Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Bestsellerowy cykl o superagencie Drongo, przetłumaczony na 30 języków i sprzedany w wielomilionowym nakładzie. Drongo, światowej sławy ekspert do spraw przestępczości, przyjeżdża na międzynarodową konferencję do Rumunii. Już na drugi dzień dowiaduje się, że paru uczestników kongresu otrzymało listy z pogróżkami. Anonimowy nadawca ostrzegł ich przed niebezpieczeństwem związanym z duchem hrabiego Drakuli. Niemal wszyscy, w tym też Drongo, uznają to za głupi żart. Gdy jednak nagle giną dwie osoby, ekspert zmienia zdanie i rozpoczyna dochodzenie…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Podróż do Transylwanii |
Autor: | Abdułłajew Czingiz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Skusiłam się na tę opowieść ze względu na Transylwanię i nawiązania do Drakuli, hasło "azerbejdżański kryminał" również zrobiło swoje. Taka egzotyka, trzeba było sprawdzić, co to takiego! Jest tu dużo nawiązań do wampirów, da się również złapać klimat Rumunii, więc jestem usatysfakcjonowana. Jest i morderstwo, i to wcale nie jedno. Znacznie więcej dostajemy jednak polityki i stosunków międzynarodowych, co w zwyczajnej sytuacji bardzo by mi nie podeszło, lecz Abdułłajew posiadł jakąś magiczną umiejętność przedstawiania tych tematów w całkiem strawny sposób. Nie zostałam powalona na kolana, lecz nie mam również poczucia zmarnowanego czasu. Zdecydowanie warto sięgnąć i samemu wyrobić sobie zdanie.
Czingiz Abdułłajew to azerbejdżański pisarz i publicysta. Pracował w Ministerstwie Obrony ZSRR. Jako oficer sił specjalnych funkcjonował w Polsce, Niemczech, Angoli i Afganistanie. Karierę literacką rozpoczął w latach osiemdziesiątych. Jest autorem nad 190 powieści a także wielu opowiadań, artykułów i scenariuszy filmowych. Jego książki przetłumaczono na 30 języków. Teraz za sprawą Domu Wydawniczego Rebis, jego twórczość trafiła także na nasz rodzimy rynek. Podróż do Transylwanii jest jedną z nad 100 powieści detektywistycznych należących do cyklu o przygodach superagenta Drongo.Jest on światowej sławy ekspertem do spraw przestępczości. Zostaje zaproszony do Rumuni, na międzynarodową konferencję, żeby wraz z innymi ekspertami ocenić, czy Rumunia może wstąpić do strefy Shengen. Już na drugi dzień okazuje się, że paru z uczestników otrzymało listy z pogróżkami. Nikt nie bierze tego jednak na poważnie, sądząc, że to głupi żart. Zmieniają zdanie, gdy okazuje się, że jedna z uczestniczek została zabita w swoim pokoju. Nie jest to niestety ostatnia zbrodnia, a całość owiana jest mistyką, zważywszy, że akcja powieści zieje się w Transylwanii, krainie hrabiego Drakuli.Książka Abdułłajewa nie jest niełatwa do skategoryzowania. Jest to klasyczna opowieść detektywistyczna, w której mocno widoczne są wpływy twórczości Agathy Cristie. Całość utrzymana jest w podobnych schematach, choć klimatu twórczości królowej kryminału tu raczej nie doświadczymy, a Drongo to nie Herkules Poirot. Jednak nie jest to żaden zarzut, ponieważ Abdułłajew wprowadza też dużo autorskich fragmentów i na równi z wątkiem kryminalnym stawia wątki dotyczące bieżących międzynarodowych spraw politycznych, a także porusza dużo kwestii historycznych z najwieższej historii Europy i nie tylko.Zgodnie z tytułem, główna akcja powieści losy się w Transylwanii. Twórca jednak nie wprowadza żadnych wątków fantastycznych, choć wszechobecną mistykę daje się odczuć nieustannie. Postać hrabiego Drakuli przywoływana jest kilka razy, a twórca wprowadza czytelników w jego historię. Nie omawia jej ze szczegółami, choć zaznacza najistotniejsze detale, które miały wpływ na okrzyknięcie Palownika wampirem. Poza tym w dyskusjach własnych bohaterów odnosi się do wielu szczegółów z najwieższej historii Europy, związanych z Druga Wojną Światową a także okresem komunizmu w tzw. Bloku Wschodnim, czy rządami Ceaucescu w Rumuni. Najistotniejsze jest jednak to, że Abdułłajew odnosi się do kryzysu emigracyjnego w Europie, opisując mające miejsce obecnie wydarzenia, a pod uwagę trzeba wziąć fakt, że opowieść została napisana w 2011 roku. Podróż do Transylwanii to lekka powieść, która jednak wciąga bez reszty. Czyta się ją z dużym zainteresowaniem, ale nie przez wzgląd na sam wątek kryminalny. Ten, choć intrygujący, to naprawdę nie jest tak mocny, żeby sam w sobie utrzymał do końca zainteresowanie czytelnika. Abdułłajew robi wrażenie całą otoczką. Idealnie operuje dialogami i doskonale potrafi nawiązać podczas śledztwa do bieżących zdarzeń politycznych. To właśnie ten fragment jest najciekawszy w tej powieści, i choć na pewno wzbudza mnóstwo emocji i kontrowersji, to jak najbardziej jest teraz na czasie. Polecam.
