człowiek być może ocalił mi życie. Czułam wdzięczność, choć nie sądziłam, że będę ją musiała kiedykolwiek wyrazić. Nie miałam pojęcia, że nasze dzieje splotą się niedługo - i to na zawsze." Po jakimś okresie pomiędzy Niemcem, a dziewczyną rodzi się uczucie. Zakazana i niedozwolona w tamtych czasach miłość, której szanse na wieczny związek są niewielkie. Kilkadziesiąt lat potem Maksymilian, szanowany polski lekarz, słyszy od umierającej matki zagadkową wskazówkę, która doprowadza go do jej pamiętnika z czasów II Wojny Światowej. Dzięki temu będzie mógł poznać prawdę nie tylko o życiu rodzicielki, jak też i o swoim. Zacznę od tego, że niezmiernie rzadko sięgam po literaturę historyczną, za którą najzwyczajniej nie przepadam. Jeszcze rzadziej czytam książki polskich autorów, bo dużo razy już się na nich zawiodłam. Jak więc widzicie, "Pokochałam wroga" łączy w sobie cechy, których najczęściej unikam jak ognia (i to dosłownie). Z tego powodu wcale nie planowałam lektury tej powieści, jednak ostateczne postanowiłam dać jej szansę. I już po pierwszych stronach przeżyłam bardzo miłe zaskoczenie. Po pierwsze, mowa autorki okazuje się być bardzo przystępny i zrozumiały, a lektura nie sprawia żadnych problemów. Po drugie zaś nie jest to książka ebook typowo historyczna - nie znajdziecie w niej całej masy dat i odwołań do zdarzeń z tamtego okresu, a jedynie niezmiernie interesujący opis życia ludzi wojennych realiach. Główna element akcji rozgrywa się w okresie przemian politycznych na terenie Polski. Maksymilian to szanowany krakowski lekarz i zarazem głowa rodziny Petrycych. Facet słyszy od umierającej matki wskazówkę, która zręcznie doprowadza go do poznania tajemnic rodziny z czasów II Wojny Światowej. W miarę jak bohater odszyfrowuje zapiski własnej matki, czytelnik ma szansę przenieść się do wojennej krakowskiej rzeczywistości. Autorka moim zdaniem idealnie opisała bohaterów powieści. Czytelnik odnosi wrażenie, że poznaje życie prawdziwych ludzi, a nie jedynie postaci książki. Bardzo ciekawym urozmaiceniem są perypetie rodziny Petrycych; zamieszanie w pracy małżonki Maksymiliana a także historia miłosna jego córki. Poza tym, pani Mirosława Kareta zręcznie wplotła w opowiadanie fragmenty porównania Krakowa i Monachium z tamtego okresu. Jak powszechnie wiadomo, w Niemczech nigdy nie było komunizmu, co przyczyniło się do szybszego i bardziej efektywnego rozwoju kraju, niż w przypadku Polski. Prócz tego, w książce pdf zostały dodane niemieckie zwroty, co, nie ukrywam, przyjemnie mnie zaskoczyło. Jedyne, co nie do końca zadowoliło mnie w tej powieści, to temat zakazanej miłości w okresie wojny. Być może jestem nieco zbyt wymagająca, lecz liczyłam po prostu na więcej informacji na temat związku Maxa i Jadwigi. Tak samo zabrakło mi też mocniejszego rozwinięcia kryminalnego wątku, który został dodany do powieści. "Wiedział, że nie musi, a nawet nie powinien zapomnieć o tym, co się wydarzyło. Lecz powinien próbować wybaczyć. A w każdym razie tym ludziom - współczesnym - którzy muszą nosić ciężar nie własnych win." "Pokochałam wroga" to nie tylko opowiadanie o zakazanym uczuciu w okresie wojny. To też próba obalenia stereotypów, które każą nam uważać, że Polacy zawsze stawali się ofiarami Niemców. Nie, ta książka ebook po raz następny udowadnia, że wśród każdego z narodów znajdują się zarówno osoby o niezłych intencjach, jak i te jedynie pragnące śmierci drugiego człowieka. Dawno nie spotkałam się z tak dobrą powieścią polskiej autorki, dlatego koniecznie ją Wam polecam, a ja z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu!Recenzja pochodzi z bloga www.przygody-mola-ksiazkowego.blogspot.com

