Średnia Ocena:
Pod osłoną nocy
Opowieść nominowana do prestiżowych międzynarodowych nagród Orange Prize i Man Booker Prize 2006. „Pod osłoną nocy” to historia czworga londyńczyków – trzech dziewczyn i młodego faceta o burzliwej przeszłości – intymna i prawdziwa aż do bólu. Kay, która w okresie wojny żyła pełnią życia, dzisiaj nosi się jak facet i nie ustaje w poszukiwaniach czegoś, co stale jej się wymyka. Helen, pełna wdzięku i powszechnie lubiana, skrywa bolesną tajemnicę. Viv dochowuje wierności kochankowi, na przekór cierpieniu, którego przez niego doświadczyła. Na pozór niewinny Duncan ma za sobą walkę z swóim demonem. Życie i tajemnice tych czworga łączą się ze sobą i przeplatają na dużo zaskakujących sposobów. Wojna prowadzi do dziwacznych sojuszów...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pod osłoną nocy |
Autor: | Waters Sarah |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Pod osłoną nocy PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Londyn, rok 1947. Wojna się skończyła. Helen, Kay, Viv a także jej brat Duncan pragną ułożyć sobie życie w nowej, powojennej rzeczywistości. Nie jest to jednak łatwe, gdy w grę wchodzą uczucia, które rządzą się swoimi prawami, a przeszłość puka do drzwi, nie dając o sobie zapomnieć.Miałam okazję zapoznać się z twórczością Sarah Waters podczas lektury jej powieści „Za ścianą”, która mnie porwała i zaskoczyła, a także spodobała się tak bardzo, że postanowiłam kontynuować własną przygodę z tą autorką. W następnej kolejności zaznajomiłam się z książką „Muskając aksamit”, która była też jej debiutem, jednak nie zachwyciła mnie ona tak jak jej ostatnia powieść, a wręcz przeciwnie trochę zawiodła. Postanowiłam mimo to, że przeczytam wszystkie książki tej autorki, a mój następny wybór padł na „Pod osłoną nocy”.Miłość nie jest tematem łatwym i prawdopodobnie każdy zdaje sobie z tego sprawę. W własne twórczości Sarah Waters dodatkowo porusza temat miłości homoseksualnej i to on zazwyczaj wysuwa się na pierwszy plan. Autorka robi to jednak wyjątkowo subtelnie, a wplatając w własną opowieść historię uczucia, które połączyło dwie kobiety, nie pisze o nim w żaden szczególny sposób, a raczej traktuje jako coś neutralnego, co nie wymaga żadnych niezwykłych zabiegów. Sarah Waters pokazuje, że pary homoseksualne borykają się z klasycznymi kłopotami i trudami, jakie niesie za sobą każdy związek.Sarah Waters zastosowała w własnej powieści wyjątkowo interesujący zabieg fabularny, z którym nigdy wcześniej się nie spotkałam, a mianowicie wszystkie wydarzenia poznajemy od końca. Zaczynamy od roku 1947, następnie przenosimy się do 1944, a potem o kolejne trzy lata wstecz. Dzięki temu mamy okazję zrozumieć i lepiej poznać bohaterów, wydarzenia z przeszłości, które ich ukształtowały, a także relacje łączące całą czwórkę. Wszystko niespodziewanie staje się jasne, a pytania, które zadawaliśmy sobie pytania, znajdują odpowiedzi. Ten zabieg, choć bardzo mnie zaintrygował, to także trochę namieszał i wprowadził chaos, gdyż momentami miałam kłopoty z odnalezieniem się w fabule.Uwielbiam styl Sarah Waters, jej dbałość o detale i szczegóły, plastyczne opisy, a także talent do wyjątkowo realistycznego przedstawiania otoczenia. Podobał mi się sposób, w jaki ukazała wojenny, a także powojenny Londyn, jednak nie tak bardzo, jak wiktoriańską Anglię. Autorka skupiła się na zwykłych ludziach, ich zmaganiach z codziennością, związkach, lecz przede wszystkim na uczuciach, które grają w tej historii pierwsze skrzypce. „Pod osłoną nocy” jest książką interesującą, lecz też wymagającą, której nie czyta się szybko. W przeciwieństwie do „Za ścianą” momentami byłam strasznie zmęczona czytaniem tej powieści i musiałam ją odłożyć na dłuższy czas, by później powrócić do czytania z zapasem sił. „Pod osłoną nocy” jest dobrą książką, która jednak nie rzuca na kolana ani szczególnie nie zachwyca. Mimo to opowieść Sarah Waters to kawałek porządnej literatury, który kieruje uwagę czytelnika na zwykłych ludzi żyjących w okresie wojny, a także po niej. W własnej powieści autorka porusza tematy bliskie każdemu, pisze o miłości, samotności, cierpieniu, a także niezrozumieniu przez innych. „Pod osłoną nocy” jest książką skierowaną przede wszystkim na uczucia i emocje, nie ma tu wartkiej akcji ani wątku kryminalnego, który napędzałby całą akcję, jak w przypadku „Za ścianą”, dlatego niekiedy byłam znużona perypetiami głównych bohaterów. Mimo to stale jestem interesująca innych ebooków Waters, za które na pewno wkrótce się zabiorę.http://someculturewithme.blogspot.com/2016/08/podroz-w-przeszosc.html
O tej książce pdf czytałam dużo pozytywnych opinii i to sprawiło że sięgnęłam po nią. Dodatkową zachętą był fakt, że twórczość tej autorki oceniana jest równie dobrze. Pod osłoną nocy jest interesująca pod wobec psychologicznym, dokładnie analizuje postaci głównych bohaterów, ukazując bogactwo ich przeżyć i stanów emocjonalnych.
Przeczytałem ostatnio "Za ścianą" Sarah Waters. Książka ebook na tyle mi się podobała, że zamówiłem sobie "Pod osłoną nocy". Obie powieści są bardzo nieźle spisane i czyta się je rewelacyjnie. Autorka ma głowę pełną pomysłów, które umiejętnie realizuje w własnych powieściach. Zalecam - niezła literatura.