Czingiz Abdułłajew to niesamowicie popularny, nie tylko w swoim państwie pisarz.Jego powieści przetłumaczono na kilkanaście języków, a sam cykl o agencie Drongo liczy już nad 100 tytułów.Dom Wydawniczy Rebis, postanowił i polskich czytelników zaznajomić z przygodami wspomnianego agenta, czego plonem jest pierwszy tom"Podróż do Transylwanii".A cała akcja toczy się w Rumunii, gdzie, z całego świata zjeżdżają różnego rodzaju eksperci, żeby ustalić, czy rumuński kraj może wstąpić, czy również nie do osławionej strefy Shengen.Drongo to ekspert do spraw przestępstw, lecz nie tylko.Pod czas pewnego spotkania, do naszego bohatera zwraca się pewien amerykański profesor, który oznajmia, że tuż przed przyjazdem, dostał list z pogróżkami, żeby w żadnym przypadku do Rumunii się nie wybierał.W toku śledztwa, wychodzi na jaw, że profesor to nie jedyna osoba który otrzymała podobny list.W pomiędzy okresie ginie pewna kobieta, który także otrzymała podobny w treści anonim, a to co usiłowano obrócić w żart stało się wyjątkowo poważnym kłopotem całego spotkania.Osób jest niewiele, więc potencjalnych podejrzanych siłą rzeczy jest także mało, lecz kłopot leży w wykryciu, kto zabił, a przede wszystkim dlaczego.Ciekawa powieść, której głównym wątkiem nie jest kryminalna zagadka, lecz polityczne klimaty, które wychodzą do nas praktycznie z każdego rozdziału.Jednak jest to tak przekazane, że w żadnym razie nie przeszkadza to w lekturze, nawet osoby nie przepadające za takimi wątkami, nie będą miały z tym problemu.A sam Drongo jest przesympatyczny i jeżeli kolejne tomy zostaną u nas wydane, to na pewno po nie sięgnę.