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-20

  Mirosława Kareta, autorka książki pt. „Pokochałam wroga” to reporterka i historyk. W własnej książce pdf opisała realia życia w powojennym Krakowie, a także przepiękną ale zakazaną miłość Niemca i Polki. Dla rodziny Jadwigi Ptaszyńskiej był to związek nie do pomyślenia, jak też niełatwa sytuacja dla samej głównej bohaterki. Max Bayer, który był Niemcem i człowiekiem bardzo szlachetnym, wynajmował pokój u państwa Ptaszyńskich, lecz czy to jego wina, że jego brat był gestapowcem i mordował niewinnych ludzi? Maxowi jednak przyszyto łatkę, że on również był zbrodniarzem. I cóż, w zagadkowych okolicznościach ginie Max i już się więcej nie pojawia, a Jaga zostaje sama zrozpaczona i to jeszcze z dzieckiem Maxa pod sercem. Pojawia się wówczas Benedykt Petrycy, ojczym Maksymiliana, który wychowuje go jak swojego syna. Jadwiga będąc na łożu śmierci wyznaje synowi, że u niej w mieszkaniu jest zielone pudełko, które syn musi otworzyć po jej śmierci. Nic więcej nie zdradza – umiera, a Maksymilian odkrywa, że matka prowadziła zapiski w latach 40, które skrzętnie przechowywała. Z tych zapisków Maksymilian dowiaduje się, że jest synem Maxa Bayera. Jak zareaguje na tą wiadomość? Kim była Klara z Monachium? Jak dalej potoczą się dzieje doktora Maksymiliana Petrycego?Autorka książki omawia realia Polaków podczas II wojny światowej, a także kolumnę młodych facetów kroczących pod strażą boso, ze związanymi z tyłu rękoma. Ustawiono ich przy płocie i wszystkich rozstrzelano, a ci którzy jeszcze żyli – dobijano strzałami z pistoletu w głowę. Maksymilian udaje się do Monachium, żeby dowiedzieć się szczegółów na temat własnego biologicznego ojca i gdy przekracza granicę – dostaje pogróżki, a później jest na niego zamach – dlaczego?Książka napisana w sposób bardzo emocjonalny, trzymająca w napięciu i jest bardzo autentyczna. Pod koniec książki pojawia się mężczyzna, Zygmunt Tokon. Kim był? Dlaczego Maksymilian postanowił się z nim spotkać? Są to zagadki, które musisz sam odkryć kochany czytelniku.Akcja książki rozgrywa się w dwóch okresach czasowych: w okresie II wojny światowej – czyli lata 40, w których żyła matka Maksymiliana i jego biologiczny ojciec, a także w latach 90 – kiedy upadł Mur Berliński. Jest to pierwszy tom sagi rodziny Petrycych – gdzie historię rodu pisało samo życie.Zapraszam Państwa do lektury, a na pewno nie pożałujecie. Czekam z niecierpliwością na kolejną element tej sagi.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

