Średnia Ocena:
Podróżowanie z Beniaminem
David, nieźle sytuowany mężczyzna, po dramatycznej śmierci małżonki zostaje sam z ośmioletnim synem. Niespodziewanie jest wolny, czuje, że nic go już nie trzyma w Pradze i wreszcie ma okazję zbliżyć się do swojego dziecka, o którym nic nie wie. Dlatego wpada na pomysł, że wyruszą razem „zagubić się w Nieznane”. Dla chłopca to idealna przygoda, dla ojca próba odnalezienia sensu życia. Jadą przed siebie, coraz dalej i dalej, lecz wakacje się kończą, a chłopczyk nie stawia się na rozpoczęcie roku szkolnego. Ojciec przestaje interesować się własną firmą. Obaj przekraczają nie tylko kolejne granice państw, lecz i granice swoje – pomiędzy ojcem i synem. Nie znają celu własnej podróży, nie podążają w żadnym określonym kierunku, chcą tylko być razem, zagubieni tak, aby nikt nie wiedział, gdzie są, a rzucone bez zastanowienia słowa o „zagubieniu się w Nieznanym”, niczym w greckiej tragedii, tylko czekają, aby się wypełnić…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Podróżowanie z Beniaminem |
Autor: | Vopenka Martin |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fundacja Instytut Reportażu (Dowody na Istnienie) |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Podróżowanie z Beniaminem PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Przeczytałam tę książkę bo polecał ją mój ulubiony reportażysta Mariusz Szczygieł. No i nie zawiodłam się. Razem z bohaterem książki przeżywamy rozterki, zastanawiamy się ponad konsekwencjami dokonywanych wyborów. Uzmysławiamy sobie jak prosto los/przypadek może pokrzyżować nasze plany, wywołać nieprzewidywane skutki. Zaskoczył mnie nieco sposób w jaki twórca pisze o własnych potrzebach seksualnych; bez ubierania w ładne słówka, bez romantyzmu, itp. w sposób nieskrępowany omawia fizjologię. Nie wiem czy wrócę jeszcze do tej książki, niemniej jednak uważam, że warta była przeczytania