Przyznaję, że kiedy otrzymałam książkę "Podróż do Transylwanii" to troszkę się przestraszyłam. Dlaczego ? Zarówno tytuł, jak i oprawa sugerowały, że będzie to opowieść z gatunku fantastyki. Zapewne każdy z nas kojarzy Transylwanię z hrabią Drakula, więc stąd moje przekonanie, że prawdopodobnie jednak ta książka ebook nie jest dla mnie. Lecz przeczytałam opis z tyłu na okładce, który zapowiadał się ciekawie. Ponadto zapoznałam się troszkę z charakterem twórczości Czingiza Abdułłajewa. Dowiedziałam się przede wszystkim, że jest jednym z lepszych twórców ebooków detektywistycznych. Jak do tej pory niestety nie miałam okazji przeczytać żadnej z nich. Okazuje się, że spisane przez tego autora powieści o agencie Drongo są bestsellerami i sprzedają się w wielomilionowym nakładzie w kilkunastu krajach. Poza tym, dostrzegłam, że "Podróż do Transylwanii" znajduje w księgarniach miejsce na regale w dziale kryminał/sensacja. Wówczas postanowiłam spróbować i wzięłam się za czytanie powieści.Drongo to słynny na całym świecie ekspert do spraw przestępczości. Zasłynął przede wszystkim z rozwikłania zabójstwa rosyjskiego biznesmena Wsiewołoda Paszkowa. Został zaproszony na międzynarodową konferencję, odbywającą się w Rumunii, na którą oczywiście przybywa. W hotelu spotyka kilka słynnych mu osób, zajmujących na świecie wysokie stanowiska urzędowe i odgrywające kluczowe role państwowe zarówno w kraju, z którego pochodzą a także na całym świecie. Wśród nich są m.in. : komisarz Desire Brule - legenda francuskiej policji kryminalnej; Ilona Romanescu - Brescanu - niegdyś siatkarka i małżonka byłego już ambasadora Rumunii w Rosji; Lesia Stefanescu i George Teodorescu - pracownicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rumunii a także koordynatorzy odbywającej się konferencji; Peter Gordon - Profesor Uniwersytetu w Chicago a także pan Wisler - Profesor Uniwersytetu Georgetown w Waszyngtonie, a także Sidi Kakub al - Mutni - analityk, uważany za jasnowidza, mający na swoim koncie mnóstwo przeprowadzonych śledztw. Uczestnicy konferencji omawiali głównie tematy dotyczące możliwego wstąpienia Rumunii do Strefy Schengen. W okresie wolnym nierzadko dyskutowali o II wojnie światowej, omawiali historię hrabiego Drakuli czy Monasteru. Pewnego dnia, przed wyjazdem na Wołoszczyznę, Gordon podszedł do agenta Drongo i podzielił się z nim własną tajemnicą. Mianowicie na kilka dni przed wylotem do Rumunii Gordon otrzymał list, w którym ostrzegano go przed niebezpieczeństwem, mającym związek z hrabią Drakula. Okazało się, że nie tylko on jest odbiorcą tego typu korespondencji. Większość uczestników konferencji nie potraktowało tej informacji poważnie, nawet zaczęli z niej żartować. Jednak w trakcie ich wyjazdu niespodziewanie giną dwie osoby, a następna zostaje ranna. Agent Drongo postanawia przeprowadzić swoje śledztwo i wyjaśnić sprawę.Jak wyglądał przebieg konferencji ? Komu zależało na zakłóceniu toku spotkania ? Kto zginął w trakcie wyjazdu do Transylwanii ? Czy detektyw Drongo domyśla się, kto może stać za dokonaniem tych zbrodni ? Jaki był motyw tych zabójstw ? Czy Drongo wyjaśni tę zawikłaną zagadkę ?Książka jest podzielona na kilkanaście kilkustronicowych rozdziałów, co ułatwia czytanie. Czyta się ją dynamicznie i lekko, mimo poruszanych zagadnień. Jest idealnie napisana. Dialogi są starannie dopracowane, a poszczególne opisy miejsc czy omawiane legendy są doskonale wpasowane w treść. Ponadto przedstawione są w esencjonalny sposób, dzięki czemu nie jest to męczące dla czytelnika. Zarówno historia hrabiego Drakuli, jak i podejmowane tematy polityczne nie przyćmiewają głównego wątku książki, czyli prowadzonego śledztwa.Reasumując, jestem pod wrażeniem książki "Podróż do Transylwanii". Opowieść wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Czytałam ją z dużym zainteresowaniem i podekscytowaniem. Byłam bardzo ciekawa, jak zakończy się śledztwo i kto będzie winnym poczynionych zbrodni, a także co go skłoniło do ich popełnienia. Zalecam wszystkim fanom kryminałów. A jeśli dodatkowo nieźle orientujecie się w kwestiach politycznych, tym bardziej ta książka ebook będzie dla Was idealna. Serdecznie zalecam !
PODRÓŻ.. - jedna z kilkudziesięciu powieści o superagencie Drongo azerbejdżańskiego pisarza Abudłłajewa. Drongo w rumuńskiej Transylwanii staje oko w oko z "wampirami". Powieśc z gatunku łatwych i przyjemnych na niedzielne popoludnie.