• jeke5

  2018-03-20

  Lekar Maksymilian Petrycy otrzymuje od umierającej matki Jadwigi stary pierścionek z brylantem, który nosiła całe życie na serdecznym palcu. Matka prosi go także, by znalazł w jej domu pudełko z zapiskami, ponieważ ona nie zdąży mu już wszystkiego wyjaśnić.Osobisty pamiętnik Jadwigi z okresu II wojny światowej znajduje córka Maksymiliana. Wkrótce na jaw wychodzą rodzinne tajemnice, a ktoś usiłuje przeszkodzić krakowskiemu lekarzowi w dotarciu do prawdy sprzed lat.Wydarzenia z lat dziewięćdziesiątych XX wieku przeplatają się z zapiskami Jadwigi a także zdarzeniami z okresu II wojny światowej.W okupowanym Krakowie, w jednej z kamienic mieszka rodzina Jadwigi. Do jednego z pokoi wprowadza się Niemiec, Max Bayer nadzorujący rozbudowę trakcji kolejowej w Generalnym Gubernatorstwie. Rodzina jest przerażona, ponieważ ma u swego boku niemal przez cały czas znienawidzonego wroga. Wszyscy próbują oswoić się z nową sytuacją, lecz ciągle się boją. Max Bayer usiłuje przekonać do siebie współlokatorów i przynosi dla nich jedzenie, do którego ma większy dostęp. Wkrótce również narażając siebie ratuje kilkakrotnie rodzinę Jagi przed zagładą.Jaga nie wie co ma myśleć o Maxie, lecz czy bezwzględny hitlerowiec starałby się im pomóc? Dziękuje mu za pomoc, a on dzieli się z nią zaskakującymi dla niej refleksjami.,,Dlaczego?... Nie mam już siły, by dłużej przyglądać się temu, co się wokół dzieje, by uczestniczyć w tym koszmarze. Czasem chciałbym zniknąć... Zasnąć i więcej się nie obudzić... Nie potrafię sam z tym skończyć, więc pewnie... pewnie chciałbym, aby to oni mnie zabili. Byłoby wiele prościej."Jaga początkowo sama przed sobą nie chce przyznać, że rodzi się w niej jakieś uczucie do Niemca. ,,Szamotała się pomiędzy miłością do Maxa, poczuciem wstydu, a także lękiem o jego a także swoje życie." Stopniowo coraz bardziej się do niego przekonuje i widzi w nim już nie Niemca, lecz mężczyznę, który umie kochać, nie dominuje, jest odważny, wrażliwy na cudzą niedolę. Max ujmuje ją delikatnością, wrażliwością sumienia a także szczerością względem samego siebie. Mimo, że obiektywnie nie jest winny temu co się losy wokół, to czuje się współodpowiedzialny.Jadwiga ma jednak zamęt w głowie, ponieważ zaleca się do niej również Zygmunt Tokoń, były kawalerzysta z 8 Pułku Ułanów, który przeszedł do podziemia. Jadze spotkania z Zygmuntem pozwalają czasem zapomnieć o wojnie i wszystkich okropnościach. Ma większe poczucie bezpieczeństwa i przekonanie, że stoi za nim podziemne państwo polskie. Przy nim nie ma dylematów moralnych i poczucia, że brata się z wrogiem.Co zrobi Jadwiga? Którego mężczyznę wybierze? Jak potoczą się dzieje rodziny?Mirosława Kareta idealnie odtworzyła różnice w poziomie życia między Polską a Niemcami w latach dziewięćdziesiątych XX wieku, które lekar Maksymilian Petrycy zauważał na każdym kroku w okresie podróży do Monachium. Wiernie oddała realia historyczne zarówno te wojenne w Polsce i Niemczech, jak również z okresu obalenia muru berlińskiego i transformacji w Polsce.Nakreśliła różnorakie postawy Niemców i Polaków, nie ma złych i niezłych bohaterów, są prawdziwi ludzie z wątpliwościami, potknięciami i dylematami.Autorka przypomniała o działalności Białej Róży w Niemczech podczas dyktatury Hitlera. Grupa studentów z uniwersytetu monachijskiego zbierała się na zajęciach u prof. Hubera, który jako jedyny z wykładowców krytykował hitlerowski system. Studenci wraz z profesorem poważyli się na desperacką próbę oporu. Poprzez rozprowadzanie ulotek i pisanie na murach uświadamiających haseł pokazywali Niemcom ogrom zła, które się za ich sprawą dokonuje. Własną odwagę przepłacili życiem. Autorka ukazała podejmowane próby zmycia części winy własnego narodu przez Niemców, którzy muszą nosić ciężar nie własnych win.,,Pokochałam wroga" to cudowna historia o niełatwej miłości w okupowanym Krakowie, intrygująca fabuła z zaskakującymi zwrotami akcji, ciekawi bohaterowie, którzy zmagają się z moralnymi dylematami podczas wojny, lecz również w czasach współczesnych.Pierwsza element sagi o rodzinie Petrycych bardzo mi się podobała i z niecierpliwością czekam na kolejną część:)http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/