Podróż do wnętrza ucha okładka

Średnia Ocena:


Podróż do wnętrza ucha

Pchełka Lusia pragnie znaleźć bratnią duszę dla ślimaka Joachima.Wraz z bratem wyrusza więc w ekscytującą podróż, pełną przygód i niebezpieczeństw.Czy uda im się dotrzeć do celu? Czy Joachim nareszcie będzie szczęśliwy?I co ma z tym wszystkim wspólnego ucho gajowego? Nie dowiecie się, jeśli nie przeczytacie tej opowieści, która jest przy okazji kompendium wiedzy o budowie narządu słuchu człowieka.

Szczegóły
Tytuł Podróż do wnętrza ucha
Autor: Michta Izabela, Wiśniewska Marzena
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Tadam
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Podróż do wnętrza ucha w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Podróż do wnętrza ucha PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • madeleine

    Zaskakująca, ponieważ myślałam, że to paranaukowa opowiadanie dla najmłodszych, a tu niespodzianka. Ponieważ na początku otrzymujemy ciekawą historię, którą czyta się z przyjemnością i zainteresowaniem. Dopiero potem dociekamy do ucha. Lecz nawet tutaj info dotyczące budowy tego narządu podane są w sposób interesujący i zrozumiały dla młodych czytelników. Na wyklejce odnalazł się malunek wnętrza ucha, na nim zaznaczono i nazwano wszystkie jego części. Te same numery znaleźć można w książce, wpisano je w mapę i kompas, które odsyłają czytelników do rysunku z wyklejki. Dzięki temu dzieci (ale i dorośli) jeszcze łatwiej zapamiętają, gdzie znajdują się poszczególne fragmenty ucha. http://tosimama.blogspot.com/2017/02/kiedy-antonina-chciaa-zostac-lekarzem.html

  • RozaneDziecinstwo

    Publikacja ta to połączenie idealnej przygody i wiedzy o budowie ludzkiego ucha. Jeśli przyswojenie informacji o budowie narządu słuchu było dla Was trudnością, to znaczy, że potrzebowaliście tej książki. Dzięki "Podróży do wnętrza ucha" nauka anatomii zyskuje inny, znacznie przyjemniejszy wymiar. Pchełka Lusia mieszkająca w sierści Azora, pewnego razu jest świadkiem rozmowy gajowego z lekarzem, z której wynika, że w uchu gajowego mieszka niejaki ślimak. Pędzi z tą wiadomością do własnego przyjaciela, mieszkającego w trzonku pięknego borowika, bardzo wyjątkowego ślimaka Joachima, któremu od dłuższego czasu doskwiera potworna samotność i pragnie znaleźć bratnią ślimaczą duszę. Lusia chce pomóc Joachimowi i wyposażona w plecak, latarkę, linę i ciepłą kurtkę wyrusza w pełną przygód i czyhających niebezpieczeństw wyprawę w poszukiwaniu uwięzionego w uchu ślimaka. W podróży towarzyszył pchełce jej młodszy brat Borys. W swej drodze trafiają do ślepego zaułka, przedzierają się przez gęste krzaki, spadają w przepaść, skaczą na trampolinie, przeciskają się przez wąskie szczeliny, trafiają do wielkiej jamy, rozmawiają z echem, wskakują na most, ślizgają się na ogromnych zjeżdżalniach, wiszą na linie i znajdują jakąś skorupę. Dziwne, co ten gajowy ma w uchu. Czy jednak uda im się znaleźć towarzysza życia dla ślimaka Joachima? O tym musicie przekonać się sami, czytając "Podróż do wnętrza ucha". "Podróż do wnętrza ucha" jest autorską historyjką pani Izabeli Michty, historią równie absurdalną co interesującą. Przedstawiona tu podróż trochę kojarzy mi się z oglądanym i uwielbianym przeze mnie w dzieciństwie serialem animowanym "Było sobie życie". Po lekturze tej książki nie mogę się doczekać kolejnych podróży po zaułkach ludzkiego ciała, którymi, mam nadzieję, autorka zaskoczy nas w bliskiej przyszłości. Nie do końca przekonuje mnie warstwa graficzna książki, zwłaszcza przedstawienie głównych bohaterów, natomiast Różyczce podobają się obrazki, a to prawdopodobnie najistotniejsze :-) Moim zdaniem, najlepszym fragmentem grafiki są ilustracje umieszczone na obydwu wklejkach książki, prezentujące, niczym mapa skarbów, budowę ucha. Zaznaczono na nich drogę, jaką pchełki muszą przebyć by dotrzeć do celu, a kolejnymi cyframi oznaczono poszczególne części narządu słuchu. Numery te znajdują się też na pozostałych ilustracjach, przedstawiających sceny z wnętrza ucha, co ułatwia śledzenie trasy pchlej wyprawy i kojarzenie zdobywanych kolejno informacji ze strukturami anatomicznymi. więcej na: http://rozanedziecinstwo.blogspot.com/2017/01/podroz-do-wnetrza-ucha-bajka-